Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III

[klaudia23]

hej u mnie już póki co nie wyskakują 3 małe na godzine... i byłam w aptece
a wczesniej rozmawialam z ta farmaceutka (kolezanka ojca) i mi powiedziała, że mma sobie wziaść sudocrem, płyn niceralny(co to? bo mówiłą że oczyszcza twarz... ale nie wziełam go bo jeszcze poczytam o nim troche w necie, cena i wielkosc buteleczki mnie przeraziły :O), ziołka - bratek i serie kosmetyków z ivostin(to tez sobie odpuściłam:P)
jeszcze sie powstrzymałam od chipsów i zamieniłam je na jogurcik...
oby było lepiej...

[gliwiczanka]

Napisane przez inc0rrect

Czy Wy wągry na nosie też wyciskacie?
Niewiem kiedy ostatnio miałam wągry, chyba z 5 lat temu, a teraz nagle wyskoczyly i oo..cały nos w czarnych grudkach.

ja żadnych nie wyciskam, bo się robią jeszcze większe albo przeradzają się w duże wypryski... poza tym pory się rozszerzają od tego, fee

Napisane przez inc0rrect

A co do tej wody termalnej z avene. Będzie napisane na opakowaniu jak sie jej uzywa?? Jak nie to mógłby ktoś napisac dokłądnie..?? Wiem, że sie spryskuje zostawia na 10 min a później ściera tak? I ile razy dziennie...??
Jestem na twarzy cała czarwona, może to troche zasługa moich naczynek-mam skłonność do rozszezonych a sytuacje pogarsza Skinoren nakladany dwa razy dziennie Licze, że woda jakoś pomoże...bo to juz chyba gorsze od pryszczy...ehh

ja psikam, czekam aż trochę przeschnie (napewno krócej niż 10min - raczej kilkadziesiąt sekund) i przecieram twarz suchym wacikiem
a ilość użyć na dzień zależy od ciebie - ograniczeń raczej żadnych nie ma, przecież to tylko woda

[azure]

Napisane przez kasia083

CICALFATE
Antibacterial repair cream
sensitive, irritated and damaged skin

Ja używam go od niedawna i faktycznie ranki goja mi się jakby szybciej i pryszczyków tak jakby mniej...

Kasiu, on nie zapycha? Przyznam, że kiedyś się nad nim zastanawiałam, ale zobaczyłam że ma w składzie parafinę i się rozmyśliłam...

Napisane przez inc0rrect

Czy Wy wągry na nosie też wyciskacie?
Niewiem kiedy ostatnio miałam wągry, chyba z 5 lat temu, a teraz nagle wyskoczyly i oo..cały nos w czarnych grudkach.

Ja mam nos cały w czarne kropy. Nie wiem czy to te wągry? Ja ich nie wyciskam, bo kilka razy próbowałam i stwierdzam że to bez sensu. Jest tego tak dużo, że nie da rady całkowicie oczyścić nosa. A nie mam siły tego wyciskać.

Napisane przez inc0rrect

A co do tej wody termalnej z avene. Będzie napisane na opakowaniu jak sie jej uzywa?? Jak nie to mógłby ktoś napisac dokłądnie..?? Wiem, że sie spryskuje zostawia na 10 min a później ściera tak? I ile razy dziennie...??

Ja mam wodę Avene i na opakowaniu nie jest napisane jak często używać. Ja psikam, jak czuję potrzebę. Najczęściej raz dziennie, czasem dwa.
Zacytuje sposób użycia: rozpylić na skórę delikatną mgiełkę wody termalnej. Po chwili delikatnie osuszyć.
Czyli chyba na kilka minut. Osusza się, żeby parująca woda nie wysuszała cery. A w ciągu 10 min. prawdopodobnie cała się wchłonie.

[gliwiczanka]

Napisane przez klaudia23

płyn niceralny(co to? bo mówiłą że oczyszcza twarz... ale nie wziełam go bo jeszcze poczytam o nim troche w necie, cena i wielkosc buteleczki mnie przeraziły :O)

płyn micelarny służy do demakijażu/oczyszczania twarzy bez użycia wody (czyści się przy pomocy wacika). nie trzeba już później używać żelu do mycia ani z tego co wiem nawet toniku.

