Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XXVII

[amyz]

Napisane przez Miskaa78

odwage to i ja posiadam, ale próbki mnie nie rajcują, nie umiem używać tych saszetek, chociaz zawsze wsadzają nawet do jednego kupionego malowidła coś z pielęgnacji plus próbki perfum
co innego jakby dawali pomadki mini mini bym sie upomniała

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------


moje obie, uwierz mi nie są miłe
gryzą,
drapią i maiuczą w niebogłosy jak tylko dotkniesz
podle wredoty
a kocurki przekochane

to jakieś szatany a nie koty!!!

[Oktawiaaa]

Napisane przez maarthusia

To tak, jak ja ale też nie lubię gadać z paniami sama wiem, co mi służy i co lubię, a w ich wiedzę średnio wierzę
chciałabym takie automaty samoobsługowe w S., żeby w zależności od wydanej kwoty wywalały gratisy



ja płaciłam 3 stówki za zrobienie obrączek z naszego złota, ale wybraliśmy klasyczny wzór



dla mnie każda wizyta w stacjo to mega stres



to już ewidentnie pojechała ze swoim chamstwem




Też nie znoszę saszetek dobrze, że już wszystkie wymaziałam

A bo ja mam tam diamentów kilkanaście

[maarthusia]

Napisane przez Oktawiaaa

A bo ja mam tam diamentów kilkanaście

Aaaaaaa

[aniyam]

Napisane przez Margo25

Ja mam taką jedną fajną Konsultantkę. Ale w przypadku, który wyżej opisałam byłam w innej perfumerii, ktoś inny obsługiwał, a ktoś inny stał na kasie. Jednak powiem Ci szczerze, że Obsługa w warszawskich sklepach pozostawia wiele do życzenia. Kwoty 300-500zł nie robią wrażenia. Nie ma walki ani dbania o klienta i nie chodzi mi tu tylko o Sephorę

Ja też znalazłam swoją ulubioną We Wrocku zakupy do 500 zł też wrazenia nie robią i mimo, że pełno tu S czy D to są i tu ksienzniczki ale jak na taką trafią to zaraz jej dziękuję, dla mnie 500 zł to dużo i chcę być miło traktowana

Napisane przez maarthusia

To tak, jak ja ale też nie lubię gadać z paniami sama wiem, co mi służy i co lubię, a w ich wiedzę średnio wierzę
chciałabym takie automaty samoobsługowe w S., żeby w zależności od wydanej kwoty wywalały gratisy

Ja też nie wierzę w ich wiedzę, a już ja najlepiej wiem co mojej kapryśniej cerze służy a co nie, ale niech pani sobie pogada, niech myśli, że jej słucham itp , jakoś to zawsze lepiej potem przy kasie działa, albo czasami już w trkacie tego jak mówi to mi sama proponuje odlewki itp.

[pingwintastas]

Napisane przez Margo25

Ale z rzodkiewką nie kupisz Chanela. Podkład też tej marki?

Nie, podkład Guerlain Chanela wtedy odpuszczę - na dobrą sprawę, to nie potrzebuję niczego

[maarthusia]

Napisane przez amyz

to jakieś szatany a nie koty!!!

[amyz]

Napisane przez maarthusia

To tak, jak ja ale też nie lubię gadać z paniami sama wiem, co mi służy i co lubię, a w ich wiedzę średnio wierzę
chciałabym takie automaty samoobsługowe w S., żeby w zależności od wydanej kwoty wywalały gratisy



ja płaciłam 3 stówki za zrobienie obrączek z naszego złota, ale wybraliśmy klasyczny wzór



dla mnie każda wizyta w stacjo to mega stres



to już ewidentnie pojechała ze swoim chamstwem




Też nie znoszę saszetek dobrze, że już wszystkie wymaziałam

wspaniały pomysł
chociaż podejrzewam że u nas w kraju skończyłoby się tak że dopiero od 500 zł jest jedna próbka erisa a miniatura za zakupy od 1500 zł

[baletnica_natasza]

