Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o

[Ayu]

Napisane przez lakszmi

Dlaczego tak się irytujecie, jak ktoś się pożali, że mu na wadze przybyło? Czy nie jesteśmy tu po to żeby się wspierać wzajemnie? Komu, jak nie nam można się pożalić, jak coś jest nie tak podczas diety? Tylko my to możemy zrozumieć... Rozummy więc i wspierajmy. Nie łam się Baskrtgirl, pewnego dnia będzie pięknie

Czy ja się irytuję? Ja tylko piszę, że to nie tłuszcz tylko po prostu woda (dziś to nawet kilka razy ), więc nie ma czym się martwić, tylko należy przejść nad tym do porządku dziennego. Oczywiście nie jest to przyjemna sytuacja, ale nie pozwólmy, by wskazanie wagi, obojętnie jakie, miało tak duży wpływ na nasze samopoczucie.
Zdarzył się wzrost? No trudno, zatem dziś mogę zrobić coś, co pomoże mi się go pozbyć.

[aggie30]

Napisane przez fatal21

Pytanko!
Dziewczyny, która robi zakupy za niemiecką granicą?Pytam, bo wiem, że tam można dostać Dukanowy ketchup czyli bez cukru a w Polsce brak.Któraś mi kupi i wyśle?Please?

Eee tam, idź do pierwszego lepszego sklepu z żywnością eko i zapytaj o taki ketchup. Ja właśnie tak się zaopatruję a jest na prawdę smaczniutki.

Napisane przez grupies

wszystko zależy od tego ile jajek idzie ci w tygodniu, zresztą masz mało mięsa (np. wolowiny nie masz wcale), ryb też nie widzę - a jak zaczniesz kupowac takie rzeczy to odczujesz w portfelu. Mnie np. na same jajka idzie jakieś 20 zł...

Zgadzam się, lekką ręką na jajca 20-30 zł, wołowina, ryby dobijają do pełnego rachunku. ale to i tak nie jest źle w porównaniu ile śmieci kupowałam przed dietą-mój koszyk w markecie buchał węglami i tłuszczami

[giovinezza]

Z resztą nie ma sensu się tak wagą przejmować i brać ją do siebie, najwazniejsze i tak są wymiary bo to one odzwierciedlaja to jak wyglądamy, waga jest tylko czynnikiem wspomagającym, niczym więcej

[czarownica3006]

bo wiecie co, to jest tak, ze moze na jednorazowe zakupy wydaje się wiecej niz zawsze szlo, ale jakby przeliczyc ile kasy uciekalo na jakies tam "batoniki" w trakcie dnia to wychodzi oszczednosc. tzn u mnie. i to ogromna. teraz nie wydaje nic w ciagu dnia. potrafie 2 dni nosic w portfelu 10zl i ich nawet nie rozmienic
ale zrobie tez tak, ze zaczne zbierac paragony i podlicze. nawet mam jakies w portfelu to zaraz sprawdze ile wydalam na tego dukanka kochanego

[sweeney]

Tak długo opierałam się przed zrobieniem nuttelli, ale zbliżająca sie @ mnie przekonała i przepadłam , po tylu dniach bez słodyczy to było pyszne

[bleha24]

Tak naprawdę nikt nie daje lepszego wsparcia niż dziewczyny z tego forum. Mają nieziemską cierpliwość, czasem kilkadziesiąt razy dziennie odpowiadają na te same pytanie więc dajmy trochę na luz jak się zaczynają irytować przecież to nie jest złośliwie czynione Ja choć rzadko się udzielam cały czas na bieżąco czytam forum i daje mi ono siłę do dalszej walki z wagą Tak więc dziewczyny DZIĘKUJEMY Wam bardzo za wsparcie, cierpliwość do nas świeżynek no i upragnionej wagi

[grupies]

