Jak Ćwiczyć / co ćwiczyć ?! zobacz zdj. mojego brzuszka :((((

[kuleczka18]

no racja, ale ja już mogę od jutra zacząć 2 fazę.

[anniaa]

Napisane przez cameleon91

Mam takie pytanie do WAS któraś z was używała 'PAS'u NEOPRENOWY ? spodenki NEOPRENOWE ? działa ? bo ja miałam Pas aleszybko się rozwalił ;p bo tani był hehe ; d

To niestety nie przynosi żadnych efektów.
taki pas to to samo co owiniecie sie folia spożywczą . moze to doprowadzic do problemów zdrowotnych takich jak : przegrzanie organizmu u osób z problemami z krążeniem moze doprowadzić np. do omdleń poza tym przegrzewanie narządów wewnętrznych jest bardzo niezdrowe, odparzenie skóry itd.

Napisane przez kuleczka18

Nie chodzę na siłkę. Ćwiczę w domu.
HIIT to trening o zmiennej intensywności. Np. ja ćwiczę na orbitreku tak:
30 sek szybkiej jazdy -totalnie szybkiej na 100% możliwości, potem 1:30 min umiarkowanej tętno na poziomie 60-70, i całość powtarzam 6 razy co daje 12 min treningu.Dokładnie o HIIT napisane jest na SFD więc prześlę Ci adres wiadomością prywatną.
Aeroby ćwiczę w dni kiedy nie ćwiczę HITT'u czyli we wtorek czwartek i sobotę. 30-40 min na orbiteku w tępie umiarkowanym, zależy jak mam ochotę, to przyspiepszam. Do tego codziennie ćwiczonka na brzuszek i boczki. 3 razy w tydgodniu barki i ramionka.

moim zdaniem nie jest to hiit tylko interwały, hit jest bardziej intensywny typu 15 s max 30 s umiarkowanej

[wsiowy_gupek]

Napisane przez kuleczka18

Nie chodzę na siłkę. Ćwiczę w domu.
HIIT to trening o zmiennej intensywności. Np. ja ćwiczę na orbitreku tak:
30 sek szybkiej jazdy -totalnie szybkiej na 100% możliwości, potem 1:30 min umiarkowanej tętno na poziomie 60-70, i całość powtarzam 6 razy co daje 12 min treningu.Dokładnie o HIIT napisane jest na SFD więc prześlę Ci adres wiadomością prywatną.
Aeroby ćwiczę w dni kiedy nie ćwiczę HITT'u czyli we wtorek czwartek i sobotę. 30-40 min na orbiteku w tępie umiarkowanym, zależy jak mam ochotę, to przyspiepszam. Do tego codziennie ćwiczonka na brzuszek i boczki. 3 razy w tydgodniu barki i ramionka.

Dzięki piekne za odpowiedź

Napisane przez cameleon91

ale w SB nie można jogurtów;p

Można- naturalne bez cukru

Do szkoły? Wiem że to głupio brzmi ale może sałatki?
Ja czasem na uczelnie biore serek wiejski i w pojemniczku ogórka i pomidorka pokrojonego pozniej tlyko dodaje serek i jem

Noo ale mnie to juz nie dotyczy, ja już od dziś moge jeść pieczywo razowe Owoce..Ahh

[kuleczka18]

też mogę ale jeszcze poczekam, chcę dobić 64 kg

[cameleon91]

:d

[cameleon91]

i jak tam dziewczynki Wam idzie ?

