Jak podkreślić jasną cerę? V

[estra]

Napisane przez _Czarodzielnica_

natrix, nareszcie

Pewnie mnie zlinczujecie, ale żadna tam ze mnie ortodoksyjna filtromaniaczka. Filtry stosuje w okresie zimowym podczas mrozów, ponieważ wtedy doskonale się sprawdzają. Oczywiście w okresie letnim również. Jednak nie nakładam filtru codziennie i zawsze. A co destabilizacji... nie dajmy się zwariować. "filtry mają być dla ciebie a nie ty dla filtrów" - dokładnie, a ja czasami z nich rezygnuje, ponieważ mam tłustą cerę, i zmatowienie filtru bywa dla mnie trudne.

Ja też nie używam filtrów codziennie. Mam straszną sklerozę, więc przypomina mi się o filtrze gdzieś w połowie drogi Ale w lato się filtruję sumiennie.

[wielokropek2]

A ja filtruję się codziennie, w tej chwili stanowi to dla mnie czynność nawykową, porównywalną z wszelkimi zabiegami higienicznymi... Co do szmatki - zachęcona Waszym przykładem, zaopatrzyłam się w stosowny egzemplarz. Jestem dopiero po pierwszym seansie tarcia, ale rezultat przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Już nie mam ładnej cery, ale wręcz doskonałą. Bez niczego wygląda jak z podkładem mineralnym. Gdybym była w stanie wykrzesać z siebie nieco talentu, napisałabym jakiś panegiryk na cześć wynalazcy mikrofibry.

[illegale]

a ścierka z mikrowłókien to to samo? : > Szukałam dziś tej mikrofibry w Schlekerze, ale były tylko takie z jakąś super nową formułą mikrowłókien...

[19agusia91]

Napisane przez _Czarodzielnica_

Okolice Błonia. Osiedle leśne ostatnio często odwiedzam, ponieważ robię kurs prawo jazdy.

Ja też skręcanie w lewo, a tam potem nakaz jazdy w lewo i przy wyjeździe linia podwójna ciągła

Napisane przez estra

Witaj natrix

Jezu jak ja chciałabym używać Babydreamu. On ma taka przyjemną konsystencję i wspaniale się go nakłada. Ale zostawia u mnie tłustą poświatę, której niczym nie można zniwelować....

Po raz 100000 napiszę, że kocham Acne. Resztki słońca schodzą jak szalone.

Mnie zapychał Babydream

Napisane przez _Czarodzielnica_

natrix, nareszcie

Pewnie mnie zlinczujecie, ale żadna tam ze mnie ortodoksyjna filtromaniaczka. Filtry stosuje w okresie zimowym podczas mrozów, ponieważ wtedy doskonale się sprawdzają. Oczywiście w okresie letnim również. Jednak nie nakładam filtru codziennie i zawsze. A co destabilizacji... nie dajmy się zwariować. "filtry mają być dla ciebie a nie ty dla filtrów" - dokładnie, a ja czasami z nich rezygnuje, ponieważ mam tłustą cerę, i zmatowienie filtru bywa dla mnie trudne.

ja miałąm filtr nawet na studniówce po nim calendulacreme Babydreama Makijaż mi sie lepiej trzyma niż na suchej skorze.

Napisane przez wielokropek2

A ja filtruję się codziennie, w tej chwili stanowi to dla mnie czynność nawykową, porównywalną z wszelkimi zabiegami higienicznymi... Co do szmatki - zachęcona Waszym przykładem, zaopatrzyłam się w stosowny egzemplarz. Jestem dopiero po pierwszym seansie tarcia, ale rezultat przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Już nie mam ładnej cery, ale wręcz doskonałą. Bez niczego wygląda jak z podkładem mineralnym. Gdybym była w stanie wykrzesać z siebie nieco talentu, napisałabym jakiś panegiryk na cześć wynalazcy mikrofibry.

