Dziwne duszności

[bleedingsun]

Witam. Jestem alergiczką i czasami miewam niespodziewane duszności. Nie były one aż tak uciążliwe, póki miałam Berotec, aerozol, po którym mi to przechodziło. Dostałam go od mojej pani dermatolog, dzisiaj muszę jechać do niej znowu.
Moje pytanie brzmi: czy takie duszności świadczą o astmie? Zdarzają się czasami 2 razy na miesiąc, a czasem nie ma ich przez cały rok...

[Marzena17]

Napisane przez bleedingsun

Witam. Jestem alergiczką i czasami miewam niespodziewane duszności. Nie były one aż tak uciążliwe, póki miałam Berotec, aerozol, po którym mi to przechodziło. Dostałam go od mojej pani dermatolog, dzisiaj muszę jechać do niej znowu.
Moje pytanie brzmi: czy takie duszności świadczą o astmie? Zdarzają się czasami 2 razy na miesiąc, a czasem nie ma ich przez cały rok...

Nie wiem, czy to forum ma coś wspólnego z astmą
ale odpowiem, bo sama mam astmę. Zacznę od tego, że dermatolog nie powinien wypisywać Ci leku na astmę... Rozumiem, że duszności itd. ale to należy raczej do obowiązku alergologa. piszesz, że masz alergię, więc powinnaś byc pod jego opieką. Ja mam alergie na bylicę, która własnie teraz ma swój okres pylenia i właśnie teraz moja astma daje o sobie znać najbardziej. Alergia, przynajmniej w moim przypadku, przyczyniła się do astmy. No i ja miałam badania w kierunku astmy.. Pomijam testy skórne (alergia), ale miałam kilkukrotnie powtarzana spirometrie, która uporczywie wychodziła źle, zostałam skierowana do kliniki alergologicznej na próbę z histaminą i dopiero po stwierdzeniu u mnie astmy (mam to na papierku) rozpoczełam leczenie.
Twoje duszności mogą być również związane z alergią i ja bym raczej do alergologa uderzała, bo w dalszym ciągu nie rozumiem, co ma do tego dermatolog
Ja też nie mam duszności cały rok. Nasilone są własnie teraz a jak zapomnę o tabletce na alergię (biorę obecnie allerin) to już w ogóle mam przeboje. Jakby co, pisz na priv to Ci powiem czego używam.