Essence cz. III

[lele]

Napisane przez Lavanda

baza pod cienie.. hmmm sprawdza się to u Was?

od czas poznania art deco nie wyobrazam sobie makijazu oka bez niej.. makijaz w nienaruszonym stanie tryzma sie caly dzien, ladnie podbija kolor cieni, wszystko jest caly dzien na swoim miejscu. art deco kosztuje 33 zl ale starcza na rok i troszke. mialam tez przygode z joko- jako pierwsza baza ujdzie, ale jesli poznasz art deco to stiwerdzisz, ze to nie to samo. ma brzydki zapach- chloru. cienie tryzmaja sie gorzej niz na art deco.. no ale i joko ma sowje zwolenniczki.

[Iduś]

Napisane przez lele

od czas poznania art deco nie wyobrazam sobie makijazu oka bez niej.. makijaz w nienaruszonym stanie tryzma sie caly dzien, ladnie podbija kolor cieni, wszystko jest caly dzien na swoim miejscu. art deco kosztuje 33 zl ale starcza na rok i troszke. mialam tez przygode z joko- jako pierwsza baza ujdzie, ale jesli poznasz art deco to stiwerdzisz, ze to nie to samo. ma brzydki zapach- chloru. cienie tryzmaja sie gorzej niz na art deco.. no ale i joko ma sowje zwolenniczki.

Potwierdzam baza artdeco jest świetna. Myślę, że warto zainwestować te 30 zł bo starcza tak jak napisała lele na ponad rok. Nakłada się jej odrobinkę, a cienie nawet te słabe potrafią wytrzymać cały dzień . Ja również nie wyobrażam sobie teraz makijażu bez bazy pod cienie

[Kicia_Wampirzyca]

Napisane przez lele

od czas poznania art deco nie wyobrazam sobie makijazu oka bez niej.. makijaz w nienaruszonym stanie tryzma sie caly dzien, ladnie podbija kolor cieni, wszystko jest caly dzien na swoim miejscu. art deco kosztuje 33 zl ale starcza na rok i troszke. mialam tez przygode z joko- jako pierwsza baza ujdzie, ale jesli poznasz art deco to stiwerdzisz, ze to nie to samo. ma brzydki zapach- chloru. cienie tryzmaja sie gorzej niz na art deco.. no ale i joko ma sowje zwolenniczki.

Też nie wyobrażam sobie życia bez bazy ArtDeco
Jednak na dłuższą metę, przy codziennym stosowaniu - wysusza mi powieki, wtedy ratuję się Duraline.

[elianka]

Ja używam bazy Joko. U mnie się sprawdza, inna sprawa, że jest świeża. Tez nie wyobrażam sobie makijażu bez bazy po cienie. Miałam kiedyś Lumene, ale nie zachwyciła mnie. Przez jakiś czas używałam dermacolu jako bazy, ale jest strasznie ciężki w obsłudze. Ale skuteczny

[Lavanda]

Napisane przez lele

od czas poznania art deco nie wyobrazam sobie makijazu oka bez niej.. makijaz w nienaruszonym stanie tryzma sie caly dzien, ladnie podbija kolor cieni, wszystko jest caly dzien na swoim miejscu. art deco kosztuje 33 zl ale starcza na rok i troszke. mialam tez przygode z joko- jako pierwsza baza ujdzie, ale jesli poznasz art deco to stiwerdzisz, ze to nie to samo. ma brzydki zapach- chloru. cienie tryzmaja sie gorzej niz na art deco.. no ale i joko ma sowje zwolenniczki.

dzięki za odzew

mam bazę (pod podkład) kryolanu, jest obłędna jeśli chodzi o utrzymywanie się makijażu (ale raczej na wyjścia, wesela itp "poważne sprawy" - jestem z tych, co wstają pięć minut za późno, niż za wcześnie, i makijaż robię w biegu między łazienką, kuchnią a drzwiami wyjściowymi )
pewnie mają też jakaś pod cienie, ale zawsze lepiej zapytać inne kobietki co jest godne polecenia (szczególnie że kryolan ma ceny że ojj)

szkoda, że z essence nie ma bazy pod cienie

poczytam o tym art deco - dzięki Wam za opinie

[SugaMama1988]

