Jak podkreślić jasną cerę? IV

[Srebrnousta]

Napisane przez * Raboussamai *

SAY WHAT???

Odsyłam do mojego podpisu

[loss_lauri]

Napisane przez Kira87

Witam.
Mam taki mały dylemat. Moja cera jest dość jasna, a ja ostatnio zaczęłam podkreślać oczy czarnym eyelinerem. Zastanawiam się, czy nie wyglądam przez to zbyt wyzywająco/upiornie. Czy do jasnej cery pasują mocno podkreślone oczy? Wiem, że to zależy od wielu czynników i ciężko gnerelizować, ale chodzi mi o takie pierwsze skojarzenie.
Niedługo zaczną się wykłady i nie wiem, czy wypada iść w takim makijażu na wydział (oczywiście nie walę wielkich krech jak Amy Winethouse, czy jak jej tam...).

ja od czasu do czasu robię niepełne kreski na górnych powiekach albo takie a la pin up girl i nie wygląda to wyzywająco czy upiornie. mam rude włosy, złoto-rude brwi i brązowe rzęsy i tak pomalowane oczy wystarczają mi za cały makijaż (czasami wydaje mi się, że wygląda to trochę alienowo przy tak jasnej cerze i oprawie oczu). ale nie maluję się tak często, bo nie lubię zmywania eyelinera choć ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad jakimś innym kolorem - brązowym albo szarym, tylko nigdzie nie mogę go znaleźć.
za to zawsze maluję się tak do kimona, bo niepełne kreski dają u mnie wrażenie migdałowych oczu
z twojego avatara Kiro widzę, że ty to masz z natury chyba takie orientalne rysy, czy może ślepnę przez komputer? w takim wypadku czarne kreski na górnych powiekach są idealne

[Kira87]

Napisane przez loss_lauri

ja od czasu do czasu robię niepełne kreski na górnych powiekach albo takie a la pin up girl i nie wygląda to wyzywająco czy upiornie. mam rude włosy, złoto-rude brwi i brązowe rzęsy i tak pomalowane oczy wystarczają mi za cały makijaż (czasami wydaje mi się, że wygląda to trochę alienowo przy tak jasnej cerze i oprawie oczu). ale nie maluję się tak często, bo nie lubię zmywania eyelinera choć ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad jakimś innym kolorem - brązowym albo szarym, tylko nigdzie nie mogę go znaleźć.
za to zawsze maluję się tak do kimona, bo niepełne kreski dają u mnie wrażenie migdałowych oczu
z twojego avatara Kiro widzę, że ty to masz z natury chyba takie orientalne rysy, czy może ślepnę przez komputer? w takim wypadku czarne kreski na górnych powiekach są idealne

Oj ja też nie lubię zmywać eyelinera. Zawsze zostaje mi trochę nad i między rzęsami. Używam Garniera - płyn do demakijażu oczu, ale ten eyeliner jest tak tłusty, że nie sposób do końca go zetrzeć.

Co do różnych kolorów eyelinerów, to może spróbuj poszukać w Golden Rose. Kosmetyki niedrogie, jakość poprawna, a kolorów bardzo dużo.

Nosisz kimono? A w jakich okolicznościach? Sama bym chciała przymierzyć/kupić, ale wiem, że są bardzo drogie, a samo założenie jest pracochłonne (no i ponoć są dość ciężkie).

Co do orientalnych rysów, to sama nie wiem. Niektóre Wizażanki mówią, że mam (nawet były skojarzenia z japońską piosenkarką), a inne mówią, że mam urodę w typie Bjork. A fakt, faktem moja rodzina pochodzi ze wschodu, ale nie aż tak bardzo dalekiego (chociaż jakieś praszczury może i się dalej zapędzały).

[loss_lauri]

Napisane przez Kira87

Oj ja też nie lubię zmywać eyelinera. Zawsze zostaje mi trochę nad i między rzęsami. Używam Garniera - płyn do demakijażu oczu, ale ten eyeliner jest tak tłusty, że nie sposób do końca go zetrzeć.

Co do różnych kolorów eyelinerów, to może spróbuj poszukać w Golden Rose. Kosmetyki niedrogie, jakość poprawna, a kolorów bardzo dużo.

