|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2007-04-21, 15:58 | #1 |
Raczkowanie
|
Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Witam!Ginekolog niedawno powiedziała mi że mam tyłozgięcie macicy. Na innych wątkach przeczytałam że może powodować ból podczas stosunku,co właśnie dzieje się w moim przypadku Mam więc pytanie..Jakie są bezbolesne pozycje przy tyłozgięciu?Są jakieś "uniwersalne" czy musimy sami próbować?Z góry dziękuję za informacje.Pozdrawiam!
|
2007-04-24, 11:25 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
ruda, nos do góry sama ocenisz pozycje przy których Ci będzie wygodnie.Wiele kobiet ma tyłozgięcie i w niczym ono im nie przeszkadza.
|
2007-04-24, 14:21 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Dkaczego zakladasz dwa identyczne watki na roznychforach? Przesuwam. Watek zapewne bedzie polaczony przez moda
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
2007-04-25, 10:14 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Założyłam tutaj drugi bo na ginekologii nikt nie raczył mi odpowiedzieć.Dlatego.
|
2007-04-25, 14:24 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
moja kolezanka jest przekonana ze ma cos takiego, choc u lekarza nie byla.jakos na poczatku trudno mi bylo uwierzyc, ze cos takiego wogole istnieje...
o co w tym wogole chodzi? jakie sa objawi i czy sie leczy cos takiego?
__________________
po prostu Milena |
2007-04-26, 16:03 | #6 |
Raczkowanie
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Niestety,istnieje.To jest inne ułożenie macicy.To podobno nie choroba ale...utrudnia życie.Objawia się np bolesnymi miesiączkami czy bolem przy wspolzyciu.Słyszałam też o jakiś problemach z zajściem w ciążę ale nie wiem dokładnie.
|
2007-04-26, 16:11 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Cytat:
ruda2506 jeśli chodzi o pozycje to myślę że metodą prób i błędów powinnaś sama ustalić które są dla Ciebie najmniej problematyczne. I nie przejmuj się |
|
2007-05-07, 23:06 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 111
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Cytat:
Biorąc pod uwagę to co mówił mój ginekolog, i co sama przetestowałam, odpada przede wszystkim pozycja "na pieska" i wszystkie przy brzegu łóżka. W ogóle jedyny bezboesny wariant gdy facet jest z tyłu to łyżeczki albo gdy ja leżę płasko na brzuchu. Na szczęście zostaje jeszcze cała gama wariantów pozycji klasycznej. Niestety jeszcze nie wiem co z pozycjami stojącymi, jakoś nie wpadłam na pomysł, żeby jeszcze je przetestować . W ogóle w moim przypadku po latach praktyki TŻ doskonale orientuje się co może zrobić a co nie, wie że musi uważać. Ale nauczył się tego szybciutko i myślę, że u Ciebie będzie tak samo .
__________________
Nie ma co rozpaczać nad gasnącym słońcem,
początek był ciemnością, ciemność będzie końcem... |
|
2007-05-09, 02:55 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Oj kobitki, kobitki. To nie jest choroba!! Ja tez mam tylozgiecie i moje miesiaczki sa normalne a wrecz, nie odczuwam zadnego bolu. Jesli chodzi o zajscie w ciaze, to lekarka powiedziala mi, ze najlepsza pozycja jest od tylu i juz. Porod.. nie ma znaczenia czy ma sie tylozgiecie czy nie, bo macica podczas porodu zmienia swoje polozenie, wiec porod bedzie taki sam jak u kobiet bez tylozgiecia. A co do pozycji, to ja nigdy nie odczuwalam bolu, czy to na plecach, czy na boku, czy od tylu. Tak wiec nie popadajmy w paranoje.