Postaram się dziś zrobic fotki Black Manii na rzęsach i wrzucić w każdym razie ja jestem zadowolona i zawsze dziwią mnie zdjęcia z zagranicznych stron/blogów etc gdzie pokazane są jaki dają efekt tusze na rzęsach.Gdybym ja miała się tak ledwo co miziać tuszem to bym sobie w ogóle darowała takie makijaże.Co do baz dla mnie joko jest super,trzeba ją tylko oswoić.Ja rozcieram w palcach i aplikuje na czystą powiekę i jest super-żadnego tarcia ,naciągania skóry,delikatnie i miękko jak masełko mi się nakłada i cienie się trzymają lepiej i dłużej ładnie wyglądają

[Kicia_Wampirzyca]

Napisane przez SugaMama1988

Postaram się dziś zrobic fotki Black Manii na rzęsach i wrzucić w każdym razie ja jestem zadowolona i zawsze dziwią mnie zdjęcia z zagranicznych stron/blogów etc gdzie pokazane są jaki dają efekt tusze na rzęsach.Gdybym ja miała się tak ledwo co miziać tuszem to bym sobie w ogóle darowała takie makijaże.Co do baz dla mnie joko jest super,trzeba ją tylko oswoić.Ja rozcieram w palcach i aplikuje na czystą powiekę i jest super-żadnego tarcia ,naciągania skóry,delikatnie i miękko jak masełko mi się nakłada i cienie się trzymają lepiej i dłużej ładnie wyglądają

A jakie masz naturalne rzęsy ?
Moje są chyba najgorsze jakie mogą być - proste jak druty , króciutki, jasne, prawie w ogóle ich nie widać. Najlepszy tusz jaki miałam to Masterpiece Max, ale niestety dla mnie za drogi. Szukam teraz czegoś dla siebie, może ta Black Mania byłaby dobra...

[SugaMama1988]

Kiciu mam dość niewielkie oczy i rzęsy chyba dość normalne,nieszczególnie długie lekko wywinięte w zewnętrznych kącikach,ale jak nie pomaluje rzęs to w ogóle znikają mi oczy :P strasznie niewyraźnie wyglądam jak mam niepomalowane.
W każdym razie jak będę się dziś malowała to pstrykę fociszcze jak BM wygląda na moich rzęsach.

[Kicia_Wampirzyca]

Napisane przez SugaMama1988

Kiciu mam dość niewielkie oczy i rzęsy chyba dość normalne,nieszczególnie długie lekko wywinięte w zewnętrznych kącikach,ale jak nie pomaluje rzęs to w ogóle znikają mi oczy :P strasznie niewyraźnie wyglądam jak mam niepomalowane.
W każdym razie jak będę się dziś malowała to pstrykę fociszcze jak BM wygląda na moich rzęsach.

Dzięki Kochana jesteś

[Aleksandrap]

Napisane przez lele

od czas poznania art deco nie wyobrazam sobie makijazu oka bez niej.. makijaz w nienaruszonym stanie tryzma sie caly dzien, ladnie podbija kolor cieni, wszystko jest caly dzien na swoim miejscu. art deco kosztuje 33 zl ale starcza na rok i troszke. mialam tez przygode z joko- jako pierwsza baza ujdzie, ale jesli poznasz art deco to stiwerdzisz, ze to nie to samo. ma brzydki zapach- chloru. cienie tryzmaja sie gorzej niz na art deco.. no ale i joko ma sowje zwolenniczki.

Baza artdeco jest świetna, łatwa w obsłudze, wydajna. Cienie trzymają się na niej świetnie, kolory nie tracą na intensywności.