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Miki, one mogą mocno obciążyć włosy cienkie-cieżko zmywalny silikon.

[fiasco]

ja ostatnio też nie filtruję się codziennie. jest pochmurno i jakos nie widzę wiekszej potrzeby tylko szyje zwykle filtruję mineralną Lirenką i na to jaśniutki puder Constance Carroll żeby rozjaśnić szyję, która odcina się od twarzy mogłabym teoretycznie wyrównać koloryt, używając troszkę ciemniejszego i bardziej żółtego podkładu, ale musiałabym nakładać go na całą twarz, a nie mam takiej potrzeby, bo boki twarzy mam w stanie wprost idealnym

Napisane przez estra

Jezu jak ja chciałabym używać Babydreamu. On ma taka przyjemną konsystencję i wspaniale się go nakłada. Ale zostawia u mnie tłustą poświatę, której niczym nie można zniwelować....

Po raz 100000 napiszę, że kocham Acne. Resztki słońca schodzą jak szalone.

ahh ja też bym chciała, jest taaaakiii milusi ale za bardzo się u mnie tłuści i chyba trochę zapycha.

od niedawna intensywniej nawilżam skórę, używam duuużych ilości Babydream Calendulacreme, masła jojoba i humektanu i... dużo mniej się świecę. wiadomo, że jest spora różnica pomiędzy Dermacolem a minerałami, ale jednak o ile jeszcze niedawno zaczynałam się świecić o 11, o 13-14 miałam twarz jak po wysmarowaniu smalcem, o tyle teraz wracając do domu o 17-ej mam znośny, lekki glow, ale nie wygląda to bardzo źle. i mam ładną buźkę, niepodrażnioną, zaczerwienienie tylko na nosie i u jego nasady.

[estra]

Napisane przez illegale

a ścierka z mikrowłókien to to samo? : > Szukałam dziś tej mikrofibry w Schlekerze, ale były tylko takie z jakąś super nową formułą mikrowłókien...

Tak to jest to samo. Sama taką posiadam.

Napisane przez wielokropek2

A ja filtruję się codziennie, w tej chwili stanowi to dla mnie czynność nawykową, porównywalną z wszelkimi zabiegami higienicznymi... Co do szmatki - zachęcona Waszym przykładem, zaopatrzyłam się w stosowny egzemplarz. Jestem dopiero po pierwszym seansie tarcia, ale rezultat przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Już nie mam ładnej cery, ale wręcz doskonałą. Bez niczego wygląda jak z podkładem mineralnym. Gdybym była w stanie wykrzesać z siebie nieco talentu, napisałabym jakiś panegiryk na cześć wynalazcy mikrofibry.

Ja marzę dojść do poziomu, w którym nakładanie filtra będzie dla mnie czynnością właśnie nawykową.
Zazdroszczę Ci tej cery. Ja nawet po szmatce nie mogę o niej powiedzieć "idealna".

Napisane przez fiasco

ahh ja też bym chciała, jest taaaakiii milusi ale za bardzo się u mnie tłuści i chyba trochę zapycha.

od niedawna intensywniej nawilżam skórę, używam duuużych ilości Babydream Calendulacreme, masła jojoba i humektanu i... dużo mniej się świecę. wiadomo, że jest spora różnica pomiędzy Dermacolem a minerałami, ale jednak o ile jeszcze niedawno zaczynałam się świecić o 11, o 13-14 miałam twarz jak po wysmarowaniu smalcem, o tyle teraz wracając do domu o 17-ej mam znośny, lekki glow, ale nie wygląda to bardzo źle. i mam ładną buźkę, niepodrażnioną, zaczerwienienie tylko na nosie i u jego nasady.

Oooo tak Babydream jest zdecydowanie milusi :P Mnie właśnie nie zapychał. Tylko to świecenie. I mi tak ładnie przykrywał niespodzianki na twarzy....

Trochę nie zrozumiałam. Używasz teraz Dermacolu czy minerałów?

