Domowy tonik z kwasem salicylowym BHA

[aprilla]

Ktory z nich jest lepszy? Zastanawiam sie nad swoim pierwszym produktem zrobionym wlasnorecznie, zachecona oczywiscie Waszymi eksperymentami. Dlaczego te toniki? Bo maja doskonale nawilzac, likwidowac przebarwienia, zamykac pory, oczyszczac, rozswietlac cere i zapobiegac niespodziankom. A o takie dzialanie mi chodzi. Gdyby tylko 50% z tych obietnic spelnily bylabym bardzo szczesliwa No z 30% tez bym byla zadowolona Najbardziej bylabym szczesliwa gdyby ich dzialanie prewencyjne bylo takie jak w opisie i to dzialanie zwiazane z likwidacja przebarwien . A wiec do rzeczy, uzywac ich obu a jesli nie to na ktory postawic? Jak czesto ich uzywac zeby ich zbawienne dzialanie moc zaobserwowac na swojej buzce? Uzywam jednego maksymalnie dwoch roznych kosmetykow do pielegnacji twarzy, bo wychodze z zalozenia ze co za duzo to nie zdrowo. Co wiec radzicie?

[AniaM69]

Na nowo odkrywam to cudo! Zawsze robiłam z kwasem mlekowym, śmierdział "owcą" (sic!) teraz od kilku dni stosuję same BHA i jest boski!

[gothika]

przymierzam sie do zakupów w mazidłach (robię peeling migd) i się zastanawiam nad tym tonikiem - czy on i tonik aspirynowy mają podobne/takie same działanie? Może lepiej zrobić aspirynowy niż ywdawać kasę na ten?

[AniaM69]

Gothika, taniej chyba jest zdjełać samodzielnie tonik BHA niż gnieść aspirynę. Mnie ten tonik nieustannie zachwyca.

[gothika]

nie robiłam jeszcze kalkulacji konkretnej ile to by wyszło, teraz tak na szybko wyszło mi ok15 zł, może i taniej, a działanie podobne?

[perla1122]

witam! ostatanio zainteresowalam sie kwasami wyprobowalam kwasy BHA i AHA te pierwsze dzialaja zbawiennie na moja twarz natomiast te drugie pogarszaja jej stan. chcialam zakupic tonik z kwasami uzywalam lysanel activ oraz la roche poasy effaclar ale one mi nie sluza dlatego chcialam wyprobowac tonic zawierajacy tylko kwasy BHA. czy moglybyscie mi polecic ktory tonik jest waszym zdaniem lepszy czy ten oferowany na stronie mazidel czy biochemii kosmetycznej? a moze jakis inny juz gotowy tylko zeby byly w nim tylko kwasy BHA. z gory dziekuje

[mrs.doubtfire]

Napisane przez perla1122

witam! ostatanio zainteresowalam sie kwasami wyprobowalam kwasy BHA i AHA te pierwsze dzialaja zbawiennie na moja twarz natomiast te drugie pogarszaja jej stan. chcialam zakupic tonik z kwasami uzywalam lysanel activ oraz la roche poasy effaclar ale one mi nie sluza dlatego chcialam wyprobowac tonic zawierajacy tylko kwasy BHA. czy moglybyscie mi polecic ktory tonik jest waszym zdaniem lepszy czy ten oferowany na stronie mazidel czy biochemii kosmetycznej? a moze jakis inny juz gotowy tylko zeby byly w nim tylko kwasy BHA. z gory dziekuje

Wg. mnie ciezko mowic ktory lepszy, to zalezy ile chcesz inwestowac i czasu i pieniedzy. Ja bym Ci radzila najpierw kupic ten z BU, sama go mialam juz kilka razy, lubie go bo zawsze mi wychodzi i dziala. Jak zobaczysz ze go lubisz to pomyslisz czy wolisz sama wazyc czy nie. Wtedy kupisz sobie wage i reszte skladnikow.