[wsiowy_gupek]

Mi...beznadziejnie.
Dobiłam do wagi 55 kg ale od prawie 2 tyg nie moge ruszyć w dól!!!
Dodatkowo przytyly mi uda 1,5 cm i jestem w szoku bo waga sie nie zmieniła i wogóle
Od razu machnęłam 8 min legs jak to zobaczyłam
Ale jakoś mnie to secjalnie nie załamało...
Zmierze jeszcze w piątek, może mi nogi spuchły

[kuleczka18]

mi też beznadziejnie, waga stoi w dół od kilku tygodni. Znowu rozpoczynam od dzisiaj 1 fazę

[wsiowy_gupek]

Ja chyba się za bardzo rzuciłam na wegle...No i brak ćwiczeń...
Od wczoraj robie 8 min legs, buns, od dzis dokładam tweester, może hula hop...
No i codziennie syrenka plus Ziaja antycellu ta czarna I masaże takim drewnianym czymś z wypustkami przy wsmarowywaniu serum

[justinak25]

Witam ja się zapisałam na TBC, ważę 57 kilo a chciałabym ze 4-5stracić przed następną ciążą, czasem chodzę 3 czasem 2 razy w tyg bo do pracy jeżdżę autem i w pracy też mało ruchu

[cameleon91]

a ja od wczoraj skacze na skakance
mam juz za soba 4493 skoków
ale za to nadrobiłam to 3 pączkami

[Nusiunia]

Ja też się chętnie dołącze ;] Chciałabym do wakacji schudnąć !
Pozbyć się oponek na brzuchu, wysmuklić uda i boczki !
Pomożecie ? Co mam robić?

[kuleczka18]

poczytaj ten wątek i znajdź coś dla siebie

[Nusiunia]

Mój plan do wakacji na zgubienie oponek jest taki :

- więcej wody - min.1l dziennie
- więcej owoców i warzyw
- ograniczyć słodycze i fast foody
- codziennie skakanka
- hula hop ( 5 - 10 min )
- ostatni posiłek 18-19

Co o tym sądzicie ?
Czy to pomoże ?

[anniaa]

Napisane przez Nusiunia

Mój plan do wakacji na zgubienie oponek jest taki :

- więcej wody - min.1l dziennie
- więcej owoców i warzyw
- ograniczyć słodycze i fast foody
- codziennie skakanka
- hula hop ( 5 - 10 min )
- ostatni posiłek 18-19

Co o tym sądzicie ?
Czy to pomoże ?

spowolnisz tylko przemiane materii.
ostatni posiłek (zalezy czy białkowy czy z węglami ) 3-0,5h przed snem.

[Nusiunia]

Aha dzięki No jak ja się kładę ok. 22-23 to tak 19-20 wychodzi ostatni posiłek !

[Onaaa23]

Witam Was dziewczyny, od jakiegoś czasu obserwuje co piszecie na forum o odchudzaniu , cwiczeniach, diecie... No wlasnie ja tez pracuje nad zbiciem kilku kilogramow. Mam 162 wzrostu i waze 55 kilo. Niby to nie duzo, pomyslicie- wazy tyle ile trzeba, ale niestety moim utrapieniem jest brzuch w pasie mam 90 cm to stanowzo za duzo, chce dojsc do 65-68 cm. Mój tygodniowy plan odchudzania wyglada tak , ze 3 razy w tyg chodze na fitness i 3 razy na hale sportowa - tam cwiczenia, bieg, siatka (ogolnie 2 h fizycznego wysilku). Jem sniadanie i obiad, ale tak normalnie nie wymyslam i nie licze kalorii, po treningach dostarczam organizmowi troche bialka w postaci np. chudego bialego sera. Skurczony zoladek i codzienne treningi sprawiaja ze nie potrezbuje wiecej jedzenia, po prostu mi sie nie chce. Widze po sobie i ubraniach, ze chudne ale stajac na wage doznaje szoku, poniewaz niewiele na niej sie zmienia. Mozliwe , ze to z powodu przyrostu miesni, ktore waza wiecej od tkanki tłuszczowej??? W koncu wage wywiozlam z domu na jakis czas i zwaze sie za 2 tyg. zaczynajac sie odchudzac wazylam 60 kilo, ale dopiero od miesiaca zaczelam intensywny trening i wieksze ograniczenia w jedzeniu.

