przyjme ubrania

[201604181004]

Napisane przez lza_slonca

a może to wpadka albo gwałt? weź się czasem zastanów 10 razy nim coś napiszesz bo ludzie to czytają...

boże xd
no tak przecież jak wpadła to jest usprawiedliwiona, biedna. ojojoj, wpadka, ojojoj, wszystko już jasne

[Lady in Blue]

Ja pamiętam z ubiegłego roku chyba bardzo podobny temat. Dziewczyna też prosiła o ubrania itp, nawet podała swoje imię, nazwisko i nr telefonu. Jedna wizażanka ją znalazła na facebooku i okazało się, że to kolejna niepracująca szlachcianka, która nie ma tak źle (zdradziły ją w sumie zdjęcia).

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez lza_slonca

a może to wpadka albo gwałt? weź się czasem zastanów 10 razy nim coś napiszesz bo ludzie to czytają...

I gwałciciel przelewa jej kasę?

[pffe]

Napisane przez lza_slonca

a może to wpadka albo gwałt? weź się czasem zastanów 10 razy nim coś napiszesz bo ludzie to czytają...

tak, gwałt powiedziała, że facet odszedł. To Ty czytaj najpierw i to ze zrozumieniem.
Poza tym, kogo usprawiedliwia wpadka w tych czasach? jak ktoś nie chce zajść w ciążę to a cholerę nie zajdzie. A jak ktoś "wpada" to z czystej głupoty.

[201803111829]

Napisane przez lza_slonca

a może to wpadka albo gwałt? weź się czasem zastanów 10 razy nim coś napiszesz bo ludzie to czytają...

Co to jest wpadka? Dzisiaj już nie ma wpadek. Gumki w sklepie za rogiem kosztują 6 zł, tabletki po ok. 60, tabletki anty można kupić za 10 zł miesięcznie. Tylko jest taki problem, że TRZEBA używać. Ciągle. Do każdego jednego seksu trzeba założyć gumę. Tabsy trzeba brać codziennie, choćby się waliło i paliło. Przy ODPOWIEDNIM stosowaniu antykoncepcji nie ma szans na ciążę. Czyli jak wymiotowałam / miałam biegunkę /spóźniłam się z wzięciem /zapomniałam wziąć to nie uprawiam seksu albo idę do marketu i kupuje Rosetexy za 4 zł. Nie ma czegoś takiego jak wpadka. Jak liczyłam na szczęście bo misio zdąży wyjść to sorry ale głupota a nie wpadka

[Rena]

Mam troche ubran do oddania, rozm. ok 38. Na codzien mieszkam w Paryzu, ale pochodze z Krakowa i bede w rodzinnym miescie po 20 stycznia na kilka dni, wiec jak jestes zainteresowana to moge przekazac tylko do rak wlasnych w centrum Krakowa i dopiero za miesiac. Jak pasuja Ci te warunki to pisz priv.

[Snowdrop_]

Wlasnie tez mialam napisac, ze jak wroce z Francji to skontaktuje się z autorka bo nosze jej rozmiar, a mam zbyt duzo ubran obecnie i musze przynajmniej czesc gdzies oddac (tylko, ze ja z polnocy Polski).

[201803111829]

Napisane przez Rena

Mam troche ubran do oddania, rozm. ok 38. Na codzien mieszkam w Paryzu, ale pochodze z Krakowa i bede w rodzinnym miescie po 20 stycznia na kilka dni, wiec jak jestes zainteresowana to moge przekazac tylko do rak wlasnych w centrum Krakowa i dopiero za miesiac. Jak pasuja Ci te warunki to pisz priv.

Napisane przez Snowdrop_

Wlasnie tez mialam napisac, ze jak wroce z Francji to skontaktuje się z autorka bo nosze jej rozmiar, a mam zbyt duzo ubran obecnie i musze przynajmniej czesc gdzies oddac (tylko, ze ja z polnocy Polski).

Ale dziewczyny, przecież ona ma dziecko i nie przyjedzie do was po te ciuchy, poza tym kasa na bilet . Duża paczka to też jest niezły koszt przesyłki, a ona nie ma pieniędzy. Jak sobie wyobrażacie przekazanie paczek?

[wordila]

Napisane przez _Tinkerbell

Ale dziewczyny, przecież ona ma dziecko i nie przyjedzie do was po te ciuchy, poza tym kasa na bilet . Duża paczka to też jest niezły koszt przesyłki, a ona nie ma pieniędzy. Jak sobie wyobrażacie przekazanie paczek?

