Trądzik

[_Meggy_]

taaa, dzisiaj własnie tez moja wpsaniala pani dermatolog skierowala mnie z moim problemem tradzikowym do ginekologa, a na moje watpliwosci i pytania cyz to na pewno ebzpieczne, nie powodujace skutkow ubocnzych, itp itd, zaczela mi wmawiac ze nie... hmmmm ale ja nie jestem glupia, nei zamierzam brac lekow hormonalnych albo jeszcze jakis antykoncepcyjnych na tradzik, zeby pozniej sie jakiegos raka nabawic... tylko teraz znowu musze sie rozgladac za porzadnym dermatologiem, a tych to ciezko znalezc...

[niuniaania]

Dziewczyny moja kuracja chyba zaczyna działac. Na pierwsze rezultaty czekalam zaledwie dwa dni . Zobaczymy co dalej i jak coś podam wam jakie leki przyjmuję.

[agama22]

czesc dziewczyny .problem tradziku jest mi dobrze znany borykam sie z nim od lat;[

[agama22]

na poczatku mialam robione testy na alergie polegaja one na tym ze nakladaja na skore odczynniki a potem nakuwaja igla {taka malutka} potem ddlugo alkohalowe produkty cynkowe iponich mam pozostale dziury w twarzy i mimo ze mam 22lata moja skora wyglada na 30. nie polecam sluchac lekarzy rodzinnych .odwiedzilam mnostwo dermatologow leki preparaty kosztowaly mnie fortune .bralam tetracykline ze znikomym skutkiem . na dianach tez bylam nowotworu chyba nie mam , skora byla gladziutka po nich ale po ok 3-4 miesiacach po odstawieniu sytuacja wraca do narmy. diany maja duzo skutkow ubocznych juz sie nie ma takiej ochoty na nocne igraszki a organizm po odstawieniu gupieje nie polecam .teraz jestem na wodzie termalnei z vichy cetapilu i la roche-poisay zobaczymy.macie moze jakies inne rady .myje rowniez twarz przegotowana woda oprocz tradziku mam takie male krostki wugladajace jak wysypka jak ktos ma jakis pomysl to prosze pozdrawiam serdecznie

[timiri]

a przemywałas twarz kwasem bornym? /czy jakos tak/

Moja kuracja;

na noc robiona papka na zmianę z isotrexinem, na dzien brevoxyl + przemywwanie buzi 2 razy dziennie kwasem bornym, a plecow roztworem spirytusowym /tak mi sie wydaje, ze to to tez robione / 40% + tetracyklina.

Efekty sa jeszcze jak zaszaleje i naloze Excipial, to lud sie zachwyca moja piekna cera

[ja32]

Dlugo meczylam sie z tradzikiem , juz powstaly blizny i przebarwienia, az trafilam do cudownej Pani doktor, ktora z mojej buzi zrobila gladka i bez wypryskow. Mialam zabiegi roznych peelingow dobieranych do aktualnego stanu mojej skory. Teraz nie poznaje swojej twarzy w lustrze. Pozdrawiam

[myszka_sko]

Dermatolog przepisal mi Dalacin T, Differin i paste siarkowo-cynkowa z neomycyna(czy cos takiego ) Uzywam tego od miesiaca ale poprawy nie ma. Czasem mam nawet wrazenie ze jest gorzej i do tego mam strsznie podrazniona skore

[aleksanderka]

Napisane przez myszka_sko

Dermatolog przepisal mi Dalacin T, Differin i paste siarkowo-cynkowa z neomycyna(czy cos takiego ) Uzywam tego od miesiaca ale poprawy nie ma. Czasem mam nawet wrazenie ze jest gorzej i do tego mam strsznie podrazniona skore

Nie uzywaj differinu jest straszny. Mi tak podziala ze stan mojej cery byl masakryczny mialam ropna kroste na kroscie i nie moglam sie tego pozbyc. Dermatolog do ktorego poszlam powiedzial ze to ewidentnie po differinie poniweaz dziala on 5 razy mocniej niz inne leki i powinno sie go stosowac do taki bardzo ostrych i czestych stanow zapalnych.

[myszka_sko]

wlasnie poszukuje jakiegos dobrego dermatologa w poznaniu. jesli ktos z was zna kogos takiego to prosze o namiary. szukalam tu na forum ale nic ciekawego nie znalazlam

[isaemail]

hey dziewczyny, ostatnio wyczytalam, ze amerykanscy dermatolodzy w duzym stopniu uzalezniaja problemy ze skora ze stanem psychicznym.
podobno leki uspokajajace albo antydepresyjne + stosowanie sie do zwyklych zalecen dermatolaoga, zachwycajaco wplywaja na poprawe stanu skory.

moze wypadaloby wiec pobiec tez do jakies psychiatry?

ja osobiscie zauwazylam , ze jak mam jakies problemy czy stres to od razu moja skora wyglada gorzej.

co wy na to?