Napisane przez aniyam

Ja tam nie wiem skąd Wy macie takie problemy w S . Mi jak konsultantka nie pasuje i widzę, że z nią się nie dogadam to jej dziękuję i idę do innej dosłownie i perfidnie, próbki zawsze dostaję, ale zauważyłam, że trzeba być miłym i dać się wypowiedzieć konsultantce, niech wykaże się swoją wiedzą i czasami trzeba połechtać jej ego. Jak chodziłam tam wiecznie naburmuszona, przemądrzała i niezbyt miła to to do mnie wracało i szału z gratisami nie było A teraz rzadko się zdarza żebym dostała tylko jedną próbkę. A jeszcze nigdy się nie zdarzyło żebym żadnej nie dostała nawet do malutkich zakupów I zakupy robię w różnych S A jak jakaś jest dla mnie niemiła to się pytam czy coś jej dolega i czy mogę jej jakoś pomóc No i zmieniam ją na inną

ja mam u siebie w mieście jedną S. babeczki mimo iż nie zawsze posiadają pełną wiedzę na dany temat, to są bardzo sympatyczne. w takich sklepach jak ten widać, że dbają i zabiegają o klientów. nigdy nie miałam problemu z uzyskaniem próbki o którą poprosiłam. chyba, że nie było już fiolek. z pojemnikami nigdy nie było problemów. Także to jest duży plus

[pingwintastas]

Napisane przez GlamKitty

Zgadzam sie z Toba


Dziewczyny, pisalyscie do Sephory o tej wadliwej bazie Too Faced w rzodkiewce? Tak sie zastanawiam, bo ktos mowil, ze dostal za nia kupon 20 zl

Nie pisałam - wydaje mi się to dziwne reklamować gratis i to jeszcze po takim czasie Piszesz?

[Oktawiaaa]

Serio fajne to to?

https://www.douglas.pl/douglas/Isado...eRef=T5MeJB1ZA

Bo nie wiem, czy nie anulować swojego zamówienia z D i nie dołożyć tego. Obecnie mam MUFE białasek w kompakcie.

[michalina_86]

Napisane przez maarthusia

To tak, jak ja ale też nie lubię gadać z paniami sama wiem, co mi służy i co lubię, a w ich wiedzę średnio wierzę
chciałabym takie automaty samoobsługowe w S., żeby w zależności od wydanej kwoty wywalały gratisy

dla mnie każda wizyta w stacjo to mega stres

O, widzisz, podobne jesteśmy W sumie teraz się jeszcze bardziej stresuję niż kiedyś. Też bym wolała nie musieć za dużo rozmawiać
A najbardziej nie lubię tego, że jak przyjdę "gorzej" ubrana, a młodo wyglądam, i o coś zapytam - to mnie zbywają i lekceważą, bo pewnie nic nie kupię. Ale nie potrafiłabym się tak odszczeknąć

[amyz]

Napisane przez Malinum

aż mi się żal zrobiło, bo kiełbachy nie jem, ale przecież chleb sobie upiekę o!

no wiesz - z nami się nie napijesz? tzn nie upieczesz kiełbachy???

[aniyam]

Napisane przez amyz

ja tak nie umiem w sensie tak im nagadać jak są niemiłe
ale ja jestem zawsze miła, wysłuchuję ich propozycji, przytakuję że mają rację i że podobają mi się ich propozycje i w 9 przypadkach na 10 zostaję za to nagrodzona czymś fajnym z zaplecza

Też mam taką samą strategię co później przy kasie procentuje

Napisane przez GlamKitty

Zgadzam sie z Toba


Dziewczyny, pisalyscie do Sephory o tej wadliwej bazie Too Faced w rzodkiewce? Tak sie zastanawiam, bo ktos mowil, ze dostal za nia kupon 20 zl

[maarthusia]

Napisane przez aniyam

Ja też znalazłam swoją ulubioną We Wrocku zakupy do 500 zł też wrazenia nie robią i mimo, że pełno tu S czy D to są i tu ksienzniczki ale jak na taką trafią to zaraz jej dziękuję, dla mnie 500 zł to dużo i chcę być miło traktowana



Ja też nie wierzę w ich wiedzę, a już ja najlepiej wiem co mojej kapryśniej cerze służy a co nie, ale niech pani sobie pogada, niech myśli, że jej słucham itp , jakoś to zawsze lepiej potem przy kasie działa, albo czasami już w trkacie tego jak mówi to mi sama proponuje odlewki itp.

