Stepper II

[andziuchna]

Napisane przez wibovit

jak ja chciałabym mieć już stepper w domu narazie ćwiczyłam tylko na nim na w-fie, ale postanowiłam, że uzbieram pieniądze i sobie kupie A jaki to mniej więcej wydatek?

steppery sa rozne i ich ceny sa rozne- popatrz na allegro albo w sklepie sportowym

[anyolek]

hej dziewczynki
Jestem niestety rozczarowana swoja postawa z wczorajszego wieczora- w planach byl stepperek i dietetyczna kolacyjka, no i oczywiscie wszystko spelzlo na niczym...Zwazajac na fakt, ze przez ostatnich kilka dni zyje w ciaglym stresie (w piatek mam rozmowe w sprawie pracy), wczoraj pochloenlam ogromny kawal czekolady (jakies 100g), no i oczywiscie zero stepperkowania...
Dzis z kolei mialam najgorszy dzien w kwestii a6w- byl to 20 z kolei, ale o dziwo nie poddalam sie, motywujac sie mysla, jak dumna bede z siebie, jesli jednak sie nie poddam...No nie wiem, idzie mi coraz gorzej, a jutro bedzie polmetek...Czyli dopiero polowa za mna, a ja juz mysle o rezygnacji...Dziewczyny, pomozcie!
jak wy ie motywujecie do cwiczen??

[andziuchna]

Napisane przez anyolek

hej dziewczynki
Jestem niestety rozczarowana swoja postawa z wczorajszego wieczora- w planach byl stepperek i dietetyczna kolacyjka, no i oczywiscie wszystko spelzlo na niczym...Zwazajac na fakt, ze przez ostatnich kilka dni zyje w ciaglym stresie (w piatek mam rozmowe w sprawie pracy), wczoraj pochloenlam ogromny kawal czekolady (jakies 100g), no i oczywiscie zero stepperkowania...
Dzis z kolei mialam najgorszy dzien w kwestii a6w- byl to 20 z kolei, ale o dziwo nie poddalam sie, motywujac sie mysla, jak dumna bede z siebie, jesli jednak sie nie poddam...No nie wiem, idzie mi coraz gorzej, a jutro bedzie polmetek...Czyli dopiero polowa za mna, a ja juz mysle o rezygnacji...Dziewczyny, pomozcie!
jak wy ie motywujecie do cwiczen??

ja sie motywuje usilujac zmiescic sie w spodnie, w ktore kiedys wchodzilam na tablicy korkowej mam wlasnie zdjecie w tych spodniach :P od razu nabieram ochoty na cwiczenia

[Katrina5]

Cześć Dziewczynki! Ja mam doła ostatnio Mierzyłam wczoraj spodnie w sklepie i dalej w nic sensownego w normalnym rozmiarze nie mogę się zmieścić Stepperuję od ponad miesiąca i ten 1 cm co mi spadł po 2 tygodniach dalej się utrzymuje i nic więcej. Tyle, że pupę to mam już chyba tak zadartą jak J.Lo. hehe
Tłusty Czwartek, więc zjem pączka, albo dwa.....na poprawę nastroju. Trudno!
Pozdrawiam.

[Madziarella]

w końcu się zamelduję
30 minut stepperka
ćwiczonka na biceps i triceps
1dzień A6W
ruszyłam tylek z kanapy, u mnie wyszło słońce i skończył mi się kiepski nastrój i leń

[Rzabba]

dzisiaj 20 minut

[klion78]

BRAWO GADUŁY JUŻ DRUGI WĄTEK!!!

[sylwusia3688]

Jeden dzień mnie nie było, a tu już druga strona nowego wątku
Wczoraj godzina zaliczona, dzisiaj będzie dopiero wieczorem, bo o 18 znowu na uczelnie

[winyl]

A godzina to już nie za dużo?
Ja zaczynałam od 40 minut,a teraz znowu zaczynam od 20. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

[sylwusia3688]

Napisane przez winyl

A godzina to już nie za dużo?
Ja zaczynałam od 40 minut,a teraz znowu zaczynam od 20. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Dlaczego za dużo?
Chyba, że to nie do mnie

[winyl]

Hm wiesz co, naczytałam się i na wizażu, że nie można też za dużo ćwiczyć, bo organizm się przyzwyczaja i jak przez długi czas ćwiczysz tak długo to nic to nie daje i musisz ten czas zwiększyć, albo też zwiększyć obciążenie ... Właściwie to nie wiem czemu miałby się przyzwyczajać tylko do długiego ćwiczenia, wydaje mi się , że tak samo się przyzwyczaja jak się ćwiczy codziennie 20 minut czy jak się ćwiczy 60.
Ale to było raczej takie pytanie kontrolne, do ogółu stepperowiczek . W ogóle podziwiam, że Ci się tak chce, bo przez godzinkę to by mi się chyba nie chciało stepperować . A robisz do tego jakąś rozgrzewkę-rozciąganie?

