2006-04-16, 10:45 | #301 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
robiłam tę paste juz 3 razy i zawsz mi wycodzial za rzadka jak miód . Wogule nie chciala zastygnć na kamień. A pamiętam ze gotowalam ją długo.
|
2006-04-16, 17:51 | #302 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Tez sobie zrobilam przed chwilka to cudo... Troszke garnek sie przypalil, ale zczernial juz na samym poczatku, kiedy w tym jeszcze pelno wody bylo... Eh te dzisiejsze garnki . Na poczatku zrobilam z proporcji 1/2 szklanki wody i szklanka cukru ale gotowalo sie wszystko bez konca... Wciaz ta sama przezroczyta blizej nie okreslona substancja. Wylalam wszysciutko . I odrazu podejscie nr 2... Szklanka cukru i 3-4 lyzki wody. Z tym juz poszlo lepiej... Teraz czekam az zastygnie... Na lyzce bylo twarde jak kamien wiec mam nadzieje, ze wyszlo... Tylko ten zapach taki dziwny byl... Jutro przetestujemy to "cudo"
__________________
Uroda kobiety jest formą władzy |
2006-04-17, 19:55 | #303 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Hej... Mam nadzieje, ze powtorze sie z tym pytaniem (wybaczcie ale tyle stron co tu jest to hoho...nie mam tyle czasu ), otoz: czy tą paste mozna uzywac jak ta paste z artykulu?? http://allegro.pl/item98312755_depil...ko_pewnie.html
Bo w sumie w opisie jest, ze sa szpatulki w opakowaniu wiec po co niby skoro ma sie robic z tego kulke? nooo...chyba ze ma sie tej pasty uzywac jak wosku...hmm. Mial ktos z tym do czynienia?? |
2006-04-17, 20:05 | #304 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ooo, a moze to juz bardziej jest TO??http://allegro.pl/item98267110_al_fa...a_cukrowa.html
|
2006-04-18, 18:20 | #305 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
To juz bardziej to drugie...
__________________
Uroda kobiety jest formą władzy |
2006-04-18, 18:24 | #306 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
A ja mam pytanie... Jak z przechowywaniem i terminem przydatnosci?
__________________
Uroda kobiety jest formą władzy |
2006-04-20, 22:20 | #307 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Ale camsakizi jest sprawdzona. Jednak jest i drozsza i ma mniejsza pojemnosc. Ryzykowac i kupic tansza? hmmm |
|
2006-04-21, 10:33 | #308 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
2006-04-21, 11:12 | #309 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ho ho Kochane! Ja wosku cukrowego używam od dobrych 10 lat! Na początku go kupowałam teraz robię sama według przepsiu z wizażu na pastę. Oczywiście nigdy nie wychodzi mi pasta tylko złocisty wosk, który świetnie chwyta nawet drobne włoski. Trzeba jendak nabrać trochę wprawy w przygotowywaniu tego wosku, uchwycić moment gdy nabiera odpowiedniego koloru i wtedy szybko zciągnąć z ognia. Powiem Wam, że po tylu latach depilacji miejsc wszelakich moje włoski pod pachami się bardzo, bardzo osłabiły, są cieniutkie, wiotkie, mniej widoczne. Niestety, te z bikini jakoś nie chcą osłabnąć ale jest to dla mnie zdecydowanie najlepszy sposób depilacji, muszę tylko pamiętać by co parę dni dokładnie wyszorować depilowane miejsca ( mam taką ostrą szczoteczkę) wtedy włoski nie wrastają.
