na ostatnia chwile,,,

[kornela]

prosze dziewczyny pomozcie mi z wyborem makijazu,,mam bordowa ciemna suknie na studniowke i nie wiem jaki majkiaz do niej bedzie pasowal, moze jakies sugestie i zdjacia??

[pixie7]

Nie napisałaś jak wyglądasz:
Jaki masz kolor cery? Włosów, oczu?
Jak dokładnie wygląda suknia?
Może by tak parę fotek?...

Do bordowej sukienki może być makijaż, w którym powtórzy się kolor kreacji (ale dokładnie!) na ustach lub oczach.

Może też być coś w złocie, miedzi, ciepłych brązach. Albo w śliwkach i fioletach (zależy, czy odcień jest bardziej brunatny, czy buraczkowy?).

Ponieważ kolor jest taki ciemny, postawiłabym na mocny akcent w makijażu, może nawet lepiej na ustach. Eteryczny, pastelowy makijaż nie będzie tu najlepszym rozwiązaniem.
Cera rozświetlona, jasna (no chyba, że masz naturalnie ciemną, ale wtedy też spróbuj ja potraktowac czymś "rozpromieniającym")

Ale uwaga! Pisałam o tym już w innym wątku o studniówkowych makijażach: mocny akcent, to nie znaczy tapeta na twarzy! Tego musicie, kochane maturzystki, unikać jak ognia, nie chcecie przecież wyglądać staro...

[kornela]

no miwec mam bardzo jasna karnecje niemalze porcelanowa myslam o pojsciu doi solarium ale sama juz nie wiem,,,suknia jest ciemna bordowa chyba pluszowa w pada pod kolor buraczkowaty,,,ja mam piwne oczy dolacze fotke tylko na niej mam ciemna karnecja ale tak naprawde to jestem biala jakj sciana

[pixie7]

Kornela, na zdjęciu faktycznie jesteś dość śniada, ciężko uwierzyć, że w naturze taka biała Kolor włosków jest naturalny? A jeśli nie, to jaki masz naturalny? A kolor oczu to brąz czekoladowy, czy piwny ze złotymi iskierkami?
Próbuję po prostu dociec, czy reprezentujesz chłodny czy ciepły typ kolorystyczny, i czy w związku z tym powinnaś podkreślić porcelanową cerę, czy ją ocieplić.
Solarium odradzam tak czy inaczej, to świetlny ekwiwalent papierosów. Jeśli ocieplenie cery, to samoopalaczem, pudrem brązującym, etc.

Zakładam jednak, że jesteś "chłodna", jeśli dobrze Ci w buraczkowym bordo. Tym bardziej polecam jasną, rozświetloną twarz, z delikatnie zarumienionymi policzkami, mocno wytuszowanymi rzęsami i głównym akcentem w postaci ciemno-czerwonych błyszczących ust (jak najbardziej zbliżonych kolorem do sukni).
Tak się składa, że moją studniówkową kreacją też była wiśniowo-buraczkowa aksamitna sukienka Kupiłam do niej szminkę w identycznym odcieniu, stosowną konturówkę i... wyglądałam jak młodociana famme fatale oraz musiałam poprawiać szminkę po każdym daniu, niestety (z tym się trzeba liczyć).
Na szyi miałam czarną aksamitkę ze złotą różą, do blond włosów ładnie się komponowała.

Możesz też zrobić inaczej: podkreślić wiśniowo-bordowo-fioletowym kolorem oczy (cień nałożony dosyć intensywną warstwą na całą powiekę górną, aż ponad jej załamanie) i dolną - taki efekt "przydymionych oczu". Na usta już wtedy tylko bezbarwny błyszczyk, absolutnie nie różowy ani perłowy.

Postaram się dokleić kilka zdjęć dla inspiracji
Zobacz jak często dokładnie powtórzony jest kolor elementów stroju na ustach.
1 makijaż oczu Cameron - to taki jak opisywałam, tylko kolory inne.

Na makijaż udający jego brak, przy takiej ciemnej sukni (ostatnie zdjęcie) mogą sobie moim zdaniem pozwolić tylko ciepłe typy kolorystyczne (a ciepłe blondynki najchętniej).

[pixie7]

Chociaż nie, korekta: na ostatnim zdjęciu są podkreślone oczy, usta naturalne (tak też możesz, pisałam).

[kornela]

dziekuje za rade,,wiem ze trudno uwierzyc ale jestem naprawde blada, tylko na zdjeciu jest takie zludzenie,,,wlosy mam naturalne cioemny braz, oczy piwne: troche zilone troche brazowe,,,myslalam zeby usta podkreslic ale to strasznie wyglada na mnie,,,wiec jednak postawie na oczy wisniowo-fioletowo-bordowy,,,tak jak pisalac a co do wlosow chyba bede miala lekkie fale tylko odpowiednich zdjec musze poszukac,,,np takie jak maja siestry olsen

[pixie7]

No to parę mniej lub bardziej fioletowych oczu :
Siostry Olsen..coś mi się obiło, ale kto zacz nie bardzo wiem, znalazłam jednak zdjęcie, na którym prezentują make-up zbliżony do naszego poszukiwanego