Polecamy:

Yariewenka · 2012-09-16, 23:39

Naczytałam się tego wątku i przepadłam.

Chciałam kupić sobie szminkę lekko wchodzącą w fiolet. Planowałam to od dawna.

Potem doszłam do wniosku, że w zasadzie to ktoś wrzucał na którymś blogu fotę pomadki arbuzowej. Różowo-fioletowej. Taka piękna była...

A potem uświadomiłam sobie, że moja ukochana czerwona szminka od Penelope Cruz z L'Oreala się przeterminowała i chyba zostalam bez strażackiej czerwieni.....

No jak nic jutro ze sklepu wyjdę z 3 kolorami!!

Kleotka · 2012-09-17, 09:00

Dziewczyny, a jest jakiś wątek dla uzaleznionych od błyszczyków?

CaramellaQuelle · 2012-09-17, 09:50

Lip Butters z Revlon są bardzo fajne,pomadki nawilzające z Hean są super,tylko niestety szybko się kończą

Bardzo lubię pomadkę w kolorze różowym z Carmex,którą kupiłam w Rossmanie już chyba z trzeci raz i bardzo ją lubię.nawilża i nadaje lekko różowy odcień.

Kleotka · 2012-09-17, 12:24

Cytat:

Napisane przez CaramellaQuelle

Lip Butters z Revlon są bardzo fajne,pomadki nawilzające z Hean są super,tylko niestety szybko się kończą

Bardzo lubię pomadkę w kolorze różowym z Carmex,którą kupiłam w Rossmanie już chyba z trzeci raz i bardzo ją lubię.nawilża i nadaje lekko różowy odcień.

Własnie o to miałam pytać! Czy znacie może odpowiednik pomadki z innej firmy, która miałaby identyczny odcień z tym Carmexowym? Carmex się zdecydowanie za szybko kończy, potrzebuję czegoś trwalnszego, ale o tym samym kolorze i nawilżeniu.

igraszka85 · 2012-09-17, 13:07

no to w końcu dobrze trafiłam

widzę, że nie jestem sama

Przy sobie zawsze mam przynajmniej 3 pomadki/błyszczyki, a jak nie mam, to strasznie mnie to denerwuje

Ale do rzeczy - jestem WIELKĄ fankom produktów Carmexu (mam w słoiczku, wiśniowy, truskawkowy i różową pomadkę)

Poza tym jakiś błyszczyk z firmy Essence (lubię tą markę za ceny i jakość) i szminkę-pomadkę z Clinique. Ostatnio zastanawiałam się nad zakupem szminki w jakimś "pojechanym" kolorze - jakieś sugestie? Dodam, że mam rude, długie włosy

A i ostatnio słyszałam, że ponoć trendy będą niebieskie usta (bynajmniej nie z zimna) ^^ tak mi powiedziała pani w Inglocie.

cebulki · 2012-09-17, 13:07

widziałyście może "na żywo" pomadke Revlonu Superlustrous w kolorze Rose Teak nr 445? zastanawiam sie na djej kupnem ale cięzko okreslic kolor w necie.

elizka1987 · 2012-09-17, 17:47

Cytat:

Napisane przez Yariewenka

Naczytałam się tego wątku i przepadłam.

Chciałam kupić sobie szminkę lekko wchodzącą w fiolet. Planowałam to od dawna.

Potem doszłam do wniosku, że w zasadzie to ktoś wrzucał na którymś blogu fotę pomadki arbuzowej. Różowo-fioletowej. Taka piękna była...

A potem uświadomiłam sobie, że moja ukochana czerwona szminka od Penelope Cruz z L'Oreala się przeterminowała i chyba zostalam bez strażackiej czerwieni.....

No jak nic jutro ze sklepu wyjdę z 3 kolorami!!

Tak trzymaj

.

Cytat:

Napisane przez Kleotka

Dziewczyny, a jest jakiś wątek dla uzaleznionych od błyszczyków?

Szminki są fajniejsze!! Zmień preferencję

.

