Bimatoprost w odżywkach do rzęs

[jasta822]

Stosuję odżywkę FEG i jestem zadowolona z jej działania , natomiast ostatnio ktoś mi powiedział, że jeden ze składników jest szkodliwy dla oczy (podwyższa ciśnienie oku, psuje wzrok itp ). Czy ktoś wie coś na ten temat lub zauważył u siebie jakieś skutki uboczne?

[pseudofeministka]

Ten temat byl juz poruszany.

Odzywki "nowej generacji" na porost i zageszczenie rzes maja w skladzie bimatoproost, ktory jest lekiem na jaskre. O skutkach ubocznych tego leku mozesz sobie przeczytac w internecie, ale z tych ktore sa mi znane to wlasnie zwieksza cisnienie w oku, moga zmienic kolor teczowki oczu.

Podobno w tych odzywkach jest on w niskim stezeniu, poza tym odzywki nie aplikujemy do galki ocznej , tylko cieniutka kreska na powieke. Ale nie slyszalam, by komus wyrzadzil wieksza krzywde, ale nie bylo badan pod tym katem wiec nie wiadomo.

[sendi83]

Ja uważam, że jak coś jest dopuszczone do obrotu to nie ma prawa wyrządzić krzywdy. Przecież wszystkie kosmetyki są poddawane testom przed wpuszczeniem na rynek

[chimay]

Napisane przez sendi83

Ja uważam, że jak coś jest dopuszczone do obrotu to nie ma prawa wyrządzić krzywdy. Przecież wszystkie kosmetyki są poddawane testom przed wpuszczeniem na rynek

Rozważałam jakiś czas temu kupno którejś z odżywek z bimatoprostem, ale właśnie na Wizażu osoby z fachową wiedzą nt chemii i kosmetyki (m.in. kascysko z bloga Alchemiczno-kosmetycznie) przekonały mnie, że nie warto, bo długofalowe skutki takiej kuracji mogą być nieciekawe, a bimatoprost nakładany na linię rzęs przenika jednak do gałki ocznej. Skutki nie muszą się pojawić od razu, ale po jakimś czasie (obniżanie ciśnienia w gałce ocznej), a producent do wszelkich zarzutów się sprytnie wywinie argumentując, że za zmiany może być odpowiedzialne np długie siedzenie przed laptopem (a kto tego nie robi).
Kascysko kiedyś nawet napisała, że zdaniem jej i osób z jej branży ten kto dopuścił bimatoprost do użytku w kosmetyce, powinien iść za to siedzieć.

[Faxu]

Napisane przez jasta822

Stosuję odżywkę FEG i jestem zadowolona z jej działania , natomiast ostatnio ktoś mi powiedział, że jeden ze składników jest szkodliwy dla oczy (podwyższa ciśnienie oku, psuje wzrok itp ). Czy ktoś wie coś na ten temat lub zauważył u siebie jakieś skutki uboczne?

Bimatoprost ułatwia odpływ cieczy wodnistej z oka, czyli obniża ciśnienie wewnątrzgałkowe, a nie podwyższa (inaczej by raczej wywoływał jaskrę, niż na nią pomagał). Ale to musiałabyś tę odżywkę nakładać sobie do oczu, a odżywki do rzęs nakłada się po zewnętrznej stronie powiek, a efekt pewnie i tak byłby słaby bo w odżywce stężenie bimatoprostu jest dużo niższe niż w lekach na jaskrę.
A efekty uboczne (jeśli nie masz uczulenia, ani cię nie podrażnia) to oczywiście nadmierny wzrost rzęs oraz przyciemnienie skóry w miejscu, gdzie się tę odżywkę aplikuje, ale to schodzi po zaprzestaniu stosowania. Zmiana koloru tęczówki na ciemniejszy przy odżywce do rzęs (jeśli jest prawidłowo nakładana i nie częściej niż zaleca producent) jest raczej bardzo mało prawdopodobna. Oczywiście w razie jakiegokolwiek podrażnienia trzeba odstawić odżywkę, ale ogólnie to nie ma co panikować, nie jest to jakaś niebezpieczna substancja, zwłaszcza w takich stężeniach. Przy zachowaniu ostrożności nie zaszkodzi (ale to się tyczy wszystkich kosmetyków, suplementów, leków bez recepty).