Musze spróbować tego patentu nigdy jeszcze żadna z pań nie zaproponowała mi odlewki, ale przeważnie nie chadzam do stacjo więc pewnie nie miały okazji

[pingwintastas]

Napisane przez aniyam

To nie odwaga, to praktyka, ja też była cichutka i zawsze mnie wkurzało, że wszyscy coś dostają itp i tak step by step i teraz nie narzekam. Życie mnie nauczyło



O matko ja nie jestem przebojowa, wręcz przeciwnie hihihi ale nie lubię jak mnie zbywają i nauczyłam się walczyć o swoje. Życie mnie nauczyło I zauważyłam właśnie, że jak jestem wredna to nic człowiek nie załatwi Ile mnie to kosztowało, żeby to zmienić

I to prawda te największe i najbardziej oblegane perfumerie są najgorsze i najbardziej żałują

Ja zazwyczaj zawsze idę po coś konkretnego, ale daję paniom się wykazać niech sobie pogadają, niech się popiszą wiedzą, a ja i tak biorę to co chcę,choć czasami mnie namówią na coś dodatkowo



Jak by mnie tak potraktowała to bym jej powiedziała, że się myli i że nie chce tych zakupów i pójdę do konkurencji albo poprosiła kierowniczkę

Właśnie nie wiem czy to nie była kierowniczka W sklepie nie było nikogo, tylko ona.

[Oktawiaaa]

W ogóle wczoraj wzięłam próbkę Clareny, jogurtu do ciała i próbkę niespodziankę Sisleya.
A Wy skąd miałyście te suszary? Z próbek niespodzianek czy z prezentu niespodziankowego od danej kwoty?

[aniyam]

Napisane przez maarthusia

To ja muszę się jeszcze wyrobić na razie mam na koncie tylko jedna wyproszoną próbkę, ale zawsze to coś

Od czegoś trzeba zacząć, pamiętam pierwszy raz jak poprosiłam żeby mi pani nie dawała cliniqua tylko coś fajnego, myślałam, że się pod ziemię zapadnę a jakiego buraka na twarzy miałam. Ale trafiłam na fajną kobietkę i dała mi wtedy kilka rzeczy z Estee i jakoś potem już poszło. Teraz wolę od razu powiedzieć, że preferuję pielęgnację niż zapachy i że nie służy mi to i to i jak ma coś fajnego to ja chętnie przetestuję Raczej problemów nie robią, choć zdarza się, że czasmai faktycznie nie mają nic fajnego

[maarthusia]

Napisane przez amyz

wspaniały pomysł
chociaż podejrzewam że u nas w kraju skończyłoby się tak że dopiero od 500 zł jest jedna próbka erisa a miniatura za zakupy od 1500 zł

O, nieeeeee to powinny być przyciski z markami w takim automacie ja bym wciskała same Gerlę i Szanele

W propos, we francuskiej S. w próbkach jest serum Abeile coś tam Gerlę a u nas....

Napisane przez michalina_86

O, widzisz, podobne jesteśmy W sumie teraz się jeszcze bardziej stresuję niż kiedyś. Też bym wolała nie musieć za dużo rozmawiać
A najbardziej nie lubię tego, że jak przyjdę "gorzej" ubrana, a młodo wyglądam, i o coś zapytam - to mnie zbywają i lekceważą, bo pewnie nic nie kupię. Ale nie potrafiłabym się tak odszczeknąć

ja w ogóle jestem dzikus i nie lubię gadać z obcymi stacjonarki nie dla mnie

Napisane przez amyz

no wiesz - z nami się nie napijesz? tzn nie upieczesz kiełbachy???

