|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2017-07-15, 13:33 | #3481 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 60
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Cytat:
Moje dzisiejsze zdobycze z Rosska: - żel Dove 750ml - jest promocja za 13,99 - płatki oczyszczające do nosa (jeden już zaaplikowany :P) - perfum Nike Ametyst - też w promocji za 11,99, fajny do torebki (mała buteleczka), żeby się odświeżyć w trakcie dnia. Były w sumie 4 zapachy, najbardziej mi się podobał męski ale zdecydowałam się jednak z ten z napisem woman |
|
2017-07-15, 18:02 | #3482 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
|
2017-07-16, 08:52 | #3483 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Cytat:
Cytat:
Nawet tańsze pomadki potrafią "chwycić" na wewnętrznej stronie warg, inna sprawa z trwałością, zaś u mnie te pomadki zupełnie nie chwytają, tak jakbym wodą mazała po skórze, kolor nie łapie, kosmetyk się nie nakłada. Przecież nie zostawię w połowie pomalowanej wargi dolnej i to już w trakcie aplikacji |
||
2017-07-16, 11:07 | #3484 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 60
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7552413 6]Właśnie Lipfinity to chyba mój faworyt... Jest w stanie utrzymać się u mnie długo-długo jako jedyna (!) na wewnętrznej stronie ust, ale nawet bez picia i jedzenia potrafi schodzić łuszcząc się z ust płatami (zupełnie jak lakier/tynk/farba).
U mnie wcale, mogę oddać dwa kolory (13 i 17, jeśli dobrze pamiętam). Nawet tańsze pomadki potrafią "chwycić" na wewnętrznej stronie warg, inna sprawa z trwałością, zaś u mnie te pomadki zupełnie nie chwytają, tak jakbym wodą mazała po skórze, kolor nie łapie, kosmetyk się nie nakłada. Przecież nie zostawię w połowie pomalowanej wargi dolnej i to już w trakcie aplikacji [/QUOTE] A próbowałaś K'Lips z Lovely? Mam ja teraz. Nie ma szału z trwałością, ale naprawde fajnie kryje, nawet wewnętrzną część ust. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-07-16, 11:16 | #3485 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Tych zestawów konturówka + pomadka? Nie. Ale mam Extra Lasting w najjaśniejszym kolorku i jest przyzwoita. Jedzenia raczej nie wytrwa, ale picie nawet-nawet, przynajmniej jest wytrwalsza u mnie niż GR
|
2017-07-17, 08:16 | #3486 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Cytat:
nic mi nie robi takiej Sahary na ustach jak lipfinity, co z tego że trwała jak wygląda koszmarnie |
|
2017-07-17, 08:30 | #3487 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
|
2017-07-17, 08:36 | #3488 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 60
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Mi też wysusza Ale jak co jakiś czas poprawię tym utrwalajacym blyszczykiem to nie jest zle.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-07-17, 12:30 | #3489 |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Dwa zakupy od Planeta Organica: afrykańskie czarne masło do ciała i marokański szampon
bardzo lubię tą firmę
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 |
2017-07-17, 19:31 | #3490 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 935
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Kupiłam żel do mycia ciała z TBS i krem do rąk z konopia z TBS.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń. |
2017-07-18, 09:45 | #3491 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 113
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
olej z nasion konopi z noemi oraz kremowy olejek do ciała z arganem bielenda
|
2017-07-20, 13:31 | #3492 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Farmona - żel micelarny kwiat migdałowca (bladoróżowy z mnóstwem bąbelków). Nie był mi potrzebny, poleciałam na wygląd
Bielenda - Monoi de tahiti, olejek Wellaton, farba 8/1 |
2017-07-23, 08:46 | #3493 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 17 352
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Cytat:
ten krem do rąk jest cudowny mój wczorajszy nowy nabytek to La roche posay Surgras żel do mycia twarzy i ciała 400ml
__________________
kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1235941 ciuchy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1126161 książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1144051 wish https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261853 Edytowane przez delfix10 Czas edycji: 2017-07-23 o 08:48 |
|
2017-07-23, 15:45 | #3494 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
-krem do rąk Evree z algami
-podkład Ingrid Lumi -korektor Ingrid rozświetlający
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp 17.03.2019-Zuzia |
2017-07-24, 14:08 | #3495 |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Perfum Hollister Wave, 100ml
NYX brokat i primer pod brokat
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 |
2017-07-24, 17:20 | #3496 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Duraline i mgiełka odświeżająca z Inglota
Kilka pędzli z Maestro Serum do twarzy z wit. C z Perfecty i z Bielendy |
2017-07-24, 18:09 | #3497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7573662 1]Duraline i mgiełka odświeżająca z Inglota
Kilka pędzli z Maestro Serum do twarzy z wit. C z Perfecty i z Bielendy[/QUOTE] używałaś już pędzli? jak wrażenia?
