Kosmetyki Wibo

[fuksjaa]

Napisane przez moren

Dzisiaj przelotem w Rossmannie widzialam te cienie.Maja przepiekne kolory Po prostu przecudowne.I to wszystkie,wszystkie bym chciala Jednak jestem uprzedzona do cieni Wibo,bo sa kiepskiej jakosci Wytrzymuja do kilku godzin,a ja zazwyczaj potrzebuje takiego makijazu,ktory przetrwa conajmniej z 8 godz.No chyba,ze beda mialy pozytywne recenzje (ale wtedy juz pewnie zostana wykupione)

Moja kolekcja
Najbardziej cenie sobie blyszczyki.Pudry sa fajne,ale jak widac opakowania szybko sie rozwalily

ładny zbiorek
możesz napisać coś więcej o tym pudrze, w którym nie widać dna ?

[yes]

Mojej buźce podkład odpowiada (mam cerę suchą). Ładnie ją rozświetla- ale nie jakimiś gigantycznymi drobinami brokatu- tylko po prostu cera wygląda na promienną i świeżą. Niestety utrzymuje się on jakies 6 godzin (niecałe nawet), potem znika... . I podkreśla suche skórki . A co do zapychania to nie wiem, bo nie wiem czym to sie objawia- moze ktos mnie oświeci?

[201707171013]

Stosowała któraś z Was podkład w musie z Wibo? Nadaje się do tłustej cery?

[untouchable]

Napisane przez Literka96

Stosowała któraś z Was podkład w musie z Wibo? Nadaje się do tłustej cery?

stosowalam ja mam cere mieszana z tlusta strefa T, i jak uzyje wczesniej kremu matujacego to jest ok, ale i tak zwykle z przyzwyczajenia pudruje. mam porownanie z dmm maybelline, i wibo jest lepszy, nie wałkuje się, nie zapycha, lepiej sie rozprowadza i lepiej matuje. aha i nie podkresla skorek.

[201707171013]

Napisane przez untouchable

stosowalam ja mam cere mieszana z tlusta strefa T, i jak uzyje wczesniej kremu matujacego to jest ok, ale i tak zwykle z przyzwyczajenia pudruje. mam porownanie z dmm maybelline, i wibo jest lepszy, nie wałkuje się, nie zapycha, lepiej sie rozprowadza i lepiej matuje. aha i nie podkresla skorek.

Dobrze wiedzieć. Teraz mam dmm i jestem zadowolona, a Wibo tylko testowałam na ręce. Następnym razem kupię. Dzięki.

[dimiti]

Napisane przez untouchable

stosowalam ja mam cere mieszana z tlusta strefa T, i jak uzyje wczesniej kremu matujacego to jest ok, ale i tak zwykle z przyzwyczajenia pudruje. mam porownanie z dmm maybelline, i wibo jest lepszy, nie wałkuje się, nie zapycha, lepiej sie rozprowadza i lepiej matuje. aha i nie podkresla skorek.

to ja tez sie rozgladne za nim bo dosc mnie zaciekawil ale balam sie go kupic bo nie wiedzialam czy wogole sie oplaca

[WioletaM]

Napisane przez Literka96

Stosowała któraś z Was podkład w musie z Wibo? Nadaje się do tłustej cery?

Mam ten podkład i nie jestem z niego zadowolona. Mam cerę mieszaną. Podkład nie nakłada się zbyt dobrze, warzy się na twarzy, krótko matuje.

[untouchable]

Napisane przez Literka96

Dobrze wiedzieć. Teraz mam dmm i jestem zadowolona, a Wibo tylko testowałam na ręce. Następnym razem kupię. Dzięki.

warto kupić, w końcu majątek nie kosztuje



odsylam do kwc http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=17753

[201707171013]

Dzięki za odzew dziewczyny

KWC już oglądałam, ale chciałam się Was jeszcze zapytać na forum

[moren]

Napisane przez dimiti

a moze ja tylko raz probowalam wyciskac ale u mnie w klasie dziewczyny ktore mialy (byl maly szal na nie) zaraz mnie uswiadomily ze to sie kreci a nie wyciska ale jak kupie drugi raz to bede go wyciskala bo z tym kreceniem to za duzo zachodu

Ja mam 1 blyszczyk,ktory da sie wycisnac,reszta,to nie wiem,probowalam,ale bardzo ciezko wychodzi.Musialabym chyba bardzo mocno na niego napierac,zeby wyszedl bez odkrecania

Napisane przez fuksjaa

ładny zbiorek
możesz napisać coś więcej o tym pudrze, w którym nie widać dna ?

