wakacje za granicą maluchem? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-09-04, 10:27   #1
kizia86
Raczkowanie
 
Avatar kizia86
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 377
GG do kizia86

wakacje za granicą maluchem?


Witam mamusie
Dziewczyny mam do was pytanko,Z mężem planujemy w pażdzierniku wyjazd do Tunezji,jeszcze nic nie mamy zaklepany,iż cały czas się wahamy czy zabrać naszego szkraba,Kuba ma 2,5roku,zastanawiam czy damy sobie rade
Interesuje mnie:
-czy musze zrobić mu jakieś dodatkowe szczepienia
-co zabrać do apteczki
-czy dostane tam pampersy i mleko,czy musze tergac ze sobą
-ile wziąż dla niego ciuchów
-czy brac mu deserki,przekąski itp
-jak takie maluszki znoszą lot(wiem że to zależy od dziecka,ale jak wasze pociechy sobie radziły)
i wiele innych rzeczy,które mnie nurtuja i przerażają
Mam nadzieje,że mi doradzicie po swoim doświadczeniu
POZDRAWIAM
__________________
Jesteśmy razem
Nasz ślub 04.10.2005
Nasze Skarby
Kacperek 04.09.2009 ...2450g,51cm
Kubuś 14.03.2006...2500g,50cm
kizia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-12, 14:15   #2
mysia111
Zadomowienie
 
Avatar mysia111
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 204
Dot.: wakacje za granicą maluchem?

My pierwszy raz wyjechaliśmy z małą na wczasy za granicę gdy miała rok i 3 m-ce i tez to była Tunezja. Byliśmy w kwietniu a więc pogoda była w sam raz tzn nie za gorąco. Mleko brałam ze sobą (upewnij się czy masz czajnik w pokoju). Jedzenie zabrałam w słoiczkach. Z tamtejszych posiłków jadła tylko pieczywo. Braliśmy ze sobą też 4 butelki 1,5 litrowej wody mineralnej (do mleka) choć niepotrzebnie bo wodę mozna kupić bez problemu.
Szczepień mała nie miała żadnych. Zabraliśmy ze sobą Ibufen i Smectę w razie biegunki. Na szczęście z niczego nie skorzystaliśmy.
Co do lotu to przy starcie zasnęła a przy lądowaniu obudziła się.
Najwazniejsze to się nie denerwować bo dziecko to wyczuje.
Twój syn ma 2,5 roku więc powinien jeść już potrawy hotelowe. Nasza skończyła teraz w lipcu 2,5 roku i też byliśmy z nią na wczasach i jadła bez problemu obiady podane w hotelu (choć nie wszystkie). Już bardziej kojarzyła lot samolotem tzn siedziała przy oknie i lookała. Potem sie zdrzemnęła. I tak w obie strony.
Życzę udanych wakacji.
mysia111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:48.