[pseudofeministka]

Napisane przez sendi83

Ja uważam, że jak coś jest dopuszczone do obrotu to nie ma prawa wyrządzić krzywdy. Przecież wszystkie kosmetyki są poddawane testom przed wpuszczeniem na rynek

Tez kiedys wychodzilam z takiego zalozenia. Ale z drugiej to nie jest takie oczywiste. Dotychczas malo bylo odzyek tego typu tj. z bimatorptostem, jedynie Revitalash mialo go w skladzie, ale nie oszukujmy sie Revitlasah z uwagi na swoja cene nie byl powszechnie dostepny jak teraz l4l czy inne tego typu produkty. Wiec moim zdaniem tez ciezko oenic dlugoflowe sutki uzywania tego typu produktow.

Do tego to, ze cos jest dopuszczone do obrotu nie oznacza ze jest absolutnie bezpieczne i ja bym sie az ta tego nie uczepiala. Wystarczy pobserwowac co sie dzieje z suplementami czy lekami odchudzajacymi, ktore wczesniej byly dopuszczone do obrotu a pozniej wyofane bo skladnik okazal sie szkodliwy (chodzilo o skladnik ktory byl pochodna amfetaminy).

[jasta822]

Ja stosuję od 3 miesięcy, ale obawiam się czy to nie wpłynie na mój wzrok.. ;/

[pseudofeministka]

Napisane przez jasta822

Ja stosuję od 3 miesięcy, ale obawiam się czy to nie wpłynie na mój wzrok.. ;/

Wiesz wiadomo, ze stosowanie czegos co ma skladnik z lekiem na jaskre i ma swoje skutki uboczne jest pewnym ryzykiem.

Ja zuzylam dwa opakoania. Generalnie nic mi sie nie porobilo, jedynie na dolnej powiece po wewnetrznejs tronie zrobila mi sie taka kulka, no i sciemniala mi troche linia rzes na powiece od smarowania ta odzywka. Ale z uwagi na ten skladnik i ze ostatecznie choc rzesy byly dlugie nie otrzymalam pozadanych efektow wizualnych odzywke odstawilam.

Aktualnie uzywam na rzesy pomadke z Alterry z rumiankiem , do tego przed wytuszowanieme uzywam serum z Eveline. Rzesy nie wypadaja, od pomadki staly sie bardziej elastyczne, ciemniejsze i minimalne dluzsze, a w duecie z serum daje mi wachlarz rzes. Sposoby zdrowsze a rownie skuteczne.

[pdg82]

mnie ciągle zastanawia czy możliwe jest dopuszczenie produktu- kosmetyku do obrotu, który przynosiłby skutki uboczne wpływające bezpośreśrednio na stan zdrowia..

[sendi83]

kupiłam tą odżywkę.. zobaczymy co będzie. Widziałam efekty u koleżanki - rewelacyjne !

[pseudofeministka]

Napisane przez pdg82

mnie ciągle zastanawia czy możliwe jest dopuszczenie produktu- kosmetyku do obrotu, który przynosiłby skutki uboczne wpływające bezpośreśrednio na stan zdrowia..

Wiesz co dla mnie nie jest to miarodajne. Zawsze gdy czytam wpisy typu : skoro cos jest dopuszczone do obrotu, to nam nie zaszkodzi, mam na uwadze srodki odchudzajace z sibutramina, ktore rowniez zostaly wycofane z obrotu i zakazane , bo zrobili dodatkowe badania pod katem bezpieczenstwa. W przypadku odzywek z bimatoprostem tez nie ma badan odnosnie skutkow przy dlugofalowym stosowaniu tego typu produktow (np. 3 albo 4 lata). A widze, ze jak dziewczyny uzyskuja dlugie rzesy pod same brwi to sa w stanie stosowac odzywke baaardzo dlugo byleby utrzymac efekt . U mojej kumpeli juz 3 rok plynie.

[Amanida]

A znacie może jakąś dobrą naturalną odżywkę do rzęs?

[pseudofeministka]

Napisane przez Amanida

A znacie może jakąś dobrą naturalną odżywkę do rzęs?