To jest puder brazujacy Z tego,co widze,jest ciagle dostepny w Rossmannach (w kazdym razie we Wro).Mi tak srednio odpowiada,wzielam najjasniejszy kolor,bo moj typ urody nie lubi sie z brazerami i moge go uzywac,jak sie troche opale.Nie mam doswiadczenia z pudrami brazujacymi,ale dla mnie puder brazujacy powinien rozswietlac,a ten matuje.Ogolnie jest dobry,wlasnie dobrze matuje,ladnie pachnie,mnie nie zapychal.Jest praktycznie tak sam,jak ten matujacy,tylko ma ciemniejsze kolorki

[FioletowaEmka]

Mam ten błyszczyk grapefruitowy i nic nie muszę kręcić, wychodzi jak delikatnie nacisnę. Gdy naciskam na tubkę, nakładka z pędzelkiem się podnosi i wychodzi błyszczyk. Kręcenie nic nie daje, bo nakładka kręci się dookoła.. :P

[pasywno-agresywna]

Dla mnie Wibo to producent przeciętniaków. Dobry okazał się dla mnie jedynie puder rozświetlający w przejrzystym opakowaniu oraz błyszczyk Water Sheen, który pięknie uwypukla usta i je nawilża. Podkład rozświetlający choć ładnie kryje i ma jasne kolorki, to zapycha niemiłosiernie Cienie niestety powodują u mnie łzawienie, a szkoda, bo te welurowe wyglądają na oku bardzo przyzwoicie. Kredka zupełnie nie daje koloru, a eyeliner jest beznadziejny. Lakiery do paznokci są tanie, ładne, ale długo schną i krótko się utrzymują. Błyszczyk z papryczką chili jest nie do zniesienia na ustach, bo szczypie. Choć usta są ładnie podkreślone, to nie potrafię z nim wytrzymać Błyszczyki w tubce z pędzelkiem, tak popularne swego czasu, również mi nie odpowiadają. Są przejrzyste, nie dają żadnego koloru. Zapach jest atrakcyjny przez pierwsze dwa tygodnie, potem jełczeje. Ten pędzelek to beznadziejna sprawa, trzeba przy nim manipulować palcami, żeby działał. Za to mistrzostwem są odrzywki z serii Lovely. Wypróbowałam wiele z nich i do tej pory najlepsze to serum z wapniem, preparat stymulujący wzrost i odżywka z pyłkiem diamentowym. Odradzam natomiast tą jedwabnąbo schodzi płatami, a dla paznokci nic nie robi.

Generalnie Wibo raczej nie skusi mnie już swoimi produktami, choć za każdym razem przyglądam się ich szafie.

[tyneczka]

Oj dopiero z czasem przekonuję się, że te kosmetyki Wibo, to nic specjalnego. Na początku zachwycałam się cieniami, bo tanie i kolorki przyzwoite, ale teraz widzę, że za tę samą cenę można kupić zdecydowanie ładniejsze, bardziej intenstywne cienie. Te duo z rozświetlaczem, to jedna wielka pomyłka. Twarde są, ciężko je nałożyć, a na powiece prawie w ogóle nie widoczne. Już cienie z bazarku mają bardziej nasycone kolory.
Jedyne, co mi odpowiada - na dzień dzisiejszy - to błyszczyki. Odżywki nic nie robią z moimi paznokciami, czarnej konturówki prawie w ogole nie widać na powiece, a puder... rozwalił się i chyba zapycha

[dimiti]

Napisane przez moren

Ja mam 1 blyszczyk,ktory da sie wycisnac,reszta,to nie wiem,probowalam,ale bardzo ciezko wychodzi.Musialabym chyba bardzo mocno na niego napierac,zeby wyszedl bez odkrecania

to moze ja mialam jakas lipna wersje?? moja kolezanka teraz ma te w tubce i nie wyciska a ja tyle czasu sie tak mordowalam

