2008-05-10, 13:55 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Miasta i ich odbicia
Nie wiedziałam, jak sforumować tytuł wątku, żeby był jasny i zachęcający, wyszło chyba pretensjonalnie, ale cóż...lepiej nie umiem.
Jakie miasta zechciałyście poznać tylko dlatego, że czytałyście o nich, widziałyście film, który na długo został Wam pod powiekami i w sercu, a dział sie właśnie tam? Co was roczarowało, a co nie? I w druga stronę- jakie miasto zrobiło na was takie wrażenie, że teraz ściganie jego obecność w czytanych przez Was książkach, ze wzruszeniem obserwujecie fragmenty jego ulic i klimatu w filmach? Jak o tym myślę, przychodzą mi na pierwszy ogień trzy skojarzenia. Wilno- bardzo mi się podobało, ale wiem, ze zwiedzałam je tylko pod określonym kątem- romantyzm, cmentarz na Rossie, barokowe wieże pod zachmurzonym niebem, sielskie drewniane podwóreczka, znane mi z fotografii Bułhaka i kresowych pamiętników. To znalazlam, ale też tylko tego szukałam. Na usprawiedliwienie mam fakt, ze byłam tam tylko kilka dni- postaram się za następną bytnoscią dostrzec coś więcej. Przykładem miasta, które mnie zafascynowało samo z siebie jest Łódź. Jej wielkomiejska struktura, zaniedbane, piękne kamienice, zaniedbane drewniane podwóreczka, hektary ceglanych fabryk, wille i całe osiedla fabryczne, tramwaje sunące środkiem ulicy po zniszczonym bruku, to wszystko zrobiło na mnie wrażenie, narawdę, teraz będe szukała odbicia Łodzi w tym, co czytam, i przeczytam sobie w końcu Ziemię Obiecaną- film całe szczęście znam, ale oglądajac przedtem koncentrowałam sie tylko na aktorach. Wenecja- poznałam ją najpierw platonicznie przez Śmierć w Wenecji Viscontiego i Obrazy Włoch Muratowa. sztuka, wyrafinowanie itd. Kocham to miasto, nie rozczarowało mnie absolutnie, chodząc po niej małam świadomość, że tylu przede mną itd. Ale... wrażenie na mnie zrobił też współczesny obraz miasta- rzeka turystów nadaje charakterystyczny wydźwięk placowi Św. Marka, i nie przeszkadza mi wcale, Murzyni sprzedający torebki na chodnikach, Koreańczycy prowadzący bistro z pizzą, tandetne kramy z tandetnymi pamiątkami, w bocznych dzielnicach- widoczne zaniedbanie, całe połacie domów z pozabijanymi deskami oknami, niszczejących- wszystko to jest dla mnie ciekawe, fascynujące, niezwykłe- i nie rozczarowuje mnie- po prostu życie w innych przejawach- ocierające się o śmierć miasta, ale nadal fascynujące... Jak to jest u was? Jakie macie fascynacje, jakie rozczarowania? |
2008-05-10, 14:46 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Ciekawy wątek
Przyznam szczerze, że do tej pory nie zwracałam uwagi na miasto w książkach/filmach. Zawsze było ono dla mnie gdzieś w tle i nawet gdy to właśnie miasto było głównym bohaterem danej powieści (bo i tak się zdarza), ja koncentrowałam się raczej na postaciach. Również byłam w Wilnie i byłam absolutnie zauroczona starym miastem (po drugiej stronie rzeki, w "nowej" części byłam chyba przez godzinkę a potem uciekłam ). Nie spotkałam się do tej pory z żadną powieścią, której akcja rozgrywałaby się właśnie tam, ALE to właśnie od wileńskiego cmentarza na Rossie zaczęła się moja fascynacja starymi, klimatycznymi cmentarzyskami. Ostatnio dorwałam w bibliotece Spadające anioły Tracy Chevalier i wpożyczyłam ją tylko i wyłącznie dlatego, iż przeczytałam na okładce, że akcja dzieje się m.in. na jednym z (londyńskich wprawdzie) cmentarzy. I faktycznie autorka odwaliła kawał dobrej roboty przy opisywaniu nie tyle samego cmentarza co obrzędów pogrzebowych (na końcu książi można znaleźć spis literatury sekundarnej, z której korzystała autorka przy pisaniu powieści). Wenecja zainteresowała mnie dopiero po przeczytaniu Namiętności Jeanette Winterson, gdzie została przedstawiona jako miasto absolutnie magiczne i baśniowe. Opisy Tomasza Manna jakoś do mnie nie przemówiły (obrazy u Viscontiego też nie) Kota, a znasz i mogłabyś polecić jakieś książki, których akcja osadzona jest we Włoszech (niekoniecznie w Wenecji) i to właśnie miasto wysuwa się na pierwszy plan?
