Operacje nosa - zbiorczy! cz. 3

[Osiaczek]

Ooo proszę ! No super !

Się zastanawiam czy nie bliżej Ci było do nas na Podhale skoro i tak ten lekarz tu przyjeżdża i operuje Ale trzymam kciuki i czekam na relacje ! Także się odzywaj śmiało do mnie ja będę również po konsultacji także mam nadzieje, że i ja i Ty będziemy zadowolone Ja póki co z rozmowy wstępnej :P A Tobie życzę pięknego noska i szybkiej regeneracji !

[storczyk89]

Napisane przez Osiaczek

Ooo proszę ! No super !

Się zastanawiam czy nie bliżej Ci było do nas na Podhale skoro i tak ten lekarz tu przyjeżdża i operuje Ale trzymam kciuki i czekam na relacje ! Także się odzywaj śmiało do mnie ja będę również po konsultacji także mam nadzieje, że i ja i Ty będziemy zadowolone Ja póki co z rozmowy wstępnej :P A Tobie życzę pięknego noska i szybkiej regeneracji !

Już mam wszystko ustalone, nie chcę zmieniać, żeby odpukać nic nie zaburzyło mojej wyczekiwanej operacji . Swoją drogą nie wiedziałam nawet gdzie w innych miejscach Dr operuje, znalazłam go w Polanicy i już tak zaklepaliśmy wszystko.

Również wierzę, że będziemy zachwycone Jak najbardziej zostajemy w kontakcie i czuję, że Pan Doktor spisze się na medal - jak zwykle z tego co słychać o nim dookoła

[Fps]

dzisiaj ściągam gips, myślę ze nie będzie jakiś niespodzianek po ściągnięciu, szczerze to nie oczekuje jakiś tam rewelacyjnych efektów, opuchlizna po 6 dniach jest już w miarę do zaakceptowania, najgorsze to w moim przypadku oko cyborga, całe czerwone myślę ze do weekendu i to mi przejdzie, katar meczy prawie tak samo jak oddychanie ustami, sumując na operacje wydałem 12800, + konsultacja 150 + dojazdy 500 = efekt o godzinie 18:00

[alicja985]

Samej też przeszłam przez zabieg na nos. To była jedna z lepszych decyzji mojego życia i jeśli powierzycie to specjaliście, nic złego stać się nie może. Problemy o których czytałam tu wyżej mogą występować, choć mnie na szczęście wszystko unikało. Po dobrych kilku tygodniach jedynie czekał mnie rozkład szwów, trochę problematyczne, ale od dłuższego czasu wszystko już gra.

Mój zabieg odbywał się w Katowicach, w klinice Mazana. Jak wierzę, to jeden z dwóch najlepszych polskich specjalistów.

[Fps]

mój nos wygląda jak ziemniak :x w dodatku ziemniak który został rozwalcowany
jestem załamany...

[Annika14]

Napisane przez Fps

mój nos wygląda jak ziemniak :x w dodatku ziemniak który został rozwalcowany
jestem załamany...

Ja wyglądałam po zdjęciu jak Avatar, między oczami tak opuchniete i czubek taki wysoki, nos zapryszczały
Spokojnie, ziemniak przestanie byc ziemniakiem za kilka/kilkanaście dni

[storczyk89]

Napisane przez Fps

mój nos wygląda jak ziemniak :x w dodatku ziemniak który został rozwalcowany
jestem załamany...

Oj na pewno nie jest tak źle jak mówisz... o co dokładnie chodzi z tym nosem? Aż takie złe wrażenie po zdjęciu gipsu?

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez Osiaczek

Ja mam konsultacje 30.03 dopiero, ale nawet nie czekałam na nią długo ponieważ Dr.Zachara jest u nas na Podhalu raz w miesiącu, a w związku z tym, że klinika ma dopiero 2 lata to nawet można się umówić na konsultacje i nie czeka się dłużej jak miesiąc co mnie też zdziwiło bo u Dr.Skupina z Poznania czekałam pół roku, ale tak jest pewnie z nowymi klinikami Po konsultacji napisze wam co i jak, ale do tej pory chciałam również pozbierać informacje na jego temat od ludzi którzy wykonywali zabiegi u niego żeby być pewną, że zabieg u tego lekarza będzie dobrym wyborem

Osiaczek Twoja konsultacja jest dopiero 30 marca! Gdzieś mi się wbiło do głowy, że masz spotkanie z Dr 03.03 - zupełnie nie wiem skąd... w takim razie dzień po mojej operacji. A możesz napisać o której godzinie? Bo tak się zastanawiam, ja zostaję po operacji 1 dzień w klinice, a skoro 30.03 Dr jest już na Podhalu to nawet się z nim nie spotkam przy wyjściu z kliniki...