[sylwusia3688]

Napisane przez winyl

Hm wiesz co, naczytałam się i na wizażu, że nie można też za dużo ćwiczyć, bo organizm się przyzwyczaja i jak przez długi czas ćwiczysz tak długo to nic to nie daje i musisz ten czas zwiększyć, albo też zwiększyć obciążenie ... Właściwie to nie wiem czemu miałby się przyzwyczajać tylko do długiego ćwiczenia, wydaje mi się , że tak samo się przyzwyczaja jak się ćwiczy codziennie 20 minut czy jak się ćwiczy 60.
Ale to było raczej takie pytanie kontrolne, do ogółu stepperowiczek . W ogóle podziwiam, że Ci się tak chce, bo przez godzinkę to by mi się chyba nie chciało stepperować . A robisz do tego jakąś rozgrzewkę-rozciąganie?

Trochę się rozciągam przed i po stepperze, ale niestety krótko godzinę ćwiczyłam dopiero dwa razy chyba, wcześniej 30-40 minut. Może naprawdę będę krócej ćwiczyła, żeby nie przesadzić i się nie zniechęcić.

[magda270]

Napisane przez klion78

BRAWO GADUŁY JUŻ DRUGI WĄTEK!!!

No proszę własnym oczom nie wierzę, kogo Ja tu widzę. No nareszcie się odezwałaś, proszę częściej. I miło Cię widzieć

Napisane przez Katrina5

Cześć Dziewczynki! Ja mam doła ostatnio Mierzyłam wczoraj spodnie w sklepie i dalej w nic sensownego w normalnym rozmiarze nie mogę się zmieścić Stepperuję od ponad miesiąca i ten 1 cm co mi spadł po 2 tygodniach dalej się utrzymuje i nic więcej. Tyle, że pupę to mam już chyba tak zadartą jak J.Lo. hehe
Tłusty Czwartek, więc zjem pączka, albo dwa.....na poprawę nastroju. Trudno!
Pozdrawiam.

Nie przejmuj się to dopiero miesiąc. Wiadomo ja tez bym chciała już widzieć efekty, bo jestem nie cierpliwa . Ale wiadomo jak już było pisane wcześniej , tyle czasu się pasłyśmy to i teraz dłużej będziemy dochodziły do super figurki.
I nie narzekaj tak 1cm masz już za sobą i tez bym chciała mieć pupę zadartą


quote=Madziarella;1105263 8]w końcu się zamelduję
30 minut stepperka
ćwiczonka na biceps i triceps
1dzień A6W
ruszyłam tylek z kanapy, u mnie wyszło słońce i skończył mi się kiepski nastrój i leń [/quote]

No w końcu ruszyłaś ten zgrabny tyłeczek z kanapy i masz szansę Mnie dogonić w A6w

[Madziarella]

Napisane przez klion78

BRAWO GADUŁY JUŻ DRUGI WĄTEK!!!

NOOOOO klionik cóż sie stało,że nas odwiedziłaś? czyżby powrót do stepperka?

Madziunia ruszyłam,ruszyłam i jakiegoś powera mam mam nadzieję,że się utrzyma mój power

[magda270]

Napisane przez Madziarella

NOOOOO klionik cóż sie stało,że nas odwiedziłaś? czyżby powrót do stepperka?

Madziunia ruszyłam,ruszyłam i jakiegoś powera mam mam nadzieję,że się utrzyma mój power

No Ja myślę , bo inaczej baciki

[Madziarella]

madzia mam nadzieję,że nie będą potrzebne

klionik to co się nie odzywasz-opowiadaj...co u Ciebie!

[dygotka8]

Napisane przez magda270

dygotko właśnie o to Mi chodziło, tylko może źle to ujęłam, rób jak uważasz.
Ja też jak wróciłam na forum to od razu nie umiałam odciąć się od słodyczy. Tylko że wiedziałam że jak nie przestane je jeść to nic mi nie ubędzie ale tez nic nie przybiorę.
A mi chodzi przecież o to żeby zgubić dodatkowe kilogramy. więc przepraszam że zwróciłam Ci uwagę

nie ma sprawy Madzia-masz swoje zdanie i mi je napisałaś-doceniam to-serio
ja dziś zjadłam 2 pączusie i śledzika tez jadłam,ale w śmietanie-wiem wiem,że to kalorie,ale tak za mna te śledzie chodziły,że szok Ja w gruncie to moim celem nie jest schudnięcie tylko złapanie kondycji i wyrobieni sobie mięśni,zeby wyglądać jak ludź,a jak się przy okazji schudnie to też ok.od poniedziałku zacznę SB i znowu nauczę się nie jeść słodyczy(bardzije to taka hcciwość nz ogólna potrzeba słodyczy)