__________________
Wymianka |
2017-07-25, 07:08 | #3498 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Dwupak wód termalnych Uriage po 300ml w DOZ 35,99
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2017-07-25, 09:34 | #3499 |
Smakowita ;)
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 412
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
krem sexy look do piersi, ma za zadanie ujedrnic i zaokraglic biust (oczywiscie cwicze tez, na sam krem nie licze ). Dopiero zaczynam uzywac, ale opinie czytaam, ze po 6-8 tygodniach efekty sa wow
|
2017-07-25, 09:38 | #3500 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
BECCA X Chrissy Teigen Glow Face Palette
ISANA - zmywacz do paznokci i dwa żele pod prysznic (jakieś nowe orientalne) |
2017-07-25, 10:02 | #3501 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 542
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Benefit Galifornia, paletka Zoeva En Taupe i do tego będzie Sephorabox
|
2017-07-25, 10:11 | #3502 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 17 352
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
co to za cud?podaj linka do niego
__________________
kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1235941 ciuchy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1126161 książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1144051 wish https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261853 |
2017-07-25, 11:37 | #3503 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Jest grupa ludzi, którzy są z nich zadowoleni i dokupują kolejne i kolejne... Moja znajoma mnie zachęciła, już wcześniej z jej polecenia kupiłam do eyelinera i do brwi i bardzo je lubię, a jako że była promocja stacjonarnie na Maestro, dokupiłam właśnie jeszcze po jednej sztuce, żeby nie musieć czyścić codziennie
Ogólnie kupiłam teraz same "maluchy" i jeden mniejszy, zbity pędzel do twarzy. Z tymi do twarzy mam mieszane uczucia - w porównaniu z Hakuro wypadają moim zdaniem słabiej, mimo że w przeciwieństwie do Hakuro mają włosie naturalne. Chciałam zakupić jeszcze jeden pędzel do różu (Maestro 155), ale jak zobaczyłam, jak on wygląda na żywo, to mi się odechciało. W drogeriach internetowych wygląda całkiem-całkiem, włosie jest jednolicie czarne, całkiem cienkie, pędzel wydaje się być puchaty. Na zdjęciach wyglądał porównywalnie do lubianego przeze mnie Hakuro H14. Na żywo zaś był znacznie rzadszy, włosie było dość grube i nie było tak czarne - całe szaro-bure, tylko na górze przyciemnione, jednak nie do końca, nie aż do czerni. Z większych pędzli sensowniejszy wydał mi się Maestro 152, którego nawet nie widziałam w sklepach internetowych. Już używałam dwa razy do bakingu i w tym się sprawdził lepiej, niż gdy robiłam baking nakładając puder mniej zbitym pędzlem (Hakuro H14), naprawdę zauważyłam różnicę Ma sztywniejsze włosie niż syntetyki z Hakuro, przez co wydaje się trochę bardziej szorstki, jednak nie drapie jakoś... mocno Tu mam mieszane uczucia, bo jednak bym wolała, żeby był bardziej miękki. Nie wiem, czy działałby wtedy tak samo, lepiej czy może gorzej, bo dzięki tej sztywności nie ugina się za bardzo pod naciskiem skóry. Z takich minusów technicznych: pędzel nie przetrwał w całości transportu z drogerii do domu, w domu okazało się, że w opakowaniu