Napisane przez FioletowaEmka

Mam ten błyszczyk grapefruitowy i nic nie muszę kręcić, wychodzi jak delikatnie nacisnę. Gdy naciskam na tubkę, nakładka z pędzelkiem się podnosi i wychodzi błyszczyk. Kręcenie nic nie daje, bo nakładka kręci się dookoła.. :P

no wlasnie kreci sie dookola ale wtedy tylko mi wychodzil bo tak to tylko moglam sie wsciekac zreszta probowalam wycisnac tylko 2 razy i dalam sobie spokoj

[FioletowaEmka]

Kurcze, dziwna sytuacja z tymi błyszczykami. U mnie ładnie się wyciska, bez żadnego kręcenia czy podnoszenia nakładki. Może to są jakieś lipne opakowania?
Dobrze, że mój działa - na pewno sobie jeszcze taki kupię

[201707171013]

Ah, byłam wczoraj w Rossmannie i była dostawa błyszczyków Be Glamour. Najbardziej spodobały mi się cappuccino, karmel i grejpfrut. Szkoda tylko, że niedawno kupiłam błyszczyk

[moren]

Ja za to obserwuje co sie dzieje z tymi nowymi cieniami i widze,ze wielka wypelniona polka swieci pustkami Ciagle mnie interesuja,chyba musze wyprobowac Podobaja mi sie wszystkie kolorki,ale niektore by mi nie pasowaly Moze wezme czworeczke rozy,w razie czego byly by jako roz?Ech,nie powinnam tu wchodzic

[dimiti]

Napisane przez FioletowaEmka

Kurcze, dziwna sytuacja z tymi błyszczykami. U mnie ładnie się wyciska, bez żadnego kręcenia czy podnoszenia nakładki. Może to są jakieś lipne opakowania?
Dobrze, że mój działa - na pewno sobie jeszcze taki kupię

mozliwe z moim szczesciem to nawet jest bardzoooo mozliwe

Napisane przez Literka96

Ah, byłam wczoraj w Rossmannie i była dostawa błyszczyków Be Glamour. Najbardziej spodobały mi się cappuccino, karmel i grejpfrut. Szkoda tylko, że niedawno kupiłam błyszczyk

ja mialam cappuccino swietny byl ten zapach! ale przez niego ciagle mialam ochote na jakies jedzenie no ladnie pachcial i na pewno swietnie chlodzil

[girl96]

Napisane przez dimiti

ja mialam cappuccino swietny byl ten zapach! ale przez niego ciagle mialam ochote na jakies jedzenie no ladnie pachcial i na pewno swietnie chlodzil

dimiti te błyszczyki nie sklejają Ci ust?

[yes]

nie, te błyszczyki nie sklejają ust

[girl96]

Napisane przez yes

nie, te błyszczyki nie sklejają ust

Yhy, to fajnie
Dzięki yes

[201701160947]

Dzisiaj kupiłam sobie ten błyszczyk z papryczką, śliczny róż-okropniście piecze , ale po jakimś czasie przechodzi oraz Water Sheen with Maxi Lip, który niesamowicie chłodzi.

Mam tylko nadzieję, ze ten z papryczką nie wysuszy mi ust, tak jak ten z olejkami. Nadaje on prześliczny połysk, podoba mi się jesli chodzi o efekt wizualny.

[dimiti]

Napisane przez girl96

dimiti te błyszczyki nie sklejają Ci ust?

sorki ze tak pozno odpowiadam no prawda nie skleja wogole ust, wlasciwie to nie wiem czy spotkalam kiedys rownie taki malo klejacy sie jak ten

Napisane przez silva

Dzisiaj kupiłam sobie ten błyszczyk z papryczką, śliczny róż-okropniście piecze , ale po jakimś czasie przechodzi oraz Water Sheen with Maxi Lip, który niesamowicie chłodzi.