A co cię to obchodzi jak one przekażą jej paczkę? Jak ktoś chce pomóc, to znajdzie sposób, nie martw się nie swoją sprawą.

[Joltar 3]

Napisane przez wordila

A co cię to obchodzi jak one przekażą jej paczkę? Jak ktoś chce pomóc, to znajdzie sposób, nie martw się nie swoją sprawą.

Chciałam napisać to samo ,ale mnie ubiegłaś. Jeśli ktoś nie chce pomagać , to nie musi, ale pouczać darczyńcy nie powinien.

[cherry_flamme]

Boże, jak można być takim wrednym
Nie macie ciuchów/nie chcecie pomóc, to siedźcie cicho. A te wyliczenia ile kosztują prezerwatywy...nie wiadomo- śmiać się czy płakać. Nie dziwię się, że Autorka znikła, skoro większość z Was na nią wsiadła.

[pffe]

Napisane przez cherry_flamme

Boże, jak można być takim wrednym
Nie macie ciuchów/nie chcecie pomóc, to siedźcie cicho. A te wyliczenia ile kosztują prezerwatywy...nie wiadomo- śmiać się czy płakać. Nie dziwię się, że Autorka znikła, skoro większość z Was na nią wsiadła.

Wiesz, z jednej strony masz rację ale z drugiej strony, autorka też się obrzydliwie zachowuje a jej posty tak trącają o wciskanie kitu, że ciężko w cokolwiek uwierzyć.
To, że wciska, że ciąża z wpadki. No sorry, dziewczyny mają rację - z głupoty, nie z wpadki bo w naszych czasach coś takiego jak wpadka? Błagam, to nie średniowiecze.
Ale masz rację, że jak ktoś chce pomóc, no niech pomaga ale weźmy pod uwagę ile osób się przejechało na takim pomaganiu. Uważam, że lepiej oddać ciuchy do domu dziecka.

[cornflower_girl]

Napisane przez Lady in Blue

A co z ubraniami sprzed ciąży?

Nie każda kobieta wraca do przedciążowej sylwetki, wymiary mogą się zmienić - ciało jest inne. Jeśli karmi piersią, to nie jest to wygodne w każdym ubraniu.

Rozumiem, że ciężko zweryfikować, czy osoba jest potrzebująca - analizy tutaj i dobre rady trochę za daleko zaszły.

[cherry_flamme]

Napisane przez pffe

To, że wciska, że ciąża z wpadki. No sorry, dziewczyny mają rację - z głupoty, nie z wpadki bo w naszych czasach coś takiego jak wpadka? Błagam, to nie średniowiecze.

Akurat sporo dzieci jest z wpadki Np. taka Anna Mucha pierwszej ciąży nie planowała, Ania Przybylska ostatniej. Zdarza się więc najlepszym. A poza tym, to Autorka nie pytała, jakie mamy zdanie na temat okoliczności poczęcia

[laisla]

Napisane przez pffe

tak, gwałt powiedziała, że facet odszedł. To Ty czytaj najpierw i to ze zrozumieniem.
Poza tym, kogo usprawiedliwia wpadka w tych czasach? jak ktoś nie chce zajść w ciążę to a cholerę nie zajdzie. A jak ktoś "wpada" to z czystej głupoty.

No i co w takim razie? Sama sobie winna więc niech sobie zgnije w biedzie wraz z dzieckiem?
No ludzie, prawdopodobnie nawet jeśli sama sobie winna to jest jak jest i jeśli znajdzie się ktoś kto podzieli się swoimi ubraniami, to chyba na tym nie ucierpimy?
Bo my wszyscy tutaj tacy doskonali jesteśmy, że dawaj walić pociskami, kto mocniej

[phideaux]

Sama sobie dziecko zrobiłaś, jesteś bezmyślna, ależ tu niektórzy muszą sobie ego podwyższyć

[pffe]

Napisane przez cherry_flamme

Akurat sporo dzieci jest z wpadki Np. taka Anna Mucha pierwszej ciąży nie planowała, Ania Przybylska ostatniej. Zdarza się więc najlepszym. A poza tym, to Autorka nie pytała, jakie mamy zdanie na temat okoliczności poczęcia

Gdyby tych dzieci nie chciały, to by nie miały. Nazywanie wpadką jest tylko i wyłącznie wygodną wymówką na to, że się nie uważało a, że już się chciało urodzić jak się zaszło, to co innego.