[Angel_00]

Napisane przez Fps

mój nos wygląda jak ziemniak :x w dodatku ziemniak który został rozwalcowany
jestem załamany...

Pewnie nie jest tak źle, prawie każdy ma takie wrażenie po zdjęciu gipsu, a później okazuje się, że wcale nie jest tak źle. Najważniejsze to nie nastawiać się negatywnie, cierpliwie poczekać, nos zmienia się kilka miesięcy. Wstawisz zdjęcie?

[cherry pie]

Napisane przez Fps

mój nos wygląda jak ziemniak :x w dodatku ziemniak który został rozwalcowany
jestem załamany...

cierpliwość to chyba nie jest Twoja mocna strona opuchlizna będzie Ci towarzyszyć jeszcze przez jakiś czas, ale trzeba czekać

[mangosteen]

Cześć Dziewczyny!
Planuję w niedługim czasie dołożyć kwasu hialuronowego do ust i bardzo mocno zastanawiam się, czy nie spróbować też korekty nosa kwasem.
Wygląd nosa z przodu mi odpowiada, jego defektem jest widoczny z profilu garb. Wiem że garby teoretycznie można wyrównać przy pomocy kwasu i już od jakiegoś czasu to rozważam.
Jest to mój kompleks, ale chyba nie na tyle, żeby poddać się operacji, poza tym boję się końcowego efektu, czy nowy nos pasowałby do reszty twarzy (mam jeszcze inne "defekty" jeśli chodzi o rysy twarzy, nie wiem, jak to wszystko wyglądałoby w całości).

Chciałabym prosić o opinie te z was, które miały taki zabieg. Opinie czytałam bardzo różne, trochę mnie przestraszyły te mówiące, że po zabiegu wyglądały gorzej niż przed :/
Ciężko też znaleźć zdjęcia przed i po (pochodzące od autentycznych pacjentek, a nie będące czyjąś reklamą).
Czy jest tu ktoś z kim można o tym porozmawiać?

[chwast]

Kwas chyba nie zostaje na zawsze?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mangosteen]

Napisane przez chwast

Kwas chyba nie zostaje na zawsze?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oczywiście nie zostaje, ale gdyby efekt był dobry, to nie przeszkadzałoby mi powtarzanie zabiegu raz na jakiś czas.

[honey82]

Napisane przez mangosteen

Oczywiście nie zostaje, ale gdyby efekt był dobry, to nie przeszkadzałoby mi powtarzanie zabiegu raz na jakiś czas.

Hej, ja miałam uzupełniany garbek kwasem- efekt bardzo fajny. Pamiętam, ze płaciłam rok temu 500 zł- najlepszy efekt utrzymuje sie 6-8 m-cy.
jednak po przeliczeniu dojazdów do lekarza (oby nie przyszło Ci do głowy robić tego u kosmetyczek!) i tego, ze ogólnie nie podobał mi się tez koniuszek mojego nosa- stwierdziłam, ze nie obejdzie się bez operacji. Teraz jestem pół roku od operacji i jestem szczęśliwa. No ale koszty nieporównywane, wiec jesli tylko garbek spędza Ci sen z powiek to bedziesz zadowolona.

[mangosteen]

Napisane przez honey82

Hej, ja miałam uzupełniany garbek kwasem- efekt bardzo fajny. Pamiętam, ze płaciłam rok temu 500 zł- najlepszy efekt utrzymuje sie 6-8 m-cy.
jednak po przeliczeniu dojazdów do lekarza (oby nie przyszło Ci do głowy robić tego u kosmetyczek!) i tego, ze ogólnie nie podobał mi się tez koniuszek mojego nosa- stwierdziłam, ze nie obejdzie się bez operacji. Teraz jestem pół roku od operacji i jestem szczęśliwa. No ale koszty nieporównywane, wiec jesli tylko garbek spędza Ci sen z powiek to bedziesz zadowolona.