[myszka_sko]

hej! wlasnie wrocilam od dermatologa i mam nowe leki. antybiotyk-augmentin, masc-nitrofurazon, do mycia buzi mam stosowac mydelko bambino i smarowac rano kremem bambino ) pozdrawiam

[malinka-1988]

Hej Dziewczyny! Ostatnio na forum byłam 16 paź. i wspomniałam że rozpocznę wędrówkę po lekarzach i tak też było 17 paź. wyruszyłam i najpierw odwiedziłam swoją p. dermatolog jak tylko zobaczyła moją twarz odrazu skierowała mnie do szpitala. Leżałam sobie 11 dni na oddziale dermatologicznym w Poznaniu. Robili mi różne badania aby znaleźć ognisko zapalne: badania krwi- stwierdzili u mnie małą niedokrwistość, konsultacja laryngologiczna wykazała że muszę usunąć migdałki, konsultacja stomatologiczna- zdrowe ząbki no i wizyta u ginekologa który z powodu pośpiechu i dzwoniącego telefonu nawet mnie nie zbadał inko zanotował to co chciał usłycheć, czyli wg ginekologa brak ognisk zapalnych, dlatego stwierdziłam że w najbliższym czasie muszę wybrać się prywatnie do ginekologa. W szpitalu zażywałam antybiotyk po każdym posiłku dalacin c i witaminę pp oraz byłam 2 razy dziennie smarowana zawiesiną z siarki i ichtiolu- efekty marne Na jednej z wizyt profesor zaproponował mi pewien antybiotyk AKNENORMIN ma mnóstwo skutków ubocznych ale ponoć jest bardzo dobry. Okres leczenia tym antybiotykiem wynosi 6 m-cy.. m-c przed rozpoczęciem kuracji, co m-c w czasie trwania kuracji i m-c po niej trzeba wykonywać badania krwi, wątrobowe i trzeba odwiedzać ginekologa w celu wykonania testów ciążowych, gdyż podczas tego leczenia nie można zajść w ciąże ponieważ dziecko urodziłoby sie np. z wodogłowiem. Koszt takiego leczenia przez pierwsze kilka m-cy wynosi 300 zł, potem po 150 za m-c. Niezużyte kapsułki należy zwracać do apteki. Nie można też w czasie brania tego antybiotyku i m-c po oddawać krwi. Na takie leczenie trzeba wyrazić zgodę poprzez podpisanie odpowiedniej broszury.. potrzebny jest też podpis rodziców gdy jest się na ich utrzymaniu. Ja swoją kurację rozpocznę dopiero za m-c, a teraz mam całą reklamóweczkę innych leków. Oprócz zwykłego trądziku, który dopadł mnie na czole, polikach i brodzie mam jeszcze nacieki. Nacieki są to takie duże bardzo twarde plamy na skórze, które nie leczone mogą skończyć się rakiem skóry!! W szpitalu było bardzo fajnie, poznałam wspaniałych ludzi opieka również była spoko pozdrawiam

[niuniaania]

Napisane przez isaemail

hey dziewczyny, ostatnio wyczytalam, ze amerykanscy dermatolodzy w duzym stopniu uzalezniaja problemy ze skora ze stanem psychicznym.
podobno leki uspokajajace albo antydepresyjne + stosowanie sie do zwyklych zalecen dermatolaoga, zachwycajaco wplywaja na poprawe stanu skory.
ja osobiscie zauwazylam , ze jak mam jakies problemy czy stres to od razu moja skora wyglada gorzej.
co wy na to?

Mój dermatolog powiedział, że są trzy podstawowe źródła powstawania zmian skórnych:
- woda,
- stres,
-zaburzona gospodarka hormonalna.
Tak więc, jeśli ktoś podróżuje, jest pod wpływem stresu i dotego używa np. tabletek lub choruje obojętnie na co, to potencjalnie pojawią mu się te piękne krosteczki, które potem bedzie chciał jak najszybciej zwalczyć.