Napisane przez klaudia23

jeszcze sie powstrzymałam od chipsów i zamieniłam je na jogurcik...
oby było lepiej...

no ja też odstawiłam chipsy, bo stanowczo za dużo jadłam. a moja młodsza siostra (dzieciuch w zasadzie jeszcze) tak często je pożera przy mnie...

[klaudia23]

Napisane przez gliwiczanka

płyn micelarny służy do demakijażu/oczyszczania twarzy bez użycia wody (czyści się przy pomocy wacika). nie trzeba już później używać żelu do mycia ani z tego co wiem nawet toniku.

no ja też odstawiłam chipsy, bo stanowczo za dużo jadłam. a moja młodsza siostra (dzieciuch w zasadzie jeszcze) tak często je pożera przy mnie...

ooo:O
ale ktoś w ogóle uzywał tego? dobre to?
z tymi chipsami to straaszne... one są za dobre
i jeszcze kumpela je przy mnie jadła
a na przeciw cały regał ze slodyczaami :ślina:

[eLWhy]

inc0rrect - jak kupisz na allegro to niekoniecznie musi być opis użycia (po polsku), a na opakowaniu oryginalnym jest po francusku (doklejają po polsku w PL aptekach).
Ogólnie zwykle bardziej się opłaca na allegro, więc poczytaj sobie - to naklejka z mojej avenki ;]

klaudia - w tym wątku dużą popularnością cieszy się płyn micelarny z ziai. dziewczyny go sobie chwalą (sama bym kupiła, ale tam gdzie szukałam nie było, a potrzebowałam czegoś tonikopodobnego). Używa się go w zastępstwie toniku i mleczka do demakijażu (poprawcie mnie jak gadam głupoty :P)

[tancerka212]

Napisane przez inc0rrect

Czy Wy wągry na nosie też wyciskacie?
Niewiem kiedy ostatnio miałam wągry, chyba z 5 lat temu, a teraz nagle wyskoczyly i oo..cały nos w czarnych grudkach.
A co do tej wody termalnej z avene. Będzie napisane na opakowaniu jak sie jej uzywa?? Jak nie to mógłby ktoś napisac dokłądnie..?? Wiem, że sie spryskuje zostawia na 10 min a później ściera tak? I ile razy dziennie...??
Jestem na twarzy cała czarwona, może to troche zasługa moich naczynek-mam skłonność do rozszezonych a sytuacje pogarsza Skinoren nakladany dwa razy dziennie Licze, że woda jakoś pomoże...bo to juz chyba gorsze od pryszczy...ehh

nie czeka sie 10 minut tylko z 10 sekund chwila to chwila! psik psik i za kilka sekundek scieramy mi tam pomaga

oj dziewczyny widzę że marność nad marnościami na tym wątku i na waszych buziach... współczuję... u mnie się @ zbliza wiec buzia jest taka jakas wymęczona ale woda mnie ratuje jak może wierze że dam sobie radę !

[tinkussia]

o nie, tancerka, u mnie jest super mam tylko wszędobylskie zaskórniki, nic czerwonego tylko strasznie sucho, ale już nad tym pracuję

[kasia083]

jeśli chodzi o ten mój kremik, to nie wiem, czy on zapycha, jak na razie to stosuję go tylko gdzieniegdzie, nie na całą buzię. Takie normalne pryszczyki mi poznikały, ranki tez sie szybciej goją, ale odkąd go mam, to na twarzy ciągle robią mi się takie białe krostki Są to takie na powierzchni skóry, któe łatwo się wyciska... kto wie, może to wina tego kremiku i zapychania...

moja cera tez ostatnio jest dość sucha. To chyba po tej wodzie termalnej. Ale po niej smaruję się tonikiem nawilżającym, a potem kremem nawilżającym i wtedy jest oki.