Bardzo dziękuję za odpowiedź!
Robiłabym to u siebie w mieście, więc na miejscu. Oczywiście u lekarza, nie dałabym sobie robić zastrzyków w twarz osobie bez wykształcenia medycznego. Zresztą już robiłam usta u lekarza
Właściwie przeszkadza mi tylko garb, jeszcze tylko przy szerszym uśmiechu trochę mi "ciągnie" koniuszek w dół, ale to podobno można osłabić botoksem.
A powiedz mi jeszcze, czy nie miałaś wrażenia, że nos jest większy/grubszy, coś jest do niego "dołożone"?
Masz może jakieś zdjęcie przed i po kwasie, chętnie zobaczyłabym na priv, oczywiście jeśli to dla Ciebie nie jest problem.

[honey82]

Napisane przez mangosteen

Bardzo dziękuję za odpowiedź!
Robiłabym to u siebie w mieście, więc na miejscu. Oczywiście u lekarza, nie dałabym sobie robić zastrzyków w twarz osobie bez wykształcenia medycznego. Zresztą już robiłam usta u lekarza
Właściwie przeszkadza mi tylko garb, jeszcze tylko przy szerszym uśmiechu trochę mi "ciągnie" koniuszek w dół, ale to podobno można osłabić botoksem.
A powiedz mi jeszcze, czy nie miałaś wrażenia, że nos jest większy/grubszy, coś jest do niego "dołożone"?
Masz może jakieś zdjęcie przed i po kwasie, chętnie zobaczyłabym na priv, oczywiście jeśli to dla Ciebie nie jest problem.

Nie ma wrazenia, ze nos jest większy. Może gdyby była mowa o wielkim garbie to pewnie tak, ale jesli jest mały lub średni to bedziesz zadowolona. Niestety nie mam zdjęć, ale pamietam ze nikt nie zauwazyl nawet, ale ja widziałam - a to najwazniejsze

[mangosteen]

Napisane przez honey82

Nie ma wrazenia, ze nos jest większy. Może gdyby była mowa o wielkim garbie to pewnie tak, ale jesli jest mały lub średni to bedziesz zadowolona. Niestety nie mam zdjęć, ale pamietam ze nikt nie zauwazyl nawet, ale ja widziałam - a to najwazniejsze

Powiedziałabym, że jest średni. Myślę, że spróbuję Przed ustami też długo się wahałam, a teraz uważam, że to była najlepsza decyzja w życiu, +100 do samooceny
Dzięki za odpowiedzi

[Osiaczek]

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------


---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez storczyk89

Oj na pewno nie jest tak źle jak mówisz... o co dokładnie chodzi z tym nosem? Aż takie złe wrażenie po zdjęciu gipsu?

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------



Osiaczek Twoja konsultacja jest dopiero 30 marca! Gdzieś mi się wbiło do głowy, że masz spotkanie z Dr 03.03 - zupełnie nie wiem skąd... w takim razie dzień po mojej operacji. A możesz napisać o której godzinie? Bo tak się zastanawiam, ja zostaję po operacji 1 dzień w klinice, a skoro 30.03 Dr jest już na Podhalu to nawet się z nim nie spotkam przy wyjściu z kliniki...

Jezuuu przeprasz bardzo ja pomyliłam termin ide 18.03 ! Niepotrzebnie Cie tylko zestresowałam Przepraszam, ale 30.03 jade robić tatuaż i źle zapisałam terminy, a zorientowałam się jak Ty napisałaś tę wiadomość Sama nawet pisałam chyba, że doktor jest u nas tylko raz w miesiącu w weekendy No to mam 18.03 ! Przepraszam raz jeszcze Już się nie stresuj W takim razie ja będę wceśniej pisała jak przebiegła konsultacja haha

[storczyk89]

[/COLOR]
Jezuuu przeprasz bardzo ja pomyliłam termin ide 18.03 ! Niepotrzebnie Cie tylko zestresowałam Przepraszam, ale 30.03 jade robić tatuaż i źle zapisałam terminy, a zorientowałam się jak Ty napisałaś tę wiadomość Sama nawet pisałam chyba, że doktor jest u nas tylko raz w miesiącu w weekendy No to mam 18.03 ! Przepraszam raz jeszcze Już się nie stresuj W takim razie ja będę wceśniej pisała jak przebiegła konsultacja haha [/QUOTE]

ufff... dobrze, że wszystko się wyjaśniło także czekam na Twoją relację z konsultacji !!!!