Nosisz kimono? A w jakich okolicznościach? Sama bym chciała przymierzyć/kupić, ale wiem, że są bardzo drogie, a samo założenie jest pracochłonne (no i ponoć są dość ciężkie).

Co do orientalnych rysów, to sama nie wiem. Niektóre Wizażanki mówią, że mam (nawet były skojarzenia z japońską piosenkarką), a inne mówią, że mam urodę w typie Bjork. A fakt, faktem moja rodzina pochodzi ze wschodu, ale nie aż tak bardzo dalekiego (chociaż jakieś praszczury może i się dalej zapędzały).

Bjork wg mnie też wygląda trochę orientalnie widocznie masz jakieś azjatyckie geny
a kimono noszę w czasie juwenaliów i na Festiwalu Nauk(studiuję japonistykę) zdarzyło mi się też być modelką w czasie pokazu zakładania kimona i wiązania obi no i właśnie wtedy kreski na oczach najfajniej wyglądają (w mojej rodzinie też podobno był jakiś azjatycki przodek ale nie wiem, ile w tym prawdy)
ja też nie cierpię resztek tuszu między rzęsami i dlatego tak rzadko używam eyelinera. teraz chyba będę musiała poszukać kredki (brązowej albo szarej), bo jest łatwiejsza do zmycia.

[Kira87]

Napisane przez loss_lauri

Bjork wg mnie też wygląda trochę orientalnie widocznie masz jakieś azjatyckie geny

Bjork ma chyba urodę typu laponoidalnego. Niby też egzotyka, ale mi orient kojarzy się z odmianą mongoloidalną.
Mam rodzinę np. w Żytomierzu na Ukrainie, w Surgucie w Rosji i gdzieś tam jeszcze dalej na wschód, więc jakieś tam prawdopodobieństwo mieszania się jest.

Napisane przez loss_lauri

a kimono noszę w czasie juwenaliów i na Festiwalu Nauk(studiuję japonistykę) zdarzyło mi się też być modelką w czasie pokazu zakładania kimona i wiązania obi no i właśnie wtedy kreski na oczach najfajniej wyglądają (w mojej rodzinie też podobno był jakiś azjatycki przodek ale nie wiem, ile w tym prawdy)

Zazdroszczę.
Też chciałam studiować japonistykę. Zresztą ile to ja miałam planów...japonistyka, ASP, archeologia...ech, a skoczyłam na prawie (najmniej mnie interesowało z wyżej wymienionych). Niemniej jednak, ponieważ jestem językofilem, to uczę się troszkę japońskiego na własną rękę Na razie jestem na etapie zapamiętywania hiragany.

Napisane przez loss_lauri

ja też nie cierpię resztek tuszu między rzęsami i dlatego tak rzadko używam eyelinera. teraz chyba będę musiała poszukać kredki (brązowej albo szarej), bo jest łatwiejsza do zmycia.

Przy zmywaniu pomagam sobie troszkę pałeczkami do uszu, ale zawsze coś zostanie. Może warto zainwestować w jakiś olejek do demakijażu? Ponoć są bardziej skuteczne.

...i przepraszam za offtop.

[woda sodowa]

Tak dzisiaj na EDM-owym watku gadam o rozu Come What May, a tutaj wam nic nie napisalam. Polecam dla kazdej bladolicej http://4.bp.blogspot.com/_KVRgkO_C8f...-swatche-2.jpg

[mila17]

ja mam próbkę i mowiąc szczerze jakos mi nie podszedł. U mnie jest ledwo widoczny, ma ładne drobinki, to fakt, ale nic poza tym.

[ruda3d]

dzisiaj w drogerii natura widziałam kuleczki pierre rene - jakaś nowa seria jest: organic oils&vit. - i są kuleczki białe, które zostawiają srebrzystą poświatę, są śliczne, aczkolwiek mocno błyszczące... no i niestety wg mnie ciutkę drogie - bo 38 zł czy jakoś tak...
są opisane na stronie firmowej: http://www.pierrerene.pl/index.php?f...nic&fp=nowosci

[Ishikawa]

Ruda, JokoVirtual tez tyle kosztuja, taka cena to chyba jakis standard (nie licze tychh kioskowych kulek za 2-5zł).