[elianka]

mikrofibra i mikrowłókno to synonim

[Rinaa]

Napisane przez wielokropek2

A ja filtruję się codziennie, w tej chwili stanowi to dla mnie czynność nawykową, porównywalną z wszelkimi zabiegami higienicznymi... Co do szmatki - zachęcona Waszym przykładem, zaopatrzyłam się w stosowny egzemplarz. Jestem dopiero po pierwszym seansie tarcia, ale rezultat przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Już nie mam ładnej cery, ale wręcz doskonałą. Bez niczego wygląda jak z podkładem mineralnym. Gdybym była w stanie wykrzesać z siebie nieco talentu, napisałabym jakiś panegiryk na cześć wynalazcy mikrofibry.

zazdroszczę idealnej cery
moje zaskórniki doprowadzają mnie do depresji

Napisane przez 19agusia91

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Miki, one mogą mocno obciążyć włosy cienkie-cieżko zmywalny silikon.

Agusiu to ostatnie na pewno tu ?

Napisane przez estra

Po raz 100000 napiszę, że kocham Acne. Resztki słońca schodzą jak szalone.

co to Acne?

[19agusia91]

o ja, zapomniałąm,ze miałąm sie zeszmacic i od razu nałożyłam zieloną glinkę

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Rinaa, fakt, nie

[krolowa zurawin]

myśle że estrze chodziło o Acne-derm (odpowiednik Skinorenu)
od siebie powiem,że lubię taką pogodę a i że się zeszmaciłam dzisiaj ,mam taki gładki nosek

[201607180946]

Chyba jednak wolę szczoteczkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2327.htmod szmaty. Skuteczniej usuwa zaskórniki i jest przyjemniejsza w użyciu. Tak więc porzucam szmatę dla szczoteczki i już nigdy się nie zeszmacę

[quench]

Ja jestem wierna szmacie, bo szczotka mnie niestety podrażniała (ale za to super odblokowywała pory).

Dziewczyny, dzisiaj skończyłam drugie opakowanie albucinu intensive i jestem jak najbardziej za! On faktycznie rozjaśnia koloryt skóry ( a w połączeniu z ducrayem rozjaśniającym, to już w ogóle miód malina). Opalenizna z twarzy mi zeszła i widać ogromną różnicę w porównaniu z resztą ciała (ręce są po prostu żółte!!! szyja niestety też - i dość komicznie odcina się od buzi).
Próbowałam zrobić zdjęcia, ale to na nic, bo aparat nie jest w stanie uchwycić kolorów
W ogóle, tegoroczna jesień chyba będzie sprzyjała kuracjom kwasowym -jakoś deszczowo jest

[natrix]

Dziękuję moje drogie Śnieżynki za tak przemiłe powitanie Też się za Wami stęskniłam, ale za każdym razem jak tylko wyciągałam filtr z kosmetyczki, to myślałam o Każdej z Was

Witam też Nowe Blade

Kurka wodna, 'zeszmacanie' początkowo mnie 'lekko', hm... zdziwiło, ale dziś też zaczynam ten proceder Mam od Babci taką dużą żółtą mikrofibrową szmatkę (do mycia okna) - taka będzie dobra? Wydaje się taka delikatna, aż trudno mi uwierzyć, że tak ostro szoruje

A co do peelingu, tak jeszcze odrobinę offtopując, ubrdałam sobie, że muszę nabyć takie specjalne peelingujące mydło z otrębami pszennymi od Floriny (z serii Bouquet Nature) - używałam takiego w okresie adolescencyjnej masakry na twarzy (poleciła mi je wtedy dermatolog). Wiecie może o jakie mi chodzi? Łażę za nim po Krakowie i nie mogę natrafić... Jakbyście wiedizałby gdzie ono może być, to dajcie proszę znać Normalnie marzę o nim!
Znalazłam nawet to moje mydełko na KWC: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-128.htm i opinię dodałam

[fiasco]

Napisane przez estra

Oooo tak Babydream jest zdecydowanie milusi :P Mnie właśnie nie zapychał. Tylko to świecenie. I mi tak ładnie przykrywał niespodzianki na twarzy....

