SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

[Penny90]

Napisane przez chimay

Ja nawet z kwasami chcę się przerzucić na gotowce, powstrzymują mnie teraz tylko koszty wysyłki za granicę. Dla mnie słabizna to są Effaclary, TriAcneal i reszta apteczna, ale więcej obiecuję sobie po profesjonalnych gotowcach nieaptecznych. Jedyny ich minus, że one są niestety drogie i to dużo, dużo bardziej niż samorobne peelingi. Ale ponoć też te receptury nie wywołują tyle niemiłych skutków ubocznych i to mnie bardzo kusi, bo nie lubię i nie chcę się złuszczać

Od niedawna moje włosy prawie się nie puszą. Nie mam pojęcia, co się im stało Podejrzliwie obserwuję

A podalabys konkretna markę, ktora moze zaserwować fajny tonik z kwasami?
Jesli chodzi o kremy z kwasami to polecam Bandi z kwasem azaleinowym i pirogronowym albo klasyczny skinoren żel

[chimay]

Napisane przez Penny90

A podalabys konkretna markę, ktora moze zaserwować fajny tonik z kwasami?
Jesli chodzi o kremy z kwasami to polecam Bandi z kwasem azaleinowym i pirogronowym albo klasyczny skinoren żel

Glymed z BHA 10%
Environ Sebuton z mlekowym
Norel migdałowy
Bruno Vassari migdał 8%
NeoStrata z glikolowym 8%
PCA Skin Nutrient Toner z mlekowym
Academie Derm Acte mlekowy + salicylowy
ViViean CONTROL THERAPY Toner
HydroPeptide Pre-Treatment Toner 5% mlekowego

To tyle z moich poszukiwań, nic z tego jeszcze nie testowałam, najbardziej napaliłam się na ten pierwszy z 10% salicyla.

[bluebells]

Napisane przez _Tinkerbell

Akurat miałam mocno stylizowane włosy (lakier, pianka, lokówka, tapirowanie) i dlatego nałożyłam im tyyyyle dobrego. A z przyklapem zmagam się permanentnie ;p

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

Rozumiem Po prostu może przesadziłaś z czasem trzymania, bo nie mówię, że jest coś złego w nakładaniu masek czy mieszanek masek i olejów. Tylko trzeba dostosować pielęgnację do włosów.
Może pokombinuj też właśnie z czasem trzymania odżywek, albo nakładaj godzinę przed myciem, czy coś. Eksperymenty
Mam nadzieję, że kiedyś zostanie wynaleziony skuteczny kosmetyk na przyklap

Napisane przez chimay

Ja nawet z kwasami chcę się przerzucić na gotowce, powstrzymują mnie teraz tylko koszty wysyłki za granicę. Dla mnie słabizna to są Effaclary, TriAcneal i reszta apteczna, ale więcej obiecuję sobie po profesjonalnych gotowcach nieaptecznych. Jedyny ich minus, że one są niestety drogie i to dużo, dużo bardziej niż samorobne peelingi. Ale ponoć też te receptury nie wywołują tyle niemiłych skutków ubocznych i to mnie bardzo kusi, bo nie lubię i nie chcę się złuszczać

Od niedawna moje włosy prawie się nie puszą. Nie mam pojęcia, co się im stało Podejrzliwie obserwuję

Właśnie o tych wszystkich Effaclarach i innych mówiłam, na mnie to kompletnie nie działa. Na razie więc sama robię sobie toniki i peelingi, jestem zadowolona, chociaż gdybym miała większe możliwości finansowe, to pewnie bym skusiła się na te profesjonalne.
Co do bardziej profesjonalnych peelingów, byłam raz u kosmetyczki na oczyszczaniu twarzy i nałożyła mi na koniec peeling z kwasami AHA. Nic nie piekło, a więc faktycznie nie było tego ubocznego skutku - ale przez następne kilka dni łuszczyłam się tak mocno, że żaden makijaż nie mógł tego zakryć. Ale na pewno nie każdy preparat będzie tak działał. Jak coś przetestujesz, to daj znać

Gratuluję nie puszenia!