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. Edytowane przez Mariah Czas edycji: 2008-05-10 o 14:47 Powód: dopisek |
2008-05-10, 18:40 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Cytat:
ja na studiach miałam przez 4 lata przedmiot Historia architektury, i był to jeden z moich ulubionych przedmiotów, dzięki niemu poznałam wiele miast, co prawda tylko na obrazkach , ale czułam się, jakbym je wszystkie dokładnie zwiedziła ta wiedza (oceniana i czasem okupiona nerwami, wiadomo, jak to na studiach) trochę odczarowała moje wyobrażenia o miastach, które znałam z literatury, sztuki, czy z filmu a Wenecję na nowo zaczarowała mi ostatnio Donna Leon uprzedzam, że nie jestem obiektywna, bo bardzo lubię dobre kryminały, ale polecam całą serię weneckich kryminałów Donny Leon, amerykanki, która od lat mieszka w Wenecji i mówi, że nie mogłaby posać o innym mieście opowieści o komisarzu Brunetim czyta się chwilami jak kartki z przewodnika po mieście, mam wrażenie, że z książką w ręku mogłabym poznać miasto autorka chyba rzeczywiście kocha Wenecję, bo pięknie pisze o przemijaniu, niszczejących zabytkach, temperamentnych mieszkańcach, ich zwyczajach picia kawy w małych kawiarniach, rodzinnych kolacjach ..... mnie te książki natchnęły i planuję za rok, no może za dwa (bo planów mam masę) przemierzyć Wenecję tropami komisarza Brunettiego |
|
2008-05-10, 18:42 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Dzięki taka taka! Nie spotkałam się jeszcze z tą autorką, ale skoro polecasz, to rozejrzę się za jej kryminałami
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
2008-05-10, 20:14 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Jak się Taka zjawiła, to wiedziałam, że napisze o sympatycznym Brunettim
|
2008-05-11, 13:37 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Rozumiem, że trąbi o nim po całym wizażu? To znaczy, że chyba warto przeczytać.
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
2008-05-11, 14:13 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Jak do tej pory, tylko dwie powieści zrobiły na mnie tak silne wrażenie, że odczułam wewnętrzną potrzebę znaleźć się w miejscach, o których opowiadają i przespacerować szlakami, pokonywanymi przez ich głównych bohaterów. Jednym z tych miast był
AMSTERDAM, za sprawą powieści 'Jednoroczna wdowa' Johna Irvinga, drugim - PARYŻ (dzięki 'Moulin Rouge' Pierra La Mure). W 2002 roku miałam przyjemność podróżować po Holandii i, korzystając z tej okazji, starałam się spoglądać na Amsterdam oczyma Ruth Cole. Choć nie dotarłam do dzielnicy czerwonych latarni, po której najczęściej poruszała się bohaterka Irvinga, to spacer po wąskich uliczkach, spacery nad kanałami, odkrywanie nieuczęszczanych przez turystów części miasta, pozwoliło mi zupełnie inaczej odebrać tę powieść. Stała się nie tylko książką o młodej Amerykance, ale książką o mieście. Drugie miasto, w którym się zakochałam i, które stanowi (pomimo mojej ogromnej antypatii niemal wobec wszystkiego co francuskie moje drugie miejsce na ziemi, to Paryż. Montrmart przeszłam wzdłuż i wszerz, zauroczona klimatem dawnej dzielnicy paryskiej bohemy. Cudo! Bardzo chciałabym pojechać do Sankt Petersburga (Dostojewski i jeszcze raz do Amsterdamu, ale tym razem przejść go śladami Anne Frank. Może kiedyś będzie mi dane |
2008-05-11, 15:20 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 470
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
"Cień wiatru" sprawił, że moim marzeniem jest pojechanie do Barcelony (mam nadzieję, że kiedyś się spełni )
