Zapalenie pęcherza? Jak z tym skończyć raz na zawsze?

[kar_mar123]

Drogie forumowiczki. Mam do Was ogromną prośbę, a zarazem pytanie. Od jakiegoś czasu od kąd współżyję z moim chłopakiem zdarza mi się mieć zapalenie pęcherza... i co jakiś czas (mniej więcej2-3 tyg) Czy możliwe, że jest to właśnie od współżycia? Co powinniśmy robić, żeby to nie powracało? Ciągle to powraca, Mam juz tego tak dośc, że nawet sobie nie wyobrażacie? CO mogę zrobić, żeby skończyć z tym raz na zawsze??

[blekitne_niebo]

Napisane przez kar_mar123

Drogie forumowiczki. Mam do Was ogromną prośbę, a zarazem pytanie. Od jakiegoś czasu od kąd współżyję z moim chłopakiem zdarza mi się mieć zapalenie pęcherza... i co jakiś czas (mniej więcej2-3 tyg) Czy możliwe, że jest to właśnie od współżycia? Co powinniśmy robić, żeby to nie powracało? Ciągle to powraca, Mam juz tego tak dośc, że nawet sobie nie wyobrażacie? CO mogę zrobić, żeby skończyć z tym raz na zawsze??

To może być tzw "choroba miodowego miesiąca". Poczytaj o tym, ale udaj się tez do lekarza

[zagubiona89r]

Możliwe, że Twój partner Cię zaraża i dlatego ono nawraca. Niech idzie do lekarza i się zbada, czy jest zdrowy.

Jeśli jest zdrowy to i tak musisz iść się poradzić lekarza, ale wykluczysz bądź potwierdzisz przyczynę.

[piratte]

Po dwóch albo trzech infekcjach pęcherza leczonych furaginem, "domowe sposoby" zaczęły działać Pomaga mi robienie siku po każdym stosunku, gdzieś na wizażu właśnie czytałam o tym sposobie. Oprócz tego jak mi się przypomni, też po stosunku biorę tabletki z żurawiną no i dużo piję. Powodzenia w walce z tym świństwem, wiem jakie to potrafi być uporczywe

[kar_mar123]

A jakie to są tabletki jeśli można wiedzieć??

[Paula1123]

Witaj.
Miewam zapalenie pęcherza cyklicznie, i to niestety powraca co jakiś czas.Można dbać o to, by trzymac okolice narządów płciowych i pecherza w cieple, nie odsłaniac nerek itd. Osobiscie za kazdym razem kiedy tylko zaczynam odczuwac dyskomfort natychmiast ide do lekarza i dostaje antybiotyk. kup sobie tez witamine c w tabletkach musujacych o najwyższym stężeniu 1000 mg. Ona zmienia kwasowatosc w pochwie i bardzo pomaga oczyszczajac organizm.Jest smaczna wiec pij ja sobie zapobiegawczo.
Podczas stosunków dbajcie bardzo o higienę, ostroznie z przedmiotami na których gromadza sie bakterie, niech twój chłopak dokładnie umyje rece.Niby nic, ale bakterie przenoszone na palcach do pochwy sa bardzo częstym powodem zapalenia pecherza.

[mala19881]

Mi pomaga Urosept biore rowniez witamine C, niestety odkad w zeszlym roku przewialo mi nerki na motocyklu czesto lapia mnie infekcje pecharza

[gwiazdeczka172]

Polecam Furaginum, dostaje się go na receptę. Mi pomogła już jedna tabletka!

[Paula1123]

Urosept by pomógł należy go stosowac regularnie i cały czas bo to ziołówki.mało skuteczne jak to zioła ( jedynie jeśli sa dłuuuugo przyjmowane).
Jest wiele antybiotyków. Jak dotad najlepiej zadziałał lek, który kupuje sie w aptece na receptę. Jst to jedna saszetka proszku do rozpuszczenia( nie pamietam nazwy, ale zapytaj doktora) .wypijasz ja i następnego dnia jak ręka odjął.Jedynie to tak naprawde mi pomogło.W kolejnych dniach juz tylko nospa na rozkurcz mięśni i przeszło.