---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez laisla

No i co w takim razie? Sama sobie winna więc niech sobie zgnije w biedzie wraz z dzieckiem?
No ludzie, prawdopodobnie nawet jeśli sama sobie winna to jest jak jest i jeśli znajdzie się ktoś kto podzieli się swoimi ubraniami, to chyba na tym nie ucierpimy?
Bo my wszyscy tutaj tacy doskonali jesteśmy, że dawaj walić pociskami, kto mocniej

Ależ ja napisałam, że pomóc ale się upewnić, że pomagamy a nie padamy ofiarą oszustki.
Popieram to, co któraś z dziewczyn zaproponowała: odda ubrania, chętnie ale osobiście. I słusznie.

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez phideaux

Sama sobie dziecko zrobiłaś, jesteś bezmyślna, ależ tu niektórzy muszą sobie ego podwyższyć

Ale halo! Jak sobie dziecko zrobiłaś i wciskasz kity, że z wpadki to sorry, z własnej głupoty.
A to, że już to dziecko na świecie jest to cóż, no jest i już ale niech mi nikt nie wciska, że można wpaść bo jak się nie chce dziecka (a w sytuacji autorki zajście w ciążę było skrajnie nieodpowiedzialne i pomyśleć, że trzeba AŻ się zabezpieczać jak się nie chce zajść) to się go mieć nie będzie. Mamy taką skuteczność antykoncepcji, że na prawdę, nie mając warunków na dziecko powinno się o tym pomyśleć najpierw a jak jeszcze taka autorka wyjeżdża z tekstami na poziomie gimnazjum to cóż, aż się odechciewa pomagać.

[Sybil_]

czasami oczy mi wychodzą, jak czytam niektóre komentarze na wizażu, jak dziewczyny potrafią być okrutne i wredne, smutne to

[Joltar 3]

Napisane przez pffe

Gdyby tych dzieci nie chciały, to by nie miały. Nazywanie wpadką jest tylko i wyłącznie wygodną wymówką na to, że się nie uważało a, że już się chciało urodzić jak się zaszło, to co innego.


---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------


Ależ ja napisałam, że pomóc ale się upewnić, że pomagamy a nie padamy ofiarą oszustki.
Popieram to, co któraś z dziewczyn zaproponowała: odda ubrania, chętnie ale osobiście. I słusznie.

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------


Ale halo! Jak sobie dziecko zrobiłaś i wciskasz kity, że z wpadki to sorry, z własnej głupoty.
A to, że już to dziecko na świecie jest to cóż, no jest i już ale niech mi nikt nie wciska, że można wpaść bo jak się nie chce dziecka (a w sytuacji autorki zajście w ciążę było skrajnie nieodpowiedzialne i pomyśleć, że trzeba AŻ się zabezpieczać jak się nie chce zajść) to się go mieć nie będzie. Mamy taką skuteczność antykoncepcji, że na prawdę, nie mając warunków na dziecko powinno się o tym pomyśleć najpierw a jak jeszcze taka autorka wyjeżdża z tekstami na poziomie gimnazjum to cóż, aż się odechciewa pomagać.

To nie pomagaj i przestań kogoś oceniać . Nie chcesz pomagać , nie musisz.

[201604181004]

Napisane przez cherry_flamme

Boże, jak można być takim wrednym
Nie macie ciuchów/nie chcecie pomóc, to siedźcie cicho. A te wyliczenia ile kosztują prezerwatywy...nie wiadomo- śmiać się czy płakać. Nie dziwię się, że Autorka znikła, skoro większość z Was na nią wsiadła.

Boże jak można być tak naiwnym i napędzającym spiralę bezsensownej pomocy
Nie masz do czynienia z ludźmi nieporadnymi i bezsensownie ślepo wierzysz w każdą bzdurę jaką przeczytasz w internecie... nie wiadomo - śmiać się czy płakać. Nie dziwię się, że ludzie śmieją się z takich jeleni skoro żeby pomóc wystarczy rozejrzeć się w koło i dostrzec faktycznie potrzebującą taką osobę zamiast ślepo pompować dobra materialne w osoby całkowicie wzięte z drzewa.