[niuniaania]

Dziewczyny, tak jak obiecałam podaję wam całą moją kurację jaką zapisał mi dermatolog. Powiem wam, że działa rewelacyjnie. Już po 2 dniach były rezultaty, a nowe wypryski nie pojawiają się. Nawet przed miesiączką, a to u mnie nieprawdopodobne.
Trochę tego jest ale widocznie dobrze uzuełnia się nawzajem.
A więc:
RANO
1. Płyn robiony-przezroczysty: Hydrocortisoni 1,0; Detreomycini; Rosorcini cia 3,0 3% sal. Ac. barci 10,0; Spir vini 70proc.alk/ wszystko na 100 - tak wygląda skład na butelce. Nie ma ogólnej nazwy. Po zastosowaniu czasem dostaje się gorzki smak do buzi.
2. Żel 10mg Clindacne -posmarować po wyschnięciu poprzedniego płynu.

NA NOC:
1. Płyn robiony-biały:Zinci oxyd. cia 10,0; Talci venieti 5,0; Detreomycini Rosorcini cia. 3,0; 3% sol. Ac borini 10,0, Spir vini 70proc.alk/ wszystko na 100 - to również jest gorzkie i pozostawia biały osad na twarzy, ale rano bardzo łatwo zmywa się go.
2. Żel 5% Benzacne, a następnie 2% Detreomycynę.

Te pozycje na noc stosuje sie przemiennie jednego dnia jedną drugiego drugą. Punktowo. Na początku można przez pierwsze dwa dni nałozyćwszystko na siebie. Ja tak zrobiłam.

DOUSTNIE
1. Unidox Solutab 100mg raz dziennie po obiedzie lub kolacji (antybiotyk więc stosować regularnie).
2. Calcium Pantothenicum tabletki 100 mg. Dwa rzay dziennie po obiedzie i kolacji.


Tak więc to wygląda. Jest tego trochę, ale pomaga. Stosowałam wiele srodków, nawet bardzo silnych. Drrmatolog powiedział, że na leczenie schorzeń skóry nie można stosowac jednej maści czy tabletek, tylko leczenie kompleksowe daje efekty. No i miał rację. Polecam.

A może jeszcze to jest ważne, miałam zarówno zaskórniki jaki i podskórne białe krosteczki, nie wspominając już o ropnych bolących olbrzymach. Pory zaczynają zwężać się, krosty ropne znikają, a białe powyciskałam-wiem nie robi sie tego, zasmarowałam i nie robią się nowe. Każdy mówi, że mam ładniejszą cerę.
Co do ceny całego zestwu leków, to jest w granicy 60 złotych. Mało, ale efekty duże. Ja już potrafiłam wydac miesięcznie 300 złotych na leczenie tych zmian a efekty były mizerne.
A zapomniałam, dobrze jest myć buzię żelem do mycia twarzy, ja stosuję Loreal'a lub Garnier'a do cery przetłuszczającej się. Nie polecam NIVEA

[malinka-1988]

Gratuluję Niuniaania.. fajnie że odnalazłaś w końcu to co naprawdę Ci pomaga. Ja za m-c zacznę łykać aknenormin i mam nadzieję że te wszystkie wypryski zejdą mi z twarzy!! pozdrawiam

[niuniaania]

Napisane przez malinka-1988

Gratuluję Niuniaania.. fajnie że odnalazłaś w końcu to co naprawdę Ci pomaga. Ja za m-c zacznę łykać aknenormin i mam nadzieję że te wszystkie wypryski zejdą mi z twarzy!! pozdrawiam

Ja też mam nadzieję, że twoja kuracja Ci pomoże. A co teraz będziesz robić z wypryskami, przez ten miesiąc zanim nie zaczniesz łykać aknenormin?

[malinka-1988]

Napisane przez niuniaania

Ja też mam nadzieję, że twoja kuracja Ci pomoże. A co teraz będziesz robić z wypryskami, przez ten miesiąc zanim nie zaczniesz łykać aknenormin?

Teraz łykam vit.B6 i Methiovit wykryto u mnie małą niedokrwistość a w szpitalu dawali mi antybiotyk więc po to te witaminki na krew i wątrobę A zewnętrznie: spiritus z Detromecyną, Phisiogel krem i Duac żel.

[madzia21]

Hej!

Ja niedawno po długich poszukiwaniach trafiłam do dobrego dermatologa, prywatnie ale nie zdziera bardzo bo bierze 50 zł a nie 100 jak wiekszosc.Pierwsza wizyta trwala godzine P. derma mi wszystko tłumaczyla dokladnie .Mam trudny tradzik bo z zaskornikami zamknietymi i otwartymi i z naciekami.

