Therm Line Fast - moja motywacja :)

[Dolore$]

Tak jak w tytule - wybór na testerkę produktu zobowiązuje
Problem z nadmiernym wzrostem wagi zaczął się u mnie wraz z zajściem w ciążę w 2011r. Bardzo dużo przytyłam --> z 63 kg przy wzroście 167 cm urosłam do 95kg w dniu porodu. Po wyjściu ze szpitala waga wskazywała 89kg. Kiedy tylko poczułam się lepiej i przestawiłam się na inny rytm dnia związany z opieką nad dzieckiem, powoli zaczęłam myśleć o sobie. Wyglądałam bardziej niż źle (jak na moje możliwości). Wcześniej podobałam się sobie, po ciąży nie mogłam na siebie patrzeć. Zawzięłam się. Ograniczyłam objętość posiłków, zamieniłam produkty na zdrowsze, był nawet czas, że uprawiałam nordic walking , maniacko sprawdzałam etykiety produktów i wybierałam te najmniej kaloryczne. Wspierałam się też wtedy produktem Therm Line Forte. Efekt po kilku tygodniach? --> 68 kg!!!Nie wiem czy jest to też efekt stosowania tabletek, ale na pewno miałam motywację, bo za nie zapłaciłam Czyli jak się chce to można Utrzymywałam wagę kilka miesięcy.
Dzisiaj niestety znów... przez niekontrolowane napady głodu, podjadanie --> 76 kg...
Jestem realistką - chciałabym schudnąć na początek jakieś 5 kg. Podziękować w ten sposób za możliwość przetestowania Therm Line Forte. Największe marzenie związane z wagą - 63 kg - moja waga idealna. Miałam wtedy krągłości tam, gdzie trzeba , ale ogólnie uchodziłam za szczupłą osobę. Marzenie numer 2 - nie zaniedbywać się więcej, być systematyczną w dbaniu o własny wygląd.
Życzę powodzenia innym uczestniczkom testu.

Paczkę otrzymałam wczoraj. Nie liczyłam na zakwalifikowanie się, to była miła niespodzianka. I chyba nagroda za to, że właśnie wczoraj po raz pierwszy od dawna powstrzymałam się od słodkości i ograniczyłam posiłki. Sporo spacerowałam. Dziś to samo, powoli rozkręcam się...

Chciałabym również poznać jakieś fajne przepisy na łatwe, szybkie, smaczne i niskokaloryczne obiady, które można serwować całej rodzinie. Może któraś z Was z takich korzysta i mogłaby się podzielić na forum zakładając jakiś odrębny wątek?

[Dolore$]

Kiedy pozwala mi na to czas, zaglądam też w posty innych użytkowniczek. Powiem Wam, że jeśli chodzi o uczucie rozgrzania w żołądku po tabletkach to może nie odczuwam tego w ten sposób, nie czuję tyle ciepła, co to, że żołądek "pracuje" - tak jak jest to u mnie np. po zjedzeniu czegoś mocno przyprawionego ziołami. Acha, potwierdzam też, że tabletki mają działanie moczopędne
Czuję, że powoli zaczynam ogarniać głód, wynikający z ograniczenia objętości tego, co jem. Pierwsze kilka dni zawsze jest najgorsze...
Czipsy w domu, czekolada też i nie tknęłam nawet kawałeczka Skusiłam się tylko na kawałek ciasta - i tyle byłoby grzechu. Jak na mnie rewelacja
Za kilka dni będę mieć trochę więcej czasu, więc zacznę wprowadzać w życie większą ilość ruchu.