Filtry ochronne - ZBIORCZY CZ.II

[Ineso]

Napisane przez miss natasha

a co z tą ich wodoodpornością? tzn czy delikatne składniki Babydream mają szansę to wszystko domyć głównie o ciało mi chodzi, bo twarz mogę zawsze jeszcze micelem i tonikiem.

Nawet przy wodoodpornych filtrach zaleca się reaplikację po wyjściu z wody, więc co dopiero jak do tego się dołoży nawet łagodny detergent i tarcie dłonią. Nie jestem fanką Babydreama, bo mam wrażenie że zostawia jakiś film śliski, więc mnie by się raczej źle używało po filtrach. Ale na wakacjach zawsze mam żele pod prysznic bez SLS, albo właśnie żel Isany i dają radę.

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez nosferatku

Nie jestem mistrzem świata w składach. Wiem, że poniższy kosmetyk jest niezły (twarz mnie nie piecze po ekspozycji na słońce, znaczy: działa). Co sądzicie o składzie? Doliczyłam się zaledwie dwóch aktywnych filtrów (z czego jeden przenikający...), czy mam rację? Oba są na samym początku składu, więc zakładam, że mają spore stężenie.

A to akurat nic nie znaczy, bo wody i silikonu może być bardzo dużo, a co za tym idzie kolejnych składników mniej.

[miss natasha]

Napisane przez Ineso

Nawet przy wodoodpornych filtrach zaleca się reaplikację po wyjściu z wody, więc co dopiero jak do tego się dołoży nawet łagodny detergent i tarcie dłonią. Nie jestem fanką Babydreama, bo mam wrażenie że zostawia jakiś film śliski, więc mnie by się raczej źle używało po filtrach. Ale na wakacjach zawsze mam żele pod prysznic bez SLS, albo właśnie żel Isany i dają radę.j.

niby racja ja akurat ostatnio Babydream stosuję nawet do włosów (oprócz twarzy i ciała) i mi pasuje, więc byłoby super jakbym nie musiała brać już niczego innego do mycia na wakacje.
ewentualnie mogłabym wziąć dodatkowo jakieś bardziej olejkowe mydełko, może jakiś Lush to bardziej o TŻta plecy mi chodzi.

[Smerfetka696969]

Napisane przez sandrek

Teraz w Naturze krem do twarzy Lirene SPF 30 za 15,99zł

i 50 też jest ;P

[sandrek]

Napisane przez Smerfetka696969

i 50 też jest ;P

Właśnie się zastanawiam czy jakiegoś nie wziąć

[mentha]

Napisane przez nosferatku

Nie jestem mistrzem świata w składach. Wiem, że poniższy kosmetyk jest niezły (twarz mnie nie piecze po ekspozycji na słońce, znaczy: działa). Co sądzicie o składzie? Doliczyłam się zaledwie dwóch aktywnych filtrów (z czego jeden przenikający...), czy mam rację? Oba są na samym początku składu, więc zakładam, że mają spore stężenie.

Water, Cyclomethicone, Zinc Oxide, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Glyceryth-26, Nelumbo Nucifera Flower Extract, Bellis Perennis (Daisy) Flower Extract, Lilium Candidum Flower Extract, Freesia Flower Extract, Niacinamide, Ethylhexyl Salicilate, Lauryl PEG-9 Polydimethylsiloxyethl Dimethicone, Houttuynia Cordata Extract, Leontopodium Flower Extract, Jasmine Flower Extract, Chamomile Flower Extract, Biosaccharide Gum-1, Lactobacillus/Rice Ferment Filtrate, Aspergillus/Rice Ferment Filtrate, Yeast/Rice Ferment Filtrate Extract, Betaine, Blue Widow Seed Oil, Cardiospermum Halicacabum Extract, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil Unsaponifiables, Sea Water, Adenosine, Cassia Alata Leaf Extract, Sigesbeckia Orientalis Extract, Rabdosia Rubescens Extract, Glucose, 1,2-Dithiolane-3-Pentanoic Acid-Methoxypolyethyleneglycol Ester, Fullerene, Glyceryl Diisostearate, PEG-7 Dimethicone, C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexandiol, Distearyldimonium Chloride, PEG-30 Dipolyhydroxystearate, Beeswax, Dimethicone/Methicone Copolymer, Sorbitan Oleate, Polymethyl Methacrylate, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Glyceryl Caprylate, Octyldodecanol, Xanthan Gum, BHT, Iron Oxide, Methicone, Sodium C14-17 Alkyl SEC Sulfonate, Copper Sulfate, Polyacrylic Acid, Butylene Glycol, PVP, Fragrance

