Makijaże z TVN Style - Program 'Salon piękności'

[Lipglossjunkie]

Napisane przez Ćwirka

Boże muszę mieć trzy rzeczy: ten zielony płyn,nabłyszczacz do włosów i ten peeling, który po kontakcie z wodą zmienia się w pianę.No i może ten olejek, który też się zmienia w pianę. Dziś zajrzę do Douglas'a,obczaję co jest.

Wyniuchaj ten zielony płyn i nam ładnie donieś

[hypnotized28]

Byłam sprawdziłam nabłyszczacz 49 zł a płynu niestety nie znalazłam

[Lipglossjunkie]

Napisane przez hypnotized28

Byłam sprawdziłam nabłyszczacz 49 zł a płynu niestety nie znalazłam

Szkoda. A pytałaś sprzedawczynie czy po prostu węszyłaś między półkami?

[Layla79]

Napisane przez Lipglossjunkie

Nie widziałam nawet kawaleczka napisu z przodu buteleczki Ale najpewniej to produkt sprzedawany w Douglasie- trzeba będzie iść powęszyć

Napisane przez hypnotized28

Byłam sprawdziłam nabłyszczacz 49 zł a płynu niestety nie znalazłam

na mojego nosa, ten zielony płyn to może być z firmy Caron, bo Ania cośtam mówiła o arabskich księżniczkach,a to właśnie taka marka. Caron jest niszowcem i rzadko można go spotkać. A jaki to nabłyszczacz?

[Lipglossjunkie]

Napisane przez Layla79

na mojego nosa, ten zielony płyn to może być z firmy Caron, bo Ania cośtam mówiła o arabskich księżniczkach,a to właśnie taka marka. Caron jest niszowcem i rzadko można go spotkać. A jaki to nabłyszczacz?

CARON? Poszukam

A nabłyszczacz to taki Douglasowy w spray-u. Zerknij kilka postów wcześniej - sa foty

[olik04]

ten płyn trochę wygląda jak tea tree oil http://www.thebodyshop.com/images/pr...e_bodyWash.jpg
ale ma taką nalepkę, a nalepki raczej nie było

[Ćwirka]

Byłam wczoraj w Douglasie. O płynie babka nie miała zielonego pojęcia,mówi, że w zyciu nie widziała czegoś takiego.

Nabłyszczacz kosztuje, jak ktoś napisał,49zł ale.... Był tester więc sobie psiknęłam na pasemko. Patrzę szok, jakie cuuuuudo, włosy ze złocistym połyskiem, megabłyszczące. Biorę. Ale kiedyś sobie już się na cieniach przejechałam, które w świetle tych lamp perfumeryjnych skrzyły się jak głupie a w świetle dziennym zero śladu po błyszczeniu. Wyszłam więc i postanowiłam wrócić po maratonie po reszcie sklepów,żeby zobaczyć jak się utrzyma. I w momencie kiedy wyszłam z Douglasa i spojrzałam na pasemko-szok. Zero połysku, włosy wyglądały jak tłuste. Do dziś mam taki nalot na nich dziwny. Baaaardzo się rozczarowałam, byłam na niego napalona na maxa i zdecydowana wziąć. Muszę go jescze raz przetestować, chyba poproszę babkę, żeby mi odlała do maleńkiej psikaweczki i zobaczę w naturalnym świetle, bo te sklepowe, zwłaszcza tam gdzie biżuteria i kosmetyki, są jakieś kombinowane, że wszystko się skrzy i lśni.

[geonia]

Napisane przez Ćwirka

No i może ten olejek, który też się zmienia w pianę. Dziś zajrzę do Douglas'a,obczaję co jest.

