Ile płacicie za fotografa?

[GrumpyCat]

Napisane przez Basia _W

Nasz fotograf "kosztuje nas" 3500 zł, pakiet, który wybraliśmy za tą kwotę to: przygotowanie, błogosławieństwo, ceremonia, wesele do 1 w nocy, plener w innym dniu + album. My zdecydowaliśmy się na fotografa, który należny do Międzynarodowej Organizacji Fotografów Ślubnych co świadczy o jego profesjonalizmie i jakości zdjęć. Nasz fotograf ma przepiękne portfolio, to młody człowiek z pasją, który mam mnóstwo pomysłów i bardzo dobrej jakości sprzęt fonograficzny.
Tak więc po rozmowie z nim, obejrzeniu portfolio jesteśmy pewni, ze jest wart każdej wydanej złotówki i już nie możemy doczekać się współpracy. Wiemy, że na rynku jest wielu fotografów, którzy oferują swoje usługi za mniejszą kwotę, jednak my rezygnujemy z kamerzysty i chcieliśmy zainwestować w dobrego fotografa, to będzie nasza jedyna pamiątka, tak więc ta suma nie wydaje mi się kolosalną kwotą.

Widziałam wiele zdjęć ślubnych robionych przez lokalnych fotografów, które były delikatnie mówiąc mizernej jakości: ustawki w studiu, zero polotu, duszy, indywidualność, wszytko na jedno kopyto, sztuczne uśmiechy i emocje za kwotę 1800 - 2200 zł, nic specjalnego, pamiątka mizerna tylko dlatego, by zaoszczędzić. Zgadzam się że profesjonalny fotograf ma drogi sprzęt, nasz fotograf posiada wartościowy sprzęt, który kosztuje nie mało, ponadto na wesela i plenery nie zabiera jednego aparatu lecz trzy, gdyż to tylko sprzęt, który może się popsuć, tak więc dodatkowy sprzęt tej samej jakości musi zawsze być w pogotowiu, to typowy zabieg profesjonalistów, którzy dbają o jakość usług i zadowolenie klientów.

Wiemy za co płacimy i czego oczekujemy od fotografa, dlatego zdecydowaliśmy się na usługi takiego fotografa a nie innego, ponadto uważamy, że fotograf to nie wydatek lecz inwestycja we wspomnienia .

Podasz link do niego? Mi się nie przyda ale chętnie pooglądam

[paula1109]

900zł

[21kasia21]

Za dobrego, znanego fotografa trzeba odpowiednio zapłacić
Mnie samej podobały się zdjęcia fotografów z wyższej półki, znanych w Polsce, ale po prostu finansowo nie mogliśmy sobie na to pozwolić. Szukaliśmy tańszej alternatywy, na szczęście znaleźliśmy i do tej pory oglądamy naszej zdjęcia ślubne z wypiekami na twarzy. Swojego czasu, a było to już jakiś czas temu płaciliśmy 1600zł, za cały dzień, plener w innym dniu, gdzie nie ograniczał nas czas i nic innego, więc jechaliśmy na cały dzień sobie z nim w góry, do tego fotoksiążka/album. I narzeczeńską mieliśmy gratis, bo załapaliśmy się na promocję. I gwarancja, że do 2 miesięcy po plenerze mamy fotki do wyboru do albumu. Wszystko było naprawdę meega profi, fotograf super, profesjonalista pod każdym względem

My zdecydowaliśmy się na fotografa, który należny do Międzynarodowej Organizacji Fotografów Ślubnych co świadczy o jego profesjonalizmie i jakości zdjęć.

Taaa, jest jeszcze kilka takich organizacji mniej lub bardziej znanych, nie wszyscy dobrzy fotografowie do nich należą i uwierz mi, że to nie świadczy o tym, co napisałaś

[Emir1994]

Napisane przez Basia _W

My zdecydowaliśmy się na fotografa, który należny do Międzynarodowej Organizacji Fotografów Ślubnych

O niczym to nie świadczy - wystarczy zapłacić wpisowe i jest się w takiej czy innej organizacji.
Ładnych kilka lat temu przynależność do WPJA czy innej organizacji o czymś świadczył bo oceniali portfolio zanim można było przystąpić.
Teraz wystarczy wpłacić roczne wpisowe i już się jest członkiem.