[pffe]

Napisane przez drabineczka

Boże jak można być tak naiwnym i napędzającym spiralę bezsensownej pomocy
Nie masz do czynienia z ludźmi nieporadnymi i bezsensownie ślepo wierzysz w każdą bzdurę jaką przeczytasz w internecie... nie wiadomo - śmiać się czy płakać. Nie dziwię się, że ludzie śmieją się z takich jeleni skoro żeby pomóc wystarczy rozejrzeć się w koło i dostrzec faktycznie potrzebującą taką osobę zamiast ślepo pompować dobra materialne w osoby całkowicie wzięte z drzewa.

Dokładnie. Są osoby potrzebujące bo niestety takie życie a są takie jak autorka, co to chcą żerować na innych za własną głupotę zamiast brać się do roboty. I tak, takie samo mam zdanie jak o autorce, o osobach, które zamiast brać się za pracę, łażą po ulicach grając na gitarze i żebrząc o pieniądze.
A już mnie cholera bierze, jak pod sklepem Cię zaczepi ktoś i poprosi o pomoc, dasz mu bułkę a on zacznie wydziwiać, ze chciał pieniądze. No to widocznie nie jest taki biedny i potrzebujący albo potrzebuje ale na wódę.

I nie mówcie mi, że samotna matka, że wpadła. Sorry, nie te czasy. Samotne matki sobie dobrze radzą a żeby wpaść to trzeba chcieć wpaść, niestety.

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Btw. uważacie, że człowieka, który jest potrzebujący stać na internet? Bo według mnie, powinna szukać pomocy w fundacjach chociażby a nie na wizażu.

[cherry_flamme]

Napisane przez drabineczka

Boże jak można być tak naiwnym i napędzającym spiralę bezsensownej pomocy
Nie masz do czynienia z ludźmi nieporadnymi i bezsensownie ślepo wierzysz w każdą bzdurę jaką przeczytasz w internecie... nie wiadomo - śmiać się czy płakać. Nie dziwię się, że ludzie śmieją się z takich jeleni skoro żeby pomóc wystarczy rozejrzeć się w koło i dostrzec faktycznie potrzebującą taką osobę zamiast ślepo pompować dobra materialne w osoby całkowicie wzięte z drzewa.

Ładna parafraza
Jasne, że prośbę bardziej uwiarygodniłaby np.strona z imieniem i nazwiskiem Autorki pod patronatem jakiejś fundacji.
Ubrania, których już nie założę, sprzedaję na Allegro. Ale jak mam za coś dostać parę złotych, to wolę zaoszczędzić sobie czasu, wrzucić je do kartonu i wysłać jednej, potrzebującej osobie. Mnie nic przez to nie ubędzie, a wręcz przybędzie miejsca w szafie Nie wysyłam wtedy kaszmirowych swetrów i marynarek za 7 stów, więc nawet jak trafi się ktoś nieuczciwy, to za bardzo się na tych moich ciuchach nie wzbogaci.
Akurat nie należę do szczególnie wrażliwych osób i na co dzień nie interesuje mnie działalność charytatywna. Ale jak coś mi zawadza, a komuś może się przydać, to co w tym złego. Cały dział ''oddam'' na OLX opiera się na tej zasadzie.

[201604181004]

Napisane przez cherry_flamme

Ładna parafraza
Jasne, że prośbę bardziej uwiarygodniłaby np.strona z imieniem i nazwiskiem Autorki pod patronatem jakiejś fundacji.
Ubrania, których już nie założę, sprzedaję na Allegro. Ale jak mam za coś dostać parę złotych, to wolę zaoszczędzić sobie czasu, wrzucić je do kartonu i wysłać jednej, potrzebującej osobie. Mnie nic przez to nie ubędzie, a wręcz przybędzie miejsca w szafie Nie wysyłam wtedy kaszmirowych swetrów i marynarek za 7 stów, więc nawet jak trafi się ktoś nieuczciwy, to za bardzo się na tych moich ciuchach nie wzbogaci.
Akurat nie należę do szczególnie wrażliwych osób i na co dzień nie interesuje mnie działalność charytatywna. Ale jak coś mi zawadza, a komuś może się przydać, to co w tym złego. Cały dział ''oddam'' na OLX opiera się na tej zasadzie.

poczytaj więcej o parafrazach

[cherry_flamme]

Napisane przez pffe

Btw. uważacie, że człowieka, który jest potrzebujący stać na internet? Bo według mnie, powinna szukać pomocy w fundacjach chociażby a nie na wizażu.

