efekt pandy

[Cappuccino]

od dłuzszego czasu nie maluje dolnych rzes, poniewaz tusz, który naloze zawsze mi sie rozmazuje. probowalam roznych sposobow- zmianialam tusze, pudrowalam skore pod oczami- po kiludziesieciu minutach znowu to samo- "panda" pod oczami. Czy tez miałyscie kiedys ten problem? jak temu zapobiec? nie chce tez za mocno pudrowac skory bo wtedy uwidaczniaja mi sie zmarszki pod oczami, a niepomalowane dolne rzesy daja efekt niedokonczonego makijazu

[fiasco]

jak nie znalazłaś odpowiednio trwałego tuszu, to może maluj te rzęsy tylko u nasady, żeby się nie stykały ze skórą po okiem?
i jest taka możliwość, że jak przed nałożeniem makijażu używasz pod oczy kremu, to nakładasz go również na rzęsy, co zmniejsza trwałość tuszu (mi się to niestety czasem zdarza nie wiem, czy jestem jedyną taką ciamajdą)

[Olandia94]

spróbuj przed malowaniem rzęs przypudrować je może to pomoże

[Cappuccino]

uzywam tuszu z maybelline wiec jest jakosciowo dobry i trwaly.
nie kremuje rzes, moze faktycznie musze spradzic jak sie beda zachowywac kiedy je wypudruje. sprawdze i napisze czy cos pomoglo

[sokzkaralucha]

Definitywnie zmień tusz. To, że coś jest markowe nie znaczy, że nie spływa- nie wiem jak w tym przypadku jak jest z samym tuszem.

Może wodoodporna maskara?

[JustShe]

Napisane przez Cappuccino

uzywam tuszu z maybelline wiec jest jakosciowo dobry i trwaly.
nie kremuje rzes, moze faktycznie musze spradzic jak sie beda zachowywac kiedy je wypudruje. sprawdze i napisze czy cos pomoglo

maybelline dobry? ahahahhaahahahahah dobry zart on jest jedynie tani. Zmien go na max factor, ktory nigdy nie zrobi ci efektu pandy bo sama go uzywam od wielu lat lub mac, ktory jest po prostu swietny.

[JeanneInes]

Może chodzi o to że tusz ma już trochę miesięcy? Każdy z którego byłam zadowolona po jakimś czasie zaczynał się osypywać na dole. Dlatego teraz stosunkowo często zmieniam tusze i jest ok. Rób też lekką kreskę na dolnej linii rzęs, to miejsce nie będzie wyglądać tak blado.

[Cappuccino]

Napisane przez JustShe

maybelline dobry? ahahahhaahahahahah dobry zart on jest jedynie tani. Zmien go na max factor, ktory nigdy nie zrobi ci efektu pandy bo sama go uzywam od wielu lat lub mac, ktory jest po prostu swietny.

dla mnie tanie tusze to sa za 10zl w drogerii. maybeline kosztuje ok 30zl wiec dla mnie to nie jest tani tusz i nie wydam na kosmetyk wiecej kasy.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez JeanneInes

Może chodzi o to że tusz ma już trochę miesięcy? Każdy z którego byłam zadowolona po jakimś czasie zaczynał się osypywać na dole. Dlatego teraz stosunkowo często zmieniam tusze i jest ok. Rób też lekką kreskę na dolnej linii rzęs, to miejsce nie będzie wyglądać tak blado.

nie, dopiero go kupilam wiec swiezosc nie ma tu nic do rzeczy
co do kreski- owszem robie tak bo wtedy to troche lepoej wyglada, ale kreska zmniejsza oko. czasami chcialabym wytuszowac cale oko, wtedy mam duze

chyba faktycznie tusz wodoodporny to najlepsze rozwiazanie, nie rozumiem tego moja siostra tez uzywa maybelline i nie ma tego problemu- wiec to nie kwestia kosmetyku, tylko nie wiem co robie nie tak ;|

[Wampierz]

Napisane przez JustShe

maybelline dobry? ahahahhaahahahahah dobry zart on jest jedynie tani. Zmien go na max factor, ktory nigdy nie zrobi ci efektu pandy bo sama go uzywam od wielu lat lub mac, ktory jest po prostu swietny.