Zapalenie pecherza zawsze powraca i przychodzi cyklicznie .Lepiej dobrze sie zorientowac jak maksymalnie zmniejszyc ból jeszcze zanim Cie dopadnie.Wtedy przejdzie prawie bezbolesnie.

[d0lcevita]

Napisane przez blekitne_niebo

To może być tzw "choroba miodowego miesiąca".

ciekawa nazwa

[Seeensi]

ja również ciągle borykam się z tym problemem - u mnie zaczęło się przed współżyciem,a trwa do dziś...Ciężko to cholerstwo wyleczyć,ale są pewne sposoby: nasiadówki (z rumianku),płyn do higieny intymnej (Lactacyd + chusteczki),Urosept,Sok z żurawiny,dużo dużo dużo dużo pić!,nie korzystanie z toalet publicznych i papierów tam,i bardzo,bardzo przewiewne wkładki higieniczne zmieniane co 2-3 godziny.
są również czopki dopochwowe,które pomagają (bez repepty).Mój ginekolog mówi,że na moje infekcje wpływa jeszcze branie tabletek hormonalnych.
musisz się zbadać,i partnera też - przede wszystkim musisz wykluczyć chlamydię- choroba przenoszona drogą płciową,której objawy są jak zapalenia pęcherza.Badenie robi się z krwii,i nie wiem czy na NFZ.ja prywatnie płaciłam za nie jakoś 70zł,teraz czekam na wyniki....
powodzenia

[kreolkaa]

Napisane przez kar_mar123

Drogie forumowiczki. Mam do Was ogromną prośbę, a zarazem pytanie. Od jakiegoś czasu od kąd współżyję z moim chłopakiem zdarza mi się mieć zapalenie pęcherza... i co jakiś czas (mniej więcej2-3 tyg) Czy możliwe, że jest to właśnie od współżycia? Co powinniśmy robić, żeby to nie powracało? Ciągle to powraca, Mam juz tego tak dośc, że nawet sobie nie wyobrażacie? CO mogę zrobić, żeby skończyć z tym raz na zawsze??

Jeśli zapalenie pęcherza nawraca ci tak często, to najprawdopodobniej atakuje cię ciągle ta sama bakteria (lekami zmniejszasz jej ilość i przestaje cię boleć, po czym czeka na odpowiedni moment i rozmnaża się na nowo). Zrób posiew z antybiogramem i idź do lekarza po antybiotyk.

A później tylko profilaktyka: pij dużo płynów, siusiu po każdym stosunku, maksymalna higiena i ciepłe majtki. Jeśli zapalenie mimo tego się pojawi - bierz no-spę, pij maksymalną porcję witaminy C i marsz do lekarza. Niestety furagin i inne tego typu lekarstwa, pomagają tylko, jeśli ktoś choruje sporadycznie.

Ja też borykam się z tym problemem, byłam już u kilku urologów i nikt nie potrafi mi pomóc. Jedyne co pozostaje to zawsze mieć antybiotyk w pogotowiu

[flybird]

z tą witaminą c musującą to dobry myk - lepiej się wchłania

ale ja nie wierzę, że tego się nie da wyleczyć. moim zdaniem posiew, leki dla siebie i partnera plus odpowiednia profilaktyka powinny zalatwic sprawę. a jeśli nie załatwia to trzeba szukać przyczyny gdzieś indziej - może to śródmiąższowe zapalenie pęcherza albo inne choroby pęcherza, które się trudnio diagnozuje. może to rzęsistek, chlamydia, mycoplasma, ureoplasma albo rzeżączka i trzeba w tym kierunku badania porobić.

bo jeśli to zwykłe zapalenie pęcherza (wywołane przez e. coli czy inną popularną bakterię), to antybiotyki i potem pamiętanie o załatwieniu się od razu po stosunku i podmyciu się, nie wstrzymywanie moczu, łykanie prouro, picie herbatek moczopędnych naprawdę powinno działać.