Napisane przez bleha24

tak naprawdę nikt nie daje lepszego wsparcia niż dziewczyny z tego forum. Mają nieziemską cierpliwość, czasem kilkadziesiąt razy dziennie odpowiadają na te same pytanie więc dajmy trochę na luz jak się zaczynają irytować przecież to nie jest złośliwie czynione ja choć żadko się udzielam cały czas na bieżąco czytam forum i daje mi ono siłę do dalszej walki z wagą tak więc dziewczyny dziękujemy wam bardzo za wsparcie, cierpliwość do nas świeżynek no i upragnionej wagi

[aggie30]

łoomatko, zapomniałam się okropnie pochwalić!
No więc w drodze na solarium zaszłam do takiego skepu z łaszkami- przeglądałam wieszaki w poszukiwaniu spódnicy kiedy podeszła JAKŻE MIŁA dziewczyna i się pyta:"A Pani to rozmiar 38?" Czułam że dosłownie wylał mi się miód z nutellą na serce musiałam mieć baaardzo szeroki uśmiech! kurcze, a jednak są te efekty!!!! Dziewczyny nie poddawajcie się!
I love Dukan

[grupies]

Napisane przez aggie30

łoomatko, zapomniałam się okropnie pochwalić!
No więc w drodze na solarium zaszłam do takiego skepu z łaszkami- przeglądałam wieszaki w poszukiwaniu spódnicy kiedy podeszła JAKŻE MIŁA dziewczyna i się pyta:"A Pani to rozmiar 38?" Czułam że dosłownie wylał mi się miód z nutellą na serce musiałam mieć baaardzo szeroki uśmiech! kurcze, a jednak są te efekty!!!! Dziewczyny nie poddawajcie się!
I love Dukan

I o to własnie chodzi

[agusia85szyszunia]

takie małe moje podsumowanie. od 15 kwietnia po uderzeniowce jest mniej mniej o 8.8 kg. ostatnio czesto słysze, ze zeszczuplalam i ubylo mnie tu i tam. to jest wielce motywujace do dalszego dukania. najgorzej jest na przyjeciach. wszyscy naklaniaja na ciasta itp. mowia zjedz , nic ci nie bedzie od jednego kawalka, heh, ale jestem twarda pozdro

[grupies]

Napisane przez agusia85szyszunia

takie małe moje podsumowanie. od 15 kwietnia po uderzeniowce jest mniej mniej o 8.8 kg. ostatnio czesto słysze, ze zeszczuplalam i ubylo mnie tu i tam. to jest wielce motywujace do dalszego dukania. najgorzej jest na przyjeciach. wszyscy naklaniaja na ciasta itp. mowia zjedz , nic ci nie bedzie od jednego kawalka, heh, ale jestem twarda pozdro

Jak to od 15 kwietnia masz uderzeniówkę ???

[czarownica3006]

Napisane przez agusia85szyszunia

takie małe moje podsumowanie. od 15 kwietnia po uderzeniowce jest mniej mniej o 8.8 kg. ostatnio czesto słysze, ze zeszczuplalam i ubylo mnie tu i tam. to jest wielce motywujace do dalszego dukania. najgorzej jest na przyjeciach. wszyscy naklaniaja na ciasta itp. mowia zjedz , nic ci nie bedzie od jednego kawalka, heh, ale jestem twarda pozdro

od 15 kwietnia do teraz uderzeniowka? chyba przejezyczenie albo ja zle czytam
GRATULUJE takiego pieknego wyniku!! oby tak dalej

[agusia85szyszunia]

nie no samobójca nie jestem. wczesniej mialam uderzeniowce, az ze wagi w domu nie mialam to sie nie zwazylam przed uderzeniowka i nie wiem ile mi wtedy spadlo.tylko od 15 kwietnia zaczełam sie wazyc. ide systemem 5/5

[czarownica3006]