[lotta_983]

Napisane przez klaudia23

ziołka - bratek i serie kosmetyków z ivostin(to tez sobie odpuściłam:P)
jeszcze sie powstrzymałam od chipsów i zamieniłam je na jogurcik...
oby było lepiej...

może to i lepiej, ze nie kupilas tego bratka, bo musialabys sie przygotowac, na to, ze moze Cie wysypac...
wypilam kilka saszetek bratka i mnie akurat nie zdazylo wysypac..ale moja przyjaciolke bardzo...
ja mam ostanio faze na frytki..dojem opakowanie i zaczynam pic soki marchewkowe

cos jeszcze o ziolkach, przez jakis czas pilam czarnuszke, ktora miala nadac mi kraglejsze ksztalty w miejscu, gdzie powinien byc biust..jak pozniej doczytalam gdzies w necie, czarnuszka poprawia tez stan skory
wtedy nie mialam, az takich problemow syfowych, wiec nie zawracalam sobie tym glowy..ale zastanawiam sie nad ponownym wlaczeniem jej do jadlospisu...

[azure]

Napisane przez eLWhy

klaudia - w tym wątku dużą popularnością cieszy się płyn micelarny z ziai. dziewczyny go sobie chwalą (sama bym kupiła, ale tam gdzie szukałam nie było, a potrzebowałam czegoś tonikopodobnego). Używa się go w zastępstwie toniku i mleczka do demakijażu (poprawcie mnie jak gadam głupoty :P)

Ja sobie bardzo chwalę ten płyn. Dobrze zmywa, nie pozostawia żadnej warstwy na skórze, nie klei się, nie zapycha. Często stosuje go jako tonik, czyli przecieram twarz i nie spłukuje i mam wrażenie że trochę łagodzi. Co najważniejsze, zmywa łatwo makijaż oczu i jest to pierwszy specyfik, który mi ich nie podrażnia

Ojej, ale odwaliłam reklame
Ale ma jedną wadę - szybko się kończy. Za tą cenę da się przeżyć. Szkoda, że tam gdzie go kupowałam, już go nie ma. I nie wiem co dalej. Ziaja powinna lepiej zadbać o dystrybucję.

Kasiu083, dziękuję za odpowiedź. Chyba się skuszę, jak będę miała trochę gotówki. A jak będzie zapychać, to pójdzie na ramiona.

[klaudia23]

Napisane przez eLWhy

klaudia - w tym wątku dużą popularnością cieszy się płyn micelarny z ziai. dziewczyny go sobie chwalą (sama bym kupiła, ale tam gdzie szukałam nie było, a potrzebowałam czegoś tonikopodobnego). Używa się go w zastępstwie toniku i mleczka do demakijażu (poprawcie mnie jak gadam głupoty :P)

w aptece go dostane? bo ja mam apteke blisko przystaknu u moge sobie przed szkola kupować xD chociażby jest mało moherów

Napisane przez lotta_983

może to i lepiej, ze nie kupilas tego bratka, bo musialabys sie przygotowac, na to, ze moze Cie wysypac...
wypilam kilka saszetek bratka i mnie akurat nie zdazylo wysypac..ale moja przyjaciolke bardzo...
ja mam ostanio faze na frytki..dojem opakowanie i zaczynam pic soki marchewkowe

cos jeszcze o ziolkach, przez jakis czas pilam czarnuszke, ktora miala nadac mi kraglejsze ksztalty w miejscu, gdzie powinien byc biust..jak pozniej doczytalam gdzies w necie, czarnuszka poprawia tez stan skory
wtedy nie mialam, az takich problemow syfowych, wiec nie zawracalam sobie tym glowy..ale zastanawiam sie nad ponownym wlaczeniem jej do jadlospisu...

ale ja go właśnie kupilam:/ kurde ale tam też jest napisane, że działa na trądzik...

[ollena]

Napisane przez klaudia23

ale ja go właśnie kupilam:/ kurde ale tam też jest napisane, że działa na trądzik...