|
2007-05-10, 14:54 | #10 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Cytat:
|
|
2007-05-10, 15:10 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 111
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Cytat:
Zwracam uwagę na fakt, że tyłozgięcie tyłozgięciu nierówne. Są niewielkie zmiany pozycji ułożenia macicy i dość spore, takie, które nawet podlegają operacji. Niestety ja i spora część kobiet z mojej rodziny należę do tej drugiej grupy . Kuzynka po 8 latach starań o dziecko zaszła w ciąże właśnie po skorygowaniu ułożenia macicy (czyli wyprostowania tyłozgięcia). To jest akurat przykład ekstremalny i dotyczy niewielkiego promila osób z tyłozgięciem, ale podałam go żeby zilustrować, że dla niektórych osób tyłozgięcie może być poważnym problem a nie "paranoją". No i skoro w moim przypadku dwójka ginekologów sama z siebie zwracała mi uwagę jakie pozycje seksualne powinnam wybierać, coś w tym musi być na rzeczy...
__________________
Nie ma co rozpaczać nad gasnącym słońcem,
początek był ciemnością, ciemność będzie końcem... |
|
2007-05-10, 15:49 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
dobrze napisalas, zeby nie oceniac wszystkich po sobie. Wiec radze to samo i radze nie straszyc wszystkich kobiet, ze tylozgiecie powoduje bole w czasie okresu, trudnosci z porodem itp. Zaloze sie, ze sa kobiety z "normalna" macica i tez czesc ma okropne bole a czesc nie ma. Ja tylko podalam przyklad, ze mozna miec tylozgiecie a nie miec bolow.
Moja ginekolog ma tylozgiecie i dwie corki, i jak twierdzila nie bylo zadnych problemow. Znam tez kobitke, ktorej lekarze powiedzieli, ze bedzie miala trudnosci z zajsciem wlasnie przez tylozgiecie, wiec zaraz po slubie wziela sie za robienie dzieci.. i od razu zaszla w ciaze. A teraz ma 3 chlopcow. TAk wiec moze byc roznie ale to nie znaczy, ze jak ktos podaje negatywne przyklady- to sie mu przytakuje, a jak ktos poda przyklad optymistyczny to od razu, ze niby sie wymadrza. |
2007-05-11, 11:57 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
nie chodziło o pozytywne przykłady tylko oto że uznałaś martwienie się tyłozgięciem za paranoję...,bardzo niesłusznie z resztą
|
2007-11-08, 14:13 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 182
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Ja miałam tyłozgięcie ale też się tym zupełnie nie przejmowałam. Jedynie nie lubiałam stosunków "od tyłu". Miesiączki nie były też bardzo bolesne.
Potem zaszłam w ciążę i po dziecku mam już przodozgięcie i żadnego bólu nawet w tych pozycjach, których wcześniej nie lubiłam. Musisz sama ocenić co Ci odpowiada wraz z partnerem. Ludzie różnią się od Ciebie. A jeśli chodzi o zajście w ciążę to wg. mnie nie pozycja jest ważna a Twoje przeżywanie miłości. Jeśli będziemy do wszystkiego podchodzić tak "technicznie" to nici z naszych starań. Tak mi się wydaje. |
2007-11-08, 14:23 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
ja tez mam tyłozgięcie, wszystko jest OK.Nie mam"potwornych bólów"
podczas okresu. lubie wszystkie pozycje,a najbardziej te od tyłu |
2007-11-08, 19:39 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: zębolandia
Wiadomości: 588
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
panny a wicie ze 95%kobiet na swiecie ma tylozgiecie wiec nie nalezycie do wyjatkow a temat hmmm nie rozumiem o co to cale zamieszanie
__________________
NASZE ZARĘCZYNY 12.07.2007r. NASZ ŚLUB 4.07.2009r. |
2007-11-09, 07:18 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 88
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Ja o tym że mam tyłozgięcie dowiedziałam się w 8 tygodniu ciąży. Ginekolożka jakoś wcześniej zapomniała mi o tym wspomnieć... ostrzegła mnie jedynie, że mogę/łam czuć lekki ból bowiem macica faktycznie zmienia położenie, bo w przypadku tyłozgięcia ma ona "więcej do przejścia na właściwe miejsce". Co do innych okoliczności: nie boli mnie szczególnie w trakcie menstruacji, w ciążę zaszłam w pierwszym miesiącu starania się i to w pozycji "od tyłu" a nie jak zalecają w tym przypadku lekarze gdy się człowiek stara o dzidziusia - "na misjonarza". Każdy przypadek jest indywidualny i nie ma sensu generalizować....