O składzie nic nie sądzę, bo też się nie znam. A co do działania, to pewności, że brak pieczenia wynika ze skuteczności ochrony, a nie np. łagodzącego działania jakichś składników, pewności mieć chyba nie można.

Napisane przez miss natasha

niby racja ja akurat ostatnio Babydream stosuję nawet do włosów (oprócz twarzy i ciała) i mi pasuje, więc byłoby super jakbym nie musiała brać już niczego innego do mycia na wakacje.
ewentualnie mogłabym wziąć dodatkowo jakieś bardziej olejkowe mydełko, może jakiś Lush to bardziej o TŻta plecy mi chodzi.

W moim odczuciu ten żel słabo radzi sobie i z wodoodpornymi kremami, i z kolorówką. Okazywał się skuteczny dopiero przy trzecim i to obfitym użyciu. Skuteczny, tzn. usuwał ten charakterystyczny gładki oblepiający filtrowy film ze skóry, na który jestem szczególnie wyczulona. Jest przy tym niewydajny.

[miss natasha]

Napisane przez mentha

W moim odczuciu ten żel słabo radzi sobie i z wodoodpornymi kremami, i z kolorówką. Okazywał się skuteczny dopiero przy trzecim i to obfitym użyciu. Skuteczny, tzn. usuwał ten charakterystyczny gładki oblepiający filtrowy film ze skóry, na który jestem szczególnie wyczulona. Jest przy tym niewydajny.

O, dzieki - ja go stosuje do porannego mycia, makijaz wieczorem zmywam pianka Nutriganics Body Shop, moja ulubiona i faktycznie zmywa.
Czy moglabys polecic w takim razie swoje typy do zmywania filtrow z ciala?

[Czekoladka2210]

Ja dziś kupiłam Iwostin Solecrin krem-żel do twarzy SPF 50, mam nadzieje, że nie będe żałować.

[Fuzukatsu]

Napisane przez Czekoladka2210

Ja dziś kupiłam Iwostin Solecrin krem-żel do twarzy SPF 50, mam nadzieje, że nie będe żałować.

Koniecznie daj znać jak się sprawuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Aniela88]

Witam. Dawno się tu nie odzywałam.
Nadal jestem wierna emulsji Lirene, właśnie planuję zrobić nowy zapas, bo otworzyłam ostatnią tubkę. Wg mnie Pharmaceris hydrolipidowy jest bardzo podobny, ale zrezygnowałam z niego, bo szczypał mnie w oczy.
Ostatnio mieszam porcję filtra z podkładam Rimmel Stay Matte i o dziwo bardzo ułatwia mi to aplikację (lepiej stapia się ze skórą, nie trzeba aż tyle rozcierać). Po czasie pudruję skrobią kukurydzianą z dodatkiem czerwonej glinki i uzyskuję w miarę naturalny efekt (powiedziałabym nawet, że bardzo dobry jak na moją twarz z filtrem). Nawet gdy w połowie dnia nakładam dodatkową warstwę kremu na policzki, to wygląda ok. Używałabym samego filtra i pudru, gdyby nie niedoskonałości i zaczerwienienia.