Z bratkiem jest często podobnie jak z drożdżami, działa, ale po przejściach

[inc0rrect]

Napisane przez gliwiczanka

ja żadnych nie wyciskam, bo się robią jeszcze większe albo przeradzają się w duże wypryski... poza tym pory się rozszerzają od tego, fee

ja psikam, czekam aż trochę przeschnie (napewno krócej niż 10min - raczej kilkadziesiąt sekund) i przecieram twarz suchym wacikiem
a ilość użyć na dzień zależy od ciebie - ograniczeń raczej żadnych nie ma, przecież to tylko woda

Napisane przez azure

Ja mam nos cały w czarne kropy. Nie wiem czy to te wągry? Ja ich nie wyciskam, bo kilka razy próbowałam i stwierdzam że to bez sensu. Jest tego tak dużo, że nie da rady całkowicie oczyścić nosa. A nie mam siły tego wyciskać.

Ja mam wodę Avene i na opakowaniu nie jest napisane jak często używać. Ja psikam, jak czuję potrzebę. Najczęściej raz dziennie, czasem dwa.
Zacytuje sposób użycia: rozpylić na skórę delikatną mgiełkę wody termalnej. Po chwili delikatnie osuszyć.
Czyli chyba na kilka minut. Osusza się, żeby parująca woda nie wysuszała cery. A w ciągu 10 min. prawdopodobnie cała się wchłonie.

[quote=eLWhy;9591058]inc0rrect - jak kupisz na allegro to niekoniecznie musi być opis użycia (po polsku), a na opakowaniu oryginalnym jest po francusku (doklejają po polsku w PL aptekach).
Ogólnie zwykle bardziej się opłaca na allegro, więc poczytaj sobie - to naklejka z mojej avenki ;]

[quote]

Napisane przez tancerka212

nie czeka sie 10 minut tylko z 10 sekund chwila to chwila! psik psik i za kilka sekundek scieramy mi tam pomaga

oj dziewczyny widzę że marność nad marnościami na tym wątku i na waszych buziach... współczuję... u mnie się @ zbliza wiec buzia jest taka jakas wymęczona ale woda mnie ratuje jak może wierze że dam sobie radę !

oo dziękuje Wam za odp
i za dokladny opis użycia (eLWhy) Tam na skanie jest napisane w zastosowaniach w zastosowaniach: "do utrwalania makijażu" Ktoś wie co to znaczy, stosuje w tym celu?przydałoby się, tylko jak na makijaż? Ja nie mam żadnych pryszczy, buzia czyściutka, więc teraz "dopieszczam" ją i chucham na każde zaczerwnienienie

[klaudia23]

Napisane przez ollena

Z bratkiem jest często podobnie jak z drożdżami, działa, ale po przejściach

no ale umyłam sobie twarz po sudocremie i jest juz chyba ciut lepiej po tym wysypie przed @ było straasznie... a teraz wietrze pokoik i sie smaruje... będzie dobrze xD
a wy mnie nadal kusicie na te wode termalną

[kasia083]

Ja parę lat temu piłam bratka. Ale piłam to świństwo bez cukru 3 razy dziennie i efekty było widać dopiero po kilku miesiącach Piłam to dość długo i wtedy działało, ale potem przerwałąm, pryszcze wróciły, a mi już nie chciało sie czekać znowu kilka miesięcy na efekty. Zbyt duża męczarnia jak dla mnie ale mnie nie wysypywało po tym na początku maże koleżanka miała wysyp, bo jej sie @ zbliżała, albo z powodu czegoś innego

Inc0rrect, wydaje mi się, że jak chce się utrwalić mc-up termalką, to po nałożeniu go trzeba popsikać buzię taką mgiełką, ale tylko trochę, by nie spływało... Ale nie wiem, czy to działa, bo nie próbowałam i jak na razie, to nie mogę spr

[granatowyprawieczarny]