|
2007-11-09, 21:16 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
ja dowiedziałam się dzisiaj.i juz wiem skąd te omdlenia z bólu...
__________________
|
2007-11-09, 21:33 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Ja wiem od pierwszej wizyty u ginekologa. Nie boli mnie podczas okresu, ale podczas seksu z obecnym TZ niestety tak. Wcześniej nie miałam problemu, ale to chyba też kwestia wielkości "sprzętu". Nigdy nie widziałam, że ból to kwestia budowy.
|
2011-05-17, 11:29 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Fakt, to nie jest choroba więc nie można tego leczyć...niestety. Czy któraś z Was ma takie mega problemy jeśli chodzi o bóle przy miesiączce i podczas stosunku?? Od zawsze miałam potwornie bolesne miesiączki,kilkakrotnie traciłam przez nie przytomność w szkole co kończyło się pobytem w szpitalu,teraz już co prawda nie "padam" ale różowo też nie jest. Bardzo często odczówam ból przy stosunku, pozycje "od tyłu" łącznie z łyżeczką odpadają :( Czy macie też takie bardzo bolesne dolegliwości??
Wcześniej była mowa o pozycjach na stojąco...i muszę przyznać że przy tyłozgięciu to chyba najlepsze wyjście :) Pozdrawiam |
2011-05-17, 17:07 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Ja tyłozgięcie odziedziczyłam po matce, również jak Ty mam okropne bóle prowadzące do wymiotów a nawet omdleń. Mój ginekolog zrobił mi kilka badań jednak wszystko jest w porządku, tak więc bóle w moim przypadku najprawdopodobniej uwarunkowane są właśnie tyłozgięciem. Moja mama ma dość duże tyłozgięcie i również miała takie same objawy przy miesiączce jak ja i dodatkowo odczuwała niewielki ból brzucha przed miesiączką i "wzdęcie". Lekarz wytłumaczył jej, że kiedy już wcześniej (dzień lub 2 przed miesiączką) odczuwa bóle to właśnie już jest miesiączka! A ból brzucha i "wzdęcie" spowodowane jest tym, że już nastąpiło krwawienie jednak z powodu właśnie tyłozgięcia i nabrzmienia macicy krew nie może odpłynąć i po prostu kiśnie. Dodam jeszcze, że jeżeli któraś z Was ma akurat przypadek taki jak powyższy to najgorszą rzeczą w świecie jest używanie tamponów, które w tym wypadku powodują efekt "potrząsania zakręcona butelką coca-coli". Ja oczywiście nie prorokuje, że każda tak ma i tak musi robić, kwestia indywidualna do konsultacji ginekologicznej.
Jeżeli chodzi o seks to nie wypowiem się czy jest duża różnica przy tyłozgięciu (dla faceta), ponieważ jestem pierwszą partnerką seksualną mojego TŻa, a wszystkie ciaśniejsze pozycje nam nie podchodzą - albo ja mam za krótką albo On zbyt długiego
__________________
Pobierając się, mężczyzna i kobieta stają się tylko jednym, główna trudność to ustalić którym. Henry Louis Mencken
|
2011-05-19, 01:05 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
też mam tyłozgięcie i dowiedziałąm się otym podcas pierwszej wizyty u ginekologa. mam bolesne miesiączki, ale nigdy nie wiązałam tego z tyłozgięciem, tym bardziej ze podczas stosowania antykoncepcji hormonalnej ból znikał. co do seksu, z poprzednim partnerem nie miałam zadnych problemow, z terazniejszym bywa że mnie czasem zaboli jak kochamy się "na ostro" w pozycji z nogami na jego szyi. wydaje mi sie że większe znaczenie ma stosunek długości prącia do wielkości pochwy, mozliwe jest że jezeli mężczyzna dosięgnie prawidłowo ułożonej szyjki macicy kobietę też może boleć.