Tak, w XIX wieku nawet biedni ludzie mają telefony komórkowe i internet. Mimo wszystko nie żyjemy w afrykańskim buszu i te rzeczy/usługi są łatwo dostępne.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez drabineczka

poczytaj więcej o parafrazach

No dobra- ładna inspiracja

[pffe]

Napisane przez cherry_flamme

Tak, w XIX wieku nawet biedni ludzie mają telefony komórkowe i internet. Mimo wszystko nie żyjemy w afrykańskim buszu i te rzeczy/usługi są łatwo dostępne.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------



No dobra- ładna inspiracja

normalny człowiek zamiast komórki jak nie ma pieniędzy, kupi jedzenie. Proste.

[cherry_flamme]

Napisane przez pffe

normalny człowiek zamiast komórki jak nie ma pieniędzy, kupi jedzenie. Proste.

Chyba nie masz pojęcia, jak to wygląda. I nie ma w tym nic złego- ja też na wielu rzeczach się nie znam. Tylko wtedy się na dany temat nie wypowiadam.
Naprawdę można zaoszczędzić i kupić tak podstawowy i potrzebny sprzęt jakim jest telefon. Nie musi to być iPhone za 3200, pewnie za 150 można znaleźć coś używanego na Allegro, albo w niskim abonamencie.

[jag_na]

Napisane przez pffe

normalny człowiek zamiast komórki jak nie ma pieniędzy, kupi jedzenie. Proste.

Chyba czegoś nie doczytałaś, dziewczyna nie prosi, ani o pieniadze, ani o jedzenie, tylko o ubrania.

[Joltar 3]

Napisane przez pffe

normalny człowiek zamiast komórki jak nie ma pieniędzy, kupi jedzenie. Proste.

Po prostu brak slów i ręce opadają. Biedni są niektórzy z nadmiarem dóbr materialnych, którzy potrafią jedynie generalizować i stygmatyzować innych.

[pinaplesss]

Napisane przez pffe

Dokładnie. Są osoby potrzebujące bo niestety takie życie a są takie jak autorka, co to chcą żerować na innych za własną głupotę zamiast brać się do roboty. I tak, takie samo mam zdanie jak o autorce, o osobach, które zamiast brać się za pracę, łażą po ulicach grając na gitarze i żebrząc o pieniądze.
A już mnie cholera bierze, jak pod sklepem Cię zaczepi ktoś i poprosi o pomoc, dasz mu bułkę a on zacznie wydziwiać, ze chciał pieniądze. No to widocznie nie jest taki biedny i potrzebujący albo potrzebuje ale na wódę.

I nie mówcie mi, że samotna matka, że wpadła. Sorry, nie te czasy. Samotne matki sobie dobrze radzą a żeby wpaść to trzeba chcieć wpaść, niestety.

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Btw. uważacie, że człowieka, który jest potrzebujący stać na internet? Bo według mnie, powinna szukać pomocy w fundacjach chociażby a nie na wizażu.

Nie znasz dziewczyny ani jej sytuacji, to nie oceniaj. W ogóle mało wiesz, wypowiadasz sie, podobnie jak kilka innych tu dziewczyn, jakbyście wychowaly sie na serialach. A teraz zaskocze Cię, można mieć net za darmo. Wieś sąsiadującą z moją ma go za free i to cała. Nie wiem dokladnie z jakiej inicjatywy, bo mnie to nie obchodzi, stać mnie akurat na taki jaki ja mam. Ale czy mam pluć jadem za to, że to niesprawiedliwe? Ludzie, mam swoje życie. A i nie czuję sie naiwna, bo zdarza mi się oddac ciuchy po mojej córce, w sumie, to oddaje wszystkie nie znoszone tak się składa, ze obcym, bo jak na złość znajomym sami synowie się rodzą.
Jestem tego samego zdania jak kilka dziewczyn powyżej, nie chcecie pomagać, to po co sie udzielacie.

[GrumpyCat]

Napisane przez cherry_flamme

Tak, w XIX wieku nawet biedni ludzie mają telefony komórkowe i internet. Mimo wszystko nie żyjemy w afrykańskim buszu i te rzeczy/usługi są łatwo dostępne.

Podobnie jak środki mające na celu planowanie rodziny