Trochę nie zrozumiałam. Używasz teraz Dermacolu czy minerałów?

używałam Dermacolu przez parę miesięcy na minerały przeszłam ok. 3 m-ce temu

kasiamajo, właśnie taką podobną szczoteczkę posiadam, ale jakoś jej nie używałam, wydała mi sie zbędna. myślisz, że rzeczywiście pomaga pozbyć się zaskórników? to znaczy, używałaś i wiesz, ze pomaga?
mi szmatka pomaga pozbyć się ok. połowy wągrów, ale następnego dnia większość z nich wraca nie widzę nadziei dla swojej skóry, a w każdym razie nie wierzę w poprawę na dłuższą metę, ale szmatkę kocham, tak równomiernie złuszcza naskórek, nie podrażniając jakoś masakrycznie...

[elianka]

natrix- ja widuje takie mydełko w Auchan, ale rzadko... może prościej w sieci nabyć?

JA jeszcze w kwestii szczoteczki- używałam namiętnie jako nastolatka, naprawdę super jest, ale bardzo wolo wysycha a przez to pleśnieje
Po kilku dniach mimo dezynfekcji na moich szczoteczkach wyskakiwała czarna pleśń

To mnie zraziło na całe życie

[quench]

Napisane przez elianka

natrix- ja widuje takie mydełko w Auchan, ale rzadko... może prościej w sieci nabyć?

JA jeszcze w kwestii szczoteczki- używałam namiętnie jako nastolatka, naprawdę super jest, ale bardzo wolo wysycha a przez to pleśnieje
Po kilku dniach mimo dezynfekcji na moich szczoteczkach wyskakiwała czarna pleśń

To mnie zraziło na całe życie

Bleeeeee

[elianka]

nooo.

Szmata jednak schnie piorunem

[201607180946]

Napisane przez fiasco

kasiamajo, właśnie taką podobną szczoteczkę posiadam, ale jakoś jej nie używałam, wydała mi sie zbędna. myślisz, że rzeczywiście pomaga pozbyć się zaskórników? to znaczy, używałaś i wiesz, ze pomaga?
mi szmatka pomaga pozbyć się ok. połowy wągrów, ale następnego dnia większość z nich wraca nie widzę nadziei dla swojej skóry, a w każdym razie nie wierzę w poprawę na dłuższą metę, ale szmatkę kocham, tak równomiernie złuszcza naskórek, nie podrażniając jakoś masakrycznie...

Moja szczoteczka też leżakowała w szafce jakieś pół roku zanim się do niej przekonałam
Po pierwsze szczoteczka pozwala zaoszczędzić żel do mycia twarzy, wystarczy wycisnąć kropelkę na mokrą szczoteczkę i masować buzię zataczając kółka, a wytwarza się niesamowita piana. Już po pierwszym użyciu zauważyłam,że suche skórki i małe zaskórniki zniknęły. Skóra robi się aksamitnie gładka, a z czasem jest jeszcze lepiej. Niestety na moje mega zaskórniki nic nie pomaga, nawet skumulowany atak w postaci kwasów, peelingów i szczoteczki.

Napisane przez elianka

JA jeszcze w kwestii szczoteczki- używałam namiętnie jako nastolatka, naprawdę super jest, ale bardzo wolo wysycha a przez to pleśnieje
Po kilku dniach mimo dezynfekcji na moich szczoteczkach wyskakiwała czarna pleśń

To mnie zraziło na całe życie

Mam na to sposób Wyciskam szczoteczkę w chusteczkę jednorazową, potem stawiam ją w kubeczku na parapecie przy uchylonym oknie.

[loss_lauri]

Napisane przez elianka

nooo.

