Jak mam wyszczuplić moją twarz?

[apaszka_]

Witam wizażystki!
Mam dręczący problemy, chciałabym wydobyć i podkreślić w mojej urodzie to co mam w niej najcenniejsze a zarazem uporać sie z wizerunkiem dziecka i pozbyć się pulchnych policzków (mam 19lat). Próbowałam masażu, kremów, nawet sposób na nadmiar wody w organizmie (choć ten przerwałam może - znów wrócić do niego??) To są moje najbardziej aktualne zdjęcia choć kolor zmieniłam na czekoladowy brąz, myślałam nad orzechem laskowym. Dobry wybór?? Naturałny odcień moich włosów to ciemny brąz ale jasne kolory mnie rozświetlają (zarówno włosy jak i ubiór) ciemne sprawiają że jeszcze bardziej widać tą moją tkankę tłuszczową czy to wodę na twarzy (już sama nie wiem). A po za tym czasami wyglądam ładniej innym razem zaś gorzej. Fryzury w stylu grzywki na bok z pazurkami na policzki odpadają - przerabiałam to wielokrotnie i to nie jest to.
Potrzebuje fryzury lekkiej, moje włosy są bardzo podatne i delikatnie się falują, a na dodatek jestem osoba energiczna która smile smile non stop przez co tą "gębę" mam jak arbuz! Kolejna ważna sprawą jest długość moich włosów która sięga już połowy pleców i cóż jest cennym skarbem (choć skrycie marze o fryzurze Lucy z Rancza pod koniec serialu, gdy już urodziła dziecko, albo Gośki z nad rozlewiska, ale to tak na marginesie). Proszę o poradę odnośnie malowania oczu- szczerze mówiąc: nie wiem jaki to jest typ urody, ktoś mi kiedyś powiedział ze celtycki. Dodaję kilka moich zdjęć i proszę o pomoc.
w załącznikach umieszczam:
zdjęcie Ashlee Simpson - odnośnie koloru włosów.
zdjęcie Lucy i Gośki - fryzury o których wspominałam.
i moje
wybrałam zdjęcia na których widać wyraźnie kontury twarzy.
Lubię styl szykowny, kobiecy i praktyczny.
co widać na 1 zdjęciu

[szmyrk]

Napisane przez apaszka_

Witam wizażystki!
Mam dręczący problemy, chciałabym wydobyć i podkreślić w mojej urodzie to co mam w niej najcenniejsze a zarazem uporać sie z wizerunkiem dziecka i pozbyć się pulchnych policzków (mam 19lat). Próbowałam masażu, kremów, nawet sposób na nadmiar wody w organizmie (choć ten przerwałam może - znów wrócić do niego??) To są moje najbardziej aktualne zdjęcia choć kolor zmieniłam na czekoladowy brąz, myślałam nad orzechem laskowym. Dobry wybór?? Naturałny odcień moich włosów to ciemny brąz ale jasne kolory mnie rozświetlają (zarówno włosy jak i ubiór) ciemne sprawiają że jeszcze bardziej widać tą moją tkankę tłuszczową czy to wodę na twarzy (już sama nie wiem). A po za tym czasami wyglądam ładniej innym razem zaś gorzej. Fryzury w stylu grzywki na bok z pazurkami na policzki odpadają - przerabiałam to wielokrotnie i to nie jest to.
Potrzebuje fryzury lekkiej, moje włosy są bardzo podatne i delikatnie się falują, a na dodatek jestem osoba energiczna która smile smile non stop przez co tą "gębę" mam jak arbuz! Kolejna ważna sprawą jest długość moich włosów która sięga już połowy pleców i cóż jest cennym skarbem (choć skrycie marze o fryzurze Lucy z Rancza pod koniec serialu, gdy już urodziła dziecko, albo Gośki z nad rozlewiska, ale to tak na marginesie). Proszę o poradę odnośnie malowania oczu- szczerze mówiąc: nie wiem jaki to jest typ urody, ktoś mi kiedyś powiedział ze celtycki. Dodaję kilka moich zdjęć i proszę o pomoc.
w załącznikach umieszczam:
zdjęcie Ashlee Simpson - odnośnie koloru włosów.
zdjęcie Lucy i Gośki - fryzury o których wspominałam.
i moje
wybrałam zdjęcia na których widać wyraźnie kontury twarzy.
Lubię styl szykowny, kobiecy i praktyczny.
co widać na 1 zdjęciu

WizazANKI, nie wizazystki...

Co do zmian, ja bym na Twoim miejscu pomyslal nad zrudzeniem wlosow i zadbala o te loki (zajrzyj na forum dla kreconowlosych ).

Masz bardzo ladna twarz, dlaczego tak Ci przeszkadza, ze mlodo i radosnie wygladasz? To duzy plus.

Co do oczu, to mysle, ze w Twoim przypadku nie ma co przesadzac - delikatne kolorki i lekki makijaz - usta pociagniety blyszczykiem, deliktnie "podmalowane" oko i porzadnie wytuszowane (brazowym tuszem) rzesy oraz policzki musniete jakims delikatnym rozem.
Na tzw. wieksze wyjscia kreska na powiece i/lub kolorowy tusz do rzes albo jakas pomadka w wyrazistym, ale nie agresywnym kolorze.
Na wyszczuplaniu twarzy sie nie znam, ale nie zauwazylam, zeby Ci to bylo potrzebne

[Skarb90]

pomysl nad jakas grzywka, bo masz dosc wysokie czolo