Dodam jeszcze, że domowy wosk cukrowy kosztuje ok 3 zł!! i wystarcza go na całe ciało |
2006-04-24, 18:58 | #310 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
2006-04-24, 19:37 | #311 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
ale chyba sprawdzona. Nie wiem co to jest to arabskie ale widac, ze tez tamte okolice ja jakbym miala kupowac paste, to stanowczo ta Camsakazi ale planuje zakup wosku z rolka i plastrow |
|
2006-04-26, 16:02 | #312 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 427
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
zrobiłam sobie ta pastę, udało mi sie nawet ja ugnieść do konsystencji plasteliny (co było dośc morderczym zajęciem) ale efektem jestem rozczarowana.. przez ponad godzine wydepilowałam kawałek łydki a i tak pełno pojedynczych włosków zostało, mimo ze były długie przynajmniej na 0,5 cm i dośc miękkie, jako ze zawsze robie nogi woskiem.. Jak spróbowałam tej pasty doustnie (bo tu niektóre z was pisały że dobra jest w smaku ) to sie okazało że jest dośc gorzka.. czyzbym ja za długo trzymała na kuchence? spróbuje jeszcze raz bo sprawa jest tego warta, tym razem zdejme wcześniej (obecna ma kolor bardzo ciemnego bursztynu).. no i dodam soku z połówki cytryny a nie z całej.. i na pewno sie pochwale rezultatem
__________________
|
2006-04-26, 16:28 | #313 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 72
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Kilka razy zrobiłam paste z wizażu i zawsze wychodzi mi super Myśle, że naprawde watro troszkę sie pomęczyć. Moim zdaniem jest to najlepsza metoda depilacji!
__________________
Agusia |
2006-04-26, 17:21 | #314 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Jeju, jak Ci sie to udaje, agusia? Mnie za chiny nie chce wyjsc :|
fantyna, skoro ma kolor ciemnego bursztynu to najprawdopodobniej przypaliłaś. Ja tez nigdy nie moge wyczuc momentu, kiedy zdjac z ognia |
2006-04-27, 10:38 | #315 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 427
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
zrobiłam drugą, pilnowałam, tym razem sie nie spaliła, po zastygnięciu twarda jak kamień, dobrze sie wyrabiała, ale niestety nie depiluje próbowałam ja upłynnic i zrywac przy pomocy pasków materiału ale ona zupełnie nie chce sie do tego materiału przykleic spróbowałam troche na ręce gdzie mam długie włoski, wyrwało ale nie wszystkie i to przy kilkakrotnym przyklejaniu pasty do tego samego miejsca.. sama nie wiem co robie źle
__________________
|
2006-04-27, 13:43 | #316 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
2006-04-28, 16:57 | #317 |
BAN stały
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
ja zrobiłam to tak :
1) wziękam szklankę i zapełniłam ją do połowy wodą 2) wlałam do garnka i czekałam aż zacznie wrzeć 3) gdy wrzało wlałam 2 łyżki stołowe miodku 4) wymieszałam 5) gdy stało się jednorodną cieczą dosypałam szkalnę cukru 6) mieszałam tak długo aż zgęstnia ło troszkę 7) dosypałam szczyptę soli i jedno białko 8) mieszałam , mieszałam 9) MIESZAŁAM 10) odstawiłam z ognia 11) po pięciu minutach zaczęłam ubijać mikserem powstałą masę 12) dolałam żółtko 13) Mixowałam 14) czekałam aż zgęstnieje 15) pocięłam w między czasie paseczki materiału 16) wzięłam w palce malutki kawałek masy i zaczęłam "masować 17) gdy uzyskało konsystencję plasteliny ugniotłam na blacie i położyłam na to paek szmatki zawijałam masę wokół sznurka jak naleśniki 18) podgrzałam masę 19) mając ten sznyreczek z "odważnikiem" z masy na końcu , włożyłam to do masy i robiłam koliste rucha aby zebrać jak najwięcej masy ( która oblepiała się wokół sznureczka 20) ugniotłaM Tą masę na sznureczku i depilowałam W TEN SPOSÓB MASA SIĘ SZYBCIEJ GOTUJE SUSZY JEST ŁATWIEJSZA W PRZYGOTOWANIU I LEPIEJ USÓWA KŁACZKI A ŻÓŁTKO DZIAŁA ZŁAGADZAJĄCO WIĘC 90 % MNIEJ PODRAŻNIEŃ !! A I MIÓD UJĘDRNIA SKÓRĘ , SÓL USÓWA KROSTKI , BIAŁKO DZIAŁA ŻE MASA SZYBCIEJ SIĘ ZŁĄCZA NAPRAWDĘ GORĄCO POLECAM TO JEST POPROSU REWELACYJNY WYNALAZEK |
2006-04-29, 22:07 | #318 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 181
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
A ja mam problem z depilowaniem pach pasta cukrowa. Z nogami i innymi partiami ciala nie mam problemu..choc 2 raz dopiero robilam paste...to juz sie w to wciagam, ale jak nalozylam paste na pachy to jak nakleilam plaster i go odezwalam to nie wyrwalo ani 1 wlosa, tylko bolalo, a efektow zero wiecie moze dlaczego? hmm dlaczego to przypuszczam bo to oczywiste..jesli pachy a ja jeszcze sie boje bolu:P to sie poce a pasta jest z cukru wiec same wiecie. No ale w takim razie jak wy to robicie?