[gothika]

zrobiłam tonik - no i tak jak większości mi nie wyszedł; robiłam z polysorbate i glikolem, najpierw rozpuściłam glikol w wodzie ciepłej, dodałam kwas który się nie rozpuścił - na dnie pływały gluty, dodałam polysorbate - nic. Dodałam jeszcze glikolu - nic. Później odląłam ten tonik a gluty zostawiłam i do nich wlałam kapkę spirytusu - już nie było glutów ale nierozpuszczony proszek.. Teraz mierze ph - kiedy na papierku powinien się pojawić kolor? Bo ja zanurzyłam kawałek papierka i po prostu nabrał koloru mokrego papierka a przy granicy (mokrego i suchego) jest kolor żółty - tzn że ph jest 6?

[gothika]

prosiłabym by ktoś mi poradził czy mam używać tego tonika i jak z tym ph, bo papierek po wyschnięciu już nie miał żadnego koloru

[mrs.doubtfire]

Napisane przez gothika

zrobiłam tonik - no i tak jak większości mi nie wyszedł; robiłam z polysorbate i glikolem, najpierw rozpuściłam glikol w wodzie ciepłej, dodałam kwas który się nie rozpuścił - na dnie pływały gluty, dodałam polysorbate - nic. Dodałam jeszcze glikolu - nic. Później odląłam ten tonik a gluty zostawiłam i do nich wlałam kapkę spirytusu - już nie było glutów ale nierozpuszczony proszek.. Teraz mierze ph - kiedy na papierku powinien się pojawić kolor? Bo ja zanurzyłam kawałek papierka i po prostu nabrał koloru mokrego papierka a przy granicy (mokrego i suchego) jest kolor żółty - tzn że ph jest 6?

Ojej, jak to czytam to mi się włos jeży, właśnie z tego powodu boję się zaawansowanego kręcenia miksturek. Wiesz ja bym to wywaliła i zaczęła od nowa, nie mam pojęcia co było źle. Ten papierek to wygląda jak jakiś stary, bo przecież powinien się był zrobić chociaż trochę czerwony.
Ja już kiedyś próbowałam robić tonik z BHA i miałam zawsze wytrącony jak nie od razu to po czasie, potem zaczęłam kupować tonik z BHA z Biochemiiurody i jego plusem było to, że zawsze wychodził, a minusem, że miał trochę dużo alkoholu.

[gothika]

dzięki za odpowiedź, używam tego toniku, a papierki po wyschnięciu miały już normalny swój kolor - może ja nie umiem się nimi posługiwać; naprawdę nie wiem co mam poradzić samej sobie, następnym razem zrobię z samym alkocholem - zobaczymy.

[Dagmaryna]

Napisane przez izzolda

Hej dziwczyny a czy któraś z was mogłaby mi podać przepisik na peel salicylowy 20%.

Zamierzam popróbować a na razie zrobiłam tylko obliczenia
Według mnie wychodzi tak:

spirytus kwas stężenie
2,5mll(1,97g) 0,1g(0,29mll) 4,8%
2,5mll(1,97g) 0,2g(0,58mll) 9,3%
2,9mll(2,25g) 0,3g(0,86mll) 11,7%


Przy stężeniu 11,7% użyłam najmniejszą ilość spirytusu w której rozpuści się dana ilość kwasu (teoretycznie, a bywa różnie)

Aby zrobić wyższe stężenia trzeba jeszcze coś dodać...nie wiem co! Dodam tylko że udało mi się rozpuścić 0,3g kwasu w 2,5mll spirytusu więc otrzymałam jakieś 13,2%

[Dagmaryna]

W przeliczeniach gramów kwasu na ilość mll kwasu uwzględniłam cieżar właściwy BHA. Właśnie otrzymałam kwas salicylowy o ciężarze nasypowym 0,63g/1mll tak więc w moim przypadku 0,1g kwasu ma objętość 0,159mll

0,63 g - 1 mll
0,1 g - x mll

x=0,1x1 / 0,63
x=0,159

[m-alinka]

na mazidlach jest napisane ,że nalezy stosowac filtry używają kwasu salicylowego czy nawet w toniku o stężeniu 2% nalęzy to robic ?(przeciez to małe stężenie )

[Reese]

Napisane przez m-alinka

na mazidlach jest napisane ,że nalezy stosowac filtry używają kwasu salicylowego czy nawet w toniku o stężeniu 2% nalęzy to robic ?(przeciez to małe stężenie )

takie samo stężenie jest w kremach z kwasami. Należy to robić

[martagg]

witajcie! zakupiłam składniki na BU do mojego pierwszego toniku 2 % z BHA, zmieszałam i wyszedł mi lekko mleczny płyn, taka woda z odbobina mleka. Jak go wylewam na wacik to ma bialy osad. Czy wytracil mi sie kwas? Czy tonik bedzie dzialal? Jak nie to co z tym mozna zrobic? Wstrzasac tylko przed nalozeniem, czy dolac spirytusu? Bardzo prosze o odpowiedz.