[nobodygirl91]

laski, takie małe pytanie: ma któraś nową gazetkę z Natury?? bo u mnie pan od ulotek chyba sie leni bo nie przyniósł
jakby któraś mogła wstawić skany to byłabym wdzięczna

[Hosenka*]

Napisane przez nobodygirl91

laski, takie małe pytanie: ma któraś nową gazetkę z Natury?? bo u mnie pan od ulotek chyba sie leni bo nie przyniósł
jakby któraś mogła wstawić skany to byłabym wdzięczna

Jest w wątku "Naturowym"

[mOna01]

To się doczekałam (nie zacieszajcie, bo to w Niemczech )

[dolce&gabbana]

Napisane przez elianka

Ja używam bazy Joko. U mnie się sprawdza, inna sprawa, że jest świeża. Tez nie wyobrażam sobie makijażu bez bazy po cienie. Miałam kiedyś Lumene, ale nie zachwyciła mnie. Przez jakiś czas używałam dermacolu jako bazy, ale jest strasznie ciężki w obsłudze. Ale skuteczny

Ja też używam bazy joko, ale czaję się na lumene. Czy mogłabyś je porównać? Dlaczego lumene Ci nie spasowała?

[lea88]

ja dzis przetestowalam tusz MA- super jest !!!!!! chyba sie z niem nie rozstane juz, o ile go nie zlikwiduja :/. Mam nadzieje,ze na dluzsza mete nie bedzie mnie szczypal w oczy. Robi wszystko to co obiecuje producent- pogrubia, wydluza, podreca. Moze nie wydluza tak jak Hypnose Lancome'a, ale za to pogrubia super. Szkoda troche ze jest dosc mokry i latwo narobic kleksow.

Co do różu Multi Colour z Catrice to jest rewelacyjny. Jest dosc ciemny (mam wersje brazowa) i wygladam jakbym siedziala na solarium z tydzen :p ale jest super. Efekt jest naprawde naturalny. Drobinki sa bardzo subtelne. Nie wiem co jest lepsze czy ten czy ten z Essence.. Z Essence ma wiecej odcieni i jest bardziej czerwony (taki bardziej naturalny na poliki), a mam tez braz. Ale i tak mi sie podoba.
Jestem tez w trakcie testowania bazy Catrice. Niestety ja mam bardzo bardzo tluste powieki i baza Kryolan ani Sephora na mnie nie dzialaja za bardzo.. Ale zdam relacje.

[nobodygirl91]

Napisane przez Hosenka*

Jest w wątku "Naturowym"

dziękować nawet nie wiedziałam, że takowy wątek istnieje

Napisane przez mOna01

To się doczekałam (nie zacieszajcie, bo to w Niemczech )

aaa!!! pędzle som piękne ,max i rozświetlacz też

[dimiti]

Napisane przez mOna01

To się doczekałam (nie zacieszajcie, bo to w Niemczech )

o nie o nie!!
i teraz juz przepadlam calkowicie!!
chce te pedzle!!
jezeli sa takie miekkie jak te ostatnio to wogole wykupie wszystkie!
a puderek jak?

[elianka]

Napisane przez dolce&gabbana

Ja też używam bazy joko, ale czaję się na lumene. Czy mogłabyś je porównać? Dlaczego lumene Ci nie spasowała?

Baza lumene to dla mnie zwykły podkład, Joko jest gęsta jak pasta. Już nie pamiętam jak z trwałością koloru, bo ja mam szczęście do takich oczu, ze makijaż z baza czy bez trzyma się cały dzien. Gorzej z kolorem. Cienie mi blakną.

Z tymi dwoma bazami bardziej chodzi o komfort używania. Naprawdę warto je wypróbować, bo lumene jest w tubce- wygodniejsza i bardziej higieniczna. Ale.. to po prostu podkład. Jak posmaruję powieki podkładem , to mam tak samo. Joko jest trudniejsza w używaniu, ale bardziej podbija cienie, są wyraźniejsze, bardziej mieniące.. lepsze.