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez Penny90

A podalabys konkretna markę, ktora moze zaserwować fajny tonik z kwasami?
Jesli chodzi o kremy z kwasami to polecam Bandi z kwasem azaleinowym i pirogronowym albo klasyczny skinoren żel

Skinoren na pewno będzie mój w najbliższych miesiącach

[Jigoku]

Umówiłam się do fryzjera na czwartek i teraz zaczynam się bać

[jukaba]

Napisane przez Jigoku

Umówiłam się do fryzjera na czwartek i teraz zaczynam się bać

myslę że będzie dobrze, trzymam kciuki

[bluebells]

Napisane przez Jigoku

Umówiłam się do fryzjera na czwartek i teraz zaczynam się bać

Będzie dobrze To taka zdrowa adrenalinka przed fryzjerem

[201803111829]

Dziewczyny, wczoraj robiłam płukankę piwną, wypas. Efekt wow. Zmieszalam 1:1 piwo i wodę, umyłam włosy, wylałam miksturę na głowę, trzymałam 15 min, spłukałAm. Wysuszyłam chłodnym powietrzem i po prostu... Wow.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[bluebells]

Napisane przez _Tinkerbell

Dziewczyny, wczoraj robiłam płukankę piwną, wypas. Efekt wow. Zmieszalam 1:1 piwo i wodę, umyłam włosy, wylałam miksturę na głowę, trzymałam 15 min, spłukałAm. Wysuszyłam chłodnym powietrzem i po prostu... Wow.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

Widocznie brakowało ci protein po tych wszystkich olejowych kuracjach Uwielbiam efekt po proteinach.

[freckledlittle]

Napisane przez bluebells

Widocznie brakowało ci protein po tych wszystkich olejowych kuracjach Uwielbiam efekt po proteinach.

A ja coś po niczym ostatnio nie uwielbiam efektu... Ani po timotei z silikonami, ani po balei wymieszanej z debą. Ani dzisiaj po stapizie, nie wiem, co jest grane, i czy "zima" jest wyjaśnieniem wszystkiego

[daggmara]

Przyciemniłam króciaki (henna z indygo, więc żegnajcie farby chemiczne )
I znów podcinałam creaclipem

[bluebells]

Napisane przez freckledlittle

A ja coś po niczym ostatnio nie uwielbiam efektu... Ani po timotei z silikonami, ani po balei wymieszanej z debą. Ani dzisiaj po stapizie, nie wiem, co jest grane, i czy "zima" jest wyjaśnieniem wszystkiego

Czasami jak żadne odżywki nie pomagają to warto jest zrobić sobie odwyk od nich

Napisane przez daggmara

Przyciemniłam króciaki (henna z indygo, więc żegnajcie farby chemiczne )
I znów podcinałam creaclipem

Ładnie się błyszczą W ogóle, musiałam sobie wygooglować tego creaclipa, bo nie miałam pojęcia o takim wynalazku Nawet fajna sprawa muszę powiedzieć.
Zapuszczasz włosy, czy jednak trzymasz się tej długości?

[daggmara]

Chcialabym zrownac ten "schodek" przy twarzy po cieniowaniu i dopiero zapuszczac dalej, ale zobaczymy, jak wyjdzie, bo chodzi tez za mna krotkie ciecie

[Jigoku]

Napisane przez daggmara

Chcialabym zrownac ten "schodek" przy twarzy po cieniowaniu i dopiero zapuszczac dalej, ale zobaczymy, jak wyjdzie, bo chodzi tez za mna krotkie ciecie

Zazdroszczę osobom, które nie są tak przywiązanie do każdego kawałka włosów

Ja mam niestety duże opory przed pozybyciem się 10 cm, a do tego nie mam motywacji w postaci zniszczonych włosów mam przeczucie, że nie bedzie to dobrze wyglądać

[daggmara]

Heh, u mnie to raczej kwestia niezdecydowania poniewaz czesto nosilam krotkie wlosy i dobrze sie w nich czuje, latwo mi wrocic do takiej fryzury. Caly czas sie zastanawiam, w ktorych mi lepiej i czy scinac czy zapuszczac. Maz tu niestety nie pomaga ze swoim "i tak i tak ladnie".

[moniaobcy]

@daggmara jaki piękny połysk *_* kolor też świetny. No cud miód!
A mężowie to w ogóle są świetni w udzielaniu porad włosowych :P

[Jigoku]

Napisane przez daggmara

Heh, u mnie to raczej kwestia niezdecydowania poniewaz czesto nosilam krotkie wlosy i dobrze sie w nich czuje, latwo mi wrocic do takiej fryzury. Caly czas sie zastanawiam, w ktorych mi lepiej i czy scinac czy zapuszczac. Maz tu niestety nie pomaga ze swoim "i tak i tak ladnie".

Lepiej niż 'teraz jest ładnie, a w innych to nie umiem sobie wyobrazić'

[daggmara]

Nie, no, raz popisał się, gdy wróciłam od fryzjera w czymś w stylu pazia z grzywką, że wyglądam jak chłop pańszczyźniany
A poza tym, gdy kolejny raz pytam, żeby mi doradził, bo zapuszczam, ale wciąż się waham czy nie ściąć, to nie jest pomocny.