Witam. Jakis czas temu czytalam dwa poprzednie watki na ten temat, bo mialam okropne problemy z powstrzymywaniem raczek z dala od ciała.
Potem na jakis czas mi troche przeszlo, od czasu do czasu cos skubnelam i to bylo tyle. Ale teraz od jakis dwoch tygodni znowu mnie cos napadlo!!!!!!!!
Nie wim czy nadal jest pisane tutaj o czyms takim jak po prostu normalne rodrapywanie czegos co praktycznie nie istnieje.!!!!!!!
Staram sie trzymac z dala o d buzi i dekoltu ale wynik jest taki, że znowu mam porozdrapywane cale nogi!! Jakiekolkwiek malutka gorka, takie normalne cos w ciele, a ja to juz. I robi sie jakos tak coraz okropniej, bo brudze te nogi w ten sposob. i wynik taki, ze mam cale suche i w strupkach! dobrze bylo jak ich w ogole nie dotykalam, szorowalam gabka i smarowalam balsamamai, ale jak juz zaczelam nie moge sie powstrzymac! Blagam ratujcie! Moze ktos zna jakis sposob na wyleczenie ran??? Nawet spodnicy nie moge zalozyc bo przez czarne rajstopy tez widac!! Dieki bardzo z apomoc i pozdrawiam

[eLWhy]

a ja wczoraj dokończyłam dzieło zniszczenia i jestem w kropki :/
dzisiaj przyszedł podkład l'oreala (true match) i będę go testować w kryciu....
Kolor na pierwszy rzut oka ok - prawie taki sam (a może taki sam?) jak buff revlona (mam tylko resztki 71 bourjois i wygląda podobnie - a burżuj i revlon były niemal takie same), więc powinno być ok. we'll see

Taka mnie naszła refleksja odnośnie do tetralysalu i jedzenia jogutrów i przetworów mlecznych.
Jak to jest, że przy 'normalnych' (np anginowych) antybiotykach wręcz zaleca się jedzenie jogurtów? To że alkohol zabija działanie antybiotyku, to wiadomo nie od dzisiaj, ale w przypadku jogurtów nie jest to takie oczywiste. (chyba, ze to jakiś szczególny przypadek...) Ale skoro nie jest oczywiste, to wg mnie powinno być o tym napisane na opakowaniu. A skoro napisane nie jest, to może to zwyczajna bujda?

[AaniaA]

z tego co pamietam, to chyba w ulotce napisane jest, ze nalezy unikac produktow mlecznych przy zazywaniu tetralysalu.

[gliwiczanka]

niedawno wróciłam z zakupów. jak zwykle całą przyjemność mi zepsuły lustra oraz 'prosektoryjne' oświetlenie chociaż kupiłam parę fajnych ciuszków, humor mam do niczego, bo w jednym ze sklepów spojrzałam na odbicie swojej twarzy i zobaczyłam jakąś tragedie! no i sfrustrowana pocisnęłam po powrocie do domu... nie mam już do siebie sił

[_Ewelka___]

Napisane przez gliwiczanka

niedawno wróciłam z zakupów. jak zwykle całą przyjemność mi zepsuły lustra oraz 'prosektoryjne' oświetlenie chociaż kupiłam parę fajnych ciuszków, humor mam do niczego, bo w jednym ze sklepów spojrzałam na odbicie swojej twarzy i zobaczyłam jakąś tragedie! no i sfrustrowana pocisnęłam po powrocie do domu... nie mam już do siebie sił

znam to uczucie, czasem mysle ze moim jedynym problemem jest tylko moja cera. Nie wiem czy to normalne. Mysle sobie ze gdyby byla idealna to i ja bylabym inna osoba. czesto sie przez to doluje, ze mimo staran i wiedzy jaka posiadam to wszytsko nagle moze sie zmienic. Nie wyciskam, czasem kiedy musze bo jest juz ropka... ale chocbym niewiadomo co robila to sa takie dni kiedy mysle ze cala pielegnacja jest bezskuteczna.