Napisane przez agusia85szyszunia

nie no samobójca nie jestem. wczesniej mialam uderzeniowce, az ze wagi w domu nie mialam to sie nie zwazylam przed uderzeniowka i nie wiem ile mi wtedy spadlo.tylko od 15 kwietnia zaczełam sie wazyc. ide systemem 5/5

no wiedzialam, ze zle czytam
gratuluje raz jeszcze, ja tez powoli zaczynam wygladac normalnie.
jak dziewczyna a nie jak spuchnieta swinka

[Basketgirl]

Napisane przez Ayu

Wiesz co mi pomogło w radzeniu sobie z takimi sytuacjami? Napisałam na kartce: "Wskazanie wagi jest dokładnie takie jakie ma być. Zależy od tego co zjadłam, ile zużyłam energii, ile płynów zatrzymało się w moim organiźmie i od innych czynników biologicznych". Przez pewien czas, zawsze przed ważeniem czytałam to kilka razy. Teraz już nawet nie potrzebuję tej karteczki, wszelkie wskazania wagi przyjmuję neutralnie. To dla mnie informacja, czy to co robię jest skuteczne, czy mam coś zmienić itp.
Nie pozwalam na to, by wskazanie wagi decydowało o moim nastroju czy poczuciu wartości.

Też chyba napiszę, sobie taka kartke! Dzeiki za rade!

Napisane przez lakszmi

Dlaczego tak się irytujecie, jak ktoś się pożali, że mu na wadze przybyło? Czy nie jesteśmy tu po to żeby się wspierać wzajemnie? Komu, jak nie nam można się pożalić, jak coś jest nie tak podczas diety? Tylko my to możemy zrozumieć... Rozummy więc i wspierajmy. Nie łam się Baskrtgirl, pewnego dnia będzie pięknie

Musi być! Poprostu ja tak się cieszyłam jak zobaczyłam tą 5 z przodu i wiedziałam, że już niedługo bedzie tak jak chce. A tu dziś znowu 6 :| Poprostu na PW ostatnio cały czas mi ubywało, a tu taki skok(fakt, może za dużo zjadłam, ale podobno można jeść do woli, węgli nie przekroczyłam). Mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej

Napisane przez bleha24

Tak naprawdę nikt nie daje lepszego wsparcia niż dziewczyny z tego forum. Mają nieziemską cierpliwość, czasem kilkadziesiąt razy dziennie odpowiadają na te same pytanie więc dajmy trochę na luz jak się zaczynają irytować przecież to nie jest złośliwie czynione Ja choć żadko się udzielam cały czas na bieżąco czytam forum i daje mi ono siłę do dalszej walki z wagą Tak więc dziewczyny DZIĘKUJEMY Wam bardzo za wsparcie, cierpliwość do nas świeżynek no i upragnionej wagi

Ja też podziwiam, chociaż sama czasami zadaje pytania, które już napewno padały, to odpowiedź prawie zawsze dostaje Tak więc dziewczyny są nie zastąpione!! : love:

[miss_seepy]

a ja może ameryki nie odkryłam, ale połączenie serka wiejskiego light i odrobiny jakiejś ryby typu tuńczyk lub wędzony łosoś + koperek (suszony ; p) to po prostu ambrozja :P
podobną ambrozją jest owsianeczka na mleku 0,5 % (osobiscie polecam tescowe, bo jest tanie i nie jest tak rozowodnione jak bywa łaciate) z cynamonem
aż dziwnie sobie tak dogadzać na diecie; ) ))

[czarownica3006]

Napisane przez bleha24

Tak naprawdę nikt nie daje lepszego wsparcia niż dziewczyny z tego forum. Mają nieziemską cierpliwość, czasem kilkadziesiąt razy dziennie odpowiadają na te same pytanie więc dajmy trochę na luz jak się zaczynają irytować przecież to nie jest złośliwie czynione Ja choć żadko się udzielam cały czas na bieżąco czytam forum i daje mi ono siłę do dalszej walki z wagą Tak więc dziewczyny DZIĘKUJEMY Wam bardzo za wsparcie, cierpliwość do nas świeżynek no i upragnionej wagi

dokladnie! Dziękuję DUKANKI
nie dosc, ze wspieracie to jeszcze dzieki forum wiem o wiele wiecej o dukaniu niz inni dukający, ktorzy nie uczestniczą w zadnym forum. Widzę miedzy nami doslownie przepasc i zauwazylam, ze bardzo wiele bardzo dobrego jedzonka tracą a ich wiedza jest o polowe mniejsza niz moja