|
2006-05-03, 10:26 | #319 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 22
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
A ja zrobilam paste. Podchodzilam do tego 4 razy Za pierwszym razem pomyslalam ze skoro ma sie dlugo gotowac to sobie gdzies wyjde poszlam do lazienki - po 10 minutach wracam do kuchni a tam pelno gryzacego dymu, pasta zamienila sie w czarna kopule w garnku no w zyciu jeszcze czegos takiego nie widzialam! Potem 2 razy wyszlo w porzadku ale nie chciala sie wyrobic zaraz robila sie w rekach twarda. No i za 4 razem wreszcie udalo sie. Jest koloru bursztynu, po 15 sek w mikrofali ladnie sie roztapia, dobrze wyrabia, ale... dosc slabo wyrywa wlosy. Najlepiej te cieniutkie na udach ktore nigdy nie byly golone i te dlugasne w okolicy bikini ktore zapuszczalam dlugo. Niestety w okolicy bikini po wyrwaniu niektorych wlosow robia sie ranki... zreszta tak jak po uzyciu depilatora, co jak dla mnie dyskwalifikuje te metode. Bolec boli chyba tak samo jak przy depilatorze. Skusilo mnie to ze ta metoda ma oslabiac wlosy, ale jak narazie jestem na nie - niedokladna i przy grubszych wlosach robi ranki (ale depilator tez mi robil). Jak mi odrosna wlosy na nogach to jeszcze sprobuje i zobacze - moze do nich sie nada. A szkoda bo tanie to Aha i jeszcze jedna rzecz, ta pasta usuwa opalenizne z balsamu brazujacego lepiej niz peeling - moze to byc wada ale moze i zaleta, jak ktos chce sie pozbyc plam. To na razie!
Edytowane przez hogcia Czas edycji: 2006-05-05 o 08:33 |
2006-05-07, 18:12 | #320 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dziewczyny, pomóżcie Ponad miesiąc temu zrobiłam tę pastę cukrową. Raz ją użyłam i odstawiłam. Kilka tygodni później chciałam jej znowu użyć, ale coś się z nią stało.
Po podgrzaniu biorę ją w palce i ugniatam... i nic. Ciągle się strasznie lepi. Całe ręce mam w niej upaskudzone Ponad 10 min. ją ugniatam. Może powinnam dodać wody i wtedy podgrzać? PORADŹCIE MI PROSZĘ |
2006-05-07, 22:41 | #321 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 572
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
sloncee po wodzie moze Ci sie jeszcze bardziej lepic. Nie wiem moze kapke soku z cytryny?
A ja tez osobiscie jestem zachwycona ta metoda Poczatkowo nie wychodziło, ale teraz mi sie udało zrobic super pastę, która stoi sobie w garnuszku w lodówce i co jakiś czas używam. I nawet jeśli nie wyrywa 100% włosków i jest czasochłonna to używam jej raz na jakiś czas, żeby osłabić włoski i po tygodniu nie być znowu cała zarośnięta I robię nią nogi, pachy (cięzko się wyrywa ) i miejsca intymne (nie tylko bikini, ale całe miejsca intymne i jestem zachwycona Myslałam, że TAM umrę z bólu, ale nie bolało A jaki komfort ) Tylko, że... W bikini mi wrastają włoski i robią się grudki, wypryski, czy jak to nazwać I zostają po tym blizny Wyglądam jakbym miała tam trądzik. I chyba będę musiała to odstawić w tym miejscu A włąsnie tam mi najbardziej zależy, bo boje się, że jak zacznę sobię golić to mi się wzmocnią i zaczną rosnąc też na udach Ech, że ta pasta nie może być dla mnie bez wad Ale i tak generalnie polecam wyprobować Bo jest super. |
2006-05-08, 10:08 | #322 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Z samego rana mnie poniosło
Kupiłam kilka dni temu wosk w plastrach SORAYA (najgorszy wosk jaki z życiu widzialam!!!!) i dzisiaj trafilam na wasz post. Zrobilam paste, ale ja spaliłam i jesczez gorącą kładłam na plastry a potem na nogi (tak jak zwykly wosk) no i co? W DOMU SMRÓD, A WŁOSKI DALEJ SĄ Musze spróbowac waszych przepisów |
2006-05-09, 15:40 | #323 |