[CoffeeMonster]

ok fajnie wiem, dobry fotograf kosztuje.....nie warto oszczędzac, wspomnienia na całe życie itp itd. No fajnie......tylko a nie mam tych 3 tysiaków plus na fotografa, a pamiątkę chciałabym mieć. No niestety...

Dałam sobie limit 2000 zl i zamierzam się w nim zmieścić. A szukam kogoś z mniejszym doświadczeniem i oglądam po prostu zdjęcia. Czy są sztuczne, czy pomysłowe, czy ładne kolory, ostrość kompozycja, czy umie uchwycić emocje....Myślę, ze po zdjęciach widać, że ktoś ma do tego smykałkę, albo że ktoś jest tylko dorobkowiczem bez polotu. A super-hiper-high profesjonalista też kiedyś zaczynal i nie kasował 5000 za reportaż.

Zobaczymy jak na tym wyjdę....zawsze chociaż plener można powtórzyc z kimś innym :P

[trebolita]

nasz lubelski wybór:semimatt.pl Przemysław Bator,2400zł-od przygotowań do 1 w nocy+plener innego dnia/album lub fotoksiązka 60 zdjęc,i ok.400 zdjęc na dvd..

[Olico]

Hey, mój mąż długi czas pracował jako fotograf ślubny. W większości przypadków 2000 to dobra cena, oczywiście zależy to od miasta, od tego czy na działalność czy jest płatnikiem VAT jaki ma sprzęt i doświadczenie. Za taką kwotę możesz oczekiwać= przygotowanie w domu, sam ślub i wesele do około północy + album Max 70 zdjęć,
Oczywiście wszystkie zdjęcia obrobione to ostanie wydaje się być oczywiste ale niektóre cwaniaki doliczaja sobie za to... kłopot może być z,plenerem = wymaga to zupełnie innego podejścia często dojazdu no a przede wszystkim drugiego dnia pracy...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Basia _W]

GrumpyCat proszę bardzo: http://arturgawlikowski.pl/

Emir 1994 Może i masz rację, ale Nasz fotograf wygrał kilka międzynarodowych konkurów organizowanych prze to stowarzyszenie, tak więc uważam, że świadczy to o jego profesjonalizmie.

[panna_karolina]

płacąc za fotografa należy pamiętać o tym, że oprócz jego obecności na ślubie, czy weselu płacimy też za ogrom pracy przy obróbce, moim zdaniem dzisiaj cena 2000 zł to niezbędne minimum, które musimy wydać za dobrze wykonaną usługę. przy okazji mogę polecić fotografa ślubnego xxxxxxx pana jędrysika - dobry fachowiec i cena nie jest strasznie wygurowana w stosunku do zdjęć, które robi

[claudusiaaaaa]

My zapłaciliśmy za fotografa 2500 zł. Był w dniu naszego ślubu od rana do 2 w nocy i dodatkowo plener trwał ponad 4 godziny, bo sie szybko wyrobiliśmy, a w pakiecie mieliśmy na ten cel 6-8 godzin Też mi zależało na fajnych zdjęciach za niezbyt wygórowaną cenę. Widziałam oferty ponad 5 tys za 2 godziny pracy, więc Ale po miesiącu czekania trafiłam na naszego fotografa- młodego, kreatywnego Życzę powodzenia w poszukiwaniach

[karolinka86]

Napisane przez panna_karolina

płacąc za fotografa należy pamiętać o tym, że oprócz jego obecności na ślubie, czy weselu płacimy też za ogrom pracy przy obróbce, moim zdaniem dzisiaj cena 2000 zł to niezbędne minimum, które musimy wydać za dobrze wykonaną usługę. przy okazji mogę polecić xxxx fotografa ślubnego[ pana jędrysika - dobry fachowiec i cena nie jest strasznie wygurowana w stosunku do zdjęć, które robi

Ale czy zawsze? bo mój fotograf o niczym takim nie wspominał, na umowie pisemnej też nie ma wzmianki o czymś takim...

