W kierunku kosmetologi...

[n-nika]

Witajcie!
mam pytanie związane z zawodem kosmetyczki. Chodzi o to, że jestem w klasie maturalnej liceum o profilu: usługowo-gospodarczym (czyli: kosmetologia, turystyka, gastronomia). Chce dalej kształcić się w kosmetologi, wiec chce iść na studium kosmetyczne. Lecz przed szkołą chciałabym iść na staż. Wiec mam pytanie: Czy jest może taka możliwość, że dostane staż w jakimś salonie kosmetycznym? wiem, że przeważnie salony urody są prywatne, wiec dlatego niewiem czy mogą mnie przyjąć, czy musze niestety skończyć staż gdzie indziej. Czy może był ktoś na stażu w salonie kosmetycznym? Prosze o odpowiedz

Jeśli ktoś pracuje w tym zawodzie lub dopiero się kształci, a może wie to może też napisać czy dobrze robię że wybieram ten kierunek. Jest to moja pasją od wielu lat, wiec myśle że się spełnie w tym i zaczne robić to co lubie. Tylko troche się boje jak będzie na tym studium, czy dużo nauki będzie... a ja nie jestem najlepszą uczennicą, oczywiście najgorszą też nie średnią. Wiec niewiem czy sobie poradze w tym wszystkim, czy czeka mnie daleka droga do mojego wymarzonego zawodu, czy będe musiała pracować w byle jakim zawodzie byle by wiązać co miesiąc koniec z końcem... nie chce tak.
Pozdrawiam serdecznie!

[chilligirl]

mozesz sie przejsc po salonach kosmetycznych i zapytac sie czy w takim przypadku gdy masz juz jakas tam minimalna wiedze na ten temat czy by Cie nie przyjeli na taki staz...tylko musisz sie liczyc z tym ze stazysci do darmowe rece do pracy...i mozesz ale nie musisz byc traktowana jak wynies-przynies-pozamiataj...moze inaczej spojrza na to ze chcesz sie jeszcze ksztalcic w tym kierunku..poza tym mozesz odrabiac staz i uczyc sie jednoczesnie...jesli wybierzesz studium to zjazdy mozesz miec piatek sobota niedziela..jesli studia to mozesz isc zaocznie/wieczorowo...i pewnie daloby sie to wszystko jakos pogodzic..musisz tylko popytac w tych salonach o takie mozliwosci...

[Maripossa]

Napisane przez chilligirl

mozesz sie przejsc po salonach kosmetycznych i zapytac sie czy w takim przypadku gdy masz juz jakas tam minimalna wiedze na ten temat czy by Cie nie przyjeli na taki staz...tylko musisz sie liczyc z tym ze stazysci do darmowe rece do pracy...i mozesz ale nie musisz byc traktowana jak wynies-przynies-pozamiataj...moze inaczej spojrza na to ze chcesz sie jeszcze ksztalcic w tym kierunku..poza tym mozesz odrabiac staz i uczyc sie jednoczesnie...jesli wybierzesz studium to zjazdy mozesz miec piatek sobota niedziela..jesli studia to mozesz isc zaocznie/wieczorowo...i pewnie daloby sie to wszystko jakos pogodzic..musisz tylko popytac w tych salonach o takie mozliwosci...

ja jestem na 3-cim roku kosmetologii i kurcze praktyki ledwo zalatwilam a co tu o stazu mowic! mowy nie ma zeby bez rozpoczecia nawet szkoly ktokolwiek cie przyjal do salonu nawet na praktyke a co dopiero staz

N-ninka: jest kilka watkow dotyczacych kosmetologii (sama jeden zakladalam) i jak sie studiuje wiec poszukaj przez wyszukiwarke tutaj i poczytaj.