swędzące grudki po leczeniu Acnenorminem, usuwanie laserowe
hej, po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych zasypalo mnie pryszczami ... dermatolog przepisala mi Acnenormin, który przyjmowałam około 8 miesiecy. Oczywiscie tradzik został wyleczony ale znowu brałam antykoncepcyjne i znowu mam nawrót trądziku. Byłam w tamtym roku w szpitalu na oddziale endokrynologii ginekologicznej - hormony mam ok, ale niestety policystyczne jajniki (proszę nie mylic z PCOS gdyż nie mam objawów) . Teraz wysypało mnie o wiele bardziej niż kiedykolwiek , zapisałam się już na czwartek do Time Clinic na usuwanie laserowe trądziku - koszt to 2000zł za zabieg : Czy któraś z Was to robiła? Jakie efekty? Trzeba powtarzac? Mało tego po stosowaniu Acnenorminu wyskoczyły mi takie swędzące grudki - ktorych nie mozna wycisnac ani nic, wczesniej byly koloru skóry ale usuwałam je raz wymrazaniem i odrosly wiec znowu usunelam laserem CO2 no i znowu odrosły na dodatek czerwone a wokół mnóstwo zamknietych zaskórników. Czy któraś z was sie z tym spotkała? lekarze proponuja mi zabiegi które nie daja rezultatów bo ciagle to odrasta :-(
|