lata luźno kawałek farby/lakieru z trzonka. Przed pierwszym użyciem myłam go dość długo, dopóki nie przestał barwić wody na czarno. Nadal jest czarny, jednak firma mogłaby lepiej opłukać pędzle z barwnika przed wypuszczeniem ich w świat. Podczas pierwszego mycia wypadło mu kilka włosków, ale już podczas używania czy dwóch kolejnych myć nic się nie działo. Poza uszkodzeniem trzonka (nie wiem, jak do tego mogło dojść ), trzonek wydaje mi się być sensowny - naprawdę wygodnie leży w ręce dzięki temu zgrubieniu, trzymany w dłoni nie wydaje się być tak wielki i pękaty jak leżąc luzem (mój facet określił jego gabaryty jako "wielka pałka" ), zresztą: wklejam porównanie wyglądu z Hakuro H14, jest bardziej błyszczący, ma podobną skuwkę, jest dłuższy ale nie jest mocno szerszy. Załącznik 7164736 Załącznik 7164741 Skusiłam się jeszcze na kilka bardziej precyzyjnych maluszków, załączam zdjęcie i porównanie z Hakuro H76: Załącznik 7164746 Od góry to jest ten Hakuro, później Maestro: 420 r. 6, 320 r. 6, 790 r. 1 (ten starszy, napis leciutko już się starł), 630 r. 2. Ten Maestro 420 to taka mała kulka, dużo bardziej precyzyjny niż Hakuro H76, również bardziej miękki, fajnie się spisuje w zewnętrznym kąciku czy na dolnej powiece. Moim zdaniem mógłby jednak być gęstszy lub mieć lepiej dopasowaną skuwkę, bo nieostrożnie nabierając cienie włosie się mocno ugina, skuwka się odsłania i orze po cieniach. Wystarczy zachować ostrożność, jednak to był dla mnie element zaskoczenia Pokazuję porównanie tej gęstości włosia w Maestro 420 z Hakuro H76: Załącznik 7164751 Załącznik 7164756 Pędzel Maestro 320 jest jeszcze bardziej precyzyjny. Ma spłaszczoną skuwkę, tak że tam już nic się nie dzieje. To taki płaski pędzel, płasko ścięty z lekko zaokrąglonymi brzegami. Na zdjęciu może wyglądać trochę na skośny, ale nie jest - napis na pędzelku jest trochę przesunięty, pędzel leży pod lekkim skosem, żeby uchwycić napis. Podobnie z ostatnim pędzlem, tam napis jest w ogóle na boku pędzla. Mogliby lokowanie napisów dopracować Ogólnie 320 polecam do bardzo precyzyjnego dokładania cienia - przyciemnianie linii rzęs (czarny cień zamiast eyelinera) czy do delikatnego przyciemniania zewnętrznego kącika. Również włosie naturalne, miękkie, niedrapiące. Pędzel 630 jest naprawdę fajny do pomady, daje lekki, naturalny efekt (pędzel jest bardzo drobniutki). Pędzel 790 to już taki typowy do eyelinera, cieniutki. Od dawna stosuję, mój ulubiony. Dla krótkowidzów długość może być nieodpowiednia, robiąc kreskę przysuwam się blisko do lustra i zdarza się, że dziubię to lustro długim trzonkiem. Edytowane przez 788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 Czas edycji: 2017-07-25 o 11:41 |
2017-07-25, 12:33 | #3504 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7575775 6]Jest grupa ludzi, którzy są z nich zadowoleni i dokupują kolejne i kolejne... Moja znajoma mnie zachęciła, już wcześniej z jej polecenia kupiłam do eyelinera i do brwi i bardzo je lubię, a jako że była promocja stacjonarnie na Maestro, dokupiłam właśnie jeszcze po jednej sztuce, żeby nie musieć czyścić codziennie