Zadomowienie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dzisiaj zainspirowana tym wątkiem postanowiłam zrobić pastę cukrową. Konsystencja ładna, kolor super, zrobiłam taką żadszą gdyż wolałam z plastrami zrobić. I muszę powiedzieć że ta pasta działa, jednak nie do końca wyrywa wszystkie włosy, i to mnie zasmuciło Myślę, że po wielu próbach efekt byłby wspaniały, nie mniej jednak jest to bardzo czasochłonne i "klejące". Jednak nie ma takiego problemu jak przy wosku, który okropnie się usuwa . Dziewczyny nie rezygnujcie, to wymaga wprawy i cierpliwości, myślę że na pewno każdej się uda, jak okaże jej troszkę czasu i serca
powodzenia
__________________
Moja fotogaleria https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=235829 Moje pazurki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=93829 Różowy |
2006-05-14, 01:50 | #324 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ja dzis sprobowalam tej pasty camsakizi wlasnie od Ciebie Ewo. Nawet nie musze podgrzewac, zeby wydostac kulkę.
Fajnie wyrywa. Ciut niedokladnie, ale nie jest zle. Duzo wiekszy problem ze strefa intymną, wloski niestety zrobily sie tu mocniejsze od depilacji maszynka z ostrzem. Mimo wszystko mam problem. Kulke przyklejam do skory i po 3-4 takich przyklejeniach kulka sie nie nadaje, tzn tak mi sie juz przykleja do palcow, ze juz nijak nie moge z tego uformowac kulki. Po prostu masa chyba robi sie za ciepla od skory i kula sie rozwala. Mam jeszcze pytanko. Niektore wizazanki pisza, ze jak wyrabiaja kulke, to jej kolor robi sie taki jak na zdjeciu w artyluke z wizazu. Moja jest taka bursztynowo przezroczysta, kolor sie jej raczej nie zmienia podczas wyrabiania. Moze nieznacznie robi sie taki metny. Niestety dzis dalam za wygrana i w koncu maszynka poszla w ruch. Strasznie meczace i niewydajne jest to, ze 3-4 przyklejenia masy do skory i kulka sie nie nadaje (tzn tego juz nie mozna nazwac potem kulka i nijak nie mozna zrobic z tego kulki ;-)) |
2006-05-15, 21:11 | #325 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 391
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Mam pytanie: jaki material bierzecie i co z nim potem robicie ? (jakie ja glupie pytania zadaje ale prosze o odpowiedz )
__________________
|
2006-05-15, 23:02 | #326 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
kulke "rozplaszczasz" na skorze pod wlos, a potem z wlosem zrywasz, bez zadnego materialu.
|
2006-05-16, 09:32 | #327 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Później je prałam, suszyłam i znów nadawały się do użytku
__________________
"Człowiek szuka miłości, bo w głębi serca wie, że tylko miłość może uczynić go szczęśliwym" Jan Paweł II
"Z książkami jest tak samo jak z ludźmi: tylko niewielka część odgrywa dużą rolę, reszta gubi się w wielości" |
|
2006-05-16, 12:24 | #328 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Jak już miałaś tę masę na paseczku szmatki, to po co jeszcze raz podgrzewasz masę i w tym moczysz szmatkę? I jaki sznurek? |
|
2006-05-16, 16:30 | #329 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 368
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
A ja dzisiaj zrobiłam według tego przepisu z jajkiem i wszystko robiłam po kolei i mi wyszło takie coś jak miód żadko-średnio gęsty, a kolor miało brudno-żółty i może troszkę jasny bursztyn, ale mimo tego nie poddawałam się i posmarowałam tą papką nogi, przyłożyłam mocno materiał, poczekałam aż zaschnie i zerwałam i nic, a włoski mam słabe, bo nie golę się maszynką tylko kremem. Powiedzcie mi co robię źle...
|
2006-05-16, 18:29 | #330 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 572
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:37.