Przyjaźń z Kobietą.

[Moja_Kravica]

Napisane przez InfiniteLove

Gadanie o Przyjaźni faktycznie oznacza Przyjaźń bo po pierwsze tak jej powiedziałem a po drugie, ciągle jej pokazuje, że jestem słowny i szczery. No sorry ale każdy człowiek zacznie myśleć czemu akurat "tylko" Przyjaźń. To relacja z dorosłą Kobietą a nie małym dzieckiem. Dlatego ona też ma pewną wskazówkę dlaczego chodzi mi tylko o Przyjaźń. Zresztą owo magiczne pytanie "Czy masz kogoś" jeszcze od niej nie padło a zawsze może je zadać chyba, że nie?

No to skoro nie chcesz jej mówić, to czego od nas oczekujesz? Pogłaskania po główce? Podejrzewam, że masz głęboko w nosie, jak się poczuje Twoja dziewczyna, kiedy się dowie, że "przyjaciółce" się do niej nie przyznałeś, ale niezależnie od tego, która pośle Cię w diabły, to sytuacja się dla Ciebie dobrze nie skończy i tyle.

[Hultaj]

no ale przecież ty sam sobie przeczysz.

od początku szukasz przyjaźni więc deklarujesz przyjaźń a dziwnym trafem te kobiety porzucają Cię gdy dostają informację/pewność że jesteś już w związku.
Przecież nagle nie przestajesz być fajny i rozmowy z Toba nagle nudne się nie stają.
Więc tym razem się ukrywasz i przeciągasz wyłożenie kart na stół.
Podbijałeś do facetów też deklarując przyjaźń czy kumplostwo a mimo to odbierany byłeś jako jak to nazwałeś ''homoś''.
No to chyba jasno daje do myślenia czego tak naprawdę szukali /o czym myśleli/ ci ludzie mimo Twoich zapewnień?

To działa ale jeśli jestem za bardzo szczery co lubię to znajomość się kończy. Obecnie skrywam to, że jestem w związku przed nowo poznaną kobietą. Zależy mi na przyjaciółce.

a w temacie dorosłości , to dorośli ludzie potrafią z kimś zerwać nawet o tym nie mówiąc (ghosting) i tyle w temacie dorosłości.

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Dlatego ona też ma pewną wskazówkę dlaczego chodzi mi tylko o Przyjaźń.

jaką wskazówkę? co to ma być za ''domyśl się''? ''domyśl się co chodzi po głowie facetowi którego ledwo znasz''?


wiesz jak każda kobieta może sobie te Twoje hasła tłumaczyć?
on: szukam przyjaźni.
ona myśli: zraził się do związków i jest po prostu ostrożny. Zwykła sprawa. I sytuacja się rozwija. Wychodzi na jaw, że naprawdę kogoś masz i faktycznie nie ściemniałeś i sytuacja się zamyka, dziewczyna olewa relację z Tobą bo szukała faceta a nie kolegi do psiapsiania.

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

a w ogóle gdzie Ty szukasz?

na portalach? może powinienes wpisać w profilu
cześć, jestem x i jestem tutaj bo szukam przyjaźni. od kilku lat jestem w bardzo szczęsliwym związku ale brakuje mi kogoś z kim można pogadać, wyskoczyć na piwo czy obejrzeć film. nie szukam przygody ale wyłacznie koleżeństwa. jeśli chcesz pogadać, napisz.
jasniejszego komunikatu dać się nie da , zobaczysz jaki będziesz mial odzew i wieksza szansa że odezwie się ktoś chcący rzeczywiście koleżeństwa.

[TakaSamaInna]

Po co jest ten wątek? Cały czas podkreślasz, że jesteście dorośli, a zachowujesz się jakbyś miał maks 12 lat. Normalni dorośli ludzie (a zwłaszcza przyjaciele) rozmawiają, a nie bawią się w gierki typu "domyśl się" i "wskazówki". Jak dla mnie to chcesz odegrać się na dziewczynie, że poznała kogoś i podbić sobie samoocenę, bo przecież jak powiesz, że jesteś w związku to się pewne aspekty tej relacji skończą. Dorośnij i powiedz szczerze, a nie czekasz aż ktoś ucierpi.