Skladowo dosc fajna wydawala mi sie ta z Regenerum, ale przyznam, ze jak przeczytalam iz wypadaja po niej rzesy to wolalam nie eksperymentowac.

Aktualnie stosuje polaczenie: zelu aloesowego z floes-leku na powieki i pozostaloscia przejezdzam po rzesach , a pozniej na to pomadka z Alterry Kamille albo Tisane. Stosuje juz kilka tygodni i jestem zadowolona

[chimay]

Napisane przez Amanida

A znacie może jakąś dobrą naturalną odżywkę do rzęs?

Jeśli chodzi Ci tylko o brak bimatoprostu to są odżywki, które mają w jego miejsce Biotinoyl Tripeptide-1 stosowany także w preparatach na porost włosów jako stymulator. Nie ma skutków ubocznych, które opisywane są w przypadku bimatoprostu. Zawiera go np serum Creator do brwi i rzęs Delia.

Z naturalnych to właśnie rycyna, ale ona też nie jest taka niewinna, zdarzają się przypadki poważnych uczuleń kończące się u lekarza po aplikowaniu w okolice oczu.

[Amanida]

Zainteresowałaś mnie tym żelem aloesowym. Zresztą nie tylko na rzęsy. Tisane od razu zaaplikowałam, ale niestety trochę mi łzawiły rzęsy. Może spróbuję też z Alterrą jak skończę Tisane, ale temu żelowi to koniecznie muszę się przyjrzeć. Dzięki.

[201604251028]

Napisane przez sendi83

Ja uważam, że jak coś jest dopuszczone do obrotu to nie ma prawa wyrządzić krzywdy. Przecież wszystkie kosmetyki są poddawane testom przed wpuszczeniem na rynek

Bardzo naiwne podejscie. Wystarczy poczytac, co teraz jest pakowane do jedzenia. A przeciez wszystko jest dopuszczone do obrotu

Ja odzywkom do rzes nie ufam, mimo ze kusza efektami. Warto tez zerknac na ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=PGx5Xz2nvXo

[Amanida]

Napisane przez pseudofeministka

Wiesz co dla mnie nie jest to miarodajne. Zawsze gdy czytam wpisy typu : skoro cos jest dopuszczone do obrotu, to nam nie zaszkodzi, mam na uwadze srodki odchudzajace z sibutramina, ktore rowniez zostaly wycofane z obrotu i zakazane , bo zrobili dodatkowe badania pod katem bezpieczenstwa. W przypadku odzywek z bimatoprostem tez nie ma badan odnosnie skutkow przy dlugofalowym stosowaniu tego typu produktow (np. 3 albo 4 lata). A widze, ze jak dziewczyny uzyskuja dlugie rzesy pod same brwi to sa w stanie stosowac odzywke baaardzo dlugo byleby utrzymac efekt . U mojej kumpeli juz 3 rok plynie.

Jest masa takich przypadków. Jak chociażby kiedyś wciskane masowo pigułki Yasmine http://kobieta.onet.pl/zdrowie/profi...oncepcja/l4r4w

W testach perfekcja (miały być zastępnikiem Diane, czyli również były przepisywane w przypadku problemów hormonalnych i z trądzikiem), a po kilku latach wycofali je ze sprzedaży w wielu krajach.

Nie mówiąc o tak "kultowych" przypadkach jak Thalidomide - lek miał powstrzymywać negatywne skutki ciąży (wymioty itd) a sprawił, że rodziły się dzieci martwe lub/i bez kończyn. http://www.thalidomide.ca/the-canadian-tragedy/

Także nie do końca fakt dopuszczenia do sprzedaży jest gwarantem bezpieczeństwa.

[aania88]

Hej, zastanawiam się nad kupnem Long 4 lashes (w składzie bimatoprost). Czy któraś z Was miała doświadczenie z tym składnikiem jeśli chodzi o brwi? Od 2 lat już próbuję zapuścić brwi, ale po latach wyrywania, włoski w niektórych miejscach nie chcą rosnąć, pewnie mam uszkodzone cebulki. Czy jest sens stosowania czegokolwiek?