My bierzemy ślub za rok w sierpniu i fotograf bierze za to 3500 zł. Cena obejmuje ok 600 zdj na plycie (przygotowania, ślub, wesele, poprawiny, plener), do tego fotoksiążka z wybranymi zdjęciami oraz kamerowanie (oczywiście nie robi tego sam, jest z żoną).
Widzialam jego prace, podobalo mi się Myślę, że cena nie jest bardzo wysoka za to wszystko?
Inna sprawa jak my z tż powychodzimy na tych zdjęciach, bo oboje nie przepadamy za pozowaniem- choć oczywiście pamiątke chcemy mieć

[21kasia21]

płacąc za fotografa należy pamiętać o tym, że oprócz jego obecności na ślubie, czy weselu płacimy też za ogrom pracy przy obróbce

Dokładnie, praca fotografa nie polega tylko na tym, że przychodzi do domu i zgrywa zdjęcia i zaraz je wypala na płytę i oddaje młodym.
Do tego dochodzi przebranie wszystkich zdjęć z całego dnia ślubu, obróbka, kadrowanie, usuwanie np. cieni z twarzy, ściąganie niepożądanych kolorów z białej sukienki i tysiące innych cudów.
Szkoda, że nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, że dopiero największa praca zaczyna się po zrobieniu zdjęć. Ale gdzieniegdzie panuje domniemanie, nie dość, że jest jeden dzień w pracy, jeść dostanie, wypić dostanie i jeszcze kasuje 2000zł

Napisane przez karolinka86

Ale czy zawsze? bo mój fotograf o niczym takim nie wspominał, na umowie pisemnej też nie ma wzmianki o czymś takim...

Raczej Wam odda zdjęcia przebrane, po obróbce, a nie surowe, więc pewnie ma to w cenie, jak o takiej wspomnianej przez Ciebie kwocie mówimy

Emir 1994 Może i masz rację, ale Nasz fotograf wygrał kilka międzynarodowych konkurów organizowanych prze to stowarzyszenie, tak więc uważam, że świadczy to o jego profesjonalizmie.

Dla mnie też ma rację, bo nie jest to wyznacznikiem profesjonalizmu. Jak już pisałam dla mnie to nie wyznacznik, bo szukając kierowałam się przede wszystkim tym "czymś w zdjęciach", a nie tym, czy jest w tym czy innym stowarzyszeniu, bo "pewnie jest dobry".
Szukając dla siebie fotografa natknęłam się na wiele słynnych nazwisk, zakochałam się np. w zdjęciach Małachowskiego, jest znany, ale nie ma go w WPJA. To znaczy, że jest nieprofesjonalny? A inni? Są znani na polskim i nawet europejskim rynku i ich nie ma, co wtedy?
Ile jest takich organizacji na świecie, gdzie wpłacasz kilkaset dolców na rok i należysz do prestiżowej i profesjonalnej organizacji? I nie dotyczy to samej fotografii, ale też innych dziedzin. W Polsce też takich stowarzyszeń różnego pokroju branżowego jest pełno. Dobrze, że dla mnie wyznacznikiem profesjonalizmu było coś innego, a nie takowe stowarzyszenie

[lady17]

Napisane przez karolinka86

Ale czy zawsze? bo mój fotograf o niczym takim nie wspominał, na umowie pisemnej też nie ma wzmianki o czymś takim...

U nas jest 250 zdjęć obrobionych, a resztę dostajemy w tzw. surówce.

[CoffeeMonster]

Ja doskonale wiem na czym polega praca fotografa oraz, ze nie kończy się ona po imprezie. Ale jest również róznica między zdjęciami obronionymi a wyretuszowanymi. A tych pierwszych jest więcej, a te drugie idą raczej do albumu lub druku.
Poza tym Ci "wzięci" fotografowie, mają często kogoś kto robi to za nich. Dużo zjada podatek stąd wysokie ceny plus nikt mi nie mówi, że za markę się nie płaci.
Poza tym porównuję ostatnio masę stron i ofert i powiem Wam, że da sie znaleźć porównywalne fotki w przedziale 1200 (sama ceremonia plus plener) - 3000 zl. Jeśli chodzi o takie zwykle konsumenckie oko oczywiście, bo zaraz mnie profesjonaliści zakrzyczą, że różnice widać.