[InfiniteLove]

Napisane przez TakaSamaInna

Po co jest ten wątek? Cały czas podkreślasz, że jesteście dorośli, a zachowujesz się jakbyś miał maks 12 lat. Normalni dorośli ludzie (a zwłaszcza przyjaciele) rozmawiają, a nie bawią się w gierki typu "domyśl się" i "wskazówki". Jak dla mnie to chcesz odegrać się na dziewczynie, że poznała kogoś i podbić sobie samoocenę, bo przecież jak powiesz, że jesteś w związku to się pewne aspekty tej relacji skończą. Dorośnij i powiedz szczerze, a nie czekasz aż ktoś ucierpi.

To ciekawe bo ja uważam, że Przyjaciele rozumieją się bez słów
Jedyne co chcę to pokazać że fajnie, że ona ma przyjaciela ale ja też mogę mieć, choćby dla równowagi.

[Hultaj]

To ciekawe bo ja uważam, że Przyjaciele rozumieją się bez słów

no to problemu nie ma, ona od dawna wie na pewno że masz kobietę i możesz być pewien ze nie odejdzie jeśli ktoś o tym powie na głos.

a tak serio to nie chcę być niemiła bo wydajesz się być miłym facetem, ale jesteś dziecinny.

[Frezja__]

A w ogóle jak to wygląda, to zapewnienie o przyjaźni?

- Cześć jestem Piotrek
- Miło mi, Ania
- To ma być tylko przyjaźń, jasne?

[_Pixie_]

Dodam tylko, że zainteresowałam się moim narzeczonym tylko dlatego że odebrałam przekaz "teraz nie szukam miłości tylko kumpeli", bo ja wtedy też nie szukałam, a potem "tak jakoś wyszło" i od prawie 5 lat jesteśmy razem. Zapewnienia więc nic nie znaczą, bo druga strona może mieć inne plany i oczekiwania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meliandra]

Napisane przez InfiniteLove

Mam 33 lata a kilka lat temu miałem wypadek groźny i odtąd przestałem mieć przyjaciół jeśli musisz wiedzieć.

Tak, chciałam wiedzieć. Zawsze zastanawiają mnie ludzie, którzy nie mają żadnych znajomych. Mając 30 lat prawdopodobnie skończyłeś szkołę, studia, miałeś jakieś prace, czyli miałeś mnóstwo okazji do poznania potencjalnych znajomych/przyjaciół.

Rozumiem, że po wypadku Twoi znajomi odsunęli się od Ciebie? Jeśli tak to bardzo słabo z ich strony. Ale może masz jakiś innych znajomych z dawnych lat, z którymi mógłbyś teraz odświeżyć kontakt? Może tak będzie Ci łatwiej niż zawierać zupełnie nowe znajomości.

Napisane przez InfiniteLove

Jeśli mnie zapyta to jej odpowiem ale modle się by do tego nie doszło. Myślę, że powiadomienie, że chce Przyjaźni jest może ogólnym ale jednak prostym przekazem, że z jakiegoś powodu chcę tylko Przyjaźni.
Powodów, że chcę tylko Przyjaźni jest wiele i między innymi ten, że kogoś mam. Jesteśmy "chyba" dorośli

Napisane przez InfiniteLove

Taki, może mogę stracić Przyjaciółkę.

Dla Ciebie to jest jasny przekaz, dla niej niekoniecznie. Ona nie wie, że kogoś masz, więc może traktuje to jako flirt. Niby chcesz się tylko przyjaźnić, ale może chcesz czegoś więcej, ale tego nie mówisz. Poza tym wybacz, ale Ty za dużo o tej przyjaźni mówisz. Już ją nazywasz przyjaciółką, a nie znacie się za długo. Przyjaźń to coś co buduje się latami. Powtórzę jeszcze raz - musisz być bardziej naturalny i przestać gadać w kółko o przyjaźni. Gdyby mi ktoś po 2 miesiącach znajomości powiedział, że jestem jego przyjaciółką to byłoby to dla mnie dziwne. No chyba, że byłaby to jakaś 12 latka.

Napisane przez Rany Koguta

Dlaczego piszesz przez duże "P"? To irytujące, wybacz.
Do sedna: przyjaźń to decyzja, oczywiście, tak jak miłość, ale kandydaci do wszelakich relacji w naszym życiu pojawiają się naturalnie. Nie da się też z góry stwierdzić, z kim Ci będzie po drodze. To idzie stopniowo, powolutku odkrywasz się przed drugą osobą, a ona przed Tobą, badacie grunt. Płeć i orientacja też nie mają tu zbytniego znaczenia. Z kolei ukrywanie faktów ze swojego życia (jak związek) koło przyjaźni nawet nie stało. Źle do tego podchodzisz, jeśli szukasz głębokiej relacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie tak.