wczoraj nei zrobiłam ćw z agrafką

strasznie jestem objedzona więc ćw później będą i dziś ma być stepper,a jeśli dziś nie będzie to jutro i w sobotę na pewno,w niedz ma być @ wię nie będę ćwiczyła.Zobaczę jeszcze jak to będzie...strasznie śpiaca i zmęcozna jestm...lecę zrobić sobie kawkę z mleczkiem

dziś będzie tylko agrafka i a6w(mam nadzieje,że pójdzie ok bo przejadłam się,ze szok...)

[moniek]

Dziewczyny, nie wiem jak dajecie radę z tymi ćwiczeniami. Ja ćwiczę codziennie 15 min. na steperze na maksymalnym obciążeniu i na koniec ledwo dyszę... A Wy?? 30- 40 min ;O chyba ducha bym wyzionęła Nie macie mocno umięśnionych nóg? Bo trochę się boję, żeby nie zrobiły się takie "męskie". Aha no moja pupa, nie odczuwa stepwania tylko przód ud,ehh. A kupiłam go dla pupy... ;|

[dygotka8]

Napisane przez moniek

Dziewczyny, nie wiem jak dajecie radę z tymi ćwiczeniami. Ja ćwiczę codziennie 15 min. na steperze na maksymalnym obciążeniu i na koniec ledwo dyszę... A Wy?? 30- 40 min ;O chyba ducha bym wyzionęła Nie macie mocno umięśnionych nóg? Bo trochę się boję, żeby nie zrobiły się takie "męskie". Aha no moja pupa, nie odczuwa stepwania tylko przód ud,ehh. A kupiłam go dla pupy... ;|

poczytaj trochę poprzedni watek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=60761&page=167
tam dziewczyny pisały,a zwłaszcza Madziarella-nasza specjalistka od stepperka
a ode mnie w skrócie-ćwicz na najlżejszym obciążeniu i dociskając piętami

[Madziarella]

Napisane przez moniek

Dziewczyny, nie wiem jak dajecie radę z tymi ćwiczeniami. Ja ćwiczę codziennie 15 min. na steperze na maksymalnym obciążeniu i na koniec ledwo dyszę... A Wy?? 30- 40 min ;O chyba ducha bym wyzionęła Nie macie mocno umięśnionych nóg? Bo trochę się boję, żeby nie zrobiły się takie "męskie". Aha no moja pupa, nie odczuwa stepwania tylko przód ud,ehh. A kupiłam go dla pupy... ;|

my nie stepperujemy na maksymalnym obciążeniu tylko na lekkim..
w związku z tym nie mamy umięśnionych nóg,poza tym trzeba naprawdę większego obciążenia żeby umięśnić sobie nogi jak Pudzian także spokojnie
Jak na nim steppereujesz to nacisk kładź na pięty wtedy będziesz czułą bardziej pupę.

edit: dygotka ,no właśnie racja wyprzedziłąś moje myśli

[moniek]

Ok, dzięki dziewczyny. Będę musiała zmniejszyć obciążemie w takim razie, bo na tym najmocniejszym to nie dam rady klaść nacisku na pięty . Dziś sobie odpuszczam bo jest tłusty czwrtek, więc chyba można poleniuchować

[andziuchna]

Ja tez dzis nie stepperowalam, ale za to posciskalam agrafke i robilam brzuszki.... na steper wskocze jutro

[WhyNotPL]

Napisane przez Madziarella

w końcu się zamelduję
30 minut stepperka
ćwiczonka na biceps i triceps
1dzień A6W
ruszyłam tylek z kanapy, u mnie wyszło słońce i skończył mi się kiepski nastrój i leń

Stepper zaliczony ale co do A6W nie potrafię się zmotywować...

[sylwusia3688]

Dzisiaj tylko 35 minut, a jutro, w sobotę i może w niedzielę przymusowy odpoczynek od steppera, bo jadę do domu na weekend

[dygotka8]

a6w dzień 10 zaliczony
agrafka 3x30 zaliczone

Madzia-już teraz zawezmę się w sobie i odstawię te cholerne słodycze i udowodnię,że ćwiczenia+zdrowe jedzenie(a nie ditea-czyli dla większości ludzi oznacza to głodówkę....nie potrafią zrozumieć) i że dzięki tym dwóm rzeczom można ładnie wyglądać,dobrze się czuć a przy tym nie mieć wyrzeczeń.wqrzyłam się dziś na dziewuchę w pracy...
dobrej nocy!!