Szmata jednak schnie piorunem

i jeszcze da się sterylizować w mikrofali
a co do tych mydełek - może znalazłabyś coś dla siebie, natrix, w sklepach z naturalnymi mydłami, np Zrób Sobie Krem albo Biolander?

[elianka]

nie wiem, nie miałam wtedy mikrofali :/
ale problemem jest suszenie :/

[mimbi]

Napisane przez quench

mimbi, z góry już dziękuję za swatcheNie mogę się już doczekać

Raaaany, kompletnie wylecialo mi z glowy. Ale jestem nieslowna zolza, przepraszam. Mam jednak takie wytlumaczenie, ze wczoraj sie dowiedzialam, iz czas przeniesc sie juz na "Mame z klasa" i od wczoraj chodze cala szczesliwa, wiec po prostu zapomnialam o tych zdjeciach. Ale wrzuce dzis na 1000%.
I jak tak dalej pojdzie, to chyba ktorejs z Was oddam ten podklad, bo jakos mam takie wrazenie, ze dla mnie jest chyba jednak za jasny. Myslalam, ze jestem najbledsza na swiecie, ale jak widac wcale nie.

Napisane przez _Czarodzielnica_

Okolice Błonia. Osiedle leśne ostatnio często odwiedzam, ponieważ robię kurs prawo jazdy.

Napisane przez 19agusia91

Ja też skręcanie w lewo, a tam potem nakaz jazdy w lewo i przy wyjeździe linia podwójna ciągła

Jak bedziecie jechaly Modrzewiowa to prosze pomachac w kierunku szaro-golebiego bloku

[estra]

Tak. Miałam na myśli Acne-derm

Napisane przez quench

Ja jestem wierna szmacie, bo szczotka mnie niestety podrażniała (ale za to super odblokowywała pory).

Dziewczyny, dzisiaj skończyłam drugie opakowanie albucinu intensive i jestem jak najbardziej za! On faktycznie rozjaśnia koloryt skóry ( a w połączeniu z ducrayem rozjaśniającym, to już w ogóle miód malina). Opalenizna z twarzy mi zeszła i widać ogromną różnicę w porównaniu z resztą ciała (ręce są po prostu żółte!!! szyja niestety też - i dość komicznie odcina się od buzi).
Próbowałam zrobić zdjęcia, ale to na nic, bo aparat nie jest w stanie uchwycić kolorów
W ogóle, tegoroczna jesień chyba będzie sprzyjała kuracjom kwasowym -jakoś deszczowo jest

Brzmi nieźle. Ale trochę mnie przeraziłaś tą różnicą kolorytu. Naprawdę aż tak to się rzuca w oczy? W moim kolorycie przeważa żółć i niestety niczym jej się nie da wyplenić

Napisane przez kasiamajo

Chyba jednak wolę szczoteczkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2327.htmod szmaty. Skuteczniej usuwa zaskórniki i jest przyjemniejsza w użyciu. Tak więc porzucam szmatę dla szczoteczki i już nigdy się nie zeszmacę

Zapewniam Cię, że jeszcze do szmacenia kiedyś wrócisz :P Takich rzeczy nie można zapomnieć. Ja miałam szczotkę do twarzy z Oriflame (z drugiej strony była gąbka), ale niczego dobrego po jej użyciu nie zauważyłam niestety.

Napisane przez elianka

JA jeszcze w kwestii szczoteczki- używałam namiętnie jako nastolatka, naprawdę super jest, ale bardzo wolo wysycha a przez to pleśnieje
Po kilku dniach mimo dezynfekcji na moich szczoteczkach wyskakiwała czarna pleśń

To mnie zraziło na całe życie

Miałam wizualizację. Czarna pleśń....feeee
Szmata rządzi!