Ogólnie kupiłam teraz same "maluchy" i jeden mniejszy, zbity pędzel do twarzy. Z tymi do twarzy mam mieszane uczucia - w porównaniu z Hakuro wypadają moim zdaniem słabiej, mimo że w przeciwieństwie do Hakuro mają włosie naturalne. Chciałam zakupić jeszcze jeden pędzel do różu (Maestro 155), ale jak zobaczyłam, jak on wygląda na żywo, to mi się odechciało. W drogeriach internetowych wygląda całkiem-całkiem, włosie jest jednolicie czarne, całkiem cienkie, pędzel wydaje się być puchaty. Na zdjęciach wyglądał porównywalnie do lubianego przeze mnie Hakuro H14. Na żywo zaś był znacznie rzadszy, włosie było dość grube i nie było tak czarne - całe szaro-bure, tylko na górze przyciemnione, jednak nie do końca, nie aż do czerni. Z większych pędzli sensowniejszy wydał mi się Maestro 152, którego nawet nie widziałam w sklepach internetowych. Już używałam dwa razy do bakingu i w tym się sprawdził lepiej, niż gdy robiłam baking nakładając puder mniej zbitym pędzlem (Hakuro H14), naprawdę zauważyłam różnicę Ma sztywniejsze włosie niż syntetyki z Hakuro, przez co wydaje się trochę bardziej szorstki, jednak nie drapie jakoś... mocno Tu mam mieszane uczucia, bo jednak bym wolała, żeby był bardziej miękki. Nie wiem, czy działałby wtedy tak samo, lepiej czy może gorzej, bo dzięki tej sztywności nie ugina się za bardzo pod naciskiem skóry. Z takich minusów technicznych: pędzel nie przetrwał w całości transportu z drogerii do domu, w domu okazało się, że w opakowaniu lata luźno kawałek farby/lakieru z trzonka. Przed pierwszym użyciem myłam go dość długo, dopóki nie przestał barwić wody na czarno. Nadal jest czarny, jednak firma mogłaby lepiej opłukać pędzle z barwnika przed wypuszczeniem ich w świat. Podczas pierwszego mycia wypadło mu kilka włosków, ale już podczas używania czy dwóch kolejnych myć nic się nie działo. Poza uszkodzeniem trzonka (nie wiem, jak do tego mogło dojść ), trzonek wydaje mi się być sensowny - naprawdę wygodnie leży w ręce dzięki temu zgrubieniu, trzymany w dłoni nie wydaje się być tak wielki i pękaty jak leżąc luzem (mój facet określił jego gabaryty jako "wielka pałka" ), zresztą: wklejam porównanie wyglądu z Hakuro H14, jest bardziej błyszczący, ma podobną skuwkę, jest dłuższy ale nie jest mocno szerszy. Załącznik 7164736 Załącznik 7164741 Skusiłam się jeszcze na kilka bardziej precyzyjnych maluszków, załączam zdjęcie i porównanie z Hakuro H76: Załącznik 7164746 Od góry to jest ten Hakuro, później Maestro: 420 r. 6, 320 r. 6, 790 r. 1 (ten starszy, napis leciutko już się starł), 630 r. 2. Ten Maestro 420 to taka mała kulka, dużo bardziej precyzyjny niż Hakuro H76, również bardziej miękki, fajnie się spisuje w zewnętrznym kąciku czy na dolnej powiece. Moim zdaniem mógłby jednak być gęstszy lub mieć lepiej dopasowaną skuwkę, bo nieostrożnie nabierając cienie włosie się mocno ugina, skuwka się odsłania i orze po cieniach. Wystarczy zachować ostrożność, jednak to był dla mnie element zaskoczenia Pokazuję porównanie tej gęstości włosia w Maestro 420 z Hakuro H76: Załącznik 7164751 Załącznik 7164756 Pędzel Maestro 320 jest jeszcze bardziej precyzyjny. Ma spłaszczoną skuwkę, tak że tam już nic się nie dzieje. To taki płaski pędzel, płasko ścięty z lekko zaokrąglonymi brzegami. Na zdjęciu może wyglądać trochę na skośny, ale nie jest - napis na pędzelku jest trochę przesunięty, pędzel leży pod lekkim skosem, żeby uchwycić napis. Podobnie z ostatnim pędzlem, tam napis jest w ogóle na boku pędzla. Mogliby lokowanie napisów dopracować Ogólnie 