Art deco wypróbuje na pewno,a le baza jokobędzie mi służyć sto lat . Lumene nie jest tak wydajna.

[mOna01]

Napisane przez dimiti

o nie o nie!!
i teraz juz przepadlam calkowicie!!
chce te pedzle!!
jezeli sa takie miekkie jak te ostatnio to wogole wykupie wszystkie!
a puderek jak?

pędzle meeeega miękkie, chyba bardziej niż z 50's i rączka grubsza, ogólnie pędzel jest jakby większy, w sensie więcej włosków ma
Puderek daje delikatny glow kolorze ecru, pierwszy raz takie coś widzę idealny dla bladolicych, opalonym będzie wybielał makijaż niestety. Ale dla mnie jest idealny

[kasia9513]

Napisane przez mOna01

To się doczekałam (nie zacieszajcie, bo to w Niemczech )

najchętniej bym Ci to zabrała

[Haylee]

mOna01, znęcasz się ! ten puder na pewno jest świetny, a te pędzle... ach!

[Lavanda]

Napisane przez Haylee

mOna01, znęcasz się ! ten puder na pewno jest świetny, a te pędzle... ach!

eeee znęca... jak u naszych niemieckich sąsiadów jest.. to może i u nas się wkrótce pojawi

to taka seria "na sylwestra" moim zdaniem, to może by tak niedługo.. niedługo.. do nas dotarła!

[dolce&gabbana]

Napisane przez elianka

Baza lumene to dla mnie zwykły podkład, Joko jest gęsta jak pasta. Już nie pamiętam jak z trwałością koloru, bo ja mam szczęście do takich oczu, ze makijaż z baza czy bez trzyma się cały dzien. Gorzej z kolorem. Cienie mi blakną.

Dzięki Elinko, mnie właśnie chodzi o efekt trwałości makijażu, bo ja chyba już po godzinie nałożenia cieni bez bazy, mam je zbite w okropne "kreski" w zagłębieniach powiek. Joko się świetnie sprawdza i cienie cały dzień są na swoim miejscu. Chciałam wypróbować lumene, bo wydaje mi się łatwiejsza i szybsza w użyciu, ale boję się, że nie będzie spełniać najważniejszej dla mnie funkcji.

[Haylee]

Napisane przez Lavanda

eeee znęca... jak u naszych niemieckich sąsiadów jest.. to może i u nas się wkrótce pojawi

to taka seria "na sylwestra" moim zdaniem, to może by tak niedługo.. niedługo.. do nas dotarła!

Mam ogromną nadzieję, że masz rację

[Lavanda]

Napisane przez Haylee

Mam ogromną nadzieję, że masz rację

ja już kombinuję jak się da, na wszystkie strony, żeby zmniejszyć ten czas oczekiwania na tę limitowankę hihihi

no bo.. nawet nie zakładam takiej opcji, że mogłoby nie być..
(u niemców rzucili a nas pominą...? to byłoby... co najmniej nieuczciwe hahaha )

[nobodygirl91]

chyba się pomodlę, żeby Moonlight była u nas...

[Kasza Manna]

Napisane przez Lavanda

ja już kombinuję jak się da, na wszystkie strony, żeby zmniejszyć ten czas oczekiwania na tę limitowankę hihihi

no bo.. nawet nie zakładam takiej opcji, że mogłoby nie być..
(u niemców rzucili a nas pominą...? to byłoby... co najmniej nieuczciwe hahaha )

nie będzie na 99%

[nobodygirl91]

Napisane przez Kasza Manna

nie będzie na 99%

why tak myślisz??
nie załamujcie mnie...

[SugaMama1988]

Dzieki uprzejmości mOna01 jestem właścicielką jednego z pedzli <jupi> dziękuje Ci raz jeszcze

[Lavanda]

Napisane przez Kasza Manna

nie będzie na 99%

czeeeeeeemuuuuuu....?

będę zmuszona ogłosić żałobę i bojkot essence (reniferów nie kupię! ani sztuki! o! )


co najmniej na tydzień...