[mrs.doubtfire]

Napisane przez martagg

witajcie! zakupiłam składniki na BU do mojego pierwszego toniku 2 % z BHA, zmieszałam i wyszedł mi lekko mleczny płyn, taka woda z odbobina mleka. Jak go wylewam na wacik to ma bialy osad. Czy wytracil mi sie kwas? Czy tonik bedzie dzialal? Jak nie to co z tym mozna zrobic? Wstrzasac tylko przed nalozeniem, czy dolac spirytusu? Bardzo prosze o odpowiedz.

A dodalas tyle spirytusu ile pisalo zeby dodac czy zmniejszylas ilosc?

[martagg]

dodałam tyle ile kazali, do "kreski". nie wiem czy ma to znaczenie, ale zestaw trzymałam przed zrobieniem w piwnicy, a tam jest max 10st...

i jeszcze pytanie z innej beczki czy na ten tonik mogę sie potem dosmarować się, np emolium, -bo strasznie ściąga skórę po 2godzinach

[Goosberry]

Napisane przez gothika

zrobiłam tonik - no i tak jak większości mi nie wyszedł; robiłam z polysorbate i glikolem, najpierw rozpuściłam glikol w wodzie ciepłej, dodałam kwas który się nie rozpuścił - na dnie pływały gluty, dodałam polysorbate - nic. Dodałam jeszcze glikolu - nic. Później odląłam ten tonik a gluty zostawiłam i do nich wlałam kapkę spirytusu - już nie było glutów ale nierozpuszczony proszek.. Teraz mierze ph - kiedy na papierku powinien się pojawić kolor? Bo ja zanurzyłam kawałek papierka i po prostu nabrał koloru mokrego papierka a przy granicy (mokrego i suchego) jest kolor żółty - tzn że ph jest 6?

Ja w ogóle nie bawie się w polysorbate i inne dodatki. Robie tonik wg najprostszego przepisu: 1,14 ml kwasu rozpuszczam w ok 1,5 ml spirytusu i potem dodaje 18,5 ml wody destylowanej. Zawsze wychodzi! Oczywiście, że biały osad jest, ale on jest zawsze - pisały juz o tym dziewczyny. Nawet można go nakładać na wypryski i zostawic do wyschnięcia. Mi on w ogóle nie przeszkadza - smaruje twarz, nogi i bikini po depilacji. Efekty zadowalające

Martagg. Oczywiście że możesz sie dosmarowac potem nawilżaczam. Tonik pozwala na lepszą penetracje aktywnych składników kremu

[martagg]

Napisane przez Goosberry

Oczywiście, że biały osad jest, ale on jest zawsze - pisały juz o tym dziewczyny. Nawet można go nakładać na wypryski i zostawic do wyschnięcia. Mi on w ogóle nie przeszkadza - smaruje twarz, nogi i bikini po depilacji. Efekty zadowalające

Martagg. Oczywiście że możesz sie dosmarowac potem nawilżaczam. Tonik pozwala na lepszą penetracje aktywnych składników kremu

Czyli ten mleczny kolorek jest normą i tonik będzie działał? Bo sam spirytus to nie dala mnie W instrukcji z BU napisali że wygląd gotowego produktu to przezroczysty bezbarwny płyn. A ja mam lekko mleczny z "piaskiem" kwasu.

Dziękuje za rozwianie wątpliwości co do kremu po kwasie.

[Goosberry]

[quote=martagg;6218997]Czyli ten mleczny kolorek jest normą i tonik będzie działał? Bo sam spirytus to nie dala mnie W instrukcji z BU napisali że wygląd gotowego produktu to przezroczysty bezbarwny płyn. A ja mam lekko mleczny z "piaskiem" kwasu.