[michalina_86]

Napisane przez aniyam

To nie odwaga, to praktyka, ja też była cichutka i zawsze mnie wkurzało, że wszyscy coś dostają itp i tak step by step i teraz nie narzekam. Życie mnie nauczyło

O matko ja nie jestem przebojowa, wręcz przeciwnie hihihi ale nie lubię jak mnie zbywają i nauczyłam się walczyć o swoje. Życie mnie nauczyło I zauważyłam właśnie, że jak jestem wredna to nic człowiek nie załatwi Ile mnie to kosztowało, żeby to zmienić

I to prawda te największe i najbardziej oblegane perfumerie są najgorsze i najbardziej żałują

Ja zazwyczaj zawsze idę po coś konkretnego, ale daję paniom się wykazać niech sobie pogadają, niech się popiszą wiedzą, a ja i tak biorę to co chcę,choć czasami mnie namówią na coś dodatkowo

Napisane przez amyz

ja tak nie umiem w sensie tak im nagadać jak są niemiłe
ale ja jestem zawsze miła, wysłuchuję ich propozycji, przytakuję że mają rację i że podobają mi się ich propozycje i w 9 przypadkach na 10 zostaję za to nagrodzona czymś fajnym z zaplecza

Ja na razie odważam się na tyle, żeby poprosić o zrobienie jakiejś próbki, jak dostanę mało fajne gratisy (ale też nie zawsze) lub powiedzieć, że chcę np. pielęgnację. Najgorzej jest z proszeniem o próbki bez zakupów - staram się unikać takich sytuacji, że tylko po to wchodzę
Ale po Waszych przykładach widzę, że muszę chętniej pań wysłuchiwać, to może spadnie na mnie nagroda

[Margo25]

Napisane przez pingwintastas

Potwierdzam. A gdzie ta fajna konsultantka jest? W Sadybie?

w Woli Parku , ale pamiętam, że Koleżanka Ci kupowała kartę za 400zł i nic tam nie dostała

[maarthusia]

Napisane przez aniyam

Od czegoś trzeba zacząć, pamiętam pierwszy raz jak poprosiłam żeby mi pani nie dawała cliniqua tylko coś fajnego, myślałam, że się pod ziemię zapadnę a jakiego buraka na twarzy miałam. Ale trafiłam na fajną kobietkę i dała mi wtedy kilka rzeczy z Estee i jakoś potem już poszło. Teraz wolę od razu powiedzieć, że preferuję pielęgnację niż zapachy i że nie służy mi to i to i jak ma coś fajnego to ja chętnie przetestuję Raczej problemów nie robią, choć zdarza się, że czasmai faktycznie nie mają nic fajnego

Ja do dziś przeżywam tą wyproszoną próbkę za duży stres, jak dla mnie

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez michalina_86

Ja na razie odważam się na tyle, żeby poprosić o zrobienie jakiejś próbki, jak dostanę mało fajne gratisy (ale też nie zawsze) lub powiedzieć, że chcę np. pielęgnację. Najgorzej jest z proszeniem o próbki bez zakupów - staram się unikać takich sytuacji, że tylko po to wchodzę
Ale po Waszych przykładach widzę, że muszę chętniej pań wysłuchiwać, to może spadnie na mnie nagroda

Ja jeszcze nigdy nie prosiłam o próbkę bez zakupów i na 190000% się nie odważę

[michalina_86]

Napisane przez maarthusia

Musze spróbować tego patentu nigdy jeszcze żadna z pań nie zaproponowała mi odlewki, ale przeważnie nie chadzam do stacjo więc pewnie nie miały okazji

Ja też Może się opłaci

[Margo25]

Napisane przez aniyam

Ja też znalazłam swoją ulubioną We Wrocku zakupy do 500 zł też wrazenia nie robią i mimo, że pełno tu S czy D to są i tu ksienzniczki ale jak na taką trafią to zaraz jej dziękuję, dla mnie 500 zł to dużo i chcę być miło traktowana



Ja też nie wierzę w ich wiedzę, a już ja najlepiej wiem co mojej kapryśniej cerze służy a co nie, ale niech pani sobie pogada, niech myśli, że jej słucham itp , jakoś to zawsze lepiej potem przy kasie działa, albo czasami już w trkacie tego jak mówi to mi sama proponuje odlewki itp.