Cos strasznego mi sie stalo, z boku brody, obszar na granicy zuchwy i szyi - niesamowicie bola wypsryski jak i wyciskanie ich w tym mijescu - zrobily mi sie 4 gule! obok siebie! nie ruszalam nic a nic, i nawet mi 2 pekly, oczyscilam, zdezynfekowalam i obylo sie bez saszenia. Nawet strupki juz zeszly. Ale robi sie kolejna. Mam jakies zakazenie czy co. Wieki nie bylam u dermatologa ale zapisalam sie na wizyte w moim rodzinnym miasteczku i w poniedzialek pojde po antybiotyk zewn. nie obejdzie sie bez tego.

A reszta twarzy ok, kuracja lysanelem mi sluzy. Tylko sa takie dni ze nie chce sie nic. Dzisiaj np nie pojechalam na zajecia ze wzgledu na to ze musialabym zmyc makijaz. Ostatnio kolezanka mnie spytala "co Ci sie stalo" a to byly przebarwienia, strupki. Ze tez ludzie sie pytaja, przeciez widac ze mam problemy z cera. Poczulam sie jak nigdy, nigdy nikt nie mowil nic o mojej skorze. A tu nagle niby pytanie ale troche zabolalo

[klaudia23]

Napisane przez granatowyprawieczarny

Witam. Jakis czas temu czytalam dwa poprzednie watki na ten temat, bo mialam okropne problemy z powstrzymywaniem raczek z dala od ciała.
Potem na jakis czas mi troche przeszlo, od czasu do czasu cos skubnelam i to bylo tyle. Ale teraz od jakis dwoch tygodni znowu mnie cos napadlo!!!!!!!!
Nie wim czy nadal jest pisane tutaj o czyms takim jak po prostu normalne rodrapywanie czegos co praktycznie nie istnieje.!!!!!!!
Staram sie trzymac z dala o d buzi i dekoltu ale wynik jest taki, że znowu mam porozdrapywane cale nogi!! Jakiekolkwiek malutka gorka, takie normalne cos w ciele, a ja to juz. I robi sie jakos tak coraz okropniej, bo brudze te nogi w ten sposob. i wynik taki, ze mam cale suche i w strupkach! dobrze bylo jak ich w ogole nie dotykalam, szorowalam gabka i smarowalam balsamamai, ale jak juz zaczelam nie moge sie powstrzymac! Blagam ratujcie! Moze ktos zna jakis sposob na wyleczenie ran??? Nawet spodnicy nie moge zalozyc bo przez czarne rajstopy tez widac!! Dieki bardzo z apomoc i pozdrawiam

czytałam na KWC, że sudocrem niektóe dziewczyny uzywaja na wrastające włoski no i na inne rzeczy
mi on pomógł a wczoraj go kupiłam xD
no ale zobaczymy jak będzie później bo poki co mam cała brode zamazaną nim i reszta twarzy a'la muchomor...
tylko mi strasznie szybko strupki po nim odpadają... a nie zdrapuje ich:/
w szczególności gdy myje twarz (za łatwo on nie schodzi z niej:P) albo ją wycieram

[lotta_983]

wydaje mi sie, ze z tym bratkiem to sila rzeczy na niektorych tak działa wypryszczajaco, bo oczyszcza organizm i te toksyny musza jakos z organizmu wychodzic..najczesciej w postaci przejsciowych wykwitow...

ja tez sie psychicznie coraz gorzej czuje, muslam, ze po tylu zmarnowanych latach w koncu bede miec spokoj..a wyglada na to, ze beda mnie nachodzily pol zycia, a drugie pol jak dobrze pojdzie bede leczy slady po nich...
w zwiazku z tym moja pewnosc siebie w ostanim czasie siega 0

[eLWhy]

Napisane przez AaniaA

z tego co pamietam, to chyba w ulotce napisane jest, ze nalezy unikac produktow mlecznych przy zazywaniu tetralysalu.

opakowań tetralysalu mam dostatek, podobnie ulotek w nich zawartych i na żadnej (300 i 150 mg) nie jest napisane to, o czym mówisz [inaczej bym się nie wymądrzała ;])