|
2011-05-19, 11:39 | #23 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Cytat:
Dla faceta nie ma różnicy budowa macicy,dla kobiet ma, stąd ewentualne problemy z niektórymi pozycjami.
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
|
2011-05-19, 12:18 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
A mam, tylko wiesz, jakoś się nigdy nie zastanawiałam czy tyłozgięcie jest tego przyczyną. Ważne żeby się kochać tak, by była z tego jak największa przyjemność Gdyby nie ten temat to powiem Wam, że już całkiem zapomniałam o swojej przypadłości. Tego nie zmienimy i trzeba z tym żyć więc nie ma co się martwic na zapas
__________________
Pobierając się, mężczyzna i kobieta stają się tylko jednym, główna trudność to ustalić którym. Henry Louis Mencken
|
2013-11-02, 21:00 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Hej, odświeżę lekko ten wątek.
Ostatnio zaczęłam uprawiać seks i mam pewien problem. Odczuwam ogółem ból przy stosunkach, ale to jest bardziej dyskomfort, zero przyjemności w żadnej pozycji, ale to mam nadzieje ze minie. Gorzej z tym, że możemy to robić tylko w sumie w jednej pozycji tzw. łokciowo-kolankowej (czy jakoś tak), ewentualnie na pieska (ale on tak nie może wejść, nie wiem czy to moja wina czy jego). Wszystkie inne pozycje odpadają, żadne klasyczne, na łyżeczkę, ja u góry - nie da się. Czuje sie jakby chciał mnie rozerwać i ,,uciekam". Byłam wcześniej u ginekologa, i kiedy mnie badał przez odbyt czułam straszny ból brzucha, przy jajnikach (troche to czuje podczas seksu, ale tylko trochę). Od razu zbadal mnie przez USG ale powiedział, że wszystko jest ok. Menstruacje mam bardzo bolesne, nie żeby mdleć, ale żeby klęczeć na łóżku i ryczeć z bezradności - tak. Czy możliwe że mam tyłozgięcie macicy? Moja mama nigdy nie mówiła nic o tym, żeby to miala a i wstyd do niej zagadać (nie jesteśmy zbyt blisko), więc nie wiem czy jest możliwe tak po prostu, bez powodu. |
2013-11-03, 19:36 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Nikt nic nie wie czy jest takie prawdopodobieństwo?
|
2013-11-05, 17:46 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 123
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Prawdopodobieństwo jest, ja na Twoim miejscu wybrałabym się do innego ginekologa i opowiedziała o swoim problemie. Ja u siebie też zauważyłam objawy tyłozgięcia macicy, z tym, że u mnie pozycja na pieska jak najbardziej na tak, lecz klasyczna odpada.
|
2013-11-05, 21:54 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Świecie
Wiadomości: 23
|
Dot.: Tyłozgięcie a pozycje seksualne
Tez to mam i lekarze czasami niepotrzebnie nas strasza konsewencjami. Jak bylam mloda to mi wkecil ze nie moge miec dzieci....teraz mam inna sprawa ze u mnie w zaleznosci chyba od cyklu odczuwam bol przy stosunku, czasami moglabym to robic we wszystkich pozycjach a innym razem zastygam w bolu i po zabawie. Kiedys unikalam glebokiej penetracji teraz nauczylam sie sluchac wlasnego ciala jak mam ochote czyli srodek cyklu nie ma zmiluj
__________________
Haters gonna hate |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:12.