Zaleciła mi rególarne oczyszczanie, pierwszy raz bylam na raty 2 razy bo nie dalo tego na raz i mailam robione tez algi po zabiegu.Po 2gim zabiegu oczyszczania rozpoczełam kuracje ( jestem w 5tym dniu, i nie chce nic oceniac bo to za wczesnie).
Napisze wam co stosuje: rano - tylko woda i krem do cery wrazliwej- nawilżajacy, wieczorem - żel do mycia cery wrazliwej, potem na 5 min nakładam Akneroxid L, zmywam i nastepnie jednego dnia Aknemycin plus a nastepnego Glyco A.

Dam znac za jakies 2 tyg. na ile to działa.
Pozdrawiam

[malinka-1988]

Napisane przez madzia21

Hej!

Ja niedawno po długich poszukiwaniach trafiłam do dobrego dermatologa, prywatnie ale nie zdziera bardzo bo bierze 50 zł a nie 100 jak wiekszosc.Pierwsza wizyta trwala godzine P. derma mi wszystko tłumaczyla dokladnie .Mam trudny tradzik bo z zaskornikami zamknietymi i otwartymi i z naciekami.

Zaleciła mi rególarne oczyszczanie, pierwszy raz bylam na raty 2 razy bo nie dalo tego na raz i mailam robione tez algi po zabiegu.Po 2gim zabiegu oczyszczania rozpoczełam kuracje ( jestem w 5tym dniu, i nie chce nic oceniac bo to za wczesnie).
Napisze wam co stosuje: rano - tylko woda i krem do cery wrazliwej- nawilżajacy, wieczorem - żel do mycia cery wrazliwej, potem na 5 min nakładam Akneroxid L, zmywam i nastepnie jednego dnia Aknemycin plus a nastepnego Glyco A.

Dam znac za jakies 2 tyg. na ile to działa.
Pozdrawiam

Też mam te nacieki.. to są takie duże czerwone i twarde plamy i bolą jak się je dotknie A jką wodą myjesz twarz?? Bo jak byłam w szpitalu to taka pielęgniarka poradziła mi abym myła twarz przegotowaną wodą..

[madzia21]

Napisane przez malinka-1988

Też mam te nacieki.. to są takie duże czerwone i twarde plamy i bolą jak się je dotknie A jką wodą myjesz twarz?? Bo jak byłam w szpitalu to taka pielęgniarka poradziła mi abym myła twarz przegotowaną wodą..

Twarz myje zwykła woda z kranu, jedynie po zabiegu oczyszczania jak byla bardzo wymeczona to uzylam mineralnej. Na codzien myje zwykla woda.Chwilowo od 3 dni nie mam zadnego nowego nacieku,stare sie wygladzily i jeden jest tylko taki bardziej swiezy,Nie chce sie za bardzo cieszyc bo to roznie bywa. Mam nadzieje ze bedzie dobrze!

Pozdrawiam i zycze ci powodzenia w leczeniu!

[malinka-1988]

Dziękuję Madzia21 ja Tobie również życzę powodzenia! Co do nacieków to pierwszy raz się z takim czymś spotkałam więc nawet nie wiem jak długo utrzymują się one na skórze. Strasznie się z nimi czuję bo trochę bolą i są takie czerwone, twarde i wielkie, że aż mam twarz od nich spuchniętą

[malinka-1988]

A jakie znacie domowe sposoby leczenia trądziku?? Bo ja oprócz tego że mam cała siateczkę leków (które mi przepisała lekarz dermatolog) to od wczoraj stosuję maseczkę z siemienia lnianego. Oto przepis: -2 łyżki siemienia lnianego -1 szklanka wody Gotować przez 15 min. Po ostygnięciu nałożyć płatkiem kosmetycznym na twarz. Taka maseczka ma konsystencję kisielu.

[malinka-1988]

Siostra mojej kumpeli osłabiła swój trądzik poprzez nacieranie się cebulą. Ugotowała cebulę. Po jej ostygnięciu odcedziła ją, a następnie nacierała taką ugotowaną cebulką twarz. I robiła to codziennie. Teraz gdy czasami wyskoczy jej jakiś pryszcz na twarzy robi to samo. Tylko problem jest taki że jej to pomaga, a komuś innemu może ten sposób już nie pomagać, ale warto próbować

[Asiqlec]