Aniyam nakręciłaś mnie, będę bardziej asertywna

[michalina_86]

Napisane przez maarthusia

Ja jeszcze nigdy nie prosiłam o próbkę bez zakupów i na 190000% się nie odważę

Taaak, to chyba najgorsze seforowe doświadczenie

[AnoIi]

Napisane przez amyz

ja mam już trzeciego kocura i żaden nic nie znaczył. Trzeba go tylko wykastrować jak ma ok 6-7 miesięcy najpóźniej

To mamy dwie frakcje kocurową i kotkową
ja ogólnie lubię i koty i kotki. Mój ostatni obiekt westchnień to kocurek był
Poza tym nie trafiła mi się jeszcze wredna kotka.

[pingwintastas]

Napisane przez Oktawiaaa

W ogóle wczoraj wzięłam próbkę Clareny, jogurtu do ciała i próbkę niespodziankę Sisleya.
A Wy skąd miałyście te suszary? Z próbek niespodzianek czy z prezentu niespodziankowego od danej kwoty?

Jako próbkę niespodziankę w D dostałam saszetkę perfum, które kosztują ze 3 dyszki za 100ml

[Margo25]

Napisane przez pingwintastas

Nie, podkład Guerlain Chanela wtedy odpuszczę - na dobrą sprawę, to nie potrzebuję niczego

[aniyam]

Napisane przez amyz

wspaniały pomysł
chociaż podejrzewam że u nas w kraju skończyłoby się tak że dopiero od 500 zł jest jedna próbka erisa a miniatura za zakupy od 1500 zł

U nas to pewnie by były takie gratisy jak na stronie

Napisane przez baletnica_natasza

ja mam u siebie w mieście jedną S. babeczki mimo iż nie zawsze posiadają pełną wiedzę na dany temat, to są bardzo sympatyczne. w takich sklepach jak ten widać, że dbają i zabiegają o klientów. nigdy nie miałam problemu z uzyskaniem próbki o którą poprosiłam. chyba, że nie było już fiolek. z pojemnikami nigdy nie było problemów. Także to jest duży plus

ja też wolę te mniejsze gdzieś na peryferiach Wrocka S, tam dbają o klientów i nie ma ksienszniczkowania

Napisane przez michalina_86

O, widzisz, podobne jesteśmy W sumie teraz się jeszcze bardziej stresuję niż kiedyś. Też bym wolała nie musieć za dużo rozmawiać
A najbardziej nie lubię tego, że jak przyjdę "gorzej" ubrana, a młodo wyglądam, i o coś zapytam - to mnie zbywają i lekceważą, bo pewnie nic nie kupię. Ale nie potrafiłabym się tak odszczeknąć

Wpadnij do mnie, pójdziemy razem to się nauczysz
Spoko ja w życiu tyle razy za dobre serca dostałam po dupie, że mnie to wiele nauczyło. Młoda jesteś też jeszcze się nauczysz

Napisane przez amyz

no wiesz - z nami się nie napijesz? tzn nie upieczesz kiełbachy???

[KiLaNeCzKa]

Alez kocia dyskusje wywołałam uprzejmie donoszę, że Teodorke chyba się zmęczyła. Położyła się na łóżku, wsunela łapkę w moją dłoń, i jeszcze wysrawila brzuszek do miziania... i tak sobie śpi...
Tylko, że ja miałam iść sądzić roślinki w ogrodku, przyciąć drzewka i jeszcze trawnik zacząć wertykulowac... Chociaz nie wiem czy z taką powierzchnia, to ja skończę do końca tygodnia.
A jeszcze w temacie pies czy suka - kot czy koteczka. To ja lubię sunie - uwielbiam miesiąc brzuszki a u psa, to ja już z nie pomiziam... A porównując koty i koteczke, stwierdzam, że ta są tak samo uparte bestie. Jak się chcą pomiziam, to przyjdą. Jak ja chcę, ale one nie, to nie ma szans

[michalina_86]

Napisane przez Margo25

Aniyam nakręciłaś mnie, będę bardziej asertywna

Nie Ciebie jedną
Aniyam - zrób nam szkolenie i później pobieraj prowizję w postaci fajnego gratisu, który dostaniemy dzięki Twoim radom