|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2004-09-13, 08:16 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 32
|
Sezon przeziębień uważam za rozpoczęty :-(
Jestem mamą dwóch "mężczyzn". Problem dotyczy młodszego z nich - 6-cio letniego Jaśka. W sezonie jesienno - zimowo -wiosennym mój synek łapie infekcje górnych dróg oddechowych z częstotliwością raz na dwa tygodnie. Najczęściej jest to wirusowe zapalenie gardła, rzadko angina i grypa.
Drogie "wizażowe Mamy" - podzielcie się swoimi uwagami na temat walki o wiekszą odporność dzieciaczków. Jestem zdrsperowana. Pod koniec sierpnia mieliśmy zapalenie gardełka. Wczoraj wieczorem znowu gorączka i historia zaczyna się od nowa. Chyba oszaleję. Zaznaczam,że od antybiotyków trzymamy sie z daleka a preparaty typu echinacea czy "wyciąg z rekina" niewiele pomagają. Każda rada jest na wagę złota. Za wszystkie z góry dziekuję. Pozdrawiam |
2004-09-13, 08:36 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: Sezon przeziębień uważam za rozpoczęty :-(
no fakt ,sezon przeziebień otwarty ,moja córka juz przyniosła katar z przedszkola, kilka dzieci juz nie chodzi ,obecnie stosujemy bioaron c ,2 razy dziennie łyżeczka przez 2 tygodnie ,na ból gardło tantum verde w atomizerze .widze poprawe ale dzisiaj małą poszła do przedszkola i bieganie po dworze, przeciąg w przedszkolu na pewno nam nie pomoże ,niestety tego nie da sie unikąć.
bioaron c był polecany przez różnych lekarzy i tych znajomych i oficjalnych a także przez kilka mam. pzdr paula |
2004-09-13, 09:29 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 1 430
|
Re: Sezon przeziębień uważam za rozpoczęty :-(
Mojej córce już prawie 5-letniej najlepiej pomaga syrop z babki lancetowej, tatum verde. Natomiast nie działa bioaron, eurespal, echinacea. Częste choroby dziecka na zapalenie płuc lub oskrzeli często są spowodowane alergią- powinno się zrobić testy. Moja jest alergiczką i ogólnie jej pobyt w przedszkolu kończy się przeważnie w grudniu,następne miesiące spędza z nianią i gdzieś w maju znowu wraca do przedszkola. Od jakiegoś miesiąca ma podawane leki na przygotowanie do sezonu zimowego, na podniesienie odporności ale to są mocne leki przeciwalergiczne przeisane przez alergologa i pulmonologa w jednym (czyba dobrze napisałam .
|
2004-09-13, 11:53 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4
|
Re: Sezon przeziębień uważam za rozpoczęty :-(
Drogie mamuski, a co sądzicie o szczepieniach przeciwko grypie, czy daja one wogole rezultaty?
|
2004-09-13, 12:53 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 1 430
|
Re: Sezon przeziębień uważam za rozpoczęty :-(
Moja kiedyś miała takie szczepienie, teraz jej szczepić nie będę bo ona zawsze choruje na zapalenie oskrzeli, albo płuc albo też zapalenie ucha. Na grypę nie chorowała - obojętne czy w danym roku była szczepiona czy też nie.
|
2004-09-13, 13:40 | #6 |
Rozeznanie
|
Re: Sezon przeziębień uważam za rozpoczęty :-(
Ja się "szczepie" teraz inaczej.
Mianowicie szczepionką homeopatyczną dolivaxil firmy Dolisos. http://www.dolisos.pl/OpisLekow.html?id=dolivaxil Polecaja ja bardzo właśnie dzieciaczkom na uodpornienie w sezonie grypowym lub też podobne oscillococinium. Dodatkowo na odporność ogólną Thumuline 9CH(wyciąg z grasicy) http://www.dolisos.pl/OpisLekow.html?id=thymuline Polecam Thymuline 9CH z Boirona, bo tańsza. Koszt to jakieś 7 złotych. Też w tamtym roku przechodziłam ciągłe zapalenia gardła. Co 2 miesiące prawie. A szczepiłam się. W tym roku nie zamierzam. Ćwiczę, prowadzę zdrowy tryb życia. dobrze sie odzywiam, nie palę. A mimo to tamten rok miałam okropnyyyyy. Teraz postanowiłam leczyć sie inaczej. Mam zamiar leczyć się u lekarza homeopaty, bo branie antybiotyków to nie jest dobra droga. Ciągłe wyjałowianie organizmu, który znów łapie wszystko. Ja już rozpoczęłam dawkowanie swych szczepionek. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam |
2004-09-13, 13:54 | #7 |
Rozeznanie
|
Re: Sezon przeziębień uważam za rozpoczęty :-(
Aha, jeśli jesteście zainteresowane dawkowaniem, piszcie.
Napisze co wiem |
2004-09-13, 20:33 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Re: Sezon przeziębień uważam za rozpoczęty :-(
Moja 3-letnia córka w tamtym roku przyjmowała szczepionkę Dolivaxil i nie miała grypy. Polecam tę szczepionkę. Ostatnio córka dostała uczulenia na Bioaron C, a tak jej smakował.
|
2012-04-23, 12:58 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 28
|
Dot.: Sezon przeziębień uważam za rozpoczęty :-(
Moja córka sie rozchorowala. W nocy miała prawie 38 stopni temperatury plus lekki kaszel i trochę kataru.
Dziś byłam u lekarza i dostałam armate leków. Lekarz jeszcze sie usprawiedliwial dlaczego nie dodaje antybiotyku. Wydaje mi sie ze z części mogę zrezygnować. Oto lista: Tantum Verde 3 x dziennie Mucosolvan 3x 2,5 ml na dobę Nurofen Forte 3x 3 ml przez 2 dni Nasivin 2 x dziennie przez 4 dni Grip Stop 3 x dziennie Prospan 3x 2,5 ml przez 7 dni. Najchętniej ograniczylabym to do: Nurofen Forte Flavamed - ma to samo działanie co Mucosolvan, mam go w domu I masc Pulmex Baby - mam w domu Do herbatki dodam witamine C I tyle. Mała na pewno nie da sobie nic psiknac ani do nosa ani do gardła. Teraz nie ma już temperatury, został tylko katar. Co myślicie ? |
2012-04-23, 22:55 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 360
|
Dot.: Sezon przeziębień uważam za rozpoczęty :-(
|
2012-04-24, 21:28 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 28
|
Dot.: Sezon przeziębień uważam za rozpoczęty :-(
Tak
Zrobiłam jak pisałam wyżej, ograniczylam leki wg własnego " widzi mi sie", mała dziś już nie miała nawet kataru. A Pan doktor kazał Nam siedzieć w domu minimum 5 dni i w najbliższy poniedziałek przyjść na kontrole. Daruje sobie |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:34.