[InfiniteLove]

Dobrze. Dziękuję już za tę burzę mózgów. Dzięki Wam mam więcej informacji na ten temat i o to mi chodziło. Ja i tak zawsze robię tak jak czuję, że warto. Czasami jednak spojrzenie kogoś z ekranu może dać inną perspektywę i dzięki Wam ona jest.

Ja naprawdę nie jestem stąd bo problemy o jakich piszecie są dla mnie niedorzecznie z racji tego, że cały czas jestem szczery i mówię Przyjaciółce, że chcę tylko Przyjaźni. Dla mnie to szczery i prawdziwy przekaz. Jeśli natomiast będzie chciała czegoś więcej to albo mnie jej obrzydzę skutecznie albo zakończę znajomość ale wierzę, że skoro teraz gdy jestem z Kimś a poznałem Kogoś innego to jakiś powód ku temu jest bo nie wierzę w przypadki.

A co do mnie to zapewne nie uwierzycie ale Ja zawsze mówię prawdę i mam alergię na wszelkie tajemnice. Do kościoła też nie chodzę ale ani przed nikim nie klękam ani nikogo nie obgaduję. Jestem wolny od wszelkich nałogów bo szanuję swoje zdrowie i oraz myślenie. W to pewnie też nie uwierzycie ale to jest mi obojętne, Ja zwyczajnie rozumuje inaczej niż np Wy tutaj. Dla mnie szczere mówienie, że chcę tylko Przyjaźni to dokładnie to - informuję, że chcę się zaPrzyjaźnić.
Jestem poza wszelkimi schematami i rzygam wszelką modą. Robi tylko to co sprawia, że czuję się dobrze a czuję się dobrze tylko gdy druga osoba czuje się dobrze.

Tak widząc co dzieje się na świecie oraz co robią ludzie to nie da się ukryć, że jestem kosmitą. Wy szukacie we wszystkim podtekstów tam gdzie ja widzę szczerość. To ziemskie rozumowanie, zwłaszcza kobiet jest zabawne, naprawdę. We wszystkim widzicie drugie dno.

Ja natomiast wiem, że jeśli jestem z Kimś a mimo to spotykam Kogoś innego to raczej Ten kto mi posyła Tą osobę "raczej" wie co robi. To nie przypadek a fakt.

Bawcie się dobrze w osądzanie bo jesteście w tym świetne. Nie wszystkie ale większość. Tym "niewszystkim" dziękuję za pomoc i wsparcie

Przytulam Was,

Piotrek

[Moja_Kravica]

Napisane przez InfiniteLove

A co do mnie to zapewne nie uwierzycie ale Ja zawsze mówię prawdę i mam alergię na wszelkie tajemnice.

Piękny z Ciebie hipokryta.

[TakaSamaInna]

Napisane przez Moja_Kravica

Piękny z Ciebie hipokryta.

W tym momencie się zaśmiałam. Zaczynam myśleć, że to troll, bo majówka przecież. My swoje, on swoje, a zamiast odpowiadać na pytania to mówi o tym, że wolny od nałogów, do kościoła nie chodzi i nie interesuje się modą.

[stesia]

taa nie dość że najpierw pisze że ma nadzieję że ona o to nie zapyta bo musiałby powiedziec prawdę a później pisze że ma alergie na tajemnice, to jeszcze pisze jak to kobiety szukaja wszędzie drugiego dna, zapominając że przecież ta jego przyjaciółka też jest kobietą

[TakaSamaInna]

Napisane przez stesia

taa nie dość że najpierw pisze że ma nadzieję że ona o to nie zapyta bo musiałby powiedziec prawdę a później pisze że ma alergie na tajemnice, to jeszcze pisze jak to kobiety szukaja wszędzie drugiego dna, zapominając że przecież ta jego przyjaciółka też jest kobietą

Nie zapominaj o:
"Jedyne co chcę to pokazać że fajnie, że ona ma przyjaciela ale ja też mogę mieć, choćby dla równowagi."