[chimay]

Napisane przez daggmara

Przyciemniłam króciaki (henna z indygo, więc żegnajcie farby chemiczne )
I znów podcinałam creaclipem

Piękny jest ten kolor
Też musiałam wyguglać, co to takiego. To idealne urządzenie dla osób z fryzjerofobią
Masz oryginalny? Ile za niego płaciłas?

Napisane przez daggmara

Nie, no, raz popisał się, gdy wróciłam od fryzjera w czymś w stylu pazia z grzywką, że wyglądam jak chłop pańszczyźniany
A poza tym, gdy kolejny raz pytam, żeby mi doradził, bo zapuszczam, ale wciąż się waham czy nie ściąć, to nie jest pomocny.

Jeszcze nie spotkałam faceta, któremu by się podobała fryzura w stylu grzybek czy właśnie cięcie "od garnka" z grzywką Chyba większość uważa to za jeszcze gorszą fryzurę od włosów ściętych na chłopaka. Ja za to bardzo lubię takie cięcia, miałam kiedyś takiego grzyba i była to najwygodniejsza fryzura mojego życia

[Jigoku]

Napisane przez chimay

Piękny jest ten kolor
Też musiałam wyguglać, co to takiego. To idealne urządzenie dla osób z fryzjerofobią
Masz oryginalny? Ile za niego płaciłas?



Jeszcze nie spotkałam faceta, któremu by się podobała fryzura w stylu grzybek czy właśnie cięcie "od garnka" z grzywką Chyba większość uważa to za jeszcze gorszą fryzurę od włosów ściętych na chłopaka. Ja za to bardzo lubię takie cięcia, miałam kiedyś takiego grzyba i była to najwygodniejsza fryzura mojego życia

Faceci stereotypowo chyba wolą długie włosy

Moja fryzjerka się rozchorowała, więc nie idę jutro, to chyba jakiś znak

[daggmara]

Napisane przez chimay

Piękny jest ten kolor
Też musiałam wyguglać, co to takiego. To idealne urządzenie dla osób z fryzjerofobią
Masz oryginalny? Ile za niego płaciłas?



Jeszcze nie spotkałam faceta, któremu by się podobała fryzura w stylu grzybek czy właśnie cięcie "od garnka" z grzywką Chyba większość uważa to za jeszcze gorszą fryzurę od włosów ściętych na chłopaka. Ja za to bardzo lubię takie cięcia, miałam kiedyś takiego grzyba i była to najwygodniejsza fryzura mojego życia

Mam nieoryginalny z Allegro. Kupilam za 52zl z przesylka. Uwazam, ze niczym sie nie rozni od oryginalnego, ale moge sie mylic
Dziękuję jestem ciekawa, do jakiego stopnia to pierwsze henndigo sie wyplucze..

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Ja mam dosc moich wlosow ostatnio. Wydaje mi sie, ze rozpuszzone wygladaja niechlujnie i mam ochote sie ciachnac krotko..

[bluebells]

Napisane przez Jigoku

Zazdroszczę osobom, które nie są tak przywiązanie do każdego kawałka włosów

Ja mam niestety duże opory przed pozybyciem się 10 cm, a do tego nie mam motywacji w postaci zniszczonych włosów mam przeczucie, że nie bedzie to dobrze wyglądać

Ja wyzbyłam się tych oporów jakoś dwa lata temu, kiedy po raz pierwszy ścięłam włosy radykalnie pozbywając się wszystkich zniszczonych. Stwierdziłam, że to przecież nie tragedia… ale doskonale rozumiem osoby, którym żal każdego centymetra. Chyba że włosy są zniszczone, wtedy nie rozumiem
Nie dla każdego wielkie zmiany i krótsze włosy

Napisane przez daggmara

Heh, u mnie to raczej kwestia niezdecydowania poniewaz czesto nosilam krotkie wlosy i dobrze sie w nich czuje, latwo mi wrocic do takiej fryzury. Caly czas sie zastanawiam, w ktorych mi lepiej i czy scinac czy zapuszczac. Maz tu niestety nie pomaga ze swoim "i tak i tak ladnie".