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

BLEHA widzę, ze zaczelysmy dukac w tym samym dniu. Ile juz Ci spadlo? bo widze, ze po uderzeniowce mialas tyle mniej co ja po prawie miesiacu dukania to ile masz juz teraz? super efekty pewnie juz masz

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez sweeney

Tak długo opierałam się przed zrobieniem nuttelli, ale zbliżająca sie @ mnie przekonała i przepadłam , po tylu dniach bez słodyczy to było pyszne

ja dopoki nie posmakowalam to nie tesknilam za slodkim... pozniej jak zasmakowalam to przepadlam... przesadzalam wiec ... zalozylam sobie embargo na mleko w proszku i mam kare i znowu zapominam jak nutelka smakuje

[Lajo]

Wcinam się w ciąg pochwał dla dukanowych doradców :P
Tak poważnie, to ja też uważam, że dziewczyny są świetne, dobrze mi tu z Wami wszystkimi

A wpadłam napisać, że te inne ryby w sosie własnym robi King Oscar. Łososia akurat miałam z innej firmy, ale i tak był obrzydliwy, więc to nie am znaczenia.

Aaaa i jeszcze, znalazłam właśnie twaróg sernikowy który ma węgli 3,5 a tłuszczu 2,5. Byłam w szoku. Oczywiście kupiłam, ale miałam wrażenie, że to błąd w druku :P

Ogólnie zakupy jakieś takie udane, bo znalazłam też rolmopsy w occie, bez cukru

[Maricken]

Dziewczyny te które odpowiadają po sto razy na te same pytania to naprawdę dobre dusze ja nieraz skorzystałam z ich wskazówek do tej pory i jestem bardzo wdzięczna! Sama byłam takim "ekspertem" na wizażowym forum o aparatach orto - i tam też ciągle te same pytania, aż stworzyłyśmy FAQ ale i to nie pomogło. Przyznam, że moja cierpliwość miała swoje granice

Natomiast chciałam się Wam pochwalić moim nowym odkryciem - mieszanka sałat i odrobineczka marchewki (może z 10 takich wąsików na worek) w worku - pokrojone różne rodzaje i kolory. W auchanie są koło jednodniowych soków i kiszonej kapusty i kosztują 4,79 (w makro też są i kosztują ponad 5 zł). Ja sobie wzięłam jedną na spróbowanie taką torebkę i garść zużyłam na surówkę z dodatkiem papryki i ogórka polanych sosem vinaigrette z parafiną - boskie! Chrupkie i smaczne, wcinałam aż mi się uszy trzęsły - jednym słowem polecam! Wystarczy spokojnie na takie 3 surówki (zależy kto ile chce zjeść). I jeszcze pół warkocza z łososia zjadłam ...no nie mogłam się oprzeć...teraz popijam herbatkę z kilkoma kroplami cytryny

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez miss_seepy

a ja może ameryki nie odkryłam, ale połączenie serka wiejskiego light i odrobiny jakiejś ryby typu tuńczyk lub wędzony łosoś + koperek (suszony ; p) to po prostu ambrozja :P
podobną ambrozją jest owsianeczka na mleku 0,5 % (osobiscie polecam tescowe, bo jest tanie i nie jest tak rozowodnione jak bywa łaciate) z cynamonem
aż dziwnie sobie tak dogadzać na diecie; ) ))

Co do owsianki - osobiście jadłam dziś na śniadanko. A mleko polecam ZAMBROWSKIE - zdecydowanie lepsze niż łaciate i tescowe. Jest też tanie przy tym.