Też mi różnica... Niby dlaczego Max Factor miałby być szczególnie lepszy? Dlatego, ze to trochę droższa marka? Ja używam od lat tuszów Maybelline i już nie chcę innych próbować, bo tylko jeden z manhattana mi odpowiadał a różnych innych firm już nie, niezależnie od ceny. Droższy nie znaczy lepszy. Poza tym różne rodzaje tuszu sprawdzają się na innych typach rzęs. To że komuś jakiś super pasuje, nie znaczy ze będzie dobry dla innych.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez Cappuccino

od dłuzszego czasu nie maluje dolnych rzes, poniewaz tusz, który naloze zawsze mi sie rozmazuje. probowalam roznych sposobow- zmianialam tusze, pudrowalam skore pod oczami- po kiludziesieciu minutach znowu to samo- "panda" pod oczami. Czy tez miałyscie kiedys ten problem? jak temu zapobiec? nie chce tez za mocno pudrowac skory bo wtedy uwidaczniaja mi sie zmarszki pod oczami, a niepomalowane dolne rzesy daja efekt niedokonczonego makijazu

Mogą być różne powody... jeśli kremujesz skórę to możesz próbować zamiast kremu używac na dzień beztłuszczowego żelu, a krem tylko na noc. To może być kwestia budowy oka i rzęs albo sposobu malowania oczu. Ja też na ogół nie maluję dolnych rzęs, ale czasem mam ochotę i wtedy ostrożni nakładam tusz na tę najbardziej wystającą część, środkową rzęs - a nie na końce, bo dotykają skóry. I nie maluję od spodu, tylko właśnie trochę po wierzchu, żeby troszkę przyciemnić.

A jakiego konkretnie tuszu używasz, bo Maybelline też robi różne formuły. Na ogół najtrwalsze są takie zwykłe tusze, bez drobinek i włókienek. Aha, a wodoodporne niekoniecznie się sprawdzą, bo one tez mogą się rozmazywać, za to trudniej je zmyć.

[karoola1]

Napisane przez JustShe

maybelline dobry? ahahahhaahahahahah dobry zart on jest jedynie tani. Zmien go na max factor, ktory nigdy nie zrobi ci efektu pandy bo sama go uzywam od wielu lat lub mac, ktory jest po prostu swietny.

to akurat nieprawda, ostatnio kupiłam max factor false coś tam recenzje ma marne ale wszyscy piszą że nie da go się zmyć a po prysznicu wygląda na nieruszony! to mnie skusiło do wypróbowania i niestety u mnie daje efekt pandy i to straszny :P
wcześniej miałam astor volume diva curve me sexi i też nie był zbyt dobry pod tym względem ale o niebo lepszy od max factora.

[Wampierz]

Ja mam max factora tego podkreślającego kolor oczu i się lekko osypuje, a moje maybelline wcale. No ale jak pisałam, część zależy od firmy, część od rodzaju tuszu.

W dodatku osypywanie się a rozmazywanie to różne rzeczy - bo tusz się osypuje z powodu złej formuły a rozmazuje się zwykle z przyczyn niezależnych od producenta - budowy oka i kształtu rzęs, kosmetyków (kremy, środki myjące), jakichś nawyków typu nieświadome tarcie oczu, intensywne mruganie lub częste zamykanie oczu itd.

[Natuśka]

Też miałam ten problem i co najlepsze tylko pod lewym okiem Każdy tusz, nawet wodoodporny dawał ten efekt. Robię sobie teraz po prostu hennę na dolne rzęsy i ich nie maluję tuszem, a samą linię rzęs zagęszczam eyelinerem typu cake.

[Cappuccino]

myslalam, ze wodoodporny tusz do rzes bedzie trwalszy i nie powinien sie rozmazywac.. :|

[Wampierz]

Wodoodporny tusz jest odporny na wodę, i tyle. Ja przestałam używać wodoodpornych po tym jak się zorientowałam, ze o ile zwykły tusz bardzo łatwo usunąć, kiedy się rozmaże czy osypie to wodoodporny jest pod tym względem tragiczny.

[fiasco]

trzeba też zaznaczyć, że niektóre kosmetyki są wodoodporne tylko z nazwy No i wodoodporny też sie może kruszyć i osypywać. Niestety. I trudno to rzeczywiście usunąć.
Cappuccino, właściwie to nie napisałaś. Czy problem wynika z budowy oka? W sensie, czy rzęsy stykają się ze skórą czy wyraźnie odstają, nie dotykając końcówkami skóry? Bo jeśli to pierwsze - może warto pomyśleć o hennie, bo nawet wodoodporne kosmetyki nie będą wiecznie "dotykoodporne"

[Cappuccino]

przypudrowalam dolne rzesy i skore dookola i nie mialam juz rozmazanego tuszu") chyba po kilku godzinach delikatnie sie odbil ale to nicw porownaniuz tym co bylo wczesniej. czyli pomoglo, mam bardzo tlusty korektor pod oczy to tez na pewno sie do tego przyczynialo, jedyny minus jest taki ze puder zaznacza mi zmarszczki pod oczami i mam wtedy bardzo przesuszona skore (widac ze jest mega sucha no i te zmarchy). ale od czasu do czasu dlaczego nie dziekuje Dziewczyny za porady