A film "Przed wschodem słońca" zainspirował mnie do odwiedzenia Wiednia (podróż w te wakacje) Mam tylko nadzieję, że moja wyimaginowana wizja wyglądu tych miast, nie będzie się drastycznie różniła od tej realnej... |
2008-05-11, 15:38 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Cytat:
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
|
2008-05-11, 15:58 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
|
2008-05-12, 11:07 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
|
2008-05-12, 11:54 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Może dlatego, że Moskwa wydaje się być mniej romantyczna? Do Sankt Petersburga też chętnie bym się wybrała, kojarzy mi się z carami rosyjskimi, pięknymi pałacami i balami a co za tym idzie z "Wojną i pokojem"
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
2008-05-12, 19:25 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 362
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Budapeszt! od czasu przeczytania Chłopców z placu broni marzyłam o wyjeździe na Węgry. W tamtym roku byłam i nie zawiodłam się, cudowne miasto, dużo bardziej mi się spodobało od Wiednia
|
2008-05-12, 19:54 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 150
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Cytat:
Natomiast po przeczytaniu książek Jonathana Carolla bardzo chciałabym zobaczyć Wiedeń,odwiedzić te wszystkie miejsca które opisał jak byłam mała i zaczytywałam się w Jeżycjadzie Musierowiczowej to moim nawiększym marzeniem było zobaczyć Poznań i do dzisiaj uwielbiam to miasto,ma dla mnie cos "magicznego" w sobie
__________________
We're going to hell anyway...so lets travel firs class |
|
2008-05-13, 18:58 | #15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Cytat:
a ja najbardziej lubię wracać do Sybina (Czy tam Sibiu ) w Rumunii ... tyle tam ciekawych zaułków do odkrywania i targi różne ... a szkoda że jeszcze nie trafiłam na książkę o nim może sama napisze
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
|
2008-05-14, 10:05 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
hmmm, przychodzi mi w tym momencie do głowy Rzym szlakiem iluminatów... czułam się jak odkrywca, eksplorator jakiś, wchodziłam na wyższy stopień wtajemniczenia jakby....niesamowite przeżycie
poza tym ostatnio się błąkamy trochę po przeuroczym francuskich małych miasteczko-wsiach i przywodza mi one na myśl XIX-wieczne nowelki, powieści... A w Kazimierzu Dln ogólnie czuję się filmowo-książkowo |
2008-05-14, 11:09 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Cytat:
Kazimierz i francuska prowincja- TAK!
__________________
Kot najgorszego sortu |
|
2008-05-14, 12:02 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
ja dowiedziałam sie o bractwie iluminatów z książki Anioły i Demony Browna dosyć fascynujące... iluminaci, czyli "oświeceni" chcieli zniszczyć chrześcijaństwo i zapanowac nad światem... (jakkolwiek to brzmi...)
Generalnie mylą mi się z Masonami, chyba dosyć podobnie organizacje, gdzieś zresztą czytałam, że sie połączyli... Do iluminatów wg książki należał też Bernini, najgłówniejszy chyba rzeźbiarz Rzymu. I on tez był autorem samego szlaku- rzeźb wskazujących drogę do głównej siedziby organizacji... nie wiem ile w tym prawdy, ale to było niesamowite, odkrywanie tych wszystkich symboli... |
2008-05-14, 12:28 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Cytat:
__________________
Kot najgorszego sortu |
|
2008-05-14, 16:15 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Przez film "el día de la bestia", chcialam koniecznie zobaczyc reklame Schweppesa na jednym z wiezowcow w Madrycie Na zdjeciach wyglada lepiej niz na zywo.
