Powtórka z rozrywki-czyli wypociny PrOwOkAcJi po raz ąty:D

[prowokacja17]

Kolejny makijażyk wykonany na mojej kolezance Natali Mam nadzieje ze wam sie spodoba Czekam na uwagi i te dobre i zle

A wykonalam go ponizszymi kosmetykami

Buzka--->krem tonujacy nivea,brazowy cień z drobinkami jako róż
usta---->szminka maybelline water shine diamonds.blyszczyk AA
oczy---->niebieski cień inglota,fioletowy tez inglot i zloty inglot,czarna kredka miss sporty,pylek rozowy sephora,tusz boujoris
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...d=132462&stc=1
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...d=132463&stc=1
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...d=132466&stc=1
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...d=132467&stc=1

[Ines1985]

Podoba mi się . Fajnie polaczone kolory .

[prowokacja17]

sorki ze nie pisze tych nr ale fotki robilam juz z tydz temu i nie chce mi sie szukac cieni i spisywac nr ale zrobie to dla Ciebie Malinko

[alraune]

Makijaż świetny kolorystycznie, świetnie dopasowany do Twojej urody - ja bym tylko jeszcze bardziej "wyciągneła" oko do gory, bo masz lekko opadające kąciki oczu - no chyba, że ten fiolet jest bardziej intensywny w rzeczywistości, bo oko wyglada trochę smutnie...

[prowokacja17]

niebieski inglot nr 77,eveline brazowy 63 ,zlotego niemoge znalezc a na fioltetwym starl sie nr

[malinka_86]

prowokacjo dziekuje bo ja jestem maniaczka cieni inglota i jak cos mi sie spodoba to chce wiedziec co kupowac :P i dziekuje

[prowokacja17]

Napisane przez alraune

Makijaż świetny kolorystycznie, świetnie dopasowany do Twojej urody - ja bym tylko jeszcze bardziej "wyciągneła" oko do gory, bo masz lekko opadające kąciki oczu - no chyba, że ten fiolet jest bardziej intensywny w rzeczywistości, bo oko wyglada trochę smutnie...

dziekuje za rady ale na zdjeciu jest moja kolezanka a nie ja

[alraune]

Ups - faux pais, tak z rozpędu. Coś mi się nie zgadzało z avatarem - ale... ech - ale mi głupio

[Pomadka]

Będę szczera i powiem, jako, że liczysz na uwagi, że koleżance za mocno umalowałaś oczy. To znaczy, że cień niebieski nie jest przeznaczony dla niej, bo przytłacza jej powiekę i tenczówke. Niestety.
POza tym jak chciałas jej nałożyć cienie fiolet +złoty to trzebaby już zrezygnować z niebieskiego. I to samo w drugą stronę. Jeśli niebieski to nie fiolet, bo powieka zaczyna być przeładowana.
Kredka wewnątrz oka? Nie... to nie jest potrzebe w tym makijażu.
Koleżanka musi trochę poprawić brwi, bo są wyrwane za bardzo. Mogłas je wyrównać kredką lekko, zatuszować "poprzerywane" miejsca.

Nie obraź się, ale makijaz nie jest najlepszej jakości. Na pewno nie ten i nie taki. Cos subtelniejszego, ale wyraźnego.

Dziewczyny nie zabijcie mnie za taką ostra krytyke, ale czuję się w obowiązku powiedziec o wadach.

Pozdrawiam.

[prowokacja17]

Napisane przez Pomadka

Będę szczera i powiem, jako, że liczysz na uwagi, że koleżance za mocno umalowałaś oczy. To znaczy, że cień niebieski nie jest przeznaczony dla niej, bo przytłacza jej powiekę i tenczówke. Niestety.
POza tym jak chciałas jej nałożyć cienie fiolet +złoty to trzebaby już zrezygnować z niebieskiego. I to samo w drugą stronę. Jeśli niebieski to nie fiolet, bo powieka zaczyna być przeładowana.
Kredka wewnątrz oka? Nie... to nie jest potrzebe w tym makijażu.
Koleżanka musi trochę poprawić brwi, bo są wyrwane za bardzo. Mogłas je wyrównać kredką lekko, zatuszować "poprzerywane" miejsca.

Nie obraź się, ale makijaz nie jest najlepszej jakości. Na pewno nie ten i nie taki. Cos subtelniejszego, ale wyraźnego.

Dziewczyny nie zabijcie mnie za taką ostra krytyke, ale czuję się w obowiązku powiedziec o wadach.