Btw. jezeli ktos chetny, moge zrobic odsypke z kulek Virtuala, ale wlasnej produkcji (wywalilam brazowe kulki i wsadzilam duze perłowe - wlasnie takie kioskowe.) U mnie jest zastoj w rozswietlaniu chyba jakas deprecha

[ruda3d]

kioskowe też miałam, tzn. cantare czy volare czy jakoś tak
i też wcale nie były złe, ale nie były aż tak jasne, chociaż wybierałam naprawdę taki jaśniutki beżyk (może poszukam gdzieś białych, a nóż się trafią?)
ale te są słodkie... takie mroźno-srebrzyste... ale trzeba poczekać - może na allegro się pojawią

o proszę.... http://allegro.pl/item917347626_pier...owanie_gr.html
tylko, że z kosztami przesyłki to wcale nie wychodzi dużo taniej...

[Ishikawa]

Ja mam wlasnie biale, tzn perlowo biale z Cantare
W Naturze u mnie jest stoisko, widzialam kulki rozne, ale tych o ktorych piszesz chyba nie...no musze sie przyjrzec

[mila17]

Ja używam kuleczek rozswietlających hean, w opakowaniu są różowe/białe, kosztowały ok 16zł

Raboussamai dzięki za zdjęcia, to ja się zastanawialam nad tym rudym blondem W sumie Emma moglaby byc jakąs inpiracją, tez ma ciemne oczy tylko ze ja mam jasniejszą oprawę oczu i inny odcien cery, ale moze zaryzykuje z tymi włosami, kuszą strasznie Juz nawet farbę mam wybraną, ale sie boję

[Ishikawa]

Bialy rozswietlajacy puder ma tez Inglot, gdyby ktos nie mogl kuleczek dostac. Taki puder w kamieniu
A kulki fajnie wygladaja

[Kira87]

A jak się stosuje te kuleczki? Nigdy ich nie używałam, a fajnie wyglądają.

A tak by the way, jakbyście chciały spróbować, to polecam róż GoldenRose - Teracotta:
http://image.ceneo.pl/data/products/...ToCategory.jpg

Ja mam inny odcień. Wydaje mi się, że naprawdę ładnie wygląda na jasnej skórze. Nie jest nachalnie różowy, a drobinki połyskują i rozświetlają buzię. Ale odcień skóry raczej powinien być ciepły, tak mi się zdaje.

Później napiszę jaki dokładnie ma numer i może wkleję zdjęcie.

[Ingeborg]

Napisane przez ruda3d

dzisiaj w drogerii natura widziałam kuleczki pierre rene - jakaś nowa seria jest: organic oils&vit. - i są kuleczki białe, które zostawiają srebrzystą poświatę, są śliczne, aczkolwiek mocno błyszczące... no i niestety wg mnie ciutkę drogie - bo 38 zł czy jakoś tak...
są opisane na stronie firmowej: http://www.pierrerene.pl/index.php?f...nic&fp=nowosci

Ja mam te kuleczki
To bardzo piękny rozświetlacz. Na początku jest dużo brokatu, ale podobnie jak w przypadku rozświetlacza z Essence, po ściągnięcu wierzchniej warstwy pozostaje piękny, mroźny bezbrokatowy rozświetlacz. Kuleczki dają efekt zmrożenia. Są bardzo wydajne, cudownie podkreślają kości policzkowe i świetnie współgrają z bladziutką cerą. Mam je już dość długo i mam troszeczkę inne opakowanie ale to te same kulki Można też kupić dość jasny sypki puder-rozświetlacz, też mogę go polecić.
Poza nimi mam też kuleczki Pierre Rene korygujące - dodałam do nich beżowych i białych kuleczek cantare i mam cudowny lekko rozświetlający blady puder.