O tych z górnej półki nie mówię, bo tam widać klasę samą w sobie......chociaż mogliby sie wykazać czymś więcej niż zdjęcia w wodzie, na zakręconych schodach i na snopkach...no ale cóż, jaki popyt taka podaż!

[21kasia21]

Napisane przez CoffeeMonster

Ja doskonale wiem na czym polega praca fotografa oraz, ze nie kończy się ona po imprezie. Ale jest również róznica między zdjęciami obronionymi a wyretuszowanymi. A tych pierwszych jest więcej, a te drugie idą raczej do albumu lub druku.
Poza tym Ci "wzięci" fotografowie, mają często kogoś kto robi to za nich. Dużo zjada podatek stąd wysokie ceny plus nikt mi nie mówi, że za markę się nie płaci.

Tylko ja moich słów nie kierowałam bezpośrednio do Ciebie, a ogólnie

Ci wzięci fotografowie nie robią za 2000zł, tylko za dwukrotność lub trzykrotność tej ceny i im renoma nie pozwala na to, aby kogoś innego posłać na wesele i psuć sobie opinię i swoje nazwisko Bardzie to Ci niższego rzędu...

Nie zmienia to faktu, że jak już niejednokrotnie pisałam na tym forum, warto wiedzieć, kto przyjdzie na wesele, czy osobiście sam fotograf albo ma wielkie studio i wyśle jakiegoś studenciaka za 300zł za zrobienie całego wesela, a sam zgarnie resztę. U mnie właśnie takie coś jest w normie przy tych wielkich z nazwy 'Studiach'. Moja kuzynka tak miała, gdzie dwa dni przed się dowiedzieli, że właściciel nie będzie kamerować, a jakiś tam pracownik, bo on idzie na inne wesele, mimo iż wcześniej ich zapewniał, że to on osobiście będzie kręcić... Osobiście bym chyba ubiła za takie coś Zazwyczaj jest tak, że takie studia mają i foto i video i kilka lub kilkanaście ludzi, terminarz pełny i potem niewiadomo, kto na jakie wesele idzie. Mój kolega pracował właśnie tak jako fotograf z doskoku, właściciel mu odpalał kilka stówek za wesele, przychodził po, zgrywał mu zdjęcia, a ten masówka do PS, jednolity filtr, ewentualnie jakieś tam kadrowanie, żadnego retuszu czy obróbki i zdjęcia były za tydzień do odbioru

[CoffeeMonster]

Spoko nie brałam nic do siebie Nie chodziło mi to, że fotograf wysyła studenciaka na ślub, a sam kasuje, tylko że ten studenciak potem siedzi i obrabia, a fotograf może zająć się kolejnym fotografowaniem. Jesli ja mam budżet na ślub 8 tysięcy to oczywiste jest, że nie wezme za 5 tysiaków fotografa samego. No a chyba jednak wolę dołożyć do podróży poślubnej.....Wiem, że taka okazja się nie powtórzy, ale to równie dobrze może być nasz ostatni taki wyjazd we dwoje (planujemy zaraz po ślubie założenie rodziny), więc nie chcę na tym oszczędzać...

[Basia _W]

Cytat:
Emir 1994 Może i masz rację, ale Nasz fotograf wygrał kilka międzynarodowych konkurów organizowanych prze to stowarzyszenie, tak więc uważam, że świadczy to o jego profesjonalizmie.
Cytat: Dla mnie też ma rację, bo nie jest to wyznacznikiem profesjonalizmu. Jak już pisałam dla mnie to nie wyznacznik, bo szukając kierowałam się przede wszystkim tym "czymś w zdjęciach", a nie tym, czy jest w tym czy innym stowarzyszeniu, bo "pewnie jest dobry".
Szukając dla siebie fotografa natknęłam się na wiele słynnych nazwisk, zakochałam się np. w zdjęciach Małachowskiego, jest znany, ale nie ma go w WPJA. To znaczy, że jest nieprofesjonalny? A inni? Są znani na polskim i nawet europejskim rynku i ich nie ma, co wtedy?
Ile jest takich organizacji na świecie, gdzie wpłacasz kilkaset dolców na rok i należysz do prestiżowej i profesjonalnej organizacji? I nie dotyczy to samej fotografii, ale też innych dziedzin. W Polsce też takich stowarzyszeń różnego pokroju branżowego jest pełno. Dobrze, że dla mnie wyznacznikiem profesjonalizmu było coś innego, a nie takowe stowarzyszenie