[Osiaczek]

No to ładnie mi się pomieszało Okej jesteśmy w kontakcie bo ja również będę czekała na relacje i efekt końcowy !

[aryjczyk00]

Fps i jak tam u ciebie >?

[Fps]

Napisane przez aryjczyk00

Fps i jak tam u ciebie >?

jestem załamany na obecna chwile, ale poczekam 3 miesiące wtedy będę mogl wydać juz w miarę konkretna ocene, dzisiaj znowu pojawił mi sie garb na nosie, ale to wszystko nawet niema 2 tygodni, tak wiec czekam, najgorsze w tym wszystkim ze kazdy mi powtarza ze kompletnie niema roznicy w operacji.. a sam to widze, jedynie to lewa przegrode mam drozna, wielkosc i rozmiar bez zmian....

[cherry pie]

Napisane przez Fps

jestem załamany na obecna chwile, ale poczekam 3 miesiące wtedy będę mogl wydać juz w miarę konkretna ocene, dzisiaj znowu pojawił mi sie garb na nosie, ale to wszystko nawet niema 2 tygodni, tak wiec czekam, najgorsze w tym wszystkim ze kazdy mi powtarza ze kompletnie niema roznicy w operacji.. a sam to widze, jedynie to lewa przegrode mam drozna, wielkosc i rozmiar bez zmian....

za 3 miesiące to nos jeszcze będzie spuchnięty

[Annika14]

Napisane przez Fps

jestem załamany na obecna chwile, ale poczekam 3 miesiące wtedy będę mogl wydać juz w miarę konkretna ocene, dzisiaj znowu pojawił mi sie garb na nosie, ale to wszystko nawet niema 2 tygodni, tak wiec czekam, najgorsze w tym wszystkim ze kazdy mi powtarza ze kompletnie niema roznicy w operacji.. a sam to widze, jedynie to lewa przegrode mam drozna, wielkosc i rozmiar bez zmian....

Tyle siedzisz na tym forum i po 2 tygodniach od operacji jesteś załamany?

Przecież po 2tygodniach masz mega opuchliznę, czego oczekujesz? Nie sluchaj innych, czekaj cierpliwie. Teraz trzeba czasu, nie oglądaj go z każdej strony co chwilę, bo on się będzie jeszcze długo zmieniał, kolego.
Ja po operacji miałam garba jak talala, mama się śmiała, że niezły biznes zrobiłam i ze mnie Janusz Biznesu - za tyle hajsu taki kartofel z garbem A teraz? Teraz mam nos jak marzenie!

cier-pli-wo-ść to cnota

[Black Sun]

Czytam i czytam wasze historie i metamorfozy, aż nie mogę się doczekać gdy sama bd mogła zacząć działać z moim "nosem" (raczej wygląda jak nos afrykański po spotkaniu z gołotą ) ale jeszcze trochę musze poczekać ze względów finansowych, mam nadzieje, że już w wakacje bd mogła już odliczać termin CKN. Zainteresował mnie fakt, o którym kilka z Was pisała, mianowicie o dofinansowaniu przez nfz bądź zmniejszeniu kosztów przez lekarza gdy nos potrzebuje operacji z powodów zdrowotnych. Jak to dokładnie jest z dofinansowaniem? Nie wiem czy pamiętacie, czy w ogóle wspominałąm, ale urodziłam się z rozszczepem, tudzież mam nos krzywy, duży i w ogóle strach na mnie patrzeć niby miałam mieć refundowaną operacje w IMiD ale się nie doczekałam gdyż co roku mi przesuwali termin z róznych powodów (z winy szpitala) aż doczekałam się 25-tych urodzin gdzie mi zakomunikowano, że już się nie łapię na refundacje bo za stara jestem
Jak ubiegać się/ dowiedzieć się jak to jest z tą refundacją-gdy się prywatnie operuje? Czy zwykły lekarz rodzinny mógłby mi pomóc/pokierować mną?