Kiro87 - wydaje mi się, że przy Twojej unikalnej, nieco egzotycznej urodzie, będziesz przepięknie wyglądać w czarnym eyelinerze Tak więc maluj się i hipnotyzuj spojrzeniem

PS. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany, to mogę wkleić zdjęcia tych białych kuleczek

[ruda3d]

Napisane przez Kira87

A jak się stosuje te kuleczki? Nigdy ich nie używałam, a fajnie wyglądają.

to zależy od koloru
ja takie białe stosowałabym na kości policzkowe i na dekolt
ale takie kuleczki występują w różnych kolorach i ja z takich "koskowych" mam taki jaśniutki różyk i takie bardziej pomarańczowe - taka intensywna brzoskwinia i te stosuję poniżej kości policzkowych, jako normalny róż, one nie są brokatowe a raczej mają taką perłową poświatę

Ingeborg - no właśnie ta brokatowość mi się bardzo podoba - wiem, wiem, upadłam na głowę

[Kira87]

Napisane przez Ingeborg

Kiro87 - wydaje mi się, że przy Twojej unikalnej, nieco egzotycznej urodzie, będziesz przepięknie wyglądać w czarnym eyelinerze Tak więc maluj się i hipnotyzuj spojrzeniem

Dziękuję za radę.
W takim razie, skoro tyle osób mi napisało, że eyeliner nie będzie raził, to będę dalej się w ten sposób malować.

Ja bym z chęcią zobaczyła zdjęcia tych kuleczek. Nie używałam nigdy takich. W którym miejscu się je stosuje? Kości policzkowe? Czy może na całą twarz?

Ja wklejam zdjęcie tego pudru o którym wcześniej pisałam (w załączniku). To jest GoldenRose Blush-on Terracotta 07. Naprawdę sympatyczny kolorek i ma drobinki rozświetlające.

A tu recenzja na KWC: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...-policzkow.htm

[Kira87]

Napisane przez ruda3d

to zależy od koloru
ja takie białe stosowałabym na kości policzkowe i na dekolt
ale takie kuleczki występują w różnych kolorach i ja z takich "koskowych" mam taki jaśniutki róży i takie bardziej pomarańczowe - taka intensywna brzoskwinia i te stosuję poniżej kości policzkowych, jako normalny róż, one nie są brokatowe a raczej mają taką perłową poświatę

O właśnie. Ten Terracotta Blush-on też ma bardziej perłową poświatę niż brokat. Odcień, który posiadam jest jakby lekko brzoskwiniowo-różowy.

A mam takie pytanie: jak powinno się stosować róże? Ten jasny rozświetlacz używamy na kości policzkowe, a ciemniejszy róż można użyć zaraz pod kośćmi, żeby wymodelować twarz...tak?
Mój róż używam w ten sposób: uśmiecham się i na te "pućki", które powstają nakładam rozświetlający róż i ciągnę w kierunku ucha. Próbowałam też (wzorując się na internetowym tutorialu) "zassać" policzki i ciemniejszy róż (bardziej cielisto-brązowy) pociągnąć wzdłuż tych "zassanych" policzków w kierunku ucha. Niby to ma wydłużyć i wysmuklić buzię, ale nie zauważyłam zmiany na lepsze.

Ech...ja jestem totalne laik...

I przepraszam za post pod postem. Myślałam, że mi doklei do poprzedniej wiadomości.

[_groooszek_]

Napisane przez ruda3d

kioskowe też miałam, tzn. cantare czy volare czy jakoś tak
i też wcale nie były złe, ale nie były aż tak jasne, chociaż wybierałam naprawdę taki jaśniutki beżyk (może poszukam gdzieś białych, a nóż się trafią?)
ale te są słodkie... takie mroźno-srebrzyste... ale trzeba poczekać - może na allegro się pojawią

o proszę.... http://allegro.pl/item917347626_pier...owanie_gr.html
tylko, że z kosztami przesyłki to wcale nie wychodzi dużo taniej...

Jeśli jesteś z Lublina to można odebrać osobiście bez problemu wiem, bo sama często u nich zamawiam. Co prawda trzeba się wybrać na Kunickiego, tam gdzie jest pętla trolejbusowa, ale czego się nie robi dla urody i perfekcyjnego makijażu

[Ishikawa]

Napisane przez Kira87

O właśnie. Ten Terracotta Blush-on też ma bardziej perłową poświatę niż brokat. Odcień, który posiadam jest jakby lekko brzoskwiniowo-różowy.