Nie kierowałam się przy wyborze fotografa tylko tym, że należny do tego stowarzyszenia lecz przede wszystkim jakością zdjęć i podejściem do klienta, do był tylko dodatkowy plus. Wiem także, że w takich stowarzyszeniach można znaleźć i pasjonatów i obiboków, którzy się do nich zapisują, by się pochwalić. Jednak nie mierzmy wszystkich jedną miarką, jeśli fotograf jest bardzo dobry to obroni go jego portfolio. Oglądał portfolio fotografa i rozmawiałam z nim kilka godzin zanim podjęłam ostateczną decyzję, a to że należny do takiej organizacji wyszło na jaw już pod koniec rozmowy, nie chwalił się tym Nasz fotograf, co świadczy o jego profesjonalizmie.

[21kasia21]

Napisane przez CoffeeMonster

Spoko nie brałam nic do siebie Nie chodziło mi to, że fotograf wysyła studenciaka na ślub, a sam kasuje, tylko że ten studenciak potem siedzi i obrabia, a fotograf może zająć się kolejnym fotografowaniem. Jesli ja mam budżet na ślub 8 tysięcy to oczywiste jest, że nie wezme za 5 tysiaków fotografa samego. No a chyba jednak wolę dołożyć do podróży poślubnej.....Wiem, że taka okazja się nie powtórzy, ale to równie dobrze może być nasz ostatni taki wyjazd we dwoje (planujemy zaraz po ślubie założenie rodziny), więc nie chcę na tym oszczędzać...

To dobrze
Dokładnie, każdy robi, jak uważa za słuszne.

Wiadomo, że każdy z nas nieco inną uwagę przywiązuje do różnych rzeczy, ma inne priorytety w życiu, tak samo jest z organizacją wesela. W sytuacji, kiedy mój budżet byłby mocno ograniczony lub pokrywałby 1/3 opłacenia fotografa szukałabym tańszych alternatyw np. fotografa wchodzącego na rynek, szukającego zdjęć do portfolio lub po prostu poprosiłabym kogoś ogarniętego z gości, aby przynajmniej mi uwiecznił te chwile na zdjęciu

Nie kierowałam się przy wyborze fotografa tylko tym, że należny do tego stowarzyszenia lecz przede wszystkim jakością zdjęć i podejściem do klienta, do był tylko dodatkowy plus

Odniosłam przeciwne wrażenie, bo na każdym kroku i w każdym poście podkreślałaś, że:

My zdecydowaliśmy się na fotografa, który należny do Międzynarodowej Organizacji Fotografów Ślubnych co świadczy o jego profesjonalizmie i jakości zdjęć.

Emir 1994 Może i masz rację, ale Nasz fotograf wygrał kilka międzynarodowych konkurów organizowanych prze to stowarzyszenie, tak więc uważam, że świadczy to o jego profesjonalizmie.

to że należny do takiej organizacji wyszło na jaw już pod koniec rozmowy, nie chwalił się tym Nasz fotograf, co świadczy o jego profesjonalizmie.

Pisałaś, że najpierw oglądałaś jego portfolio, więc wnioskuję, że na jego oficjalnej stronie, która aż kipi od informacji, że należy do WPJA, gdzie poświęcił temu kilka słów i pokusił się o stwierdzenie, że 'odeks WPJA o naprawdę opasłe tomisko. Przestrzeganie wszystkich paragrafów pozwala na trzymanie raz obranego kursu w prowadzeniu działalności', nie można tego nie zauważyć Rozumiem się pochwalić, bo nie wszyscy są w takim czy innym stowarzyszeniu, ale żeby na każdym kroku się na ten temat rozwodzić, to już przesada. I kolejna rzecz, co mi się w oczy rzuciła, profesjonalista i ma adres e-mail do people.pl, a nie do swojej notabene strony

[aniaa119]

1800zł w cenie przygotowania - ślub - wesele - plener w innym dniu. Dostalismy zdjecia w albumie i na płycie + plakat slubny z sesji o wymiarach 100x70, który musimy sobie oprawic i bedzie sliczna pamiątka

[CoffeeMonster]

Zastanawiam się obecnie nad usługami jednej Pani, co prawda usługami ślubnymi zajmuje się od niedawna, ale ma dość ciekawy pakiet ( reportaż ślubny od przygotowań, plener innego dnia plus album 100 zdjec dla nas i po mini albumy dla rodziców)

W załączniku pare zdjęć. Powiedzcie mi co myślicie? Mi się podoba, że są takie "prawdziwe" a nie sztucznie upozowane.