Pozdrawiam.

kazdy moze wyrazic swoją opinie jedenmu podoba sie to drugiemu tamto


Pomysl mocnego makijazu nie jest moj ale kolezanki sama gustuje w delikatniejszych makijazykach ale skoro kolezanka chciala ciemne oczka to jej zrobilam dziekuje za uwagi

[Pomadka]

kazdy moze wyrazic swoją opinie jedenmu podoba sie to drugiemu tamto


Pomysl mocnego makijazu nie jest moj ale kolezanki sama gustuje w delikatniejszych makijazykach ale skoro kolezanka chciala ciemne oczka to jej zrobilam dziekuje za uwagi

Spoko, nie ma sprawy. Po prostu niech się maluję mocno, jeśli lubi. Ale naoprawdę niebieski cień nie jest dla niej. Nie psuję do niej, ładniej by wygladała w samym fiolecie+złoto, niż tym agresywnym niebieskim.

Powiem Wam tak w zaufaniu, że mało komu jest ładnie w takim lazurowym niebieskim cieniu na powiece, on jest strasznie zdradliwym cieniem w makijażu i łatwo go przedobrzyć.

Dobra juz się nie wymądrzam. Spadam.

Całusy.

[aleksandra999]

Napisane przez Pomadka

Będę szczera i powiem, jako, że liczysz na uwagi, że koleżance za mocno umalowałaś oczy. To znaczy, że cień niebieski nie jest przeznaczony dla niej, bo przytłacza jej powiekę i tenczówke. Niestety.
POza tym jak chciałas jej nałożyć cienie fiolet +złoty to trzebaby już zrezygnować z niebieskiego. I to samo w drugą stronę. Jeśli niebieski to nie fiolet, bo powieka zaczyna być przeładowana.
Kredka wewnątrz oka? Nie... to nie jest potrzebe w tym makijażu.
Koleżanka musi trochę poprawić brwi, bo są wyrwane za bardzo. Mogłas je wyrównać kredką lekko, zatuszować "poprzerywane" miejsca.

Nie obraź się, ale makijaz nie jest najlepszej jakości. Na pewno nie ten i nie taki. Cos subtelniejszego, ale wyraźnego.

Dziewczyny nie zabijcie mnie za taką ostra krytyke, ale czuję się w obowiązku powiedziec o wadach.

Pozdrawiam.

Zgadzam sie absolutnie z Pomadką.Nie miej mi tego za złe Prowokacjo,ale makijaz wydaje sie być niestaranny ,przeładowany i zbyt jaskrawy.Cień powinien być roztarty i nałożony oszczędniej,usta przy takim odcieniu błyszczyka powinien być delikatniejszy i brwi rzeczywiście wymagają retuszu.A odcień cieni zamieniłabym na brzoskwinie lub beż.Pozdrawiam Was serdecznie i czekam na kolejne propozycje

[agabil1]

myślę , że ciut są zachwaiane proporcje w nakładaniu poszczególnych
kolorów- wszystko przytłacza ten niebieski położony poziomo i za szeroko

[aleksandra_119]

Mysle, ze ten intensywny niebieski kolor nie bardzo pasuje do urody Twojej kolezanki. Jest chyba dla Niej za "ciezki", oko wydaje sie przytloczone i smutne. Makijaz powinien tez skorygowac opadajace kaciki oczu. Ja osobiscie nie lubie dobierania cienia pod kolor ubrania, wiec ogolnie za duzo mi tu tego niebieskiego.

[rachela]

Z góry proszę - nie linczować!

Cień cieniem, ja bym zaczęła od brwi. Dla mnie zawsze najważniejsza jest oprawa oczu, a więc brwi - owszem, wymodelowane, ale za słabo widoczne, nawet jak dla delikatnej blondynki. Przyciemnić, podkolorować troszkę?... Brwi naprawdę potrafią nadać twarzy tego "czegoś", wyrazistości...
Rozumiecie mnie, prawda? Bo w tłumaczeniu to jestem gorsza od mojego wykładowcy z chemii fizycznej

[lulina]

Gadzam się i z Rachelą i częściowo z Pomadką. Mogłaś troszkę podkreślić bri koleżanki. Pozatym nie ma zbyt dużych oczu, a czarny kolor i pomalowanie oczu w środku dodatkowo je pomniejsza. Jeśli chciała mocny to dobrze, ale nie koniecznie niebieski (może jakieś brązowe kolory) i nie czarna kredka w środku, bo to bardzo pomniejsza oko. Pozatym mogłaś spróbować je troszkę podnieść w kącikach. Co do makijażu, to może nie był by zły, tylko na kim innym. Na Natalii mi się nie podoba

[prowokacja17]

dziekuje za opinie

[lulina]

Prowokacja zapomniałam dodać: tylko nie bądź zła. Prosiłaś o opinie, więc ją wyraziłam. Gdy ja umieszczam makijaże, nie licze tylko na pozytywne opinie, ale o wszystkie rady i te pozytywne i nie i myślę że Tobie też o to chodziło