Kilka stron temu padły wątpliwości co do sensu stosowania filtrów. U mnie jest to niestety konieczne. Od wielu lat mam trądzik (lekki, ale uparty). Od kilku lat stosuję retinoidy zewnętrznie, a wszelkie maści działają zwykle wysuszająco i drażniąco. Niestety moja twarz ma skłonności do zaczerwienień, podrażnień, naczynek, więc nie chcę jej dodatkowo drażnić promieniami UV. Zauważyłam, że wrażliwość i naczynka przyszły z wiekiem, więc nie liczę, że będzie lepiej.

[Twiggy22]

Hej dziewczyny, szukam pomocy w doborze filtru, a może raczej w doborze rodzaju, no sama nie wiem. Problem mam taki, że wydawało mi się, że po opalaniu moja buzia jest bardzo czerwona - nawet jak mam głowę w cieniu, bardzo mocne wypieki i pieczenie, ale nie takie szczypanie od kosmetyku, a takie palenie z gorąca. Więc żyłam w takiej świadomości latami. Dzisiaj myślałam, że będzie ukrop, więc się nasmarowałam Sopotem spf 25 z Ziai i poszłam tylko na chwilę do ogrodu. Po powrocie wyglądałam jak w dni kiedy cały dzień leżałam plackiem na słońcu. Czerwona twarz, wypieki i palące poliki. Czy to możliwe że tak reagują po po prostu na filtr? Myślałam o filtrach mineralnych ale zupełnie nie wiem gdzie zacząć poszukiwania i jaki wybrać...

[zapaałka]

Ostatnio porzuciłam testy nowych filtrów i trwałam wiernie przy Pharmacerisach, jednak wczoraj w aptece przy kasie tak ładnie prezentowały się filtry Iwostinu, że poprosiłam o próbkę żelu-kremu, a że nie było to farmaceutka poczęstowała mnie emulsją ochronną SPF 50+ i 3 filtrami Biodermy

Wzięłam dzisiaj na tapetę emulsję Iwostinu i po kilku godzinach stwierdzam, że jest nie najgorsza. Filtr błyszczy się umiarkowanie, lekko bieli, wg mnie będzie dobry dla bardzo jasnych cer. Ostatnio testuję puder matujący Inglota (w kolorze), zmatowiłam nim połowę twarzy i zdecydowanie widać różnicę (na korzyść) w odcieniu skóry w porównaniu do połowy twarzy bez pudru Pharmacerisa na pewno mi nie zastąpi, ale jak ktoś potrzebuje filtr koło domu to może to być niezła opcja, szczególnie, że na wiosnę można go było kupić w cenie bodajże 20 zł za 2x 100 ml.

[Aniela88]

Miałam kiedyś ten Iwostin, ale mi nie pasował - za bardzo bielił, za tłusty i w zmarszczkach zbierał się na biało. Muszę jednak przyznać, że jako jedyny nie szczypał mnie w oczy.

Twiggy22 po niektórych kosmetykach mam to samo (gorącą, czerwoną twarz). Po moim filtrze na szczęście tak nie mam.

[Twiggy22]

To jest strasznie dobijające, potem jest ją ciężko doprowadzić do porządku... Myślałam o Eco Cosmeticts, używała któraś z Was?

[Kleotka]

Dziewczyny, a ja jestem po uszy zakochana w tym Lirene 50 do cery wrażliwej! Fakt faktem, że pod podkładem płynnym i tym filtrem cera dusiła się strasznie, ale teraz od jakiegoś czasu używam tego filtra pod minerałki i spisuje się doskonale

[201607231711]

Napisane przez Kleotka

Dziewczyny, a ja jestem po uszy zakochana w tym Lirene 50 do cery wrażliwej! Fakt faktem, że pod podkładem płynnym i tym filtrem cera dusiła się strasznie, ale teraz od jakiegoś czasu używam tego filtra pod minerałki i spisuje się doskonale

Pod minerały polecam.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sandrek]

Napisane przez Kleotka

Dziewczyny, a ja jestem po uszy zakochana w tym Lirene 50 do cery wrażliwej! Fakt faktem, że pod podkładem płynnym i tym filtrem cera dusiła się strasznie, ale teraz od jakiegoś czasu używam tego filtra pod minerałki i spisuje się doskonale

Napisane przez _Caoimhe_

Pod minerały polecam.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak polecacie, a ja się waham to jutro lecę kupić. Zwłaszcza, że ja używam wyłącznie minerałów.