A mam takie pytanie: jak powinno się stosować róże? Ten jasny rozświetlacz używamy na kości policzkowe, a ciemniejszy róż można użyć zaraz pod kośćmi, żeby wymodelować twarz...tak?
Mój róż używam w ten sposób: uśmiecham się i na te "pućki", które powstają nakładam rozświetlający róż i ciągnę w kierunku ucha. Próbowałam też (wzorując się na internetowym tutorialu) "zassać" policzki i ciemniejszy róż (bardziej cielisto-brązowy) pociągnąć wzdłuż tych "zassanych" policzków w kierunku ucha. Niby to ma wydłużyć i wysmuklić buzię, ale nie zauważyłam zmiany na lepsze.

Ech...ja jestem totalne laik...

I przepraszam za post pod postem. Myślałam, że mi doklei do poprzedniej wiadomości.

Kira
wrzucam kilka filmikow instruktazowych Moze cos Ci sie przyda

http://www.youtube.com/watch?v=HHn3iKgB4Qo jak modelowac i rozjasniab buzke

http://www.youtube.com/watch?v=05O1VcQuE0k jak wyszczuplic buzie

Jak wroce do domku wrzuce jeszcze kilka, bo elce na uczelnia
Adioooos

[Kira87]

Napisane przez Ishikawa

Kira
wrzucam kilka filmikow instruktazowych Moze cos Ci sie przyda

http://www.youtube.com/watch?v=HHn3iKgB4Qo jak modelowac i rozjasniab buzke

http://www.youtube.com/watch?v=05O1VcQuE0k jak wyszczuplic buzie

Jak wroce do domku wrzuce jeszcze kilka, bo elce na uczelnia
Adioooos

Łee...facet się maluje ładniej ode mnie!
Dzięki za linki. Ja wstawiam fajny moim zdaniem makijaż dla bladolicych:

http://www.youtube.com/watch?v=dTB3s5KQqYg (piękny kolor skóry )

http://www.youtube.com/watch?v=bmtjt...eature=channel

Kojarzycie jeszcze jakieś tutorialne dla posiadaczek jasnej cery?

[ruda3d]

Napisane przez _groooszek_

Jeśli jesteś z Lublina to można odebrać osobiście bez problemu wiem, bo sama często u nich zamawiam. Co prawda trzeba się wybrać na Kunickiego, tam gdzie jest pętla trolejbusowa, ale czego się nie robi dla urody i perfekcyjnego makijażu

ooooooo nie zauważyłam
dzięki!

[Kira87]

A mam jeszcze takie pytanie: są dostępne w Polsce jakieś dobre kremy, które lekko wybielają? Swego czasu używałam Acnederm, ale to była głupota, bo strasznie wysuszał. I jakie dobre (ale nie mega-drogie) kremy z blokiem polecacie?

Mój luby ostatnio podgadywał się, czy nie mam ochoty na solarium. Od znajomej dostałam w prezencie Garnier Skóra muśnięta słońcem. Dużo osób mi sugeruje, że lepiej wyglądam, gdy jestem ciemniejsza, ale co ja poradzę, że bardziej mi się podoba porcelana...

[_groooszek_]

Ja do swojej bladości mam niemałą awersję ale uważam, że lepiej mi z nią, niż z opalenizną, która bądź co bądź, nie wygląda naturalnie :P
Za to przecież "blade jest piękne"
Co do kremów, nie mam niestety pojęcia... Sama obecnie się kwaszę, więc stosuję tylko kremy z filtrem 50+...

[Kira87]

Napisane przez _groooszek_

Ja do swojej bladości mam niemałą awersję ale uważam, że lepiej mi z nią, niż z opalenizną, która bądź co bądź, nie wygląda naturalnie :P
Za to przecież "blade jest piękne"
Co do kremów, nie mam niestety pojęcia... Sama obecnie się kwaszę, więc stosuję tylko kremy z filtrem 50+...

A jakich kwasów i kremów z filtrem używasz?
Jeżeli mam cerę skłonną do przetłuszczania i zapychania, to mogę np. na krem matujący (na dzień) stosować dodatkowo krem z filtrem, czy już należy zastąpić kremy tylko tym z filtrem?