Powiem Wam jednak, że reszta tych zaskórników jakoś nie chce schodzić. Jakieś 40 % nadal walczy o przetrwanie Wprawdzie są wygładzone, ale dość mocno je widać. Znacie jakiś sposób na wybielenie ich. Po glince efekt utrzymuje mi się do pierwszego umycia twarzy. Zależy mi na czymś trochę dłuższym.

[elianka]

mimbi - gratuluje!!!!
Cieszę się, że CI się udało

[natrix]

Elianko i Loss_Lauri, bardzo Wam dziękuję za cynk mydełkowy Obczaję ten Auchan, nawet się tam wybierałam właśnie W necie niestety nie znalazłam żadnej oferty sprzedaży
Zapoznam się też chętnie ze Zrób Sobie Krem

I jestem po pierwszej sesji szmacenia się I jak nabardziej podzielam Wasz zachwyt nad tą, wydawałoby się, dosyć niekonwencjonalną metodą

[elianka]

ja dziś wzięłam szmatę pod prysznic i szmaciłam sobie biust i szyję

W sensie, że dekolt. Aż mi się zarumienił. Na ramionka szmata za słaba

[mimbi]

Napisane przez elianka

mimbi - gratuluje!!!!
Cieszę się, że CI się udało

Dziekuje kochana, caly czas intensywnie mysle o Was!!!

Wklejam zdjecia z podkladem Stage Line.
- twarz: podklad Stage Line Proffesional Fluid Make Up - kolor PC
- Dermacol (jakis mega jasny, nie znam numeru)
- Roz Bourjois Blush kolor 95 Rose de Jaspe
- Sephora rozswietlacz w kamieniu kolor 120 Rose
- Sephora puder matujacy w kamieniu kolor R15 Porcelaine Rose

- oczy: rzesy syntetyczne rozmiar 12 i 13
- kredka Contour Khol L'oreal kolor 161 Carbon Black
- dolne rzesy L'oreal Double Extension

- usta: Sephora blyszczyk nr 15 (zjedzony na zdjeciach).

Jak widzicie podklad jest mega jasny, co widac zwlaszcza w porownaniu z Revlonem ColorStay Buff.

[rousse]

a u mnie szmata nie działa wypróbowałam dwie już i nie widzę żadnej zmiany ...

[quench]

Mimbi, normalnie czaaaaaaad Ale jaśniutki

PS. Masz świetną fryzurkę! Bardzo mi się podoba!!! Strasznie lubię takie włosy!

[elianka]

mówiła, że mimbi nie ma kłopotów z cerą. Kto się ze mną zgadza...?

Swatche ekstra, ale widzę, że jesteś ode mnie ciemniejsza, więc nie dla mnie

[woda sodowa]

Napisane przez mimbi

Dziekuje kochana, caly czas intensywnie mysle o Was!!!

Wklejam zdjecia z podkladem Stage Line.
- twarz: podklad Stage Line Proffesional Fluid Make Up - kolor PC
- Dermacol (jakis mega jasny, nie znam numeru)
- Roz Bourjois Blush kolor 95 Rose de Jaspe
- Sephora rozswietlacz w kamieniu kolor 120 Rose
- Sephora puder matujacy w kamieniu kolor R15 Porcelaine Rose

- oczy: rzesy syntetyczne rozmiar 12 i 13
- kredka Contour Khol L'oreal kolor 161 Carbon Black
- dolne rzesy L'oreal Double Extension

- usta: Sephora blyszczyk nr 15 (zjedzony na zdjeciach).

Jak widzicie podklad jest mega jasny, co widac zwlaszcza w porownaniu z Revlonem ColorStay Buff.

Fajny sie wydaje ten podklad Co prawda ostatnio mineraly mnie nie zawodza i nie mam zamiaru wrocic do podkladu plynnego, ale zostala mi stara mania wyprobowywania ich A napisz jeszcze czy on jest zolty czy rozowy, bo na zdjeciach niby na zolty wyglada, ale nie wiem czy mnie oczy nie myla. A tak poza tym czadowa fryzurka i masz sliczna buzie