320 polecam do bardzo precyzyjnego dokładania cienia - przyciemnianie linii rzęs (czarny cień zamiast eyelinera) czy do delikatnego przyciemniania zewnętrznego kącika. Również włosie naturalne, miękkie, niedrapiące. Pędzel 630 jest naprawdę fajny do pomady, daje lekki, naturalny efekt (pędzel jest bardzo drobniutki). Pędzel 790 to już taki typowy do eyelinera, cieniutki. Od dawna stosuję, mój ulubiony. Dla krótkowidzów długość może być nieodpowiednia, robiąc kreskę przysuwam się blisko do lustra i zdarza się, że dziubię to lustro długim trzonkiem.[/QUOTE] bardzo Ci dziękuję za tak wyczerpująca wypowiedź ja też używam Hakuro, ale na pędzel do pudru skusiłam sie na EcoToolsa i jestem średnio zadowolona Myślałam o Hakuro, ale spróbowałabym czegoś innego. No i muszę wkońcu wymienić swoje pędzle do oczu jeszcze raz bardzo Ci dziekuję, przejrzę te Maestro
__________________
Wymianka |
2017-07-25, 12:51 | #3505 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Cytat:
|
|
2017-07-25, 14:33 | #3506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
YSL tusz faux cils
Sent from my Nexus 5X using Tapatalk
__________________
So much internet so little time. |
2017-07-25, 22:11 | #3507 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 87
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Mokosh - ujędrniające serum pomarańcza - zakochałam się w zapachu, mam nadzieję, że mnie nie zapcha :P
Rimmel - Super Gel kolor Soul Session - póki co trwałość, krycie i połysk rewelacja!!! Zasycha też szybko Organique - olejek eteryczny lawenda - do parówek wodnych celem oczyszczenia twarzy i ukojenia zmysłów Ecodenta - płyn do płukania jamy ustnej - żeby było trochę naturalniej Bandi - jeden z moich KW - tonik z serii Young do cery trądzikowej, to chyba moja 10 butelka, polecam każdemu CETTUA - maska płachtowa brightening facial mask - rewelacja!!! |
2017-07-26, 07:30 | #3508 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp 17.03.2019-Zuzia |
|
2017-07-26, 10:48 | #3509 | |
Smakowita ;)
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 412
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Cytat:
|
|
2017-07-26, 11:04 | #3510 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 87
|
Dot.: Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :)
Ja do biustu używałam Clareny, zamawiałam z allegro żeby było taniej :P tutaj link z KWC: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...m-push-up.html
ale jakiejś diametralnej różnicy nie zauważyłam, pachnie bardzo kobieco, jak dla mnie na granicy, jak duszące perfumy - nie każdemu może odpowiadać, wieczorami za każdym razem jak myślałam, że muszę się nim posmarować robiło mi się mdło :P ale np. moim koleżankom bardzo zapach pasował, więc oddałam jednej w połowie zużyte opakowanie fajnie się wchłania i bardzo dobrze nawilża, ale efektu push up nie zauwazyłam ale może za krótko stosowałam? Teraz używam tego z organique i zdecydowanie jest lepszy, bo ma fajny zapach i przyjemniej się stosuje, póki co efektu wow nie zauważyłam, link podaje, ale nie ma żadnych jeszcze opinii, jak skończę opakowanie to coś naskrobię https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...acy-biust.html Ps. Kwas hialuronowy w pielęgnacji biustu brzmi super! |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:14.