Kailas- himalajskie zioła

[parampampam83]

Ja mam pytanie odnośnie konsystencji kremu kailas. Lupiłam go wczoraj i zauważyłam, że jest dziwny, grudkowaty... drobne grudeczki i coś płynnego, nie jest jednolity jak zwykła maść, czy krem. Nie wiem, czy jest zepsuty, bo data wazności jest nieczytelna, czy tak poprostu mają kremy z ziół... Zaryzykowałam dwukrotne wsmarowanie go w twarz, przyjmując taką właśnie wersję, i nie zauważyłam nic niepokojącego póki co, jednakże wolę być pewna, że wszystko jest ok i, że będzie działał.

[bluewoman]

Wszystko w porządku.
Na opakowaniu powinno być napisane, że taka jest konsystencja tego kremu, np wypływająca z tubki woda.
Takie są często właściwości naturalnych kosmetyków.
Moja córka leczy tym kremem skórę z trądziku i też miała wątpliwości bo krem wygląda nieciekawie, ale szybko przekonała się, że krem jest dobry i skuteczny.
Polecam.

[parampampam83]

Dziękuję bardzo za odpowiedź.

[Ewelina_94]

Słuchajcie, ile czasu musi minąć, aby po "wysypaniu" (nienawidze tego słowa ale trudno) pryszcze zaczęły znikać?? Stosuję go już 3 tygodnie i dopiero teraz obserwuję, że pryszczy jest znacznie więcej, na całej twarzy. Wam też tyle czasu schodziło?? Myślałam, że po tygodniu już mnie "wysypie", a potem już będzie znacznie lepiej.
P.S. Stpsuje go 2 razy na dzień, właśnie skończyła mi się tubka pierwsza.... ciekawe czy w aptece będą mieli.....
Pomóżcie !

[bluewoman]

Moja córka zaczęła drugą tubkę, już po kilku dniach stosowania pierwszej były efekty - zmniejszyła się ilość ilość pryszczy.
Wydaje mi się normalne, że krem nie działa identycznie na każdej skórze. Większość opinii jest pozytywna, ale mogą zdarzyć się wyjątki, bo każdy ma inną skórę, na szczęście
Jeżeli ktoś czuje dyskomfort po używaniu dłuższy czas tego kremu, to może przestać go stosować?

[quadra616]

odświeżam!!

Stosuję krem już trzeci dzień i faktycznie widzę 'wysyp' niespodzianek na twarzy, ale czekam na dobre efekty. Jak tam z Wami dziewczyny?

[karmazynka99]

ja własnie chciałam go kupic, ale ż eteraz mam piekną buźke po kosmetyczce nie chcę wyspu



a dałybyscie rade wkleić jakies zdjecia przed i po?

[quadra616]

dobry pomysl, ja juz stosuje ponad tydzien, wiec niestety teraz zrobie fotki ,a nastepnie dodam 'w trakcie' i 'po'

[malutkanr1]

ja go kupie jutro zobaczymy... jak narazie stosowałam krem effaclar LRP wraz z zelem i powiem Wam ze efekty sa dosyc dobre, ale co jakis czas mi wyskakuja jakieś bździągwy:/

[karmazynka99]

quadra616to byłam bym bardzo wdzieczna za zdjęcia





malutkanr1a co do effaclara to widziałas efekt złuszczania ?

[quadra616]

Hej dziewczyny, jak obiecałam, to moja buźka po jakiś dwóch tygodniach stosowania kremu. Było gorzej, widać znaczną poprawę, choć i tak mój rodzaj problemu tradzik krostkowo-jakiś tam jest trudny do wyleczenia

Jak z Wami? Wahacie się czy kupować, macie już rezultaty ?

[karmazynka99]

Napisane przez quadra616

Hej dziewczyny, jak obiecałam, to moja buźka po jakiś dwóch tygodniach stosowania kremu. Było gorzej, widać znaczną poprawę, choć i tak mój rodzaj problemu tradzik krostkowo-jakiś tam jest trudny do wyleczenia

Jak z Wami? Wahacie się czy kupować, macie już rezultaty ?

jak dla mnei to bardzo ładnie zagojona buźka(co prawda nie wiem jak było przed kuracja), troszeczkę widac te małe krostki, ale nie rzucają sie bardzo w oczy po za tym to przybliżenie wiec w realu na pewno jest lepiej

ja raczej nie mam kaszki tylko czasem mi takie wieksze wyskakują
nienawidze tego

ja chyba kupię bo stwierdziła, ze lapiej zeby mi te wszytskie pryszcze wylazły na wierzch i będzie z głowy, niż żeby te wszystkie zanieczyszczenie tam w środku siedziały...