[GrumpyCat]

Napisane przez CoffeeMonster

Zastanawiam się obecnie nad usługami jednej Pani, co prawda usługami ślubnymi zajmuje się od niedawna, ale ma dość ciekawy pakiet ( reportaż ślubny od przygotowań, plener innego dnia plus album 100 zdjec dla nas i po mini albumy dla rodziców)

W załączniku pare zdjęć. Powiedzcie mi co myślicie? Mi się podoba, że są takie "prawdziwe" a nie sztucznie upozowane.

Kilka takich zdjęć może być ale wszystkich z tak przekłamanymi kolorami bym nie chciała.

[mojakaren]

Nasz bierze 2500zł - w cenie są przygotowania od godziny 13 do oczepin około 1 + plener w inny dzień (nawet 8h) + piękny duży album lub fotoksiążka + zdjęcia na płytach i mini albumy dla rodziców itp.

Jedna sprawa to cena, ale zauważcie, że ma tez znaczenie jaki to człowiek. Nasz zrobił świetne pierwsze wrażenie - uśmiechnięty, wygadany, pełen zapału, wszędzie dojedzie bez żadnych dopłat, doradza, od razu przeszliśmy na TY, a umowa była skonstruowana jasno i baaardzo precyzyjnie.
Po wyjściu ze spotkania wiedziała, że jest to osoba, której po prostu mogę zaufać i mogę być spokojna, że będzie przy nas w tym dniu

[21kasia21]

Napisane przez CoffeeMonster

Zastanawiam się obecnie nad usługami jednej Pani, co prawda usługami ślubnymi zajmuje się od niedawna, ale ma dość ciekawy pakiet ( reportaż ślubny od przygotowań, plener innego dnia plus album 100 zdjec dla nas i po mini albumy dla rodziców)

W załączniku pare zdjęć. Powiedzcie mi co myślicie? Mi się podoba, że są takie "prawdziwe" a nie sztucznie upozowane.

Dla mnie te zdjęcia też pokazują emocje, nie wyglądają na ustawiane, ale

Kilka takich zdjęć może być ale wszystkich z tak przekłamanymi kolorami bym nie chciała.

bo nie do wszystkich taka obróbka pasuje

Jak już pisałam, jeżeli, dla Ciebie zdjęcia mają "to coś", podobają się, cena przystępna, to brać i nie zastanawiać się

[CoffeeMonster]

Nie wszystkie zdjęcia mają taką kolorystyke, myślę, że to zależy od pary jaką sobie upodobała Po prostu trzeba zaznaczyć, że chce się naturalne kolorki.
Spotykam się z tą panią w przyszłym tygodniu. Chciałabym, żeby pokazała mi pełen reportaż, bo wiadomo, że na stronkę można wybrać parę co bardziej udanych. Jeśli mi się spodoba to biorę

[21kasia21]

Napisane przez CoffeeMonster

Nie wszystkie zdjęcia mają taką kolorystyke, myślę, że to zależy od pary jaką sobie upodobała Po prostu trzeba zaznaczyć, że chce się naturalne kolorki.
Spotykam się z tą panią w przyszłym tygodniu. Chciałabym, żeby pokazała mi pełen reportaż, bo wiadomo, że na stronkę można wybrać parę co bardziej udanych. Jeśli mi się spodoba to biorę

Otóż to, zazwyczaj na stronie w portfolio są najlepsze zdjęcia. Chociaż zwracać należy uwagę na cały reportaż, od przygotowań, kościół, zabawę i plener. Daj znać, jak było na spotkaniu i powodzenia

[Nie_idealna5]

Fotograf, który poważnie zajmuje się fotografią oprócz strony powinien mieć kilka przykładowych albumów, które już zrobił. Warto o to zapytać, żeby zobaczyć, porównać, przeanalizować. Bo tak jak napisały dziewczyny na stronie z reguły są te "the best".
No i na spotkaniu trzeba pytać, pytać, pytać. O wszystko, o każdą pierdołe. Wtedy zobaczysz, czy facet/kobieta ma pojęcie o tym co robi.