Ja też cały czas się zastanawiam, ale mam nadzieję wytrwać w zapuszczaniu, żeby po prostu przekonać się naocznie jak to będzie wyglądać. I wtedy zdecydować z pełną świadomością jaką długość chcę mieć. Więc w sumie polecam zapuścić, bo inaczej będziesz się zastanawiać całe życie

Napisane przez Jigoku

Faceci stereotypowo chyba wolą długie włosy

Moja fryzjerka się rozchorowała, więc nie idę jutro, to chyba jakiś znak

No bo właściwie tak się utarło, że długie włosy są bardziej kobiece. Kiedyś się z tym zgadzałam, teraz już nie jestem taka pewna

Napisane przez daggmara

Ja mam dosc moich wlosow ostatnio. Wydaje mi sie, ze rozpuszzone wygladaja niechlujnie i mam ochote sie ciachnac krotko..

Też mam dość, ale głównie dlatego, że odrasta mi grzywka i to jest straszne Dlaczego ja sobie to robię? Ścinam grzywkę co roku, i co roku ją zapuszczam, co za masochizm.

[201803111829]

Napisane przez bluebells

Ja wyzbyłam się tych oporów jakoś dwa lata temu, kiedy po raz pierwszy ścięłam włosy radykalnie pozbywając się wszystkich zniszczonych.

jeszcze 4 lata temu płakałam jak fryzjerka ścięła mi więcej niż 1 cm, bo przecież długie włosy są piękne, tyle zapuszczania omg omg. A po zgoleniu na 2 cm nie mam żadnych oporów przed ścięciem


polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[moniaobcy]

@_Tinkerbell jesteś hardkorem

[Jigoku]

Napisane przez bluebells

Ja wyzbyłam się tych oporów jakoś dwa lata temu, kiedy po raz pierwszy ścięłam włosy radykalnie pozbywając się wszystkich zniszczonych. Stwierdziłam, że to przecież nie tragedia… ale doskonale rozumiem osoby, którym żal każdego centymetra. Chyba że włosy są zniszczone, wtedy nie rozumiem
Nie dla każdego wielkie zmiany i krótsze włosy



Ja też cały czas się zastanawiam, ale mam nadzieję wytrwać w zapuszczaniu, żeby po prostu przekonać się naocznie jak to będzie wyglądać. I wtedy zdecydować z pełną świadomością jaką długość chcę mieć. Więc w sumie polecam zapuścić, bo inaczej będziesz się zastanawiać całe życie



No bo właściwie tak się utarło, że długie włosy są bardziej kobiece. Kiedyś się z tym zgadzałam, teraz już nie jestem taka pewna



Też mam dość, ale głównie dlatego, że odrasta mi grzywka i to jest straszne Dlaczego ja sobie to robię? Ścinam grzywkę co roku, i co roku ją zapuszczam, co za masochizm.

Trzeba się też liczyć ze swoją długością - nie każdy może mieć długie włosy Niestety gęste włosy do talii są do dużej części nie osiągalne, a jak ktoś na siłę próbuje dążyć do takiej długości powstaje efekt jak na zdjęciu w załączniku - co z tego, że długie, jak na końcach trzy włosy na krzyż.

Ja uważam, że jak ktoś ma ładną twarz to w sumie w każdej fryzurze będzie wyglądał lepiej lub gorzej, ale nadal dobrze Choć są osoby, którym bardzo pasują krótkie włosy.
Wiele kolegów mojego TŻ zarzeka się, że tylko długie włosy, a jak się patrzy na ich dziewczyny lub w niektórych przypadkach nawet żony - to żadna nie ma włosów dłuższych niż za ramiona

A jaka grzywka? Mi się na kimś bardzo grzywki podobają, sama już mam na szczęście to za sobą

[moniaobcy]

Zauważyłam, że dużo żon kolegów ma krótsze włosy dlatego, że zaraz po ślubie pobiegły do fryzjera obciąć.
Jestem chyba jedyna z mężatek z tak długimi włosami
btw. zapuszczam do pasa, bo nigdy takich nie miałam - zobaczymy czy się uda mieć tak długie i gęste włosy. A jak już będą długaśne to oddam ponownie włosy fundacji rack'n'roll

[jukaba]

Napisane przez moniaobcy

Zauważyłam, że dużo żon kolegów ma krótsze włosy dlatego, że zaraz po ślubie pobiegły do fryzjera obciąć.
Jestem chyba jedyna z mężatek z tak długimi włosami
btw. zapuszczam do pasa, bo nigdy takich nie miałam - zobaczymy czy się uda mieć tak długie i gęste włosy. A jak już będą długaśne to oddam ponownie włosy fundacji rack'n'roll

ja nie obserwuje szczerze mówiąc, żadnych tendencji co do długości włosów. W moim otoczeniu dziewczyny mają przeróżne włosy - jeśli chodzi o długść. inaczej sprawa wygląda co do kondycji - tu jest gorzej -jak długie to suche, jak krótsze to nijakie itp. Może zabrzmi to nieskromnie ale mam jedne z najładniejszych włosów - zadbane, wypielęgnowane