I doskonale was dziewczyny rozumiem, bo.. mam tak samo. Denerwujące jest, że to tradzik rządzi moim życiem... "Mówi" mi co mam jeść, czego używać, czego unikać (wszystkiego :/)... Jak się zachowywać i co myślec. Mój TŻ też się dziwi, ale nie byłabym chyba kobietą, gdybym nie przejmowała się tym, jak wyglądam...
Już nawet zaakceptowałam twarz, wysokie czoło.. ale trądziku nigdy.
Poza tym obejrząłam dzisiaj zdjęcia z koncertu i moja chudość jest straszna chudziutkie rączki jak patyki - same kości, do tego szyja wyciąga głowę w przód i robi 'garb' i poza tym ramiona bardzo "do przodu"... co przy posturze chudzielca wygląda absolutnie tragicznie... A naprawdę więcej nie możnajuż chyba jeść ;(

Z tym podkładem (a propos loreala którego od dziś testuję), to sama nie wiem... kolor niby taki, może odrobinę jasny - krycie też ok, ale jak gonałożyłam na twarz, to jakaś się w takim różowym odcieniu zrobiła.. (mam odcień ciepły w1 i taki też jest w słoiczku - ani grama różowości) a ak nałożę... nie wiem... jeszcze będę testować

[kasia083]

Wiesz eLWhy, ja też zawsze byłam wychudzona. Dalej jestem szczupła, ale już nei tak jak kiedyś Ale taka postura również może sie ładnie prezentować, musisz tylko pamiętać, by się nie garbić, tzn głowa do góry, plecy prosto i ramiona ściągnięte Ja się tego nauczyłam dopiero na tańcach, bo wcześniej to nawet nie umiałam stanąć prosto, ale palec instruktora w kręgosłupie szybko mnie tego nauczył

Co do jedzenia, to u mnie ma ono olbrzymi wpływ na moja cerę Do tego jestem uczulona na wiele rzeczy i alergia objawia się u mnie pryszczami więc wysypuje mnie po:
czekoladzie, kakale, truskawkach, jajkach, ostrych przyprawach, alkoholu i chipsach
Zbyt dużo dobrych rzeczy mi więc nie zostaje...

Ale dziś siostra przyniosła taką ogromną paczkę chipsów i odrazu zjadłam połowę co kolwiek by się miało potem dziać, to warto było

[tancerka212]

hej dziewczyny jak was czytam to mam ochote zlać po dupskach jak możecie mówić że jesteście brzydkie??????????????? nie wierze w to po prostu nie wierze... może brak wam pewności siebie ale nie wierze ze jestescie brzydkie.. wszystkie dziewczyny są ładne tylko niektóre się troszkę nie odnalazły jeszcze np w kształcie fryzury itp. może rzeczywiscie przez twarz pewność siebie spada ale juz chudość to akurat nie jest powód do rozpaczy... uwierz mi mam 2 kolezanki ktore jedzą po prostu co pół godziny i są chudziutkie ale wcale nie brzydkie!!!!!!
wiesz co od 2 miesiecy jestem narzeczoną i zaczęłam przeglądać katalogi sukien ślubnych i zdjecia sukien w necie- prejrzyj sobie jakie są piękne- modelki są obrobione w photoshopie zeby być chude jak patyki a potem sie okazuje ze suknia na normalnej dziewczynie lezy beznadziejnie- no wiec ty mając figurę szczuplejsza niz normalnie bedziesz wyglądać dokłądnie jak te modelki- czyli powalająco i pięknie- dokładnie tak jak na katalogowych zdjęciach włąćz sobie jakąkolwiek stronę sukien ślubnych np wpisz w google "pronovias" i zobacz jakie maja piękne suknie ślubne i jak pięknie kosciste modelki w nich wyglądają!!! i wyobraz sobie siebie że ty tez tak bedziesz wyglądac to nastraja bardzo optymistycznie