Cytat:

Napisane przez igraszka85

no to w końcu dobrze trafiłam

widzę, że nie jestem sama

Przy sobie zawsze mam przynajmniej 3 pomadki/błyszczyki, a jak nie mam, to strasznie mnie to denerwuje

Ale do rzeczy - jestem WIELKĄ fankom produktów Carmexu (mam w słoiczku, wiśniowy, truskawkowy i różową pomadkę)

Poza tym jakiś błyszczyk z firmy Essence (lubię tą markę za ceny i jakość) i szminkę-pomadkę z Clinique. Ostatnio zastanawiałam się nad zakupem szminki w jakimś "pojechanym" kolorze - jakieś sugestie? Dodam, że mam rude, długie włosy

A i ostatnio słyszałam, że ponoć trendy będą niebieskie usta (bynajmniej nie z zimna) ^^ tak mi powiedziała pani w Inglocie.

Może tak powiedziała, bo mają teraz kolekcję niebieskich szminek. Na początku jak je zobaczyłam to myślałam, że to takie utleniające...

Kleotka · 2012-09-17, 19:15

Cytat:

Napisane przez elizka1987

Tak trzymaj

.

Szminki są fajniejsze!! Zmień preferencję

.

Mam strasznie suche usta i ciezko mi trafić na szminkę, która jeszcze bardziej ich nie dobije

Yariewenka · 2012-09-17, 22:54

Mnie te niebieskie nie przekonują. Czerwień jest nieprzemijająca!

...róż, fiolet, bordo również....

Inkarnatka · 2012-09-18, 12:13

Cytat:

Napisane przez elizka1987

Tak trzymaj

.

Szminki są fajniejsze!! Zmień preferencję

.

Może tak powiedziała, bo mają teraz kolekcję niebieskich szminek. Na początku jak je zobaczyłam to myślałam, że to takie utleniające...

Niebieskie szminki?!

Takie są dobre na pokazy mody, sesje itp. ale nie na co dzień do ludzi

Większość pomyślałaby, że osobniczka z wymalowanymi na niebiesko ustami uciekła z Tworek

a nie, że jest tak "ą ę", modna i podąża za najnowszymi trendami

rotten_lilly · 2012-09-18, 14:50

Osobiście się czaje na 288 i nie uważam się za osobę psychiczną ani modną. Szczerze też nie wiem czy wyszłabym w niej do ludzi, może do klubu, ale nie rozumiem robienia wielkiego halo. Wszystko jest dla ludzi.

xPoziomkax · 2012-09-18, 15:49

Cytat:

Napisane przez Kleotka

Dziewczyny, a jest jakiś wątek dla uzaleznionych od błyszczyków?

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=398769 Zapraszamy

Yariewenka · 2012-09-18, 15:52

Rotten_Lilly: A jak masz zamiar się nią malować? Oczy na jasno/ciemno? Jak taką "ugryźć"?

No bo to jednak dość artystyczny look.

rotten_lilly · 2012-09-18, 15:57

Nie mam pojęcia, jak ją kupie to się będę zastanawiać, poza tym wg. mnie będzie bardzo fajna do ochładzania innych kolorów

Artisticzny to był jak się w domu pomaziałam usta na czerwono i oczy też

Yariewenka · 2012-09-18, 16:41

To ochładzanie to jest jakiś argument.

Aczkolwiek dalej nie widzę się z niebieskimi ustami na ulicy normalnie, oczy w tym kolorze mi wystarczą.

xD

Hihi, mój artisticzny look był wtedy, gdy do czerwonych ust i czerwonych powiek dodałam rozczesane loki. Ale się w domu wystraszyli!

elizka1987 · 2012-09-18, 20:18

Cytat:

Napisane przez Inkarnatka

Niebieskie szminki?!

Takie są dobre na pokazy mody, sesje itp. ale nie na co dzień do ludzi

Większość pomyślałaby, że osobniczka z wymalowanymi na niebiesko ustami uciekła z Tworek

a nie, że jest tak "ą ę", modna i podąża za najnowszymi trendami

Tez mi się wydaje, że takie szminki to tylko na pokazy mody/ sesje.

zoila · 2012-09-18, 20:27

Cytat:

Napisane przez rotten_lilly

Nie mam pojęcia, jak ją kupie to się będę zastanawiać, poza tym wg. mnie będzie bardzo fajna do ochładzania innych kolorów
Artisticzny to był jak się w domu pomaziałam usta na czerwono i oczy też

Jakiś czas temu Sleek wypuścił farbki do ust. Były tam różne "normalne" kolory i ni z gruchy, ni z pietruchy niebieski. Okazało się, że do ochładzania właśnie

.

Inkarnatka · 2012-09-19, 21:19

Cytat:

Napisane przez rotten_lilly

Osobiście się czaje na 288 i nie uważam się za osobę psychiczną ani modną. Szczerze też nie wiem czy wyszłabym w niej do ludzi, może do klubu, ale nie rozumiem robienia wielkiego halo. Wszystko jest dla ludzi.

Nie robię wielkiego halo, tylko się dziwię

Że do ochładzania, to miałoby sens, na to nie wpadłam

Yariewenka · 2012-09-25, 20:56

Ok ok ok, w ramach poprawy nastroju po wczorajszym nieudanym dniu, wyszłam dziś z numerem 22 (czerwono-różowy) od Kate Moss z Rimmela. Tak jakby...raźniej?

Ale strażacka czerwien też już się szykuje....

Kluska20 · 2012-09-25, 20:59

Cytat:

Napisane przez Yariewenka

Ok ok ok, w ramach poprawy nastroju po wczorajszym nieudanym dniu, wyszłam dziś z numerem 22 (czerwono-różowy) od Kate Moss z Rimmela. Tak jakby...raźniej?

Ale strażacka czerwien też już się szykuje....

Też ją mam i uwielbiam

:lov e:

Yariewenka · 2012-09-25, 21:08

Cytat:

Napisane przez Kluska20

Też ją mam i uwielbiam

:lov e:

Może to głupie, ale szalenie ucieszył mnie klasyczny kształt sztyftu. UWIELBIAM oglądać takie dziewicze szminki z obłym tylem i ściętą krawędzią.

Sztyfty udziwnione (kanciaste, ścięte na płasko, serca(?) i inne) traktuję jako ciekawostki przyrodnicze, które w gruncie rzeczy, trochę przyjemności mi odbierają. Chociaż... po kilku użyciach sama sie tej przyjemności pozbawiam!

Kluska20 · 2012-09-25, 21:56

Cytat:

Napisane przez Yariewenka

Może to głupie, ale szalenie ucieszył mnie klasyczny kształt sztyftu. UWIELBIAM oglądać takie dziewicze szminki z obłym tylem i ściętą krawędzią.

Sztyfty udziwnione (kanciaste, ścięte na płasko, serca(?) i inne) traktuję jako ciekawostki przyrodnicze, które w gruncie rzeczy, trochę przyjemności mi odbierają. Chociaż... po kilku użyciach sama sie tej przyjemności pozbawiam!

Nigdy nie zwracałam zbytniej uwagi na kształt sztyftu, ale teraz dałaś mi do myślenia i chyba pójdę pooglądać moją szminkową kolekcję i zastanowię się, które z nich są ładne, a które mniej

Yariewenka · 2012-09-25, 22:48

Ale sprawdzaj te nienapoczęte! Jeśli jakieś masz!

Uważaj, potem sie okaże że trafisz na fantastyczną jakościowo pomadkę, cudny kolor, dobra cena, ale kształt nie ten...i nie kupisz.

dimiti · 2012-09-25, 23:44

Cytat:

Napisane przez Yariewenka

Ok ok ok, w ramach poprawy nastroju po wczorajszym nieudanym dniu, wyszłam dziś z numerem 22 (czerwono-różowy) od Kate Moss z Rimmela. Tak jakby...raźniej?

Ale strażacka czerwien też już się szykuje....

ojojoj.....muszę sprawdzić te szminki rimmel bo jeszcze żadnej nie mam

Cytat:

Napisane przez Yariewenka

Może to głupie, ale szalenie ucieszył mnie klasyczny kształt sztyftu. UWIELBIAM oglądać takie dziewicze szminki z obłym tylem i ściętą krawędzią.

Sztyfty udziwnione (kanciaste, ścięte na płasko, serca(?) i inne) traktuję jako ciekawostki przyrodnicze, które w gruncie rzeczy, trochę przyjemności mi odbierają. Chociaż... po kilku użyciach sama sie tej przyjemności pozbawiam!

hehe a myślałam, że tylko dla mnie takie kształty są trochę "dziwne"

ciągle mnie to fascynuje jak używa się szminki, żeby się taka płaska zrobiła

?

Yariewenka · 2012-09-26, 10:04

Myślę, że po prostu "dużo".

A tak serio - chyba najzwyczajniej w świcie zaczyna się nakładanie dziewiczej pomadki na usta czubkiem sztyftu, a potem dociska coraz mocniej. Czubek schodzi , reszta się wyrównuje.

A ten Rimmel to całkiem ciekawy jest, moja pierwsza szminka od nich. Trochę tępawo się nakładała - może to kwestia moich ust, miałam je wczoraj trochę spierzchnięte na próbie w domu - ale jak zrobiłam to dokładniej, to ten kolor wyszedł naprawdę fajnie. Zresztą, kolor sam jest naprawdę fajny. ;D Posmarowałam po wierzchu balsamem i było cudnie.

Chodziłam po domu z nieogarniętymi włosami uświnionymi Jantarem, zmytym niemal całym makeupem, w piżamie i z czerwono-różowymi ustami.

Jedyne co - nie przeszła próby zębów.

Druga próba - niebawem!

Kluska20 · 2012-09-26, 10:20

Cytat:

Napisane przez Yariewenka

Myślę, że po prostu "dużo".

A tak serio - chyba najzwyczajniej w świcie zaczyna się nakładanie dziewiczej pomadki na usta czubkiem sztyftu, a potem dociska coraz mocniej. Czubek schodzi , reszta się wyrównuje.

A ten Rimmel to całkiem ciekawy jest, moja pierwsza szminka od nich. Trochę tępawo się nakładała - może to kwestia moich ust, miałam je wczoraj trochę spierzchnięte na próbie w domu - ale jak zrobiłam to dokładniej, to ten kolor wyszedł naprawdę fajnie. Zresztą, kolor sam jest naprawdę fajny. ;D Posmarowałam po wierzchu balsamem i było cudnie.

Chodziłam po domu z nieogarniętymi włosami uświnionymi Jantarem, zmytym niemal całym makeupem, w piżamie i z czerwono-różowymi ustami.

Jedyne co - nie przeszła próby zębów.

Druga próba - niebawem!

Mam z serii dla Kate Moss trzy sztuki tych pomadek i jak dla mnie wcale nie są tępe w rozprowadzaniu. Wręcz przeciwnie - są kremowe i bardzo dobrze aplikuje się je na usta

Posiadam również trzy sztuki z serii Lasting Finish i również są kremowe i przyjemnie się nimi maluje.

dimiti · 2012-09-26, 10:29

Cytat:

Napisane przez Yariewenka

Myślę, że po prostu "dużo".

A tak serio - chyba najzwyczajniej w świcie zaczyna się nakładanie dziewiczej pomadki na usta czubkiem sztyftu, a potem dociska coraz mocniej. Czubek schodzi , reszta się wyrównuje.

A ten Rimmel to całkiem ciekawy jest, moja pierwsza szminka od nich. Trochę tępawo się nakładała - może to kwestia moich ust, miałam je wczoraj trochę spierzchnięte na próbie w domu - ale jak zrobiłam to dokładniej, to ten kolor wyszedł naprawdę fajnie. Zresztą, kolor sam jest naprawdę fajny. ;D Posmarowałam po wierzchu balsamem i było cudnie.

Chodziłam po domu z nieogarniętymi włosami uświnionymi Jantarem, zmytym niemal całym makeupem, w piżamie i z czerwono-różowymi ustami.

Jedyne co - nie przeszła próby zębów.

Druga próba - niebawem!

próby zębów

??

aaaa widzisz....ale i tak dziwi mnie jak można tak używać szminki, od czubka...to chyba ten kształt ścięty jest w jakimś celu? a nie żeby tak niszczyć piękną szminkę

Yariewenka · 2012-09-26, 10:49

Cytat:

Napisane przez Kluska20

Mam z serii dla Kate Moss trzy sztuki tych pomadek i jak dla mnie wcale nie są tępe w rozprowadzaniu. Wręcz przeciwnie - są kremowe i bardzo dobrze aplikuje się je na usta

Posiadam również trzy sztuki z serii Lasting Finish i również są kremowe i przyjemnie się nimi maluje.

Tak, dzisiaj po ponownej aplikacji idzie lepiej, wczoraj faktycznie moje wargi miały zły dzień. Zwracam honor Rimmelowi!

dimiti: Próba zębów to nic innego jak posmarowanie ust szminką (bez żadnych utrwalaczy, pudrowania itp) i zagryzienie wargi. Potem rekonesans, ile koloru zostalo na zębach i ustach.

Tutaj na ustach zostało ładnie, ale na zębach też trochę było. Trzeba pudrować!

dimiti · 2012-09-26, 10:52

Cytat:

Napisane przez Yariewenka

Tak, dzisiaj po ponownej aplikacji idzie lepiej, wczoraj faktycznie moje wargi miały zły dzień. Zwracam honor Rimmelowi!

dimiti: Próba zębów to nic innego jak posmarowanie ust szminką (bez żadnych utrwalaczy, pudrowania itp) i zagryzienie wargi. Potem rekonesans, ile koloru zostalo na zębach i ustach.

Tutaj na ustach zostało ładnie, ale na zębach też trochę było. Trzeba pudrować!

normalnie coz za ekspert

! nigdy nie uzywalam zadnych utrwalaczy czy pudru na szminke

nie wysusza to bardziej

? bo ciekawe to moze byc doswiadczenie

Yariewenka · 2012-09-26, 11:18

Nie ekspert tylko wariat, dziwne pomysły ma i sprawdzić musi na sobie.

Teoretycznie, jak pomalujesz usta, odciśniesz od nich chusteczkę, pomalujesz je jeszcze raz ALBO przez chusteczkę przypudrujesz... to ma się trzymać dłużej.

Podobno też Duraline z Inglota wspomaga trwałość, ale z tym jeszcze nie próbowałam. Patent z pudrem generalnie działa.

2012-09-16, 23:39	#1321
Yariewenka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 475	Dot.: Pomadkomaniaczki Naczytałam się tego wątku i przepadłam. Chciałam kupić sobie szminkę lekko wchodzącą w fiolet. Planowałam to od dawna. Potem doszłam do wniosku, że w zasadzie to ktoś wrzucał na którymś blogu fotę pomadki arbuzowej. Różowo-fioletowej. Taka piękna była... A potem uświadomiłam sobie, że moja ukochana czerwona szminka od Penelope Cruz z L'Oreala się przeterminowała i chyba zostalam bez strażackiej czerwieni..... No jak nic jutro ze sklepu wyjdę z 3 kolorami!! __________________ Od 23.09.2010 przestałam walczyć z lokami! Od września 2012 porzuciłam silikony!

2012-09-17, 09:00	#1322
Kleotka Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 1 273	Dot.: Pomadkomaniaczki Dziewczyny, a jest jakiś wątek dla uzaleznionych od błyszczyków?

2012-09-17, 09:50	#1323
CaramellaQuelle Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 49	Dot.: Pomadkomaniaczki Lip Butters z Revlon są bardzo fajne,pomadki nawilzające z Hean są super,tylko niestety szybko się kończąBardzo lubię pomadkę w kolorze różowym z Carmex,którą kupiłam w Rossmanie już chyba z trzeci raz i bardzo ją lubię.nawilża i nadaje lekko różowy odcień. __________________ CaramellaQuelle Zapraszam http://caramellaq.blogspot.com/

2012-09-17, 13:07	#1325
igraszka85 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 18	Dot.: Pomadkomaniaczki no to w końcu dobrze trafiłam widzę, że nie jestem sama Przy sobie zawsze mam przynajmniej 3 pomadki/błyszczyki, a jak nie mam, to strasznie mnie to denerwuje Ale do rzeczy - jestem WIELKĄ fankom produktów Carmexu (mam w słoiczku, wiśniowy, truskawkowy i różową pomadkę) Poza tym jakiś błyszczyk z firmy Essence (lubię tą markę za ceny i jakość) i szminkę-pomadkę z Clinique. Ostatnio zastanawiałam się nad zakupem szminki w jakimś "pojechanym" kolorze - jakieś sugestie? Dodam, że mam rude, długie włosy A i ostatnio słyszałam, że ponoć trendy będą niebieskie usta (bynajmniej nie z zimna) ^^ tak mi powiedziała pani w Inglocie. __________________ “Time spent with cats is never wasted.” Sigmund Freud

2012-09-17, 13:07	#1326
cebulki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 3 900	Dot.: Pomadkomaniaczki widziałyście może "na żywo" pomadke Revlonu Superlustrous w kolorze Rose Teak nr 445? zastanawiam sie na djej kupnem ale cięzko okreslic kolor w necie. __________________ SZUKAM ANASTASIA BEVERLY HILLS Loose Setting Powder

2012-09-17, 22:54	#1329
Yariewenka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 475	Dot.: Pomadkomaniaczki Mnie te niebieskie nie przekonują. Czerwień jest nieprzemijająca! ...róż, fiolet, bordo również.... __________________ Od 23.09.2010 przestałam walczyć z lokami! Od września 2012 porzuciłam silikony!

2012-09-18, 14:50	#1331
rotten_lilly Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: znienacka Wiadomości: 704	Dot.: Pomadkomaniaczki Osobiście się czaje na 288 i nie uważam się za osobę psychiczną ani modną. Szczerze też nie wiem czy wyszłabym w niej do ludzi, może do klubu, ale nie rozumiem robienia wielkiego halo. Wszystko jest dla ludzi.

2012-09-18, 15:52	#1333
Yariewenka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 475	Dot.: Pomadkomaniaczki Rotten_Lilly: A jak masz zamiar się nią malować? Oczy na jasno/ciemno? Jak taką "ugryźć"? No bo to jednak dość artystyczny look. __________________ Od 23.09.2010 przestałam walczyć z lokami! Od września 2012 porzuciłam silikony!

2012-09-18, 15:57	#1334
rotten_lilly Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: znienacka Wiadomości: 704	Dot.: Pomadkomaniaczki Nie mam pojęcia, jak ją kupie to się będę zastanawiać, poza tym wg. mnie będzie bardzo fajna do ochładzania innych kolorów Artisticzny to był jak się w domu pomaziałam usta na czerwono i oczy też

2012-09-18, 16:41	#1335
Yariewenka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 475	Dot.: Pomadkomaniaczki To ochładzanie to jest jakiś argument. Aczkolwiek dalej nie widzę się z niebieskimi ustami na ulicy normalnie, oczy w tym kolorze mi wystarczą. xD Hihi, mój artisticzny look był wtedy, gdy do czerwonych ust i czerwonych powiek dodałam rozczesane loki. Ale się w domu wystraszyli! __________________ Od 23.09.2010 przestałam walczyć z lokami! Od września 2012 porzuciłam silikony!

2012-09-25, 20:56	#1339
Yariewenka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 475	Dot.: Pomadkomaniaczki Ok ok ok, w ramach poprawy nastroju po wczorajszym nieudanym dniu, wyszłam dziś z numerem 22 (czerwono-różowy) od Kate Moss z Rimmela. Tak jakby...raźniej? Ale strażacka czerwien też już się szykuje.... __________________ Od 23.09.2010 przestałam walczyć z lokami! Od września 2012 porzuciłam silikony!

2012-09-25, 22:48	#1343
Yariewenka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 475	Dot.: Pomadkomaniaczki Ale sprawdzaj te nienapoczęte! Jeśli jakieś masz! Uważaj, potem sie okaże że trafisz na fantastyczną jakościowo pomadkę, cudny kolor, dobra cena, ale kształt nie ten...i nie kupisz. __________________ Od 23.09.2010 przestałam walczyć z lokami! Od września 2012 porzuciłam silikony!

2012-09-26, 10:04	#1345
Yariewenka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 475	Dot.: Pomadkomaniaczki Myślę, że po prostu "dużo". A tak serio - chyba najzwyczajniej w świcie zaczyna się nakładanie dziewiczej pomadki na usta czubkiem sztyftu, a potem dociska coraz mocniej. Czubek schodzi , reszta się wyrównuje. A ten Rimmel to całkiem ciekawy jest, moja pierwsza szminka od nich. Trochę tępawo się nakładała - może to kwestia moich ust, miałam je wczoraj trochę spierzchnięte na próbie w domu - ale jak zrobiłam to dokładniej, to ten kolor wyszedł naprawdę fajnie. Zresztą, kolor sam jest naprawdę fajny. ;D Posmarowałam po wierzchu balsamem i było cudnie. Chodziłam po domu z nieogarniętymi włosami uświnionymi Jantarem, zmytym niemal całym makeupem, w piżamie i z czerwono-różowymi ustami. Jedyne co - nie przeszła próby zębów. Druga próba - niebawem! __________________ Od 23.09.2010 przestałam walczyć z lokami! Od września 2012 porzuciłam silikony!

2012-09-26, 11:18	#1350
Yariewenka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 475	Dot.: Pomadkomaniaczki Nie ekspert tylko wariat, dziwne pomysły ma i sprawdzić musi na sobie. Teoretycznie, jak pomalujesz usta, odciśniesz od nich chusteczkę, pomalujesz je jeszcze raz ALBO przez chusteczkę przypudrujesz... to ma się trzymać dłużej. Podobno też Duraline z Inglota wspomaga trwałość, ale z tym jeszcze nie próbowałam. Patent z pudrem generalnie działa. __________________ Od 23.09.2010 przestałam walczyć z lokami! Od września 2012 porzuciłam silikony!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)