|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2012-02-08, 20:22 | #91 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Witam. Przyłączam sie do grona dziewczyn które korzystyały z tej farby. Ja użyłam koloru 7/3 - Orzechowy Blond. Byłam sceptycznie nastawiona do koloryzacji w postaci pianki gdyż miałam juz doświadczenia z castingiem i nie były one zbyt dobre, ale sie skusiłam bo Pani na opakowaniu miała taki kolor jaki pragnęłam mieć. Więc zaczęłam pianke nakładać na włosy, kolor zaczął ciemnieć i wychodziły mi czarne włosy!!!!!! Myślałam że padnę! Mam jasny blond i chciałam je ciutke przyciemnić, ale nie zrobić CZARNYCH. Nałożyłam na całe włosy ale widząc jak bardzo szybko ciemnieje trzymałam 15 minut czyli razem jakies 25 minut. Zmyłam, wysuszyłam i dziewczyny..... SUPER! Ku mojemu zdziwieniu wyszedł mi taki kolor jak na opakowaniu. Szybko ciemniał i myslałam że bede brunetką ale nie, jest super, pewnie jeszcze się troszkę zmyje, ale pofarbuje je jeszcze raz po całości i bedzie już pewnie ok Tylko smród tego świństwa jest nie do przebolenia! O jezu... Okropny!
|
2012-02-10, 21:50 | #92 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
STANOWCZO NIE POLECAM!!!
może nie ze względu na kolor ale to jakie są włosy po koloryzacji - to tragedia takich suchych włosów po rozjaśniaczu nawet nie miałam!!! Farba ciężko schodzi ze skóry a wręcz nie schodzi Dziewczyny nie ryzykujcie naprawdę nie warto |
2012-02-13, 10:41 | #93 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Opole/Crowthorne, UK
Wiadomości: 28
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Kupilam odcien 8/1 - Jasny Popielaty Blond. Mialam wlosy koloru blond, ale z "zoltego" odcieniu, chcialam uzyskac bardziej cos w rodzaju wlasnie popielatego.
Jestem teraz swiezo po ufarbowaniu wlosow - kolor na glowie? Ciemny braz, jestem zalamana, tak dlugo schodzilam do blondu Nie polecam!!! |
2012-02-14, 08:11 | #94 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 939
|
Nieudana farba do włosów-wellaton w piance!
Serdecznie nie polecam pianek wellaton w piance.
http://drogeriaviva.pl/farba-do-wlosow-wellat on-w-piance-57-jasne-kakao-o_14699.html Zakupiłam kolor orzechowy blond 6/7 i wyszedł 5/7.... Chciałabym jeszcze zaznaczyć, że trzymałam farbę 30 minut a nie 40. Nakładanie fajne, ale niestety-kolor zupełnie nietrafiony. Dziewczyny, ponieważ farbowałam po raz pierwszy to nie mam wyczucia co teraz zrobić. Mam ten brąz i jak go "przerobić" na taki ciemny blond (jak na opakowaniu tego 6/7). Kupić dużo jaśniejszy blond czy trzeba użyć rozjaśniacza? I przede wszystkim - z jakiej firmy??? |
2012-02-14, 08:48 | #95 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 135
|
Dot.: Nieudana farba do włosów-wellaton w piance!
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=539382&page=2
Tu masz link do wątku o tej farbie. Poczytaj, popytaj- tam dziewczyny na pewno będą coś wiedziały Na Twoim miejscu spróbowałabym ten kolor trochę sprać, zanim przystąpię do następnego farbowania. Myj włosy szamponami przeciwłupieżowymi, rób płukanki rozjaśniające i czekaj, może kolor się wypłucze do takiego jak na opakowaniu. |
2012-02-14, 08:56 | #96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 328
|
Dot.: Nieudana farba do włosów-wellaton w piance!
dokładnie , po kilku myciach kolor ci się wypuka, możliwe, że po paru myciach będzie taki jaki chciałaś ,,, pianki mają to do siebie że zawsze kolor wychodzi ciemniejszy niż zamierzony... dlatego następnym razem radziłabym wybrać odcień jaśniejszy/// absolutnie nie farbuj !!
__________________
"Cierpliwym kwitną nawet skały" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=408704 |
2012-02-14, 09:17 | #97 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: Nieudana farba do włosów-wellaton w piance!
