Ksiądz i organista

[Aaś]

Cześć
Co prawda ślubu na razie nie planuję (na razie jestem na etapie zbierania gotówki) ale jestem ciekawa jak u Was bło (lub bedzie) z księdzem i organistą. Czy miałyscie jakiś wpływ na to kto będzie udzielał Wam ślubu lub też kto bedzie śpiewał? Ostatnio byłam na ślubie na którym ksiądz walnąl kazanie o gejach i lesbijkach a organy brzmiały jak muzyka z serialu "Sigma i Pi" Nie musze dodawać że jeszcze dłuuuuugo po ślubie i weselu goście wspominali obydwu delikwentów Czy wogóle można wybrac sobie księdza który bedzie udzielał ślubu? Czy to jest raczej odgórnie narzucane?
Pzdr

[jaskier]

To niestety zależy od parafii więc najlepiej będzie jak zapytasz się kogoś kto niedawno brał w tej parafii ślub jak nie chcesz bezpośrednio pytać księdza. U mnie w parafii księża mają "dyżury" więc na kogo trafi na tego bęc - trzymam kciuki żeby tylko to nie był proboszcz bo kazania ma potworne. Co do organisty - nie ma problemu żeby grał/ śpiewał ktoś inny. Trzeba to jednak wcześniej zgłosić a organiście i tak zapłacić cała stawkę

[precious_81]

Dokładnie tak jak napisała Jaskier - wszystko zależy od parafii.
My mogliśmy wcześniej wybrać księdza ale niestety ten którego chcieliśmy jechał na pielgrzymkę. Z kolei organistę trzeba brać "parafialnego" (akurat bardzo ładnie gra więc nie było problemu) i jak on nie może to wtedy można sobie szukać innego. Mieliśmy swoją skrzypaczkę i z tym nie było problemu.

[gosiunia22]

U nas ślubu udziela tylko proboszcz, zresztą jest najbardziej lubiany i wszystkie pary chcą, żeby ślubu udzielał im ksiądz Wojtek. Tak więc sprawa wyboru księdza rozwiązała się sama.
Co do kazania o lesbijkach itp. - ogromnie współczuję pannie młodej, bo ja sama bedę miała wśród gości 2 osoby o odmiennej orientacji. Ale jestem spokojna - ksiądz Wojtek to typ intelektualisty z ogromnym poczuciem humoru, wiec z pewnością ma na tyle klasy, żeby darować sobie tego typu tematykę...