Mam tylko nadzieję, ze ten z papryczką nie wysuszy mi ust, tak jak ten z olejkami. Nadaje on prześliczny połysk, podoba mi się jesli chodzi o efekt wizualny.

te z papryczka sa faktycznie ladne kolorki maja ciekawe na ustach! u mnie niestety zostaly same czerwone

[girl96]

Napisane przez dimiti

sorki ze tak pozno odpowiadam no prawda nie skleja wogole ust, wlasciwie to nie wiem czy spotkalam kiedys rownie taki malo klejacy sie jak ten

Aha, no to sie chyba skuszę na jakiś. Powydawałam moje wszystkie bo byłam w szoku jak się nimi smarowałam. Okropnie sklejały usta i je wysuszały, a praktycznie wszystkie były z Wibo lub Lovely

[dimiti]

Napisane przez girl96

Aha, no to sie chyba skuszę na jakiś. Powydawałam moje wszystkie bo byłam w szoku jak się nimi smarowałam. Okropnie sklejały usta i je wysuszały, a praktycznie wszystkie były z Wibo lub Lovely

to z tego co pamietam ten taki nie jest byl bardzo fajny, chlodzil usta i sliczne pachnial no i pieknie wygladal na ustach! o klejeniu sobie wogole nie przypominam mozesz jeszcze sprawdzic na KWC bo powinno byc tam dosc duzo tych opinii to mozesz sie upewnic

[girl96]

Napisane przez dimiti

to z tego co pamietam ten taki nie jest byl bardzo fajny, chlodzil usta i sliczne pachnial no i pieknie wygladal na ustach! o klejeniu sobie wogole nie przypominam mozesz jeszcze sprawdzic na KWC bo powinno byc tam dosc duzo tych opinii to mozesz sie upewnic

Yhy, poszperam sobie. Dzięki Dziewczyny za odpowiedź

[201707171013]

Mnie również Be Glamour nie sklejał ust. Wcale. Jeden z lepszych Już niedługo będę miała akurat tyle pieniędzy ile trzeba na ten błyszczyk, bo chwilowo jestem kompletnie spłukana.

[201701160947]

Napisane przez dimiti

te z papryczka sa faktycznie ladne kolorki maja ciekawe na ustach! u mnie niestety zostaly same czerwone

Uuu, szkoda, bo ładne mają róże. Choć w sumie zastanawiałam się też trochę nad tym czerwonawym, ale wolałam róż.

Widziałam też cienie, bardzo dużo różnych kolorów od żółtych po ostre róże i niebieskości, ale nie byłam przekonana co do nich, ponieważ raz już miałam z Wibo podwójne-turkus i żółty, ale się nie sprawdziły, no i nie wiem jak jest z ich trwałością.

[dimiti]

Napisane przez silva

Uuu, szkoda, bo ładne mają róże. Choć w sumie zastanawiałam się też trochę nad tym czerwonawym, ale wolałam róż.

Widziałam też cienie, bardzo dużo różnych kolorów od żółtych po ostre róże i niebieskości, ale nie byłam przekonana co do nich, ponieważ raz już miałam z Wibo podwójne-turkus i żółty, ale się nie sprawdziły, no i nie wiem jak jest z ich trwałością.

no ja uwielbiam roze a te podobno swietnie wychodza na ustach! cieni nie mialam mi sie podobaja z pierre rene bo z wibo to jak byl to czarny tylko ktory mi sie podobal ale moja kolezanka go miala i mowi ze sie okropnie osypuje

[201701160947]

Napisane przez dimiti

no ja uwielbiam roze a te podobno swietnie wychodza na ustach! cieni nie mialam mi sie podobaja z pierre rene bo z wibo to jak byl to czarny tylko ktory mi sie podobal ale moja kolezanka go miala i mowi ze sie okropnie osypuje

No, super wyglądają na ustach, są takie soczyste.

Cienie mnie uczulały no i rzeczywiście się osypywały, ale może je ulepszyli, sama nie wiem, niby 5 zł z groszami to nie majątek, ale za to już można sobie kupić np. kolejny błyszczyk.

Z Pierre Rene mam podwójny cień-brąz i beż. Tym brązem fajnie można podkreślić brwi, jest taki naturalny, ale jesli chodzi o powieki, to coś mi się nie trzyma zbytnio. Wg mnie fajne cienie ma Inglot, dość trwałe.