[Fps]

jesli sie nie myle, to operacja bedzie tansza o podatek vat,

[migotka_94]

Myślę, że raczej rodzinny lekarz nie będzie za bardzo wiedział, lepiej od razu do laryngologa pójść (bo to on wystawia skierowanie)

[Angel_00]

Napisane przez Black Sun

Czytam i czytam wasze historie i metamorfozy, aż nie mogę się doczekać gdy sama bd mogła zacząć działać z moim "nosem" (raczej wygląda jak nos afrykański po spotkaniu z gołotą ) ale jeszcze trochę musze poczekać ze względów finansowych, mam nadzieje, że już w wakacje bd mogła już odliczać termin CKN. Zainteresował mnie fakt, o którym kilka z Was pisała, mianowicie o dofinansowaniu przez nfz bądź zmniejszeniu kosztów przez lekarza gdy nos potrzebuje operacji z powodów zdrowotnych. Jak to dokładnie jest z dofinansowaniem? Nie wiem czy pamiętacie, czy w ogóle wspominałąm, ale urodziłam się z rozszczepem, tudzież mam nos krzywy, duży i w ogóle strach na mnie patrzeć niby miałam mieć refundowaną operacje w IMiD ale się nie doczekałam gdyż co roku mi przesuwali termin z róznych powodów (z winy szpitala) aż doczekałam się 25-tych urodzin gdzie mi zakomunikowano, że już się nie łapię na refundacje bo za stara jestem
Jak ubiegać się/ dowiedzieć się jak to jest z tą refundacją-gdy się prywatnie operuje? Czy zwykły lekarz rodzinny mógłby mi pomóc/pokierować mną?

Jak ja robiłam operację, kilka lat temu, musiało być skierowanie, albo od laryngologa, albo psychologa z odpowiednimi sformułowaniami... Wtedy nie płacilo się podatku VAT. Jednak nie każdy chirurg takie zaświadczenia honoruje.

[garfieldo14]

Napisane przez Black Sun

Czytam i czytam wasze historie i metamorfozy, aż nie mogę się doczekać gdy sama bd mogła zacząć działać z moim "nosem" (raczej wygląda jak nos afrykański po spotkaniu z gołotą ) ale jeszcze trochę musze poczekać ze względów finansowych, mam nadzieje, że już w wakacje bd mogła już odliczać termin CKN. Zainteresował mnie fakt, o którym kilka z Was pisała, mianowicie o dofinansowaniu przez nfz bądź zmniejszeniu kosztów przez lekarza gdy nos potrzebuje operacji z powodów zdrowotnych. Jak to dokładnie jest z dofinansowaniem? Nie wiem czy pamiętacie, czy w ogóle wspominałąm, ale urodziłam się z rozszczepem, tudzież mam nos krzywy, duży i w ogóle strach na mnie patrzeć niby miałam mieć refundowaną operacje w IMiD ale się nie doczekałam gdyż co roku mi przesuwali termin z róznych powodów (z winy szpitala) aż doczekałam się 25-tych urodzin gdzie mi zakomunikowano, że już się nie łapię na refundacje bo za stara jestem
Jak ubiegać się/ dowiedzieć się jak to jest z tą refundacją-gdy się prywatnie operuje? Czy zwykły lekarz rodzinny mógłby mi pomóc/pokierować mną?

Robiłam operację niedawno i u mnie wyglądało to tak, że miałam skierowanie od laryngologa (i tylko od niego przyjmowano) - u mnie krzywa przegroda, przerośnięte małżowiny i nieczynna jedna dziurka- ale w skierowaniu musiała być informacja, że ze względów zdrowotnych i estetycznych rekomenduję operację plastyczną nosa. Płaciłam wtedy bez 23 % Vat - trzeba uważać, bo na wielu stronach klinik w cenniku widnieje cena netto i to jest to co płaciłam - inaczej jeszcze Ci do tej ceny w cenniku doliczają Vat.

[JaCiotkaJokera]

Dzień dobry,
czy ktoś z Was miał styczność z dr Januszem Obrockim? Jestem do niego zapisana na konsultację w sprawie korekty nosa i chciałabym poznać Wasze doświadczenia z nim związane.
Konsultacja i ew. operacja mają się odbyć w Warszawie w Medicover.
Z góry dzięki!


PS. Pytałam wcześniej tu na forum o dra Weissa ale z uwagi na cenę konsultacji u niego (500 zł) i zabiegu przez niego przeprowadzanego (do 21 000 zł) zrezygnowałam.

[chwast]

Będziesz miec mniej o jakies 2 tysiące jak z zaświadczeniem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk