W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III - Strona 167 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-11-27, 15:22   #4981
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Terha proszę cię...
Artykuł jest na temat wątku, każda z nas jest na różnym etapie, dziele się czymś co znalazłam, przeszkadza ci to że się tak za wszystkie "bywalczynie" wypowiadasz?
Ale o co Ci w ogóle chodzi? Nie wiem, czy będąc na tym wątku nie od kilku dni można wynieść coś z tego artykułu. Ja jestem w tym wątku już długo i do większości zaleceń z tego artykułu się nie stosuję, ale wiem że według minimalistycznej teorii tak się powinno robić.

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Koniec roku zbliża sie wielkimi krokami...macie jakies "postanowienia noworoczne" związane z minimalizmem? Jest jakiś obszar w waszym życiu o który jeszcze musicie zadbać?
Mi osobiście zdecydowanie łatwiej jest nie kupować nowych rzeczy, niż pozbywać się tych co mam. Gdybym nie miała możliwości sprzedania/wymiany zalegających mi rzeczy to większość bym wyrzuciła bez zająknięcia. A tak to wychodzę z założenia, że może uda się coś na nich zyskać, więc niech leżą skoro mam miejsce je trzymać.
Na najbliższy czas plan jest taki, żeby po skończeniu szafki w łazience zrobić porządek z artykułami higieniczno-kosmetycznymi. Nie ma tego dużo, ale obecnie mam w nich straszny bałagan. A w tym bałaganie zawsze zaplącze się jakaś niepotrzebna rzecz.

A jeśli chodzi o książki to minie jeszcze kilka lat zanim zacznę je wyrzucać/oddawać.

Cytat:
Napisane przez LilyVanDerWoodsen Pokaż wiadomość
Mój cel jest coroocznie odnawialny-spróbować życ bez bałaganu.
Też bym tak chciała . Mamy duże mieszkanie i widzę, jak łatwo się sprząta jak się ma porządek. Najgorzej jest w gabinecie w którym spędzamy najwięcej czasu. Tam nie da się utrzymać porządku. A w salonie w którym praktycznie nie bywamy jest zawsze porządek. Wytarcie kurzy w takim pomieszczeniu i odkurzenie to bajka.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-27, 15:30   #4982
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Ale o co Ci w ogóle chodzi? Nie wiem, czy będąc na tym wątku nie od kilku dni można wynieść coś z tego artykułu. Ja jestem w tym wątku już długo i do większości zaleceń z tego artykułu się nie stosuję, ale wiem że według minimalistycznej teorii tak się powinno robić.



Mi osobiście zdecydowanie łatwiej jest nie kupować nowych rzeczy, niż pozbywać się tych co mam. Gdybym nie miała możliwości sprzedania/wymiany zalegających mi rzeczy to większość bym wyrzuciła bez zająknięcia. A tak to wychodzę z założenia, że może uda się coś na nich zyskać, więc niech leżą skoro mam miejsce je trzymać.
Na najbliższy czas plan jest taki, żeby po skończeniu szafki w łazience zrobić porządek z artykułami higieniczno-kosmetycznymi. Nie ma tego dużo, ale obecnie mam w nich straszny bałagan. A w tym bałaganie zawsze zaplącze się jakaś niepotrzebna rzecz.

A jeśli chodzi o książki to minie jeszcze kilka lat zanim zacznę je wyrzucać/oddawać.



Też bym tak chciała . Mamy duże mieszkanie i widzę, jak łatwo się sprząta jak się ma porządek. Najgorzej jest w gabinecie w którym spędzamy najwięcej czasu. Tam nie da się utrzymać porządku. A w salonie w którym praktycznie nie bywamy jest zawsze porządek. Wytarcie kurzy w takim pomieszczeniu i odkurzenie to bajka.

U nas z kupowaniem nie ma problemu, bo oboje niczego w sumie nie potrzebujemy, nie lubimy chodzić po sklepach, kupuje sie tylko to co jest naprawdę niezbędne. Najcześciej w szmateksie albo z drugiej ręki. Ja sporo rzeczy tez pożyczam od zaprzyjaźnionego sąsiada.
TZ ma słabość do rożnych gadżetów kuchennych ale na szczęście nie realizuje swoich pomysłów .
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 07:28   #4983
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
W domu rodzinnym mam nikłe szanse na powodzenie ale w tym roku udało mi sie oddać/wyrzucić/ sprzedać 365 rzeczy (rzeczy moje i z domu rodzinnego) w przyszłym chce zrobić podobnie.
Jak Ty to zrobiłaś? Albo znasz jakieś miejsca, gdzie tak rzeczy schodzą albo sprzedajesz je za grosze. Bo nie wyobrażam sobie jak można by osiągnąć taki wynik inaczej .
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 08:33   #4984
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Mój plan to wystawienie do końca rzeczy które sa zbędne. jak nie sprzedadzą się, to oddanie. Wtedy opróznię jedno z pomieszczeń w domu.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 08:58   #4985
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Ale o co Ci w ogóle chodzi? Nie wiem, czy będąc na tym wątku nie od kilku dni można wynieść coś z tego artykułu. Ja jestem w tym wątku już długo i do większości zaleceń z tego artykułu się nie stosuję, ale wiem że według minimalistycznej teorii tak się powinno robić.
Chodzi o to, że nie mam nic przeciwko gdybyś stwierdziła, że TY nic z tego artykułu nie wynosisz, ale stwierdzenie, że artykuł wklejony bez sensu bo WSZYSCY tu nic z niego nie wynoszą jest nadużyciem.
Na prawdę lepiej kiedy każdy wypowiada się za siebie, bo nie sądzę żeby któraś z dziewczyn potrzebowała adwokata.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 09:45   #4986
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Jak Ty to zrobiłaś? Albo znasz jakieś miejsca, gdzie tak rzeczy schodzą albo sprzedajesz je za grosze. Bo nie wyobrażam sobie jak można by osiągnąć taki wynik inaczej .
Doczytalas moj post dokładnie? napisałam ze czesc jest sprzedana, czesc oddana a czesc (najmniejsza) wyrzucona. Jesli cos nie poszło przez miesiac czasu na Olx albo na grupie na fb, to przerzucam to do grup gdzie oddaje sie rzeczy za darmo albo na wymiennik ( wtedy wymieniałam głownie za np kilogram pomarańczy albo jabłek).

Daje symboliczne ceny albo oddaje za free, wtedy zawsze sa chętni. Najwiecej kasy zarobiłam na rzeczach vintage . Juz sie nauczyłam ze to co cenne dla mnie dla innych jest śmieciem...i nie ma takiej wartości.

Nie mam parcia na kase, chce zeby ktos tego używał i zeby te rzeczy nie leżały w domu. Myśle ze najcenniejsze rzeczy juz i tak poszły wiec teraz skupie sie na oddawaniu a nie sprzedawaniu. No i oddawanie idzie szybciej.

Po świętach z domu przywiozę kolejna walizkę książek i durnostojek. Ksiazki pójdą do biblioteki osiedlowej w której zawsze mam tyły z oddawaniem na czas . Resztę wystawie za free.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 09:49   #4987
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
. Juz sie nauczyłam ze to co cenne dla mnie dla innych jest śmieciem...i nie ma takiej wartości.
też mam taką obserwację
czesto najszybciej sprzedaja mi sie rzeczy ktore wahałam sie czy w ogole warto wystawiac
a te uzyteczne, dobre jakosciowo nie schodza
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-11-28, 10:00   #4988
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

B
Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
też mam taką obserwację
czesto najszybciej sprzedaja mi sie rzeczy ktore wahałam sie czy w ogole warto wystawiac
a te uzyteczne, dobre jakosciowo nie schodza
To tez prawda .

Ostatnio wystawiłam do oddania sporo notatników, ołówków, długopisów, karteczek samoprzylepnych ktore TZ dostawał w firmach (teraz ma zakaz przynoszenia tego do domu). Dodałam troche zakreślaczy ze studiów ktore sa na chodzie, a których nie używam i napisałam ze oddam "potrzebującej mamie twórczego dziecka".

Dziewczyny biły sie o to..miałam nawet propozycje ze ktos da mi za to kase... To był szok... A jak wystawiam piękny zamszowy płaszcz za 100pln to pytają dlaczego tak drogo (gdzie taki mozna kupic powyżej tysiaka). Nie odgadniesz co siedzi w ludzkich głowach .

Teraz wiem ze mogę spokojnie wystawić farby i resztki pastelowek których kiedyś używałam i na pewno bedą chętni. Przynajmniej w Warszawie grupy "oddam" działają ekspresowo.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 10:03   #4989
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
też mam taką obserwację
czesto najszybciej sprzedaja mi sie rzeczy ktore wahałam sie czy w ogole warto wystawiac
a te uzyteczne, dobre jakosciowo nie schodza
Ja się biorę i biorę za to wystawianie, ale podejście mam jak do jeża... Stwierdziłam ostatnio, że chyba sensowne byłoby jednak sprzedanie niektórych dziecięcych rzeczy ponieważ strasznie nam gracą, np. wózka i kupno kolejnych gdybyśmy się jednak zdecydowali na drugie. Z drugiej strony strata kasy oczywista jakbym miała to samo kupić jeszcze raz. No i wielkie pytanie za ile to próbować opchnąć, bo pewnie wszyscy chcieliby za darmo i jeszcze z dowozem pod drzwi.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 11:27   #4990
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Ja się biorę i biorę za to wystawianie, ale podejście mam jak do jeża... Stwierdziłam ostatnio, że chyba sensowne byłoby jednak sprzedanie niektórych dziecięcych rzeczy ponieważ strasznie nam gracą, np. wózka i kupno kolejnych gdybyśmy się jednak zdecydowali na drugie. Z drugiej strony strata kasy oczywista jakbym miała to samo kupić jeszcze raz. No i wielkie pytanie za ile to próbować opchnąć, bo pewnie wszyscy chcieliby za darmo i jeszcze z dowozem pod drzwi.
Scarlet, jesli nie masz planu konkretnego że dziecko za rok czy 2 się pojawi, ale jesteś na etapie pytania czy w ogóle to dziecko się pojawi, to sprzedałabym.
Nawet jeśli zdecydujesz się za 5 lat, to może bedziesz chciala już inne akcesoria dla dziecka niż miałaś dla córki.
A jak za te 5 lat stwierdzisz, ze jednak nie decydujesz się na drugie dziecko, to trudniej bedzie Ci sprzedać to co masz, bo w międzyczasie na rynek wejdą nowsze modele i co innego bedzie na topie.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 11:37   #4991
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Scarlet, jesli nie masz planu konkretnego że dziecko za rok czy 2 się pojawi, ale jesteś na etapie pytania czy w ogóle to dziecko się pojawi, to sprzedałabym.
Nawet jeśli zdecydujesz się za 5 lat, to może bedziesz chciala już inne akcesoria dla dziecka niż miałaś dla córki.
A jak za te 5 lat stwierdzisz, ze jednak nie decydujesz się na drugie dziecko, to trudniej bedzie Ci sprzedać to co masz, bo w międzyczasie na rynek wejdą nowsze modele i co innego bedzie na topie.
Model...jak z samochodami widzę . Osobiście byłoby mi wszystko jedno czym jeździ moje dziecko byle jeździło i było w miarę bezpieczne. Ale moze tak tylko mowię a w ciąży cos mi odwali ... W kazdymrazie jesli jest jak mówisz to zdecydowanie sprzedawać teraz albo robić dzieci .
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-28, 11:42   #4992
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Scarlet, jesli nie masz planu konkretnego że dziecko za rok czy 2 się pojawi, ale jesteś na etapie pytania czy w ogóle to dziecko się pojawi, to sprzedałabym.
Nawet jeśli zdecydujesz się za 5 lat, to może bedziesz chciala już inne akcesoria dla dziecka niż miałaś dla córki.
A jak za te 5 lat stwierdzisz, ze jednak nie decydujesz się na drugie dziecko, to trudniej bedzie Ci sprzedać to co masz, bo w międzyczasie na rynek wejdą nowsze modele i co innego bedzie na topie.
Nie wiem czy w ogóle, ale jeśli to za max 2-3 lata, potem to już za stara będę. W sumie to interesuję się tematem na bieżąco, bo mam 2 przyjaciółki w ciąży i często podpytują mnie co mi się sprawdziło, bo są na etapie zakupów i w tej chwili nie zamieniłabym tego co mam na inne rzeczy. Sama nie wiem...

Pierwszy raz pichcę coś z przeterminowanych rzeczy Dawno nie piekłam chleba, w we wrześniu i październiku przeterminowały mi się mąki bezglutenowe szkoda mi było tyle kasy wywalić do śmieci, mam nadzieję, że się nie pochoruję...
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 12:01   #4993
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Model...jak z samochodami widzę . Osobiście byłoby mi wszystko jedno czym jeździ moje dziecko byle jeździło i było w miarę bezpieczne. Ale moze tak tylko mowię a w ciąży cos mi odwali ... W kazdymrazie jesli jest jak mówisz to zdecydowanie sprzedawać teraz albo robić dzieci .
Ja bym powiedziała, że bez wielu rzeczy można się obyć.
Wózek tez mozna miec bez bajerów, ale potem okazuje się, że jak już wiesz, ze coś takiego jest, to fajnie byłoby to mieć, bo ułatwia życie.

Przykład: ja swój wózek kocham, nie zamieniłabym na inny, ale na przyklad ma metalowy (druciany) kosz na zakupy pod spodem.
Teraz w ogóle czegoś takiego nie produkują, tylko kosze siatkowe/materiałowe.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 12:16   #4994
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Ja bym powiedziała, że bez wielu rzeczy można się obyć.
Wózek tez mozna miec bez bajerów, ale potem okazuje się, że jak już wiesz, ze coś takiego jest, to fajnie byłoby to mieć, bo ułatwia życie.

Przykład: ja swój wózek kocham, nie zamieniłabym na inny, ale na przyklad ma metalowy (druciany) kosz na zakupy pod spodem.
Teraz w ogóle czegoś takiego nie produkują, tylko kosze siatkowe/materiałowe.
ja też swój kocham, cały podniosę bez problemu jedną ręką (szukałam lekkiego przede wszystkim), a podwozie mieści mi się do atrapy bagażnika w samochodzie
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 12:42   #4995
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Jesli dobrze przechowujesz mąkę to ona ma termin ważności nieskończony
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 13:03   #4996
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Jesli dobrze przechowujesz mąkę to ona ma termin ważności nieskończony
napis na opakowaniu twierdzi inaczej

odebrałam pakę ksiąg właśnie z paczkomatu, czekam jeszcze na 2 przesyłki i chyba mam temat prezentów zakończony..... jeszcze tylko muszę sprawdzić czy aby na pewno....
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 13:16   #4997
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Mowię ci to jako bezpośredni producent . A data na opakowaniu to wymysły biurokracji.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 13:34   #4998
haniavit
Raczkowanie
 
Avatar haniavit
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 425
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

kolejna minimalistyczna część nam się szykuje
__________________

In the age of information,
IGNORANCE IS A CHOICE.
haniavit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 13:46   #4999
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Model...jak z samochodami widzę . Osobiście byłoby mi wszystko jedno czym jeździ moje dziecko byle jeździło i było w miarę bezpieczne. Ale moze tak tylko mowię a w ciąży cos mi odwali ... W kazdymrazie jesli jest jak mówisz to zdecydowanie sprzedawać teraz albo robić dzieci .
No to prawda ale rzeczywiście nowsze modele są często lepsze bo np lżejsze, z lepszych materiałów, mają np usprawnione
zakrecanie kołami itp.

No i nawet jak jesteś nastawiona minimalistycznie to uwierz ze nie jest tak wszystko jedno
Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Ja bym powiedziała, że bez wielu rzeczy można się obyć.
Wózek tez mozna miec bez bajerów, ale potem okazuje się, że jak już wiesz, ze coś takiego jest, to fajnie byłoby to mieć, bo ułatwia życie.

Przykład: ja swój wózek kocham, nie zamieniłabym na inny, ale na przyklad ma metalowy (druciany) kosz na zakupy pod spodem.
Teraz w ogóle czegoś takiego nie produkują, tylko kosze siatkowe/materiałowe.

ja np bardzo lubię wózek który mamy, ale właśnie to wcześniejszy model i teraz uważam że jest jednak ciężki, a ja go muszę na poziom jednego piętra wnieść i to mnie irytuje strasznie. Prowadzi się bosko, jest ciepły, ma dużą gondola, ale waga "podwozia" to przesada
Cytat:
Napisane przez haniavit Pokaż wiadomość
kolejna minimalistyczna część nam się szykuje

Kto by pomyślał że tak nam się uda produkować te posty
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-28, 14:20   #5000
krasulka7399
Zakorzenienie
 
Avatar krasulka7399
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
B



To tez prawda .



Ostatnio wystawiłam do oddania sporo notatników, ołówków, długopisów, karteczek samoprzylepnych ktore TZ dostawał w firmach (teraz ma zakaz przynoszenia tego do domu). Dodałam troche zakreślaczy ze studiów ktore sa na chodzie, a których nie używam i napisałam ze oddam "potrzebującej mamie twórczego dziecka".



Dziewczyny biły sie o to..miałam nawet propozycje ze ktos da mi za to kase... To był szok... A jak wystawiam piękny zamszowy płaszcz za 100pln to pytają dlaczego tak drogo (gdzie taki mozna kupic powyżej tysiaka). Nie odgadniesz co siedzi w ludzkich głowach .



Teraz wiem ze mogę spokojnie wystawić farby i resztki pastelowek których kiedyś używałam i na pewno bedą chętni. Przynajmniej w Warszawie grupy "oddam" działają ekspresowo.
Witam się po dłuższej przerwie
Gdzie mozna wystawić takie rzeczy? Są specjalne strony?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
krasulka7399 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 14:58   #5001
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez krasulka7399 Pokaż wiadomość
Witam się po dłuższej przerwie
Gdzie mozna wystawić takie rzeczy? Są specjalne strony?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja wystawiam na Facebooku na grupach dla mojego miasta.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 16:01   #5002
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Przekornie nie mam minimalistycznych postanowien. Brakuje mi jeszcze kilku porzadnych rzeczy w szafie, ale odkladam to w czasie jak cos naprawde wpadnie mi w oko. Takze powiedzmy, ze w przyszlym roku chce kupowac rzeczy tylko potrzebne i w mozliwie najlepszej jakosci Mam nadzieje, ze odwiedze centrum handlowe tylko pare razy, np. 2-3
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-28, 17:56   #5003
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Kto zakłada nowy wątek?

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------


Zapraszam do części IV
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1048446

Edytowane przez favianna
Czas edycji: 2016-11-28 o 18:58
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-28 18:56:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:34.