Najbardziej powala mnie moja rówieśnica (no powiedzmy szczerze już nie podlotek ) dla której długość najważniejsza a reszta?? "no przecież długie to piękne....yyyy" i wiszą: tu strąk, tu końcóweczki zwielokrotnione, siwe włosy na długości... sorry ale
to już chyba wole przesuszone, niż siwusy noszone z wdziękiem 15latki

[bluebells]

Napisane przez Jigoku

Trzeba się też liczyć ze swoją długością - nie każdy może mieć długie włosy Niestety gęste włosy do talii są do dużej części nie osiągalne, a jak ktoś na siłę próbuje dążyć do takiej długości powstaje efekt jak na zdjęciu w załączniku - co z tego, że długie, jak na końcach trzy włosy na krzyż.

Ja uważam, że jak ktoś ma ładną twarz to w sumie w każdej fryzurze będzie wyglądał lepiej lub gorzej, ale nadal dobrze Choć są osoby, którym bardzo pasują krótkie włosy.
Wiele kolegów mojego TŻ zarzeka się, że tylko długie włosy, a jak się patrzy na ich dziewczyny lub w niektórych przypadkach nawet żony - to żadna nie ma włosów dłuższych niż za ramiona

A jaka grzywka? Mi się na kimś bardzo grzywki podobają, sama już mam na szczęście to za sobą

Dokładnie, niestety przy rzadkich włosach wygląda to strasznie i spodziewam się, że u mnie będzie to wyglądać niewiele lepiej. Sama się przekonam, a jak zaczną wyglądać tak jak na zdjęciu, które wkleiłaś, to ciach!

Kurcze, nawet nie wiem jak moi koledzy się na to zapatrują, tzn. na preferowaną długość włosów u kobiet. Co nie zmienia faktu, że bez względu na zdanie kogokolwiek, będę miała taką długość włosów, jaką będę chciała

Grzywka taka na prosto, zawsze mi pasowała, ale nie podoba mi się, że zabiera mi to dość dużo gęstości całych włosów. Ale i tak co jakiś czas ścinam

Napisane przez moniaobcy

Zauważyłam, że dużo żon kolegów ma krótsze włosy dlatego, że zaraz po ślubie pobiegły do fryzjera obciąć.
Jestem chyba jedyna z mężatek z tak długimi włosami
btw. zapuszczam do pasa, bo nigdy takich nie miałam - zobaczymy czy się uda mieć tak długie i gęste włosy. A jak już będą długaśne to oddam ponownie włosy fundacji rack'n'roll

Z tego samego powodu zapuszczam Mam nadzieję, że wytrwamy w postanowieniu.

Napisane przez jukaba

ja nie obserwuje szczerze mówiąc, żadnych tendencji co do długości włosów. W moim otoczeniu dziewczyny mają przeróżne włosy - jeśli chodzi o długść. inaczej sprawa wygląda co do kondycji - tu jest gorzej -jak długie to suche, jak krótsze to nijakie itp. Może zabrzmi to nieskromnie ale mam jedne z najładniejszych włosów - zadbane, wypielęgnowane

Najbardziej powala mnie moja rówieśnica (no powiedzmy szczerze już nie podlotek ) dla której długość najważniejsza a reszta?? "no przecież długie to piękne....yyyy" i wiszą: tu strąk, tu końcóweczki zwielokrotnione, siwe włosy na długości... sorry ale
to już chyba wole przesuszone, niż siwusy noszone z wdziękiem 15latki

Ja obserwuję jedną tendencję w moim otoczeniu - nieważne w jakim włosy są stanie, ważne, żeby były długie.
Po prostu my może zwracamy uwagę na kondycję włosów, ale przeciętny odbiorca widzi bardzo ogólnie. Dlatego zawsze mnie rozwalają komentarze na temat włosów ewidentnie za długich i zniszczonych "ale piękne!".

[moniaobcy]

Ale wiecie co? Kiedyś też zapuszczałam za wszelką cenę. Chociaż nigdy nie doszłam dalej niż długość za zapięcie stanika, bo już były porozdwajane, smętne i takie liche. I jednak szłam na cięcie (wtedy mniej więcej tuż za ramiona) i od nowa.
Ale teraz już umiem włosy to jeszcze nie wyglądają źle

[201803111829]

Chyba sobie wytatuuje na czole "zabezpieczać" końcówki, nie umiem sobie tego przyswoić za nic. I czeka na mnie awokado w lodówce :3 nałoże na końcówki na kilka godzin

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[moniaobcy]

Daj znać jak to awokado!