Olejek do demakijażu Lancome nie zmienia się w pianę, raczej w mleczna emulsję
pięknie pachnie i rewelacyjnie usuwa wszelkie zanieczyszczenia. Skóra jest po nim bardzo miękka. Ja go uwielbiam
Aha i jest mega wydajny

[Soft]

Napisane przez Lipglossjunkie

Ja mam u mnie Douglasy - jeśli chcesz mogłabym dla Ciebie kupić

dziękuje Jak będzie potrzeba to chętnie skorzystam

Napisane przez Ćwirka

Byłam wczoraj w Douglasie. O płynie babka nie miała zielonego pojęcia,mówi, że w zyciu nie widziała czegoś takiego.

Nabłyszczacz kosztuje, jak ktoś napisał,49zł ale.... Był tester więc sobie psiknęłam na pasemko. Patrzę szok, jakie cuuuuudo, włosy ze złocistym połyskiem, megabłyszczące. Biorę. Ale kiedyś sobie już się na cieniach przejechałam, które w świetle tych lamp perfumeryjnych skrzyły się jak głupie a w świetle dziennym zero śladu po błyszczeniu. Wyszłam więc i postanowiłam wrócić po maratonie po reszcie sklepów,żeby zobaczyć jak się utrzyma. I w momencie kiedy wyszłam z Douglasa i spojrzałam na pasemko-szok. Zero połysku, włosy wyglądały jak tłuste. Do dziś mam taki nalot na nich dziwny. Baaaardzo się rozczarowałam, byłam na niego napalona na maxa i zdecydowana wziąć. Muszę go jescze raz przetestować, chyba poproszę babkę, żeby mi odlała do maleńkiej psikaweczki i zobaczę w naturalnym świetle, bo te sklepowe, zwłaszcza tam gdzie biżuteria i kosmetyki, są jakieś kombinowane, że wszystko się skrzy i lśni.

Super, ze go sprawdziłas Na włosach Orłowskiej ta mgiełka dała mega połysk, ale w zasadzie tam tez są odpowiednie światła i wszystko co przedstawia lśni i błyszczy To ja chyba pozostane przy moim ulubionym Shimmer Spray welli sp ( POLCEAM jest świetny )

[Lipglossjunkie]

Napisane przez geonia

Olejek do demakijażu Lancome nie zmienia się w pianę, raczej w mleczna emulsję
pięknie pachnie i rewelacyjnie usuwa wszelkie zanieczyszczenia. Skóra jest po nim bardzo miękka. Ja go uwielbiam
Aha i jest mega wydajny

Geoniu, mogłabys podać dokładną nazwę tego cuda? Masz może porównanie do olejku Kanebo?

[Catarina71]

Napisane przez geonia

Olejek do demakijażu Lancome nie zmienia się w pianę, raczej w mleczna emulsję
pięknie pachnie i rewelacyjnie usuwa wszelkie zanieczyszczenia. Skóra jest po nim bardzo miękka. Ja go uwielbiam
Aha i jest mega wydajny

Olejek do demakijażu Lancome Nigdy nie używałam muszę spróbować ,ale moge wam polecic inny produkt bardzo dobrej marki ROC to jest lotion do demakijażu rewelacja polecam bo watro go miec .Pieknie wszystko usuwa ,skóra po nim promienieje

[dorotta50]

Świetnie Ćwirka zauważyła trick ze światłami w naszych / czy tylko? / Douglasach.
Ja też zaczęłam się nad tym niedawno zastanawiać. Sama mam kilka malutkich rozszerzonych naczynek obok nosa, ale mój podkład MK świetnie sobie radził z kryciem - tzn nie widziałam potrzeby poprawiania po paru godzinach. Ale co pojechałam do jakiegoś Douglasa i w lusterko cyk, patrzę i szlag mnie trafia, sina cera, naczynka i to znacznie więcej niż to widzę u siebie w lustrze, prawie jak w rentgenie. Brzydko szalenie. Patrzę na konsultantki - a tu piękne cery jak po fotoshopie. No to zaczęłam szukać nowych podkładów, jedna próbka, druga, enta..
A w domu - kolejne rozczarowanie - w bardzo wielu przypadkach efekt znacznie gorszy niż po moim średniopólkowym. Więc doszłam do wniosku, że musi być to manipulacja światłami w wiadomym celu.
I potwierdziłam to - weszłam do D spojrzałam w lustro które kolejny raz zrobiło mi rentgena i wyszłam na światło dzienne i znów w lusterko - było ok, wszystko na miejscu.
Ja już w lustra Douglasa patrzeć nie będę.