__________________
................. |
2008-05-15, 11:38 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
a jak byłam mała to chciałam pojechać do Kanady bo przeczytałam sobie Anie z Zielonego i wszystkie Emilki ^^ ... połazić sobie po takiej Wyspie księcia Edwarda czy jak ona się nazywała lol
kiedyś widziałam że wyszła książka o miejscach opisanych w literaturze i właśnie pod takim kątem były opisy różnych miast, tylko nie pamiętam jej tytułu. a fajnie by było ją poczytać jeszcze mi się przypomniało, klimat Paryża po "Grze w klasy" Cortazara mmm ...
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
2008-05-15, 13:24 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Wenecja. Odkad ujarzalam na zdjeciu w jakiejs ksiazce Palac Dozow, marzylam, aby tam pojechac. Rok temu udalo mi sie to marzenie spelnic.
O Wenecji czytalam "Miasto spadajacych aniolow". Bardzo ciekawa ksiazka, pokazuje zycie mieszkancow Wenecji. Poza tym pieknie wydana. Troche zaluje, ze nie trafilam na nia przed wyjazdem. Teraz zastanawiam sie nad "Kurtyzana z Wenecji" Kusi mnie tez "Cien wiatru" (zwlaszcza, ze jakas promocja jest z okazji targow ksiazki). Kto wie, moze po przeczytaniu wywieje mnie do Barcelony Widzialam nawet "Cien wiatru. Przewodnik po Barcelonie" |
2008-07-08, 13:14 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
|
2008-07-08, 13:39 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
|
2008-07-08, 13:58 | #25 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wszędzie gdzie ON
Wiadomości: 3 251
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Cytat:
a tak to moją muzą do zwiedzań był Makłowicz... oprócz gotowania zawsze slicznie opowiadał o miejscach w których pichcił... |
|
2008-07-09, 11:24 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
A mnie po obejrzeniu niedawno "Rzymskich wakacji" naszła ochota na wycieczkę do Rzymu
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
2008-07-18, 17:28 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Cytat:
W ogóle, tak przy okazji wątku, na blogu Padmy 'tworzy' się nowe wyzwanie czytelnicze, Miejskie czytanie. Wątek jest ciekawy, nawet dla osób niezainteresowanych uczestnictwem, gdyż w komentarzach zebrał się fenomenalny spis powieści opowiadających o konkretnych miastach Gorąco polecam! Link: http://miastoksiazek.blox.pl/2008/07...istaKomentarzy |
|
2008-07-18, 17:47 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Cytat:
Czytając tą listę uświadomiłam sobie, jak niewiele uwagi poświęcam miastom w powieściach. Część z wymienionych pozycji znam ale dopiero po przeczytaniu w komentarzu, w jakim miejscu dzieje się akcja, dotarło do mnie, że przecież nie są to jakieś anonimowe miejsca, albo "uniwersalne" (że niby akcja mogłaby się toczyć wszędzie, w każdym miejscu globu) tylko konkretne miejscowości! Np. taka Pianistka Jelinek - pamiętam opis Prateru, ale jakoś mimo to mój mózg zignorował wyświetlającą mi się podczas czytania tabliczkę z napisem WIEDEŃ i skoncentrował się na akcji.
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
|
2008-07-18, 17:53 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Mariah, miałam dokładnie to samo Chcę wziąć udział w wyzwaniu, więc usiadłam przed półkami z książkami, wyjęłam notes i... szok! Totalna dezorientacja co, gdzie i kiedy Na spokojnie przejrzałam ostatnio czytane przeze mnie powieści i z wyrywającym się z ust co chwilę 'no tak!', dopisałam to i owo. Kiedy wciąga opowiadana historia, naprawdę nie zwraca się uwagi na nic poza nią, zwłaszcza, kiedy pisarz 'subtelnie' opisuje miejsce akcji Tak więc myślę, że lista niejednej z nas unaoczni to i owo A ja czekam na jej zamknięcie, bo w tym natłoku nieczytanych przeze mnie powieści, znów mam chęć sięgnąć po wszystkie, a tu trzeba wybrać cztery
|
2008-07-18, 18:56 | #30 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
|
Dot.: Miasta i ich odbicia
Cytat:
Będę się musiała głębiej nad tym zastanowic Dziękuję za informacje
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:43.