[quadra616]

Właśni w tym celu polecam, pomęczysz się tydzień, dwa, a potem lepsza buźka tylko

[celpal]

Witam ,chciałabym dołączyć do dyskusji nad skutecznością kremu KAILAS. Otóż mogę potwierdzić skuteczność tego kremu w 100%.Stosuje go mój syn-13 latek,buzia jego była usiana krostkami jak niebo gwiazdami..Nie pomagały różne kremy i toniki..teraz po ok.2 m-cach stosowania jest poprawa taka,że nie wyskakują już nowe krosty a buzia nie jest już taka szorstka (a szczególnie czoło).Aż miło teraz popatrzeć na gładką buźkę Tak więc nie potrzeba się zrażać na początku ,tylko stosować i czekać na efekty--a one przyjdą .Naprawdę warto kupić ten krem !!! Pozdrawiam i życzę stosującym cierpliwości -a na pewno się to opłaci

[karmazynka99]

to super!

ja właśnie wczoraj kupiłam

[Ewelina_94]

Nie kupujcie Kailasa tylko idźcie do dermatologa. Zresztą na to nie ma lekarstwa, ja już tracę nadzieję.

[quadra616]

Napisane przez Ewelina_94

A ja chciałabym przestrzec. Używałam go 3 tygodnie, nie było żadnej poprawy poza pogorszeniem, które było, było, i było....
Może tylko na mnie tak ten krem działa, ale przestrogę mogę wam dać na wszelki wypadek, żeby nikt nie był zawiedziony. Niedawno kupiłam sobie krem Brevoxyl, i, chociaż na początku mnie podrażnił (spuchnięte oko, spuchnięta i czerwona twarz) to już po tygodniu widać DIAMETRALNĄ poprawę. Aby uzyskać całkowity pełny efekt należy się nim smarować przez 11 tygodnie chyba. Na razie stosuję go tydzień. Warunek jest jeden: Po tym kremie posmarować się jeszcze grubo kremem nawilżającym. Bez tego tlyko podrażnicie skórę i pogorszycie sprawę.
Więc polecam Brevoxyl, i szkoda że nie odkryłam go wcześniej, a jest znany. Też wierzyłam w te wszystkie "cudowne" leki, cudowne maści.... jakieś ziołowe specyfiki, tylko po co? Jak żaden nie pomógł, a kasa poszła w błoto. Warto jest kupić coś pewnego.
Pozdrawiam dziewczynki

No właśnie koleżanko, nie można uogólniać. Ja na przykład coś koło roku temu przechodziłam kurację Brevoxylem, dawniej to i nawet Isotrex nakładałam (idąc za radą dermatologa). Niestety Faza "wypchnięcia" po Brexovylu przeciągnęła się do kilku miesięcy. Jednak później moja cera była gładka, bardzo się ucieszyłam z tego powodu, jednak po jakiś dwóch miesiącach wszystko wróciło do normy. Nie warto było się męczyć.

Teraz kuruję się Kailas'em i widzę pozytywne rezultaty. Natomiast jeszcze nie mówię HOP, mam nadzieję tutaj relacjonować tego kremu postępy

[black-bubu]

Witajcie, zastanawiałam sie czy tylko ja miałam takie problemy z tym kreme, czy też jest nasz wiecej, jak widzę są poniektóre osoby którym też nie pomógł, smaruję się juz nim miesiąć, ale takiej masakry na twarzy jeszcze nie miałam. Co prawda nie zamierzam przestać, bo teraz miałam dosyć stresujący okres i też moze z tego powodu moja twarz wygląda jak wygląda, ale coraz mniej wierzę w Kailasa.

[karmazynka99]

Napisane przez black-bubu

Witajcie, zastanawiałam sie czy tylko ja miałam takie problemy z tym kreme, czy też jest nasz wiecej, jak widzę są poniektóre osoby którym też nie pomógł, smaruję się juz nim miesiąć, ale takiej masakry na twarzy jeszcze nie miałam. Co prawda nie zamierzam przestać, bo teraz miałam dosyć stresujący okres i też moze z tego powodu moja twarz wygląda jak wygląda, ale coraz mniej wierzę w Kailasa.

moze to ten okres oczyszczania, poczekaj, moze to równiez przez ten stres?

ja bym jeszcze nie odstawiała, ale jak jeszcze przez dłuższy czas będzie sie to utrzymywało, to bm zrezygnowała wtedy

[quadra616]

Napisane przez black-bubu

Witajcie, zastanawiałam sie czy tylko ja miałam takie problemy z tym kreme, czy też jest nasz wiecej, jak widzę są poniektóre osoby którym też nie pomógł, smaruję się juz nim miesiąć, ale takiej masakry na twarzy jeszcze nie miałam. Co prawda nie zamierzam przestać, bo teraz miałam dosyć stresujący okres i też moze z tego powodu moja twarz wygląda jak wygląda, ale coraz mniej wierzę w Kailasa.

Boże, jestem w tej samej sytuacji ;o

[aeona]

kiedyś miałam duży problem z pryszczami, brałam izotek,było dobrze przez ok.rok, teraz w styczniu pojawily mi się pojedyńcze krostki, posmarowałam je właśnie Kailasem, ładnie wysuszało krostki, ale teraz mam wysyp małych krostek... tyle lat walczyłam z trądzikiem i tu znów problem wraca, mam nadzieję, że to przejściowe tak jak u większości z Was...
pozdrawiam!