[Madziarella]

Napisane przez WhyNotPL

Stepper zaliczony ale co do A6W nie potrafię się zmotywować...

Znam ten ból,drugi raz zaczynam A6W .pierwszym razem dotrwałam do 20 dnia..ale nie skończyłam z innych przyczyn 'szóstki' niż lenistwo,przynajmniej tak sobie wmawiam ..No i teraz drugi raz zaczęłam...a zaczynałam już od miesiąc...aż w końcu spięłam tyłek i zrobiłam pierwszy dzień Za nim to się stało..przejrzałam kilkaset zdjęć..poczytałam inne wątki o brzuszku..i w końcu się zmotywowałam


no dygotka cóż za konkretne podejście do sprawy brawo trzymam kciuki

[Angelika1408]

Hej dziewczyny, dawno nie pisałam ( jakoś brak czasu i natchnienia), nadal ćwiczę wytrwale, w 43 minuty udało mi się zrobić 4000 kroków i przede wszystkim.. schudłam kolejne 3 kg,
martwi mnie jedynie stan mojego steppera, a mianowicie zauważyłam że brudzi bardzo dywan na czarno, i mam wrażenie że pedały się opuściły i kroki nie są już takie duże( mam śrubę dokręconą do końca, jak ją rozkręciłam do połowy to pedały całkowicie przysiadły, to chyba nie jest normalne po niecałym miesiącu użytkowania) co o tym myślicie? powinnam go oddać do reklamacji czy to tylko moje zwidy?

[klion78]

Madzia, Madziarella musiałam w końcu wyrazić swój zachwyt, że udało Wam się zwerbować tyle nowych stepperowiczek. Jedne dziewczyny przychodzą, inne odchodzą a Wy wciąż tak samo zmotywowane. BRAWO !!!
Mój stepper wciąż na najwyższej półce w szafie. Czasem patrzę na niego z sentymentem i przypominam sobie ten pot na plecach, ale to wciąż za mało zeby go znowu wyciągnąć. Dlatego nie udzielam się na forum, bo motywacją to ja raczej nikogo tu nie zarażę. Ale czytam wątek regularnie i wciąż podziwiam.
Buziaki dla Was Oby tak dalej!!

[Katrina5]

Napisane przez magda270

Nie przejmuj się to dopiero miesiąc. Wiadomo ja tez bym chciała już widzieć efekty, bo jestem nie cierpliwa . Ale wiadomo jak już było pisane wcześniej , tyle czasu się pasłyśmy to i teraz dłużej będziemy dochodziły do super figurki.
I nie narzekaj tak 1cm masz już za sobą i tez bym chciała mieć pupę zadartą

Hej Dzięki za zdrowe spojrzenie na moją sytuację. Wiesz, dłuży mi się po prostu, a chciałabym już się mieścić we wszystko w co mieściłam się tak 2 lata temu No niecierpliwość po prostu. Ale obiecuję patrzeć optymistyczniej i wracać do roboty
Dobrego dnia!

[magda270]

Witam w mroźny dzionek, u Mnie dzisiaj jest 17stopni w minusie. Ale teraz wyszło słońce tak daje po gałach Ale od razu lepszy humorek
Tym bardziej że po wczorajszym nie mam czym się pochwalić
Zrobiłam wczoraj tylko 30min stepperka, skusiłam się na tego cholernego pączka i to o godzinie 11 żeby to później spalić w ciągu dnia.
Wyobraźcie sobie że koło godz 15 zrobiło Mi się tak nie dobrze , że do końca dnia jak musiałam wstawać i chodzić to tylko skulona w pół bo jakiś dziwny ból brzucha
A zjadłam go z takim smakiem
Ale na szczęście dzisiaj jest już dobrze i zaraz wskakuje na stepper, a później następne ćwiczonka. Ale na marudziłam

klioniku dzięki Nawet nie wiesz jak miło zobaczyć Twój awatarek
A może jednak skusisz się na stepper tak chodziarz na 30 minutek i wtedy będziesz musiała do Nas zaglądać i się meldować

Katrina jak Mi się dłuży, tak mnie to wkurza Ale zobaczysz jeszcze trochę i będziemy sie chwalić fotkami i super wymiarami. Pozdrawiam i tak trzymać


Angelika1480 super 3kilo A jak z wymiarami? Spróbuj go oddać może akurat uda im się naprawić. Nie ma co zwlekać


dygotaka trzymam kciuki żebyś wytrzymała w tym postanowieniu. Na pewno Ci się uda. A jak nie to przypominaj sobie wczorajszą moją historię z pączkiem niech Cię zniechęci do słodyczy Naprawdę wczoraj podle się czułam


Laseczki Miłego dnia