[chimay]

Napisane przez Twiggy22

To jest strasznie dobijające, potem jest ją ciężko doprowadzić do porządku... Myślałam o Eco Cosmeticts, używała któraś z Was?

Ostatnio macałam próbkę jednego z ich filtrów w sklepie, miał konsystencję Linomagu - czyli przezroczysty, żółty, ciężki żelo-krem. Tyle zdążyłam odnotować po posmarowaniu grzbietu dłoni. Mam też próbkę kremu SPF25, jutro postaram się przetestować.
Nie polecam za to pomadki z filtrem tej marki, jej okropne właściwości użytkowe sprawiły, że musiałam ją wyrzucić do kosza.

[Czekoladka2210]

Napisane przez Fuzukatsu

Koniecznie daj znać jak się sprawuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Postaram się coś naskrobać

[chimay]

Przetestowałam próbkę Eco Cosmetics SPF25. I podtrzymuję moje zdanie o filtrach mineralnych - nie da się tego nosić i wyglądać jak człowiek. Akurat ten egzemplarz jest biały i bieli całą facjatę, nie robi co prawda smug, bo rozprowadza się gładko i jednolicie układa na twarzy, ale co z tego, skoro jest to look typu "gothic party". A nałożyłam 1/3 tego co nakładam normalnie. Do tego krem się okropnie świeci, ale u mnie to standard, każdy filtr się na mojej twarzy świeci.

[sandrek]

Kupiłam krem z filtrem do twarzy z Lirene z SPF 30. Juz miałam w ręce Soraye, ale wzięłam jednak Lirene. Ciekawa jestem jak się spiszę. Dam znać po aplikacji

[Twiggy22]

Chimay, no to kicha. A na niemieckich forach tak pieją z zachwytu na temat tych kosmetyków - nie ma to jak zapytać Polek, bez Twojej opinii myślałabym, że trafiłam na jakieś cudo.

Dzięki Kochana!

[zapaałka]

Napisane przez Twiggy22

A na niemieckich forach tak pieją z zachwytu na temat tych kosmetyków - nie ma to jak zapytać Polek

A ja pieję z zachwytu nad ich żelem do mycia twarzy, niby zwykłe (i drogie - prawie 30 zł) myjadło, ale myje dokładnie i przy tym nie wysusza skóry, mam już chyba 4 albo 5 tubkę Niezły jest też balsam do ust z granatem. Nigdy chyba nie ma tak, żeby dana firma miała tylko perełki, jakieś koszmarne kosmetyki też muszą się znaleźć

[mikasa5]

Testowałam przez ostatnie 3 dni Pharmacerisa S hydrolipidowego i jest okropny Dziwię się tym wszystkim pozytywnym opiniom, bo owszem, po nałożeniu cienkiej warstwy może i jest okej,ale nakładanie przepisowej ilości to masakra. Poza tym już po 15 minutach starł się z nosa, a skórę mam teraz całkowicie normalną, sebum wydziela się bardzo malutko.
Także zostaję przy Biodermie Photoderm Max

[chimay]

Napisane przez Twiggy22

Chimay, no to kicha. A na niemieckich forach tak pieją z zachwytu na temat tych kosmetyków - nie ma to jak zapytać Polek, bez Twojej opinii myślałabym, że trafiłam na jakieś cudo.

Dzięki Kochana!

To barwienie chyba tyczy się wszystkich filtrów mineralnych.
Na KWC są opinie na temat tych filtrów, jeden z nich, ale już nie pamiętam który jest przezroczysto - żółty. Mogę sprawdzić na dniach, bo sklep z testerami tych filtrów mam pod nosem.