Wiec tak.. moze ja pochwale sie moimi sposobami...
Codziennie rano i wieczorem najpierw myje twarz mydlem antybakteryjnym siarkowym, a nastepnie na twarz nakladam tonik z pichty. U mnie takie zabiegi daly duze efekty... nie nakladam juz wogole pudru (co dawniej bylo dla mnie codzienną i obowiązkową czynnoscia). Raz w tygodniu robie tez peeling Mi to pomaga. Pozdrawiam

[madzia21]

Dziewczyny ja mysle ze moze nie powinnyscie stosowac dodatkowych domowych sposobow jesli macie leki od dermatologa.Ja obecnie zgodnie z zaleceniami uzywam tylko tego co mam zapisane i wody i naprawde w ciagu 3 tygodni jest znaczna poprawa, mam nadzieje ze dlugotrwala

Po za tym jesli ktoras z was jest z wroclawia to naprawde moge polecic moja derme, leczylam sie juz u czterech i nigdy nawet na chwile nie mialam takiej porawy jak teraz.

Pozdrawiam!

[malinka-1988]

Napisane przez Asiqlec

Wiec tak.. moze ja pochwale sie moimi sposobami...
Codziennie rano i wieczorem najpierw myje twarz mydlem antybakteryjnym siarkowym, a nastepnie na twarz nakladam tonik z pichty. U mnie takie zabiegi daly duze efekty... nie nakladam juz wogole pudru (co dawniej bylo dla mnie codzienną i obowiązkową czynnoscia). Raz w tygodniu robie tez peeling Mi to pomaga. Pozdrawiam

No to tylko podziwiać Ja nigdy nie czułam się dobrze z podkładem i pudrem na twarzy, na cerze trądzikowej.. no chyba że była gładziutka ale to było kiedyś.. mam nadzieję że już niedługo zejdzie to paskudztwo z mojej twarzy i będzie dobrze

[malinka-1988]

Napisane przez madzia21

Dziewczyny ja mysle ze moze nie powinnyscie stosowac dodatkowych domowych sposobow jesli macie leki od dermatologa.Ja obecnie zgodnie z zaleceniami uzywam tylko tego co mam zapisane i wody i naprawde w ciagu 3 tygodni jest znaczna poprawa, mam nadzieje ze dlugotrwala

Po za tym jesli ktoras z was jest z wroclawia to naprawde moge polecic moja derme, leczylam sie juz u czterech i nigdy nawet na chwile nie mialam takiej porawy jak teraz.

Pozdrawiam!

Może to i prawda ale domowe sposoby są naturalne więc raczej nie powinny szkodzić.. zdania na ten temat są różne podobnie jak to: jedni mówią że czekolada nie wpływa na trądzik zaś inni twierdzą że wpływa..

[madzia21]

Napisane przez malinka-1988

Może to i prawda ale domowe sposoby są naturalne więc raczej nie powinny szkodzić.. zdania na ten temat są różne podobnie jak to: jedni mówią że czekolada nie wpływa na trądzik zaś inni twierdzą że wpływa..

Z ta czekolada to jest tak, że sa ludzie u ktorych faktycznie po słodyczach, czekoladzie widac duze nasilenie zmian tradzikowych, znam sama takie osoby.To bardzo łatwo ocenic ,gdy tydzien sie je czekolade to w takim wypadku od razu to wychodzi na twarz a jesli taka osoba nastepny tydzien jej nie je wcale, to wszystko sie goi i nie ma tak duzych nawych zmian.Takich osób wg badan jest 10%.

U wiekszości jednak osób jedzenie nie ma wpływu na stan skóry tradzikowej, tak jak np u mnie.

Możesz bardzo łatwo zobaczyc sama jak z tym jest u Ciebie, trzeba tylko troszke poobserwować.
Ja jak juz mialam buzie w tragicznym stanie i nie wiedzialam co robic to tez przestalam calkowicie jesc slodycze, ale to nic nie pomagalo, wiec teraz jak juz mam dobra derme to nie musze sobie odmawiac

[malinka-1988]

Czekolady nie jem już większy tydzień.. a gdy wcinałam czekoladę to nie zauważałam zmian trądzikowych u siebie. Jak narazie wytrzymuję bez mojego nałogu jakim jest czekolada bo nawet jeśli ona nie ma wpływa na mój stan trądzikowy to napewno wpłynie lepiej np. na moją wagę

[Sanya]

Ja byłam u dermatologa i mi przepisała żel Clindacne... Macie jakieś doświadczenia z tym specyfikiem? Daje jakieś efekty? Jak mam go stosować? Nadal uzywać żelu do mycia i kremu, czy odstawić wszystko i używać tylko tego żelu?
Z góry dziękuję za odpowiedzi