Nieśmiałe/wrażliwe dziecko

[żurawinka]

Jak wspierać dziecko nieśmiałe, wycofane, wrażliwe ( nadwrażliwe?)

Jak radzicie sobie z nieśmiałością u Waszych dzieci?

Mój syn skończył właśnie 5 lat, do p-la chodzi drugi rok. Od początku nie lubił p-la, postęp jest tylko taki że nie płacze kiedy się go tam zaprowadza. Nie za bardzo odnajduje się w grupie, tzn. w domu jest rozrabiaką, hałaśliwym, b.głośnym , w p-lu cichy grzeczny, nie wyrywający się do odpowiedzi. Ma jedną najlepszą koleżankę, akceptuje jeszcze dwie dziewczynki, panie też lubi z tego co wiem.

Przechodząc dziś obok placu zabaw ( w tej chwili mają zajęcia na placu zabaw w innym p-lu) zobaczyłam że stoi i obserwuje bawiące się dzieci, nie uczestniczył z zabawie.

Zaczął mówić w wieku 3 lat, nadal nie wymawia pewnych liter poprawnie, może wstydzi się odzywać w p-lu ? Nie mówi paniom przedszkolankom o swoich potrzebach fizjolog. , zdarzały mu się wpadki że nie zdążył do toalety.

Po za p-lem jest też mały problem u lekarzy, nie chce się rozbierać, siadać na fotelu u stomatologa, wchodzić do pokoju gdzie ma terapię psych.w poradni itd. Nie podaje ręki.
W tej chwili chodzimy na zajęcia do poradni psych.pedag., ma logopedę w p-lu i kilku lekarzy do których chodzimy z różnymi dolegliwościami i tutaj nie jest tak źle.
Martwi mnie ten brak kontaktu tzn. słaby kontakt z dziećmi. Jak to ugryźć?
Całe lato spędzał na placach gdzie były inne dzieci ( niestety nie z jego grupy) i tylko dwa razy bawił się z innymi dziećmi. Zaczepiały go, zagadywały, a ten odwracał się i koniec.

Dodam że ma siostrę 7letnią która jest b.kontaktowa i z nią bawi się, jak również na doczepkę z jej kolegami/koleżankami też tylko obok lub za nimi.

Bardzo szybko traci wiarę we własne możliwości, coś mu nie wyjdzie lub np.mąż mu powie żeby czegoś nie robił już jest płacz i mówienie "jestem głupi" nie wiem skąd mu się to wzięło, mogę mu sto razy mówić że jest mądrym chłopcem a on swoje.



Może ktoś z Was był w takiej sytuacji, bo szczerze mówiąc nie wiem juz co robić, mówić żeby wyszło dobrze.

Starsza też ma w tym tyg. kryzys i powtarza tylko "głupia szkoła" co młody podchwytuje, kilka dni przerwy od-przedszkolnej słabo na niego podziałało ( był też chory)

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A co na to specjaliści w PP?

[żurawinka]

Byliśmy dopiero na kilku zajęciach które sa prowadzone w formie bajkoterapii, w grupach po kilkoro dzieci, osobno rodzice i dzieci. Nie wiem czy moje dziecko z nich coś wynosi. Zajęcia są dla nieśmiałych dzieci, wiem że nie siada tam w kółeczku na dywanie tylko siedzi na stołeczku niedaleko drzwi i nie podaje ręki. Pociągnę panie za język następnym razem bo w tej chwili wiem tyle że przydałyby się mu następne zajęcia dla "nieśmiałków"( na te się nie załapaliśmy niby z braku miejsc) Myślę też nad diagnozą pod kątem IS ale podobno jest tylu chętnych że ustawiają się w kolejce przed otwarciem poradni jak tylko pada termin a u nas organizują spotkania 2 razy w roku

[ajah]

W przypadku wrażliwca i dziecka nieśmiałego trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo wiele czynności zabiera mnóstwo czasu.
Moja córka do dzieci wrażliwych należy. Ma 8 lat i nadal nie cierpi wchodzenia w nową grupę (nawet jeśli to jest grupa, o której marzy np. zajęcia z tańca). Dopiero w tym roku zostaje spokojnie (tj. bez płaczu) na zajęciach dodatkowych (które sama wymyśliła) poza szkołą.
Pracujemy dużo wokół emocji (od zawsze): książki o emocjach, bajki terapeutyczne, bajki tematyczne o perfekcji, stresie, zmartwieniach itd też pomagają. Mamy kilka planszówek, które się przydają, podobnie jak kostki do tworzenia opowieści.

Na zmartwienia pomaga pamiętnik i potwór zerający zmartwienia
Najbardziej pomaga zrozumienie, wsparcie i akceptacja jej emocji.
Szkoła/ przedszkole wspierające też jest bardzo ważne.


Myślę, że w przedszkolu może być przeładowany sensorycznie i stres nie pozwala mu na to, by się właczyć w zabawę z taką otwartością z jaką robi to w domu.

[żurawinka]

Ajah dziękuję że napisałaś. Czy pamiętasz może od czego zaczynaliście "domową" terapię w okolicach 5 urodzin? jeśli możesz mi przesłać jakieś tytuły książek ( choćby na priv) , jakie planszówki? ( Młody uwielbia i gramy b.często)

Potwór zerujący zmartwienia - na czym to polega?

[ajah]

Napisane przez żurawinka

Ajah dziękuję że napisałaś. Czy pamiętasz może od czego zaczynaliście "domową" terapię w okolicach 5 urodzin? jeśli możesz mi przesłać jakieś tytuły książek ( choćby na priv) , jakie planszówki? ( Młody uwielbia i gramy b.często)

Potwór zerujący zmartwienia - na czym to polega?

napiszę PW