Będzie działał. Najlepiej jak postosujesz ze dwa tygodnie i sama sie przekonasz . Wg mnie z tonikiem nie ma co się bawić bo wiele mu nie szkodzi. Nie to co w serum z wit C . Najważniejsze, żeby rozpuścić kwas i pilnować stężenia, zbyt wysokie moż mocno podrażnić

[naila]

Moje toniki z BHA zawsze miały mleczny kolor. Jak mi się kiedyś wytrąciły igiełki, to poradzono mi podgrzać nieco buteleczkę (w bardzo ciepłej wodzie) i znikały

[martagg]

Napisane przez Goosberry

Będzie działał. Najlepiej jak postosujesz ze dwa tygodnie i sama sie przekonasz . Wg mnie z tonikiem nie ma co się bawić bo wiele mu nie szkodzi. Nie to co w serum z wit C . Najważniejsze, żeby rozpuścić kwas i pilnować stężenia, zbyt wysokie moż mocno podrażnić

Napisane przez naila

Moje toniki z BHA zawsze miały mleczny kolor. Jak mi się kiedyś wytrąciły igiełki, to poradzono mi podgrzać nieco buteleczkę (w bardzo ciepłej wodzie) i znikały

Dzięki Dziewczyny! Z tego co piszecie i ze stosowania (Goosberry ) widzę że tonik działa, mimo niedoskonałości wyglądu płynu. Dzięki za rozwianie wątpliwości . Następnym razem spróbuje wymieszać wszystko staranniej i zobaczymy czy będzie różnica

Mam jeszcze pytanie, zaskoczona pozytywną reakcją mojej skóry na ten tonik, zastanawiam się nad wyprodukowaniem tego specyfiku w wersji tańszej, więc pewnie i uboższej np bez hydrolatu- do ciała. Wy kupujecie składniki na mazidłach. doradźcie więc proszę, co lepiej do ciała przygotować: po prostu 2% BHA, czy 2%BHA i 8%mlekowy?

[fruity]

Zrobilam sobie Tonik BHA (nie pierwszy raz). Robie wersje z glikolem, polysorbate i gliceryna, bez alkoholu. Kwas nigdy mi sie nie rozpuszcza, ale konsystencja jest swietna, czuje piasek i pewnie dziala, bo czuje niestety, ze mnie gdzieniegdzie szczypie.
Niby mowi sie, ze kwas BHA nie szkodzi cerze naczynkowej.
Ja mam bardzo duze pajaczki wokol nosa i tam wczoraj po nalozeniu bardzo mnie pieklo. (Dalam troche wiecej kwasu niz zwykle, bo gdzies na forum LU czytalam, ze dopiero przy mw 1,5ml kwasu (odmierzam lyzeczka) osiaga sie 2% Tonik)
Chusteczka dotykalam do tych miejsc, zeby wsiaknac Tonik i musialam od razu posmarowac grubo kremem na naczynka, bo nie moglam wytrzymac.
Wiec jak to jest z BHA i naczynkami??

Druga sprawa to miejsce na szyji. Tam tez mnie pieklo, ale nie tak bardzo. Troche mnie ciagnelo (przy serum z wit. C tez tak jest i nic sie nie dzieje, tylko po paru minutach kremuje juz filtrem lub kremem). Dzisiaj rano patrze do lusterka i w tym miejscu mam widoczne krwinki. Pelno czerwonych kropek. Wyglada prawie jak malinka.
Dlaczego tak sie dzieje??

[martagg]

FRUITY:

Takie czerwone kropeczki (jakby piegi?)? Jak tak to wybroczyny. A nie pociągnęłaś, ucisnęłaś skóry za mocno? Ja łatwo łapię siniaki, ale na wybroczyny trzeba bardziej zapracować, np ciśnieniem, mi sie robiły po depilacji woskiem.
Ja mam tonik z BU 2% i nic mi sie nie dzieje, nawet pod oczami.
Moze cos jest nie tak ze stężeniem, pH?

Jak pojawią sie cześciej i po odstawieniu toniku nie znikną, powinnaś iśc do lekarza.
Za kilka dni znikną. Posmaruj serum wit C. Arnika. Kasztanowiec.

