Kursy przygotowawcze na studia artystyczne

[kochanica_szatana]

No właśnie. Opłaca się iść na taki kurs? Ktoś był na takim bądź jest w trakcie? A może ktoś ma zamiar się na taki wybrać? Proszę o opinie na temat kursów
Ja chciałabym pójść na taki (najbliżej mnie jest Uniwerytet Zielonogórski), już się nawet zapisałam, ale powiedziano mi, że za mało osób zapisało się i na razie nie zorganizują takowego Musi być więcej ludzi...

[zupa_grochowa]

Podobno kursy dużo dają i zwiększają szansę na dostanie się na takie studia, ale bez kursu też da radę.

[beaucoup]

mój kolega chodził na taki i bardzo mu pomógł w dostaniu się na ASP. Z tego co wiem cwiczy się tam to, co jest na wstępnym na asp. Czyli jakas tam martwa naturę i inne. No i zawsze to duzo cwiczenia. On był bardzo zadowolony z kursu

[Adriana Lecouvreur]

jeśli chodzi o studia muzyczne, kursy służą niestety w dużej mierze zapełnieniu portfeli prowadzących i z dużą dozą sarkazmu życzy się POWODZENIA NA EGZAMINACH tym, którzy w nich nie wezmą udziału oczywiście słono płacąc..

[kochanica_szatana]

No ja akurat chcę iść na kurs artystyczny ale rysunek, malarstwo... Jest też parę godzin z historii sztuki.

[magd00sinek]

Napisane przez Adriana Lecouvreur

jeśli chodzi o studia muzyczne, kursy służą niestety w dużej mierze zapełnieniu portfeli prowadzących i z dużą dozą sarkazmu życzy się POWODZENIA NA EGZAMINACH tym, którzy w nich nie wezmą udziału oczywiście słono płacąc..

E to bardziej chyba konsultacje, a nie kursy, choc pewnie po czesci tez Ja tam na kursy jezdzilam do pedagogow niezwiazanych zupelnie z uczelnia, na ktora pozniej zdawalam - jakos nie myslalam o tym w kategorii lapowki ;D

[eyo]

moim zdaniem o takich kierunkach nie ma co marzyc bez kursów

prawda jest taka, że na tych egzaminach liczy się nie tylko talent ale i technika, jakaś wiedza - i nawet najzdolniejsza osoba może polec nie znajać jakichś podstawowych zagadnień

ludzie sie bardzo często mocno dziwią jak idą na taki egzamin "z ulicy" bo się okazuje, że chociaż maja dobrą rękę to nagle nie ta liga co trzeba

[tygrrys]

Napisane przez kochanica_szatana

No właśnie. Opłaca się iść na taki kurs? Ktoś był na takim bądź jest w trakcie? A może ktoś ma zamiar się na taki wybrać? Proszę o opinie na temat kursów
Ja chciałabym pójść na taki (najbliżej mnie jest Uniwerytet Zielonogórski), już się nawet zapisałam, ale powiedziano mi, że za mało osób zapisało się i na razie nie zorganizują takowego Musi być więcej ludzi...

Moim zdaniem TAK.
Ja zdawałam na architekturę na Pol. Śl. Chodziłam na kurs przygotowawczy z rysunku organizowany właśnie przez tę uczelnię. Naprawdę się opłaciło, bez tego na pewno bym się nie dostała. Dobrze jak ktoś profesjonalnie rysujący oświeci trochę umysł, poprawi błędy w rysunku, pokaże jak może coś wyglądać lepiej Jak najbardziej polecam takie kursy, najlepiej takie które przygotowują na wybraną przez Ciebie konkretną uczelnię (na "moim" kursie prowadzący doktorzy, oceniali potem prace z egzaminu, więc wiedziałam po prostu jak rysować, żeby zdać). Jeżeli uczelnia nie organizuje takich kursów, poszukaj prywatnych ludzi (plastyków itp.), którzy oferują naukę rysunku. A może znajdziesz kogoś kto się dostał na daną uczelnię i udzieli porady...?
Powodzenia na egzaminie!

[..::Rimini::..]

Moim zdaniem rownież (przynajmniej jesli chodzi o architekturę) nie ma co marzyć o dostaniu się na studia bez kursu. Może zdarzają się pojedyncze przypadki, ale to naprawdę wyjątki. U mnie na roku (studiuję na Politechnice Warszawskiej) nie ma chyba ani jednej osoby która by na jakiś kurs nie chodziła
po prostu nawet jak ktoś dobrze rysuje sam z siebie, ma talent, to potrzebuje doszlifowania, poznania paru trików i ogólnych zasad rysunku czego z ksiązek moim zdaniem nauczyc się nie da. Dodatkowo można poznać poziom innych kandydatów(egzamin to jakby nie patrzeć konkurs), czego samemu w domu tez się nie zrobi.

Również życzę powodzenia na egzaminie i w spełnianiu marzeń

[mel89]

Jeśli zdajesz na ASP na pewno kurs z rysunku będzie przydatny. oczywiście jeśli zaczniesz przynajmniej rok czy dwa wcześniej.
jeśli ktoś myśli o prywatnej uczelni - nie ma sensu. no, chyba, że tylko i wyłącznie dla siebie.

[Adriana Lecouvreur]

Napisane przez magd00sinek

E to bardziej chyba konsultacje, a nie kursy, choc pewnie po czesci tez Ja tam na kursy jezdzilam do pedagogow niezwiazanych zupelnie z uczelnia, na ktora pozniej zdawalam - jakos nie myslalam o tym w kategorii lapowki ;D

kiedyś były konsultacje, teraz zrobili też kursy polecam stronę AMuz w Poznaniu, wydział wokalny na wszystkich uczelniach robi dziwne akcje ale tutaj to już legenda... niestety niejedna moja znajoma przekonała się o tym bardzo dobrze... i też nie że konsultacje - tylko konsultacje lub kursy u bardzo konkretnych pedagogów gwarantują dostanie się a miejsc nie jest dużo

[zupa_grochowa]

Napisane przez eyo

moim zdaniem o takich kierunkach nie ma co marzyc bez kursów

prawda jest taka, że na tych egzaminach liczy się nie tylko talent ale i technika, jakaś wiedza - i nawet najzdolniejsza osoba może polec nie znajać jakichś podstawowych zagadnień

ludzie sie bardzo często mocno dziwią jak idą na taki egzamin "z ulicy" bo się okazuje, że chociaż maja dobrą rękę to nagle nie ta liga co trzeba

Ja tam nie chodziłam na żaden kurs, a za teczkę zabrałam się miesiąc-półtora przed egzaminami i się dostałam. Co prawda, od podstawówki chodziłam na zajęcia plastyczne w domu kultury, ale to nie ta liga co kursy

[mmm3m]

a ktoś ma opinię o tej szkole? : http://www.kuznia.viapc.pl/

mnie powaliła cena za ilość godzin, i w ogóle ilość godzin... lepiej wybrać się na kursy organizowane przez ASP w GDA.?
Myślę o architekturze wnętrz.

[kochanica_szatana]

Hmm dostałam się na studia artystyczne Bez kursów się obyło więc da radę