[jamapi]

Napisane przez Maricken

Natomiast chciałam się Wam pochwalić moim nowym odkryciem - mieszanka sałat i odrobineczka marchewki (może z 10 takich wąsików na worek) w worku - pokrojone różne rodzaje i kolory. W auchanie są koło jednodniowych soków i kiszonej kapusty i kosztują 4,79 (w makro też są i kosztują ponad 5 zł). Ja sobie wzięłam jedną na spróbowanie taką torebkę i garść zużyłam na surówkę z dodatkiem papryki i ogórka polanych sosem vinaigrette z parafiną - boskie! Chrupkie i smaczne, wcinałam aż mi się uszy trzęsły - jednym słowem polecam! Wystarczy spokojnie na takie 3 surówki (zależy kto ile chce zjeść). I jeszcze pół warkocza z łososia zjadłam ...no nie mogłam się oprzeć...teraz popijam herbatkę z kilkoma kroplami cytryny

w biedronce takie sałaty są za niecałe 3,5zł, a teraz nawet w promocji za 2,47zł polecam; są chyba 3 rodzaje mieszanek; między innymi też taka z marchewką chociaz ostatnio jej nie widziałam .... ale dwa rodzaje są napewno


ps. dobrniemy dzisiaj do założenia 11-stego wątku

[Ayu]

Napisane przez jamapi

w biedronce takie sałaty są za niecałe 3,5zł, a teraz nawet w promocji za 2,47zł polecam; są chyba 3 rodzaje mieszanek; między innymi też taka z marchewką chociaz ostatnio jej nie widziałam .... ale dwa rodzaje są napewno


ps. dobrniemy dzisiaj do założenia 11-stego wątku

Jak dobrniecie dziś, to nowy założę jutro Bo dziś chyba nie doczekam, za godzinę idę spać

[bleha24]

[/COLOR]BLEHA widzę, ze zaczelysmy dukac w tym samym dniu. Ile juz Ci spadlo? bo widze, ze po uderzeniowce mialas tyle mniej co ja po prawie miesiacu dukania to ile masz juz teraz? super efekty pewnie juz masz

Efekty może nie spektakularne, ale do dziś spadło równiutko 9 kg aczkolwiek mam więcej do zrzucenia więc domyślam się,że teraz będzie jeszcze lecieć szybko, a później zwolni choć wolałabym, żeby wolniej spadało, bo przy tym tepmie to jojo jak w banku praktycznie Ale ogólnie to się dobrałyśmy tego samego dnia zaczęłyśmy i praktycznie w tym samym momencie kończymy

[kasia_1011]

Dziewczyny, gdzie jest przepisownia? a w niej nutelka?
Szukam jak ślepiec... znaleźć nie mogę...

[Ayu]

Albo nie będę czekała Zostało 29 postów, idę tworzyć kolejną część

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667 przepisownia użyj opcji szukaj, to znajdzie się i nutelka

[Lajo]

Napisane przez kasia_1011

Dziewczyny, gdzie jest przepisownia? a w niej nutelka?
Szukam jak ślepiec... znaleźć nie mogę...

Pierwsza strona wątku PRZEPISY

Całkiem niedawno pytałam o to samo pzdr

[Ayu]

POWSTAŁA JUŻ 11 CZĘŚĆ WĄTKU! NASTĘPNE WYPOWIEDZI UMIESZCZAJCIE TU: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=19793407 W TYM WĄTKU JUŻ SIĘ NIE UDZIELAMY!! Prośba o zamknięcie wątku została wysłana

[Marzeniatko]

Napisane przez Ayu

POWSTAŁA JUŻ 11 CZĘŚĆ WĄTKU! NASTĘPNE WYPOWIEDZI UMIESZCZAJCIE TU: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=19793407 W TYM WĄTKU JUŻ SIĘ NIE UDZIELAMY!! Prośba o zamknięcie wątku została wysłana

Oficjalnie zamykam