[Ćwirka]

Napisane przez dorotta50

Świetnie Ćwirka zauważyła trick ze światłami w naszych / czy tylko? / Douglasach.
Ja też zaczęłam się nad tym niedawno zastanawiać. Sama mam kilka malutkich rozszerzonych naczynek obok nosa, ale mój podkład MK świetnie sobie radził z kryciem - tzn nie widziałam potrzeby poprawiania po paru godzinach. Ale co pojechałam do jakiegoś Douglasa i w lusterko cyk, patrzę i szlag mnie trafia, sina cera, naczynka i to znacznie więcej niż to widzę u siebie w lustrze, prawie jak w rentgenie. Brzydko szalenie. Patrzę na konsultantki - a tu piękne cery jak po fotoshopie. No to zaczęłam szukać nowych podkładów, jedna próbka, druga, enta..
A w domu - kolejne rozczarowanie - w bardzo wielu przypadkach efekt znacznie gorszy niż po moim średniopólkowym. Więc doszłam do wniosku, że musi być to manipulacja światłami w wiadomym celu.
I potwierdziłam to - weszłam do D spojrzałam w lustro które kolejny raz zrobiło mi rentgena i wyszłam na światło dzienne i znów w lusterko - było ok, wszystko na miejscu.
Ja już w lustra Douglasa patrzeć nie będę.

Nie tylko w Doulasie. Wszędzie. Kiedyś testowałam na dłonie cienie Inglota z takiego stanowiska na środku pasażu. Cudne, błyszczące, poezja. No ale akurat nie cienie w palnie były, więc odeszłam. W normalnych światłach, cień sinio-niebieski bez śladu tego srebrzystego blasku, który miał przy stoisku. To samo jest np w Bijou Brigitte.Cała biżuteria lśni na maxa, cudna jest i dałam się nabrać na zielone kolczyki ze złotymi drobinkami, ale w normalnym świetle widać tylko ciemną zieleń i leciutki połysk.Kombinują jak się da

Napisane przez Soft

dziękuje Jak będzie potrzeba to chętnie skorzystam

Super, ze go sprawdziłas Na włosach Orłowskiej ta mgiełka dała mega połysk, ale w zasadzie tam tez są odpowiednie światła i wszystko co przedstawia lśni i błyszczy To ja chyba pozostane przy moim ulubionym Shimmer Spray welli sp ( POLCEAM jest świetny )

Na moich też dała mega połysk. Mało się ze szczęścia nie popłakałam, że to naprawdę jak w TV.

[MrsVargas]

Napisane przez Lipglossjunkie

Geoniu, mogłabys podać dokładną nazwę tego cuda? Masz może porównanie do olejku Kanebo?

Podłączam się do pytania

[dorotta50]

Wiecie jaki błyszczyk miała Ania w ostatnim programie, taki pomarańczowy?

[Lipglossjunkie]

Napisane przez MrsVargas

Podłączam się do pytania

Widziałam wczoraj na półce W S. ale byłam skupiona na czymś innym i w końcu zapomnialam sprawdzić

[arrachnee]

Napisane przez dorotta50

Wiecie jaki błyszczyk miała Ania w ostatnim programie, taki pomarańczowy?

HR Wanted Gloss prawdopodobnie nr 14 sunset trip

[dorotta50]

Dzięki

[sine.ira]

Napisane przez arrachnee

HR Wanted Gloss prawdopodobnie nr 14 sunset trip

A mi się wydaje, że to był Gloss Appeal Clarinsa

[arrachnee]

Napisane przez sine.ira

A mi się wydaje, że to był Gloss Appeal Clarinsa

hmm... możliwe. Chociaż chyba nie ma takiego pomarańczowego Gloss Apppeala [05 Hibiscus?]. Może limitowanka Summer Fever Sun Lip Balm 02 Orange delight?