[Ewelina_94]

Napisane przez quadra616

No właśnie koleżanko, nie można uogólniać. Ja na przykład coś koło roku temu przechodziłam kurację Brevoxylem, dawniej to i nawet Isotrex nakładałam (idąc za radą dermatologa). Niestety Faza "wypchnięcia" po Brexovylu przeciągnęła się do kilku miesięcy. Jednak później moja cera była gładka, bardzo się ucieszyłam z tego powodu, jednak po jakiś dwóch miesiącach wszystko wróciło do normy. Nie warto było się męczyć.

Teraz kuruję się Kailas'em i widzę pozytywne rezultaty. Natomiast jeszcze nie mówię HOP, mam nadzieję tutaj relacjonować tego kremu postępy

A skąd masz pewność, że po dwóch miesiącach odstawienia kailasu wszystko nie wróci do normy?

[black-bubu]

Napisane przez karmazynka99

moze to ten okres oczyszczania, poczekaj, moze to równiez przez ten stres?

ja bym jeszcze nie odstawiała, ale jak jeszcze przez dłuższy czas będzie sie to utrzymywało, to bm zrezygnowała wtedy

oczyszczanie raczej nie bo stosuje go od dawna dwóch miesiący, ale non stop go usprawiedliwiam a tu że przed okresem to trądzik, tu że stres to trądzik, tu znowu kolejny okres to trądzik, tu papierosy to trądzik, pewnie tak wykorzystam cała tubkę, ale powiem wam że spodziewałam się lepszych efektów, szczególnie, że to sama natura te zioła. Was też wkurza ta woda wypływająca non stop z tubki ? W dodatku mój Tż nie znosi tego zapachu co się nim posmaruje to jęczy, że mi twarz śmierdzi

[quadra616]

Napisane przez black-bubu

oczyszczanie raczej nie bo stosuje go od dawna dwóch miesiący, ale non stop go usprawiedliwiam a tu że przed okresem to trądzik, tu że stres to trądzik, tu znowu kolejny okres to trądzik, tu papierosy to trądzik, pewnie tak wykorzystam cała tubkę, ale powiem wam że spodziewałam się lepszych efektów, szczególnie, że to sama natura te zioła. Was też wkurza ta woda wypływająca non stop z tubki ? W dodatku mój Tż nie znosi tego zapachu co się nim posmaruje to jęczy, że mi twarz śmierdzi

Już przyzwyczaiłam się do zapachu ;D

Może faktycznie masz rację, też go cały czas usprawiedliwiam. Dwa miesiące go stosuję, a jednak jest coraz gorzej...

[black-bubu]

U mnie właśnie też coraz gorzej. Już sama nie wiem - natura nie działa, chemia nie działa. No szok. A wiecie najgorsze jest to, że szukam teraz pracy i mimo 23 lat, mam twarz jak 16 latka, i idę na rozmowę kwalifikacyjną tu elgancko ubrana, francuski manicure na pazurach a na twarzy czerwone placki, krostki, nie pasuje do całości ogółem

[quadra616]

Napisane przez black-bubu

U mnie właśnie też coraz gorzej. Już sama nie wiem - natura nie działa, chemia nie działa. No szok. A wiecie najgorsze jest to, że szukam teraz pracy i mimo 23 lat, mam twarz jak 16 latka, i idę na rozmowę kwalifikacyjną tu elgancko ubrana, francuski manicure na pazurach a na twarzy czerwone placki, krostki, nie pasuje do całości ogółem

Hahahah, ładnie opisane
Ja za to dzisiaj w szkole wysłuchałam komplementu "Ale Cię wysypało".
Dzięki. W tym tygodniu atakuję dermatologa, przyniosę mu kurna listę szmerów, bajerów, naturallów, na które zmarnowałam kasę.

[quadra616]

Nie, tego już za wiele. Odstawiam Kailas.

[karmazynka99]

Napisane przez quadra616

Nie, tego już za wiele. Odstawiam Kailas.

ojej napewno?

ja dziś zaczne stosowanie i zobaczymy ..

[quadra616]

Napisane przez karmazynka99

ojej napewno?

ja dziś zaczne stosowanie i zobaczymy ..

Próbuj, oczywiście próbuj! Jest wiele pozytywnych opinii, ale akurat na mnie może mieć działanie negatywne. Poza tym, chcę sprawdzić, czy mi się teraz polepszy.

[natusiaw]

Witajcie, Dziewczyny Ja mam 27 lat i cerę jak nastolatka. Nic nie pomaga. Chciałabym spróbować Kailas, ale po przeczytaniu Waszych postów mam obawy. Wcześniej stosowałam tzw. dermokosmetyki, ale tylko mnie wysypywało i nic więcej. Już tracę nadzieje na jakąkolwiek poprawę. :-(