Nie kładź już jaśniejszej farby bo może ci wyjść "przepiękna" zielonka . Ja też miałam problem ze zbyt ciemną farbą i zrobiłam tak: żółtko + łyżka oleju+ łyżka miodu i trochę soku z cytryny - wymieszać i to na 2 lub 3 godziny na głowę (pod folię ) . Kolor trochę zejdzie, rozjaśni się. Możesz to zmyć szamponem przeciwupierzowym. Mi to bardzo pomogło. Na wizażu - chyba Fryz5 to polecał
|
2012-02-14, 09:29 | #98 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 939
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Ja również skusiłam się na tę piankę...Naturalnie miałam ciemny blond i chciałam jedynie "odświeżyć" kolor. Kupiłam orzechowy blond 7/3 i trzymałam go 30 minut. Hmm...włosy na pewno nie są blond, są jasno brązowe:/ poradźcie mi co teraz zrobić? odczekać kilka zmyć i zafarbować na dużo jaśniejszy? z jakiej firmy polecacie pianki? forma nakładania mi się podobała i muszę przyznać, że wyszło jednolicie.
|
2012-02-14, 10:13 | #99 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 939
|
Dot.: Nieudana farba do włosów-wellaton w piance!
Chyba faktycznie póki co się wstrzymam, może trochę zejdzie Odechciało mi się farbowania włosów:/:/
|
2012-03-17, 20:01 | #100 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 758
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Ta pianka jest w stanie chociaż trochę rozjaśnić włosy, czy nie da rady ?
|
2012-03-18, 09:18 | #101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 223
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Ja myślę, że te pianki nadają się jedynie do przyciemniania... :/ Poza tym bardzo nierówno farbują i zostają plamy - po żadnej innej farbie nie miałam takich problemów.
|
2012-03-18, 14:44 | #102 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 758
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
|
2012-05-05, 14:11 | #103 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Witam Dziewczyny !
Kupiłam dzisiaj tę piankę - kolor 5/7 Jasne Kakao - będę kładła na jasno brązowe farbowane włosy , które trochę przeżyły - czarne,schodziłam 2 lata bez niczego do naturalnych - czyli były rude,wypłowiałe i zniszczone,ale jakoś przeżyły Czytam tak i czytam ten wątek i trochę się boję ,ale moja kumpela farbowała bodajże orzechowym blondem i wyszedł jej cudnie, a włosy w ogóle nie zniszczone ,więc nie wiem czy będe miała szczęście jak ona,czy pecha :p |
2012-05-06, 16:23 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Próbuję na pasemku włosów co mi wyjdzie, bo się przestraszyłam ;P
Kolor wyjściowy to taki karmelowo-miodowo ciemny blond/jasny brąz (trochę pasemka, trochę całość, ciężko opisać bo schodziłam przez rok od czarnego) a teraz kupiłam tę nieszczęsną piankę wellaton odcień 7.1 popielaty ciemny blond. za 30 min zamelduję o wyniki na paśmie włosów |
2012-05-06, 16:27 | #105 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Czekamy na zdjęcia , ja speniałam i nie farbuję
|
2012-05-06, 16:54 | #106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
No więc:
trzymałam 35minut i wyszło całkiem dobrze! pasmo jest teraz w odcieniu chłodnego ciemnego blondu, bardzo zbliżone do koloru na opakowaniu chyba zaryzykuję całość dzisiaj wieczorem |
2012-05-09, 11:24 | #107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 208
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Właśnie skończyłam farbować tą pianką. Na szczęście przeczytałam Wasze opinie i nie zrobiłam sobie na głowie czarnego hełmu, a wzięłam jeden z najciemniejszych kolorów - Ciemny brąz 3/0. Trzymałam farbę zaledwie 10 minut i mam ciemny brąz, może nawet trochę za jasny, ale lepsze to niż czarny, którego pozbyłam się kilka lat temu (a było ciężko) i chyba bym się pochlastała, gdybym znowu miała czerń na głowie . Załączam fotkę po farbowaniu. I wciąż szukam ciemnego zimnego głębokiego brązu
Edit. Zapomniałam napisać, jaki kolor miałam przed (zdjęcia niestety nie mam) - był to taki średni sprany brąz. Edytowane przez Belliza Czas edycji: 2012-05-09 o 11:27 |
2012-05-09, 12:02 | #108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 977
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Cytat:
Farbowałam tą pianką ok.tydzień temu i jestem zadowolona - TU moja opinia
__________________
21.06.2014r. 28.01.2016r. Edytowane przez viki1988 Czas edycji: 2012-05-09 o 12:03 |
|
2012-05-09, 14:46 | #109 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Dziewczyny, mam pytanie odnośnie farb Wellaton ale nie tych w piance tylko normalnych, pytam tu bo nigdzie indziej nie dostałam odpowiedzi. Chciałabym użyć odcienia 12/1 jest to bardzo jasny popielaty blond i na opakowaniu ten kolor jest zaznaczony na niebiesko czytałam gdzieś że to farba rozjaśniająca (ma działanie podobne