Pierwsze kroki w zakładaniu paznokci żelowych ( z forma). Pomocy!

[Lucky95]

Hej, jestem zuuupelnie zielona jesli chodzi o przedluzanie paznokci metoda zelowa, na formie.
Zakupilam wszystkie potrzebne mi rzeczy.
Dzisiaj zabralam sie za to 1 raz!
No kompletna klapa!! Co robie nie tak? Opisze wszystko po kolei( uczylam sie tylko i wylacznie na filmikach z youtuba)
-odsunelam skorki
-zmatowilam paznokiec
-odtluscilam
-przemalowalam je primeram
-wlozylam do lampy
-nalozylam formy (kitowo- mam te zloto czarne i nie daja sie cholery dobrze przykleic)
-Przedluzylam paznokiec- piala koncowka
-wlozylam do lampy na ok 5min
-odtluscialam
-nalozylam przezroczysty zel
-znowu lampa i odtluszczenie
-delikatnie sciagnelam formy
podczas pilowania zel byl miekki, lamaly sie paznokcie. Moze to wina zeli? kupilam dosyc tanie zeby sie tylko na nich uczyc i sa baaaardzo geste! Nie potrafie ich rozprowadzic, bardzo sie ciagna. Chyba ze to ja jestem taka sierota.
No i jest jeszcze kwesta lampy.... kupilam za 50zl 9W.
Jesli jest taka slaba moze powinnam trzymac je dluzej?
Nie wiem prosze o pomoc. Dodam jeszcze- czy ja wgl dobrze robie wszystko po kolei?

[gosiadzika]

lampa musi być 36 Watowa !

[mysiaczeq]

słaba lampa xD poza tym bialego zelu nie kladzie sie bezposrednio na forme bo sie nie utwardzi

[Lucky95]

Napisane przez mysiaczeq

słaba lampa xD poza tym bialego zelu nie kladzie sie bezposrednio na forme bo sie nie utwardzi

Kurde no wiem ze lampa slaba ale nie bylo mnie na inna stac. Czy musze wiec trzymac paznokcie dluzej w lampie? 10min? Jesli chce je przedluzyc przezroczystym zelem a potem biale koncowki?

[Lucky95]

A moge wymienic zarowke na 36v? Sa wgl takie?

[mysiaczeq]

nie ma takich zarowek, 36 w jest dlatego ze sa 4 zarowki po 9 wat, poza tym ja tam jestem tego zdania ze jak kogos na cos nie stac to niech sie nie bierze bo potem sie okazuje ze trzeba 2x tyle kasy wydac i tak naprawde zadne to oszczedzenie. sama chcialam zaoszczedzic, kupilam zestaw z alle do paznokci i kasa w bloto, potem i tak wszystko trzeba bylo kupic oddzielnie. powiedz jeszcze jakie masz zele? jesli chcesz przedluzyc to najpierw przezroczystym, potem bialym

[Patka75]

jeżeli chcesz stracicj ak naj mniej pieniędzy i umieć robić to polecam kurs inaczej zniszczysz sobie płytkę ale co tam płytke możesz wprowadzić grzybicę i zniszczyś łoże pazokcia..... jak chcesz tanio i dobrze polecam stylistke.... ona zrobi to fachowo (dodam że stylistke a nie pseudostylistke). Jak sie człowiek na czymś nie zna to niech lepiej sie za to nie zabiera.... do fryzjera chodzę bo sama nie umiem ani siebie ani nikogo obciać... samochodu nie naprawiam sama bo sie na tym nie znam oddaje do warsztatu....

[Lucky95]

Powtarzam ze nie chce robic tego profesjonalnie tylko sie uczyc! kazdy chyba kiedys robil pierwsze kroki... nikt nie urodzil sie z taka umiejetnoscie.
Mieszkam w miescie z ktorego pochodza te zele(sa tutaj produkowane). Niby duzo znajomych je chwali ale jak dla mnie porazka kupilam na poczatek 5g i strasznie sa geste a ja jeszcze nie umiem dobrze rozprowadzac zeli no i ciagna sie.
Jaka firme na poczatku polecacie ? (chodzi mi o zel)
Dodam ze wczoraj probowalam na swoim paznokciu jeszcze raz ale trzymalam w lampie zazokiec ok 10min i teraz byl ok, utwardzil sie. poprostu potrzebowaly wiecej czasu.

[mysiaczeq]

i-nails

[dark01]

jak chcesz sie uczyć to tym bardziej idz na kurs,warsztaty do kogos kto się na tym zna...<robisz wszystkie możliwe błędy sądząc po opisie,ja tego nie krytykuje bo skad masz wiedziec co i jak..krytykuje tylko ,ża zabierasz się za coś czyms sobie możesz zrobic krzywde bez wczesniejszego przygotowania> a czy robisz to na sobie czy innych to nie ma dla mnie znaczenia.

[beforeyou]

nie martw się na początku nie każdemu wychodziło , ja osobiście przedłużać nie umiem , raz próbowałam ale jednak to nie dal mnie . Jednak na tipsach mi się dobrze trzymało , widać , że już próbowałaś trzymać dłużej w lampi i było ok ? to właśnie może żel potrzebował tego ciepła ( jak ja to nazywam ) , żeby był twardy . Początki zawsze są trudne ale nie zniechęcaj się . Wina żelu też może być miałam jeden co kuzynka ( kosmetyczka ) mi mówiła , żebym go wyrzuciła , bo i tak jest do tyłka , kupiłam drugi ale ( chyba ) pękło mi tamto pudełeczko i się wylewał . Ja mówię , że jest metoda prób i błędów więc jak chcesz to się ucz sama na sobie tylko uważaj , żeby nie rozwalić sobie płytki albo jak inne wiżanki radzą idź na jakiś kurs czy coś trzymam za dalszą pracę z żelem . Jakbyś miała jakieś pytania to pisz na pw

[Lucky95]

Napisane przez beforeyou

nie martw się na początku nie każdemu wychodziło , ja osobiście przedłużać nie umiem , raz próbowałam ale jednak to nie dal mnie . Jednak na tipsach mi się dobrze trzymało , widać , że już próbowałaś trzymać dłużej w lampi i było ok ? to właśnie może żel potrzebował tego ciepła ( jak ja to nazywam ) , żeby był twardy . Początki zawsze są trudne ale nie zniechęcaj się . Wina żelu też może być miałam jeden co kuzynka ( kosmetyczka ) mi mówiła , żebym go wyrzuciła , bo i tak jest do tyłka , kupiłam drugi ale ( chyba ) pękło mi tamto pudełeczko i się wylewał . Ja mówię , że jest metoda prób i błędów więc jak chcesz to się ucz sama na sobie tylko uważaj , żeby nie rozwalić sobie płytki albo jak inne wiżanki radzą idź na jakiś kurs czy coś trzymam za dalszą pracę z żelem . Jakbyś miała jakieś pytania to pisz na pw

Ok próbowałam robic sama na sobie. Fakt zajelo mi to ok 2 godz. Ale nie przedluzalam bo mam dosc dlugie. Pomalowałm na kolor nude i nalozylam zel. Trzymalam w lampie srednio 10min. Wyszly b.ładne! bylam w szoku! Ale po 2 dniach widzialam ze od srodka przedostalo sie powietrze i one tak jakby w kacikach mi odchodzily. Sciagnelam je bez problemu. Moje paznokcie sa takie jak przedtem.