[fruity]

Tak, to wybroczyny. Sprawdzilam co to oznacza i to to. Mialam je kiedys na twarzy, jak mialam zatrucie pokarmowe i wymiotowalam, to z wysilku mi sie zrobily.
Ale zastanawiam sie dlaczego przez Tonik mi sie zrobily w tym jednym miejscu na szyji?? (Moze jednak za duze stezenie zrobilam?)
Niby BHA nie narusza naczynka, ale wybroczyny powstaja poprzez krwawienie naczyn kapilarnych. Wiec jak to jest??
Pod oczy tez daje Tonik, ale tam niczego nie czulam.
Tylko na szyji (gdzie nie mam widocznych pajaczkow) i wokol nosa. Na nosie nic oprocz pieczenia nie bylo. Rano troszeczke czerwone bylo, ale tam wybroczyn nie mam.

Szczerze, to ph nigdy nie mierzylam, ani w Toniku ani w serum, bo te papierki sa drogie. Ale moze sie jeszcze nad tym zastanowie.
Jestem pewna, ze te wybroczyny znikna, bo na twarzy tez szybko zniknely. Rano jak smarowalam sie serum z Wit. C to omijala ta okolice, ale troszeczke sie dostalo i dyskomfort byl. Ale nic sie nie pogorszylo. Szybko sie nafiltrowalam i bylo dobrze.

Boje sie tylko, ze jednak BHA narusza naczynka. Tylko dziwne, bo na szyji nie mam widocznych.
Serum z wit.C tez mnie troche piecze wokol nosa, tam gdzie mam duzo pajaczkow.
Ale piecze mnie tez pewnie dlatego, bo czesto wydmuchuje nos. Moze tam jest po prostu zawsze podrazniona skora.
Juz sama nie wiem.

[martagg]

fruity, dlatego ja kupuje tonik na BU, mam gwarancje ze wszystko jest OK (nie podrażnia mi naczynek, wręcz je uspakaja(!)) pewność stężenia, pH... Dziewczyny często tu pisały o problemach, jakis farfoclach itp. Wiem że nawet farmaceutom nie zawsze wychodzi tonik z kw. salicylowym, a co dopiero mi. A na BU jest od chyba 2 dni jakiś z nową recepturą- mniej alkoholu. Nie próbowałam.

Fruity, przyznaj się, a może to malinka?

[fruity]

Ja nie chce zamowic z BU, poniewaz nie uzywam wcale alkoholu i boje sie uzyc. Ja nie mam tylko sklonnosci do naczynek, u mnie to juz naprawde powazny stopien. I skoro wit. C i BHA, ktore niby nic nie ruszaja, troche daja mi popalic, to nie chce jeszcze do tego dawac alkoholu.
Z drugiej strony martwie sie przez glikol. Czytalam gdzies, ze nie wolno go uzywac przy naczynkach.
To nie wiem jak moglabym w koncu zrobic ten Tonik. Z sama gliceryna i polysorbate?

(Te wybroczyny zniknely juz na drugi dzien. Do Toniku dolalam jeszcze 5ml wody i teraz nic mnie nie piecze.)

[malitka19]

Cześć!!! No więc zrobiłam mój pierwszy tonik z kwasem sal.
Ale niestety tak jak większości z was wytrącił sie jakiś dziwny osad ,takie małe paproszki.Tylko że jak rozpuściłam kwas w samym spirytusie (nie mam polysorbate),na początku miało być 15 % alkoholu( obliczylam sobie proporcje na 20 ml toniku )ale ile go było na koniec nie wiem bo dodawałam po troszku żeby się kwas bardziej rozpuścił. Mam też glikol propylenowy i tak się zastanawiam czy nie można zrobić takiej wersji i z glikolem i z alkoholem,tylko nie mam pojęcia jakie proporcje,bo tak czy siak wtedy można dać mniej tego alkoholu i tak jakby "nadrobić" glikolem
ale może jednak nie można tak...
Prosze................... ...

[yeah]

zrobiłam sobie tonik 2% z mazideł i zastanawiam się co na to kłaść, ktoś ma jakieś propozycje?