[wewiora]

tez tak mialam, zaqpalenie pecherza co 2 tygodnie z czestymi krwiomoczami. od pol roku pozybylam sie problemu a borykalam sie z tym przez 7 lat, okazalo sie ze mam antyciala (anty tpo - mozna zbadac ich poziom w laboratorium jezeli wynik jest nieprawidlowy udac sie do endokrynologa) dostalam leki na obnizenie antycial we krwi, ktore obnizaly odpornosc i jak reka odjol

leki jak cyklonamine, furaginum, urosept, nocylin itd ktore dostawalam od lekarza lagodfzily objawy ale i tak za 2 tygodnie wracalo

[venturka]

Ja też miałam problemy z zapaleniem pęcherza... pierwszy raz był najgorszy, bo miałam krwiomocz, do tego dopadło mnie to w szkole i zemdlałam (chyba z przerażenia) - zaliczyłam podróż karetką do szpitala.
Poleżałam dwa dni na kroplówkach, miałam parę miesięcy spokoju i znów.
Dostałam tabletki na receptę (nie pamiętam nazwy) i bardzo mi pomogły, jeszcze została im ponad połowa opakowania i teraz jak czuję, że coś nie tak, od razu biorę i nic się nie dzieje.
A co do profilaktyki to można kupić w aptece wiele leków zapobiegających zapaleniu pęcherza, tylko trzeba w miarę regularnie brać, ja na początku tego pilnowałam, teraz mniej .
Lekarz powiedział mi, że to jest bardzo częste schorzenie u młodych dziewczyn, które wcześnie zaczynają współżycie, ale jak się odpowiednio zapobiega, to można do tego nie dopuścić. Ja (odpukać) mam z tym spokój już prawie rok...

[annan_]

ja jeszcze oprócz domowych sposobów, które są faktycznie bardzo skuteczne (pice dużej ilości płynów, częste oddawanie moczu w tym koniecznie po stosunku i myciu rączek) dodaję, coś, co chyba umknęło, ale jest konieczne: higiena partnera! Przed stosunkiem chłopak powinien umyć nie tylko rączki, ale przede wszystkim penisa! Dokładnie, nie omijając niczego, wypucować żołądź pod napletkiem, bo to tam gromadzą się bakterie. Użycie prezerwatyw też nie zaszkodzi.

Niby oczywiste, ale musiałam napisać, gdyby komuś umknęło.

[aga696]

Takie pytanie. Niestety nabawiłam się teraz zapalenia pęcherza. Skonsultowałam się z lekarzem prowadzącym moją ciąże i powiedział,że mogę zażyć Furaginum bo pierwszy trymestr mam za sobą i nic nie szkodzi mojemu dziecku. Wie może ktoś kiedy odczuję ulgę (kiedy oddaję mocz,po prostu zginam się z bólu)i po jakim czasie znikną dolegliwości?

[Seeensi]

po furaginum góra 2 dni i spokój.Mi tylko niestety powróciło :/

[agusiamyszka]

niestety, chyba nie ma recepty na trwale pozbycie sie problemu. ja od czasu do czasu odczuwam te dolegliwosci i lecze sie po domowemu.

[aguu69]

Czy gdy się bierze furaginum można pić alkohol? Na ulotce nie ma ani słowa...

[flybird]

Napisane przez aguu69

Czy gdy się bierze furaginum można pić alkohol? Na ulotce nie ma ani słowa...

ja nie polecam picia alko przy furaginum. ja po połowie piwa dostałam wysypki na twarzy i szyi, czerwonych plam i mega piekącej twarzy. dobrze, że byłam w domu a nie na mieście czy na imprezie czytałam że wiele kobiet tak reaguje na to połączenie, ale nie wszystkie, więc to zależy od organizmu. niemniej wydaje mi się, że producent powinien umieścić informację na ulotce, że coś takiego może wystąpić.
a w ciąży (i nie tylko) warto stosować żurawinę profilaktycznie. bo z ziołami moczopędnymi lepiej nie ryzykować, ziółka to ziółka i różnie to z nimi bywa jeśli chodzi o ciąże. żurawina bezpieczniejsza. prouro np. jest niezle, bo dodatkowo zawiera wit c i bierze się raz dziennie. no i co mi bezwzględnie pomogło jeszcze to nie wstrzymywanie moczu. nawet jak czasem mi się nie chce, to na siłę zrobię, żeby nie przetrzymywać bakterii i ograniczyć do minimum ich namnażanie się

[seroxatomanka]

Witam-kochane czy mozna zazywac furaginum i nolicin razem??