Z reguły kwota 2 tyś, wydaje się duża, ale to fakt, że prócz tych kilku, czy kilkunastu godzin na ślubie i weselu taki fotograf pracuje jeszcze w domu. To co zrobi w trakcie wesela to taka jakby jego "klisza", którą nastepnie obrabia w swojej "ciemno" = program graficzny. Ale to tez nie jest tak, że wrzuca wszystko i robi się automatycznie. Każde zdjęcie musi ustawić, ewentualnie rozjaśnić, coś wygładzić itp.

[CoffeeMonster]

Napisane przez Nie_idealna5

Fotograf, który poważnie zajmuje się fotografią oprócz strony powinien mieć kilka przykładowych albumów, które już zrobił. Warto o to zapytać, żeby zobaczyć, porównać, przeanalizować. Bo tak jak napisały dziewczyny na stronie z reguły są te "the best".
No i na spotkaniu trzeba pytać, pytać, pytać. O wszystko, o każdą pierdołe. Wtedy zobaczysz, czy facet/kobieta ma pojęcie o tym co robi.

Z reguły kwota 2 tyś, wydaje się duża, ale to fakt, że prócz tych kilku, czy kilkunastu godzin na ślubie i weselu taki fotograf pracuje jeszcze w domu. To co zrobi w trakcie wesela to taka jakby jego "klisza", którą nastepnie obrabia w swojej "ciemno" = program graficzny. Ale to tez nie jest tak, że wrzuca wszystko i robi się automatycznie. Każde zdjęcie musi ustawić, ewentualnie rozjaśnić, coś wygładzić itp.

Mnie się ta kwota duża nie wydaje, doceniam pracę, czas, zdolności artystyczne. Po prostu taki mam budżet i nic nie poradzę. Chciałbym plener innego dnia zrobić,a za to sobie zazwyczaj licza ekstra.

[Nie_idealna5]

Dla mnie też 2tyś. to nie jest dużo. Ale wiem, że często dziewczynom (bo głownie one toczą tego typu dyskusje) wydaje się to niesamowicie dużo.
Trzeba jednak mieć świadomość, że fotograf nie pracuje tylko i wyłącznie na ślubie i weselu, ale nierzadko są to przygotowania, które rozpoczynają się już nawet o 8 rano. Potem mnóstwo graficznej pracy poświęconej już obróbce zdjęć. No i jak napisałeś plener w innym dniu - owszem, dodatkowy koszt, ale i uwazam dodatkowy komfort, dla obydwu stron.

[CoffeeMonster]

Nie chcę przygotowań, nie mam wesela - czyli fotografa potrzebuje na maks. 3 godziny w dniu ślubu plus plener (ok 4h pewnie). Plus obróbka dajmy 2 dni robocze mu to zajmie pi razy drzwi. Doliczmy zużycie sprzętu plus koszt odbitek do albumu, podatek. Za paliwo się zazwyczaj płaci oddzielnie.
Nawet niech wyjdzie, że czysty zysk to 1000 zł za te 3 dni. Nie wiem jak Wy, ale ja nie zarabiam tyle w 3 dni.
Więc wydaje mi się, że za fotografa na ceremonię ślubną + plener innego dnia 2000 zl to nie jest taka mała kwota.

[lolusl]

Napisane przez CoffeeMonster

Zastanawiam się obecnie nad usługami jednej Pani, co prawda usługami ślubnymi zajmuje się od niedawna, ale ma dość ciekawy pakiet ( reportaż ślubny od przygotowań, plener innego dnia plus album 100 zdjec dla nas i po mini albumy dla rodziców)

W załączniku pare zdjęć. Powiedzcie mi co myślicie? Mi się podoba, że są takie "prawdziwe" a nie sztucznie upozowane.

Śliczne te zdjęcia Dodaję je do ulubionych