[MrsVargas]

Napisane przez arrachnee

. Może limitowanka Summer Fever Sun Lip Balm 02 Orange delight?

Tak, to chyba będzie ten:
http://www.allegro.pl/item379719684_...f6_nowosc.html

[MrsVargas]

Napisane przez Lipglossjunkie

Geoniu, mogłabys podać dokładną nazwę tego cuda? Masz może porównanie do olejku Kanebo?

Lip to chyba będzie to ?

http://eu.strawberrynet.com/productD...34183&goChar=L

[Lipglossjunkie]

Napisane przez MrsVargas

Lip to chyba będzie to ?

http://eu.strawberrynet.com/productD...34183&goChar=L

Hmm.... A tamto opakowanie nie było z niebieskimi elementami?

[Maggie-79]

Napisane przez MrsVargas

Lip to chyba będzie to ?

http://eu.strawberrynet.com/productD...34183&goChar=L

Się wtrącę - nie czasem to:

http://www.lancome.co.uk/_en/_gb/cat...ers&vname=name&

[Lipglossjunkie]

Napisane przez Maggie-79

Się wtrącę - nie czasem to:

http://www.lancome.co.uk/_en/_gb/catalog/product1.aspx?prdcode=246 022&CategoryCode=AXESkinc are^F1_Cleaners^F2_Cle_No rmalSkin^F3_Cle_Nor_Clean sers&vname=name&

Wygląda na to, że to jednak to samo, tylko w nowej szacie graficznej

[Karolina23-2007]

Napisane przez alica84

no mnie tez interesuje ten niebieski blyszczyk, ktoras z was orientuje sie moze co to za firma?
z gory dziekuje za odpowiedz!

Czy ktoś zna firme tego niebieskiego błyszczyka, który podkreśla biel zębów???ja nie moge tego rozszyfrować!

[jamajka1987]

Czesc dziwczyny mam pytanie-przed chwila ogladalam ten program "sztuka makijazu" chyba bylo to jakas powtorka bo wydaje mis ie ze juz wczesniej to ogladal-o brazerach,samoopalaczach itp.P Ania pokazalam aktywator opalania do twarzy w takiej brazowej puderniczce,aktywator tez byl brazowy ale podobno na twarzy jest prawie bezbarwny.Czy ktoras z was moglaby mi powiedziec jak sie on dokladnie nazywa i jakiej jest firmy?z gory bardzo dziekuje

[milusiaam]

Napisane przez jamajka1987

Czesc dziwczyny mam pytanie-przed chwila ogladalam ten program "sztuka makijazu" chyba bylo to jakas powtorka bo wydaje mis ie ze juz wczesniej to ogladal-o brazerach,samoopalaczach itp.P Ania pokazalam aktywator opalania do twarzy w takiej brazowej puderniczce,aktywator tez byl brazowy ale podobno na twarzy jest prawie bezbarwny.Czy ktoras z was moglaby mi powiedziec jak sie on dokladnie nazywa i jakiej jest firmy?z gory bardzo dziekuje

przed chwila ogladałam to samo chociaz mamy wrzesien i ja bym chciała wiedziec co to jest to do psikania wyglada jak dezydorant a to podklad w spray-u chciałabym miec takie cos...

[Immolation]

Ceny pewnie od 150zl w gore znajac Anie

[milusiaam]

Napisane przez Immolation

Ceny pewnie od 150zl w gore znajac Anie

Nom niestety kuyrcze dla mnie to głupota bo co to za sztuka znalezc cos godnego uzyku za 150 zł sztuka jest namalowac cos konkretnego na twarzy kosmetykiem do 50 zł ekhm