[Ingeborg]

Ruda3d - w tym pudrze można czasem odnaleźć brokacik, bardzo drobny, wszystko zależy jak szybko zetrzesz wierzchnią warstwę Swojego czasu dużo drobniutkiego brokatu było w rozświetlającym sypkim pudrze Joko "winter glamour" - był bardzo fajny, ślicznie rozświetlał i był jaśniutki. Tylko nie wiem, czy jest jeszcze dostępny. Ja mój mam już bardzo długo...

PS. - masz cudny awatar ^^

Dziś wieczorem, jeżeli znajdę czas, popstrykam zdjęcia i je wrzucę - kuleczki i podkład Pharmaceris F.

Myślę, że przydałoby się założyć nowy wątek - "kosmetyczka bladolicej" - gdzie wklejałybyśmy nasze kolekcje kosmetyków do pielęgnacji i makijażu ^^ Mogłybyśmy się wymieniać spostrzeżeniami, no i nacieszyć oczy pięknem zbiorów

Aha... Obejrzałam jeszcze raz pudełko tych kuleczek z Pierre Rene - to te same

[loss_lauri]

Napisane przez Kira87

A mam jeszcze takie pytanie: są dostępne w Polsce jakieś dobre kremy, które lekko wybielają? Swego czasu używałam Acnederm, ale to była głupota, bo strasznie wysuszał. I jakie dobre (ale nie mega-drogie) kremy z blokiem polecacie?

Mój luby ostatnio podgadywał się, czy nie mam ochoty na solarium. Od znajomej dostałam w prezencie Garnier Skóra muśnięta słońcem. Dużo osób mi sugeruje, że lepiej wyglądam, gdy jestem ciemniejsza, ale co ja poradzę, że bardziej mi się podoba porcelana...

ja od kilku lat używam kremu avene spf 50+, moja siostra - tego samego filtra w formie emulsji, który dodatkowo matuje

[Kamab]

Napisane przez Ingeborg

Myślę, że przydałoby się założyć nowy wątek - "kosmetyczka bladolicej" - gdzie wklejałybyśmy nasze kolekcje kosmetyków do pielęgnacji i makijażu ^^ Mogłybyśmy się wymieniać spostrzeżeniami, no i nacieszyć oczy pięknem zbiorów

Genialny pomysł! jestem całkowicie za!

[Kira87]

Napisane przez loss_lauri

ja od kilku lat używam kremu avene spf 50+, moja siostra - tego samego filtra w formie emulsji, który dodatkowo matuje

I ten krem z filtrem zastępuje inne kremy na dzień? Można stosować na niego podkład/puder?

[ruda3d]

Napisane przez Ingeborg

Ruda3d - w tym pudrze można czasem odnaleźć brokacik, bardzo drobny, wszystko zależy jak szybko zetrzesz wierzchnią warstwę Swojego czasu dużo drobniutkiego brokatu było w rozświetlającym sypkim pudrze Joko "winter glamour" - był bardzo fajny, ślicznie rozświetlał i był jaśniutki. Tylko nie wiem, czy jest jeszcze dostępny. Ja mój mam już bardzo długo...

PS. - masz cudny awatar ^^

z joko z winter glamour miałam kiedyś cień - szaro-srebrny i miał brokat, ba! miał BROKAT przez duże B, jak pomalowałam nim oczy, to miałam pół twarzy w brokacie
używałam go raczej poza pracą (mimo, że w pracy mam bardzo luźne podejście do stroju i makijażu), głównie na łyżwy
a potem kupiłam rok czy dwa później inne cienie, też z kolekcji winter glamour - miały już inne opakowania, i brokacik był dużo dyskretniejszy - więc może trochę z czasem zmienili ta serię, żeby był nieco delikatniejszy... fajne jest to, że oni dają te drobinki srebrne a nie złote (ale przyjdzie lato i wszędzie będzie królował złoty brokat)
rozejrzę się zatem przy okazji za pudrem, może coś się trafi...

PS. dzięki, ostatnio wpadłam w manię jakąś, cała rodzina się ze mnie nabija