Nieregularna miesiączka - Nagły brak miesiączk

[BellaZuza]

Witam,
chciałabym zasięgnąć porady odnośnie tematu w tytule czyli Nagłego Braku Miesiączki...
Do tej pory miałam okres w miarę regularnie co 28 lub co 33 dni najpóźniej, jednak w tym miesiacu (lipcu) zdarzyło mi się ze nie dostałam okresu po upływie tego czasu. Dzisiaj jest już 36 dzień cyklu i dalej nic.... nawet nie mam objawów przedmiesiaczkowych, zadnych bóli brzucha czy głowy, ani obolałych piersi - zupełnie nic...żadnych objawów które by oznaczały rychłe nadejście okresu
CIĄŻA w moim przypadku nie wchodzi tu w grę, tak więc jest wykluczona. Stresu nie miałam.... jedyne co mi przychodzi do głowy to może ta zmiana klimatyczna czyli wysoka temperatura która obecnie panuje w Polsce, ponad 30 stopni Celsjusza.
Kiedy miałam 18 lat miałam usuwany guz z piersi (włókniak) który prawdopodobnie powstał z powodu bardzo nieregularnych miesiaczek, bo bywało że miałam je co 40 dni lub zdarzało sie ze nei miałam w jakimś miesiącu. PO zabiegu długie lata było w porządku, potem dostałam Luteinę którą stosowałam jakiś czas i dzięki niej uregulował mi się okres - to było jakieś 10 lat temu. Cały ten czas nei miałam problemu. Miewam jednak bolesne miesiaczki gdzie musze przeleżeć ból, ale to też nie zawsze. W zeszłym miesiącu okres dostałam w 31 dniu i od skończenia tego okresu nic...
Nie wiem co się dzieje, bo do tej pory było wszystko w porządku. Czy ktoś mógłby mi coś poradzić, podpowiedzieć w tej sprawie?
bardzo proszę bo sie troche martwię i myślę o tym że okresu nie dostałam a to podobno tez ma wpływ...

[paula78]

ginekolog prawde ci powie.

[maneo444]

Dokladnie. Biegiem do ginekologa

[klempaa]

Ty po prostu masz nieregularne cykle.

Trzeba isc do ginekologa, innego wyjścia nie ma...

[BrigitteBardot]

Napisane przez BellaZuza

Witam,
chciałabym zasięgnąć porady odnośnie tematu w tytule czyli Nagłego Braku Miesiączki...
Do tej pory miałam okres w miarę regularnie co 28 lub co 33 dni najpóźniej, jednak w tym miesiacu (lipcu) zdarzyło mi się ze nie dostałam okresu po upływie tego czasu. Dzisiaj jest już 36 dzień cyklu i dalej nic.... nawet nie mam objawów przedmiesiaczkowych, zadnych bóli brzucha czy głowy, ani obolałych piersi - zupełnie nic...żadnych objawów które by oznaczały rychłe nadejście okresu
CIĄŻA w moim przypadku nie wchodzi tu w grę, tak więc jest wykluczona. Stresu nie miałam.... jedyne co mi przychodzi do głowy to może ta zmiana klimatyczna czyli wysoka temperatura która obecnie panuje w Polsce, ponad 30 stopni Celsjusza.
Kiedy miałam 18 lat miałam usuwany guz z piersi (włókniak) który prawdopodobnie powstał z powodu bardzo nieregularnych miesiaczek, bo bywało że miałam je co 40 dni lub zdarzało sie ze nei miałam w jakimś miesiącu. PO zabiegu długie lata było w porządku, potem dostałam Luteinę którą stosowałam jakiś czas i dzięki niej uregulował mi się okres - to było jakieś 10 lat temu. Cały ten czas nei miałam problemu. Miewam jednak bolesne miesiaczki gdzie musze przeleżeć ból, ale to też nie zawsze. W zeszłym miesiącu okres dostałam w 31 dniu i od skończenia tego okresu nic...
Nie wiem co się dzieje, bo do tej pory było wszystko w porządku. Czy ktoś mógłby mi coś poradzić, podpowiedzieć w tej sprawie?
bardzo proszę bo sie troche martwię i myślę o tym że okresu nie dostałam a to podobno tez ma wpływ...

Jak najszybciej do ginekologa i spodziewaj się tego, że przepisze Ci tabletki antykoncepcyjne albo luteinę na wywołanie okresu.

I przestań się martwić, bo to pogarsza sprawę.

[AgutGdynia]

Hej, mam podobny problem ... nie miałam miesiączki od 5 maja (juz prawie 80 dni!)

Od zawsze miałam nieregularne miesiączki, od okolo roku jest jeszcze gorzej. Zaczęłam zapisywać dokładne daty kiedy miesiączki sie pojawiały. Średnia waha się w przedziale od 40-50 dni. Czasami dostaję okres dokładnie po 28 dniach a innym razem po 2 miesiącach...

Wybrałam się więc do ginekologa a ten uznał że to normalne w moim wieku (mam 20 lat) i że wszystko się unormuje kiedy urodzę dziecko (chociaż nie planuję). Zapisał mi tabletki antykoncepcyjne... ale wciąż ich nie zaczęłam brać !! od ponad 2 miesięcy leżą w szafie bo miesiączka nie chce się pojawić :/

Zrobiłam 2 testy ciążowe - negatywne, zawsze sie zabezpieczam - raczej w ciąży nie jestem .

No i co ja mam zrobić?? iść znowu do tego lekarza (chociaż boję się ze znowu powie że przesadzam) czy poczekać jeszcze? Kiedy jest ten moment że trzeba iść do ginekologa ?!

[klempaa]

Napisane przez AgutGdynia

Hej, mam podobny problem ... nie miałam miesiączki od 5 maja (juz prawie 80 dni!)

Od zawsze miałam nieregularne miesiączki, od okolo roku jest jeszcze gorzej. Zaczęłam zapisywać dokładne daty kiedy miesiączki sie pojawiały. Średnia waha się w przedziale od 40-50 dni. Czasami dostaję okres dokładnie po 28 dniach a innym razem po 2 miesiącach...

Wybrałam się więc do ginekologa a ten uznał że to normalne w moim wieku (mam 20 lat) i że wszystko się unormuje kiedy urodzę dziecko (chociaż nie planuję). Zapisał mi tabletki antykoncepcyjne... ale wciąż ich nie zaczęłam brać !! od ponad 2 miesięcy leżą w szafie bo miesiączka nie chce się pojawić :/

Zrobiłam 2 testy ciążowe - negatywne, zawsze sie zabezpieczam - raczej w ciąży nie jestem .

No i co ja mam zrobić?? iść znowu do tego lekarza (chociaż boję się ze znowu powie że przesadzam) czy poczekać jeszcze? Kiedy jest ten moment że trzeba iść do ginekologa ?!

Zmienić ginekologa. I to obowiazkowo.

[olaola20]

hej. ostatni raz dostałam okresu 29 listopada a skończył mi się 3 grudnia. dziś juz jest 4 styczeń a ja do tej pory nie dostałam okresu.... zazwyczaj mam co 28-30 dni. co może być tego przyczyną?? w ciązy raczej nie jestem, więc to odpada. kiedy mogę teraz dostać okresu,jeśli nie dostałam w grudniu? zawsze mam tak po 20-stym. co prawda skończył mi się 3 grudnia,ale dostałam 29 listopada a w grudniu po 20-stym nie dostałam jeszcze. PROSZĘ O SZYBKĄ ODP!!!