[kuleczka18]

No i jak Wam idzie? bo nic nie piszecie o efektach

[czarymary]

czesc dziewczeta. oj czujecie co mi w duszy gra. juz od dawna chodze i marudze ze jestem zapuszczona i wygladam jak czolg. rozmiar juz niestety 40/42. wzielam sie za siebie troche, zastosowalam diete MŻ, zaczelam grac w badmintona (na marginesie polecam - rewelacja - nie wiesz kiedy uplyna 2 godzinki, a wychodzi sie na czworaka) i wydaje mi sie, ze widze jakies swiatelko w tunelu... jednakze wczoraj niestety przezylam dodatkowe zalamanie nerwowe, bo przy zmianie garderoby z zimowej na letnia okazalo sie, ze o 3/4 ciuchow moge zapomniec. moj cel to zbic 10 kilo. nigdy nie bylam lekka (tak sobie tlumacze, ze to ciezar gatunkowy) bo mam grube kosci, ale gdybym przy moich 170 cm zeszla do 65 kilo to bym chyba oszalala ze szczescia. od weekendy mam zamiar przetestowac spodenki neoprenowe. mysle, ze do takiego ciekania po korcie beda idealne. jeny ile ja bym dala zeby w koncu nie czuc sie jak slonica... po swietach dokonam rytualnych pomiarow mojego czlowieka i zdam relacje czy ten caly neopren jest czegos wart.

[kuleczka18]

Napisane przez czarymary

czesc dziewczeta. oj czujecie co mi w duszy gra. juz od dawna chodze i marudze ze jestem zapuszczona i wygladam jak czolg. rozmiar juz niestety 40/42. wzielam sie za siebie troche, zastosowalam diete MŻ, zaczelam grac w badmintona (na marginesie polecam - rewelacja - nie wiesz kiedy uplyna 2 godzinki, a wychodzi sie na czworaka) i wydaje mi sie, ze widze jakies swiatelko w tunelu... jednakze wczoraj niestety przezylam dodatkowe zalamanie nerwowe, bo przy zmianie garderoby z zimowej na letnia okazalo sie, ze o 3/4 ciuchow moge zapomniec. moj cel to zbic 10 kilo. nigdy nie bylam lekka (tak sobie tlumacze, ze to ciezar gatunkowy) bo mam grube kosci, ale gdybym przy moich 170 cm zeszla do 65 kilo to bym chyba oszalala ze szczescia. od weekendy mam zamiar przetestowac spodenki neoprenowe. mysle, ze do takiego ciekania po korcie beda idealne. jeny ile ja bym dala zeby w koncu nie czuc sie jak slonica... po swietach dokonam rytualnych pomiarow mojego czlowieka i zdam relacje czy ten caly neopren jest czegos wart.

Witamy! Ja ćwiczę aeroby z pasem i w sumie muszę powiedzieć że dużo bardziej mam jędrą skórę od tego czasu, jeśli chodzi o spalanie tłuszczu to nie jestem przekonana, ale na pewno jakoś to pomaga.
Recepta na sukces= dużo,dużo ,dużo ruchu + racjonalna dieta(bez słodyczy!) efekt murowany
idę ćwiczyć

[cameleon91]

ja zamówiłam spodenki neoprenowe i czekam na przesyłke..
już mamy kwiecień a monika nie może się ogarnąc.. ech..

[czarymary]

no pieknie. wlasnie zobaczylam, ze ostatnio bylam tu ponad miesiac temu... naobiecywalam czego ja tam sobie nie pomierze i nic z tego nie wyszlo... ale dzisiaj juz na pewno dokonam pomiarow i bede walczyc walczyc i jeszcze raz walczyc! co do neoprenowych spodenek, to moje uczucia sa miesazne. nieby ok, ale ciezko jest w nich grac dwie godziny w badmintona. chyba polecalabym raczej na godzinny fitness. i wiecie co, jeszcze dodaje do cwifczen hula hop!