[Twiggy22]

Och Chimay, proszę nie kłopocz się - ale bardzo Ci jestem wdzięczna za chęć pomocy W niemczech te cuda sa dostępne tylko w necie, a ja jakoś zaspałam w tym roku przed wyjazdem na wakacje i chyba już mi nic nie dojdzie na czas. ALE z rossmanka sobie upatrzyłam emulsję do buzi spf30, z niezłymi recenzjami, więc zobaczę cóż to takiego Dziękuję raz jeszcze

[chimay]

Napisane przez Twiggy22

Och Chimay, proszę nie kłopocz się - ale bardzo Ci jestem wdzięczna za chęć pomocy W niemczech te cuda sa dostępne tylko w necie, a ja jakoś zaspałam w tym roku przed wyjazdem na wakacje i chyba już mi nic nie dojdzie na czas. ALE z rossmanka sobie upatrzyłam emulsję do buzi spf30, z niezłymi recenzjami, więc zobaczę cóż to takiego Dziękuję raz jeszcze

Z ciekawości pomacam jeszcze raz Ja te filtry spotkałam w Niemczech w drogeriach eko, a nawet w sklepikach eko, bo to co jest tu u mnie to właśnie eko-sklepik typu mydło i powidło.
Plusem jest, że są testery, chociaż nie wiem, czy dla producenta to akurat jest plus, bo z filtrami często jest tak, że jakby się wcześniej przetestowało, to by się nie kupiło.

Jeśli zaopatrujesz się na niemieckim rynku to jeszcze warte uwagi (jeśli chodzi o skład) są Piz Buin (dostępne w DM), chociaż akurat ich Dry-Touch sprawdza się na mojej twarzy tak samo źle jak inne tego typu filtry, ale z powodzeniem stosuję go na ciało.
Oraz Ladival, tyle że one są żółte, a nie każdemu to pasuje.

[Twiggy22]

O dzięki wielkie, jak będę miała chwilkę to podskoczę do DM

[shini]

Dziewczyny mam takie pytanie, jestem w trakcie kuracji Izotekiem, poza tym na rękach cierpię na rogowacenie mieszkowe, ale nigdy nie miałam problemów ze skórą dłoni na przykład...Dostałam krostek, które są drobne, małe, szorstkie w dotyku. Dermatolog stwierdziła, że to taka kontaktowa wysypka, mówiłam jej że pojawiła się po użyciu filtra, ale ona twierdzi, że to nie to...Mnie się jednak wydaje, że to jednak filtr...Krostki są tam, gdzie się filtrem smarowałam. Dokładnie chodzi o Anthelios XL mleczko do ciała z LRP. Użyłam go kilka razy gdy wychodziłam na miasto w upalny dzień. Możliwe, że to po filtrze, jak myślicie? Zrobiłam peeling, ale nie zeszły, łykam Zyrtec, bo jestem też alergikiem (na pyłki), ale też nie schodzą. Dostałam od dermatologa maść Advantan i będę dzisiaj używać, mam nadzieję, że to zniknie...W każdym razie nie wiem czy tego filtra używać, teraz mniej wychodzę i jest trochę deszczowo, ale lekarka kazała mi się smarować i nie wiem co robić :/

[Post_Blue]

Kliknęłam wczoraj w krem przeciwsłoneczny z efektem blur Innisfree. Trochę w ciemno, bo nigdzie nie znalazłam składu, a hasło "Czuj się pewnie z nagą skórą" podbiło mnie w sekundę. Zobaczymy, co potrafi

Shini, na pewno nie rezygnuj z filtrowania. Spróbuj oczyszczać skórę innym preparatem albo po prostu wypróbuj inny filtr. Z krostkami da się powalczyć, gorzej jeśli pojawią Ci się przebarwienia.

[Kleotka]

Napisane przez sandrek

Jak polecacie, a ja się waham to jutro lecę kupić. Zwłaszcza, że ja używam wyłącznie minerałów.

Szczerze z całego serca Po nałożeniu na niego minerałów w ogóle nie ma uczucia filtra na twarzy, niezależnie od jego nałożonej ilości. I przy okazji, bardzo korzystnie cenowo i w ogóle, bo mało który filtr przeznaczony do ciała spisuje się genialnie na twarzy