[pdg82]

muszę wam powiedzieć, że kuzynka stosuje tą odżywkę, dopiero po 4 miesiącach zauważyła efekt. przypuszczała nawet, że ma podróbkę, bo płyn był bardzo rzadki, ale wytrwale stosowała dalej i ostatnio zauważyła sporą zmianę

[goooosienka]

Napisane przez chimay

Rozważałam jakiś czas temu kupno którejś z odżywek z bimatoprostem, ale właśnie na Wizażu osoby z fachową wiedzą nt chemii i kosmetyki (m.in. kascysko z bloga Alchemiczno-kosmetycznie) przekonały mnie, że nie warto, bo długofalowe skutki takiej kuracji mogą być nieciekawe, a bimatoprost nakładany na linię rzęs przenika jednak do gałki ocznej. Skutki nie muszą się pojawić od razu, ale po jakimś czasie (obniżanie ciśnienia w gałce ocznej), a producent do wszelkich zarzutów się sprytnie wywinie argumentując, że za zmiany może być odpowiedzialne np długie siedzenie przed laptopem (a kto tego nie robi).
Kascysko kiedyś nawet napisała, że zdaniem jej i osób z jej branży ten kto dopuścił bimatoprost do użytku w kosmetyce, powinien iść za to siedzieć.

Bimatoprost jest często stosowany w kosmetyce w celu wywołania
wzrostu rzęs pomimo tego, że w UE to wskazanie nie jest
dopuszczone do stosowania. W kilku badaniach klinicznych oraz
w przeglądzie potwierdzono skuteczność bimatoprostu jako środka
kosmetycznego stosowanego w celu uzyskania wzrostu rzęs (Fagien
S, 2010; Law SK, 2010; Yoelin S i wsp., 2010; Vila TO i wsp., 2010;
Jones D, 2011; Schweiger ES i wsp., 2012; Smith S i wsp., 2012).
Produkt Latisse™ (0,03% roztwór bimatoprostu) został dopuszczony w Stanach Zjednoczonych do stosowania w leczeniu chorych na
nowotwory, którzy stracili rzęsy podczas chemio- lub radioterapii
(hipotrichoza)

Co za tym idzie - on nie jest dopuszczony do stosowania w kosmetykach.

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez Faxu

Bimatoprost ułatwia odpływ cieczy wodnistej z oka, czyli obniża ciśnienie wewnątrzgałkowe, a nie podwyższa (inaczej by raczej wywoływał jaskrę, niż na nią pomagał). Ale to musiałabyś tę odżywkę nakładać sobie do oczu, a odżywki do rzęs nakłada się po zewnętrznej stronie powiek, a efekt pewnie i tak byłby słaby bo w odżywce stężenie bimatoprostu jest dużo niższe niż w lekach na jaskrę.
A efekty uboczne (jeśli nie masz uczulenia, ani cię nie podrażnia) to oczywiście nadmierny wzrost rzęs oraz przyciemnienie skóry w miejscu, gdzie się tę odżywkę aplikuje, ale to schodzi po zaprzestaniu stosowania. Zmiana koloru tęczówki na ciemniejszy przy odżywce do rzęs (jeśli jest prawidłowo nakładana i nie częściej niż zaleca producent) jest raczej bardzo mało prawdopodobna. Oczywiście w razie jakiegokolwiek podrażnienia trzeba odstawić odżywkę, ale ogólnie to nie ma co panikować, nie jest to jakaś niebezpieczna substancja, zwłaszcza w takich stężeniach. Przy zachowaniu ostrożności nie zaszkodzi (ale to się tyczy wszystkich kosmetyków, suplementów, leków bez recepty).

Bzdura. W lekach jest to 0,03% i w kosmetykach stężenie wynosi 0,03% żeby efekt wzrostu rzęs był taki sam. Powieka jest silnie ukrwiona, gałka oczna jest silnie ukrwiona - krew ma możliwość transportowania składników - wiesz już skąd bimatoprost w gałce ocznej? Wachania ciśnienia wewnątrzgałkowego mogą powodować powikłania wiele lat po zaprzestaniu stosowania tej odżywki. Jak wyżej napisałam, Unia Europejska nie pozwala na stosowanie tego składnika w kosmetykach.