[QsQs]

mnie oglądanie zdjęć ślubnych może nastrajać co najwyżej do płaczu.
Też jestem dość chuda tyle, że mi to pasuje... wolałabym mieć tylko większe piersi i może ramiona. Moim życiem rządzi nie tyle trądzik ale ogólne problemy skórne bo same pryszcze to u mnie nie jest duży problem.
Obecnie pod względem gładkości jest.... cudownie. Zero prycholi, zaskórniki minimalne. Jakbym jeszcze ze 2 tygodnie wytrzymała bez wyciskania to mogłabym wyjść bez makijażu gdyby nie oczy. Na razie jeszcze mam przebarwienia (na brodzie i szyi największe)..... eh

[Fanata]

Ehh u mnie dawno nie było tak, jak jest od kilku dni. Na brodzie mam 5 wielkich bolących guli, które zejdą mi z twarzy za około 100 lat Najlepsze jest to, że naprawdę nie wyciskam nic. No i wyszkoczyły tam, gdzie nie drapię wcale. Powoli tracę nadzieje, że kiedykolwiek mi ten trądzik przejdzie.
Fakt, jest lepiej, bo skóra rzeczywiście zrobiła się gładsza, ale co z tego, skoro mam 5 wulkanów na samej brodzie? Brevoxyl chyba nie powienien powodować wysypów (?), a tym bardziej chyba nie po 1,5 miesiąca stosowania...

[tancerka212]

Fanata a jakie leki dermatolog ci przypisał?

ja się obudziłam i tak patrze w lustro i nawet się sobie podobam ustawiłam sobie lusterko koło komputera i tak zerkam hehe i uwierzyc nie mogę.. jeszcze 2 lata temu bym nie wierzyła że tak będę wyglądac kiedykolwiek bez żadnych pryszczy i mega sladów po wyciskaniu

powiem wam że to tylko dzięki waszym radom bardzo mi sie spodobał skinoren w żelu!!! kurcze jest naprawdę lepszy od acne dermu pod względem komfortu stosowania i delikatnosci dzialania- a jednoczesnie mega skutecznosci bo w tamtym roku musialam dluzej stosowac acne derm zanim zauwazylam jakiekolwiek rezultaty a po skinorenie efekty są namacalne i to juz!!

jeszcze tylko zasmarowałam resztkę skóry po strupku na nosie neomycyną i tak sobie siedze i nie wierze bo w tym tygodniu dostane @ a żadnego wysypu!! tfu.. tfu..

nie martwcie się dziewczyny to naprawdę przechodzi!!! ja mam 22 lata i mi przeszedł trądzik
a druga wasza mega skuteczna rada to nie kremoanie się bez opamiętania nawilżaczami! teraz kremuje sie kiedy widze ze tego potrzebuję a tak to tylko żel avene, tonik bezalkoholowy i woda termalna i na noc skinoren. no i sie nie maluje oprócz rzęs oczywiscie

[kasia083]

Niektórym przyszcze same nie przechodzą... Ja mam 25 lat i dalej z nimi walczę
Ale jak się weźmie za nie, to idzie z nimi wygrać
Mi od niedawna też cera bardzo sie poprawiła
Myślę, że to zasługa wody termalnej, chociaż nie wiem dalej jakim cudem ona działa, przecież to tylko woda
Sukces po części tez zawdzięczam innym moim kosmetyką:
Stosuję podobnie jak Tancerka żel do mycia twarzy (ale ja wybrałam Avone-drzewo cherbaciane i grapefruit), Wodę termalną Avene i kremik naprawczyz Avene, tonik nawilżający (Avon) i do tego muszę jeszcze mieć krem mocno nawilżający, bo woda termalna bardzo mocno mi wysusza skórę.

A z buzi też jestem zadowolona, chociaż jeszcze nie jest idealnie. Mam jeszcze pryszczyki, ale dużo mniej i na brodzie mam trochę strupków. Do tego jeszcze kilka blizn po pryszczach. Wszystko się pomału poprawia Jak uda mi sie odłożyć trochę kasy, to wybiorę sie do kosmetyczki, by mi usunęła wągry, bo sama sobie nie dałam rady ze wszystkimi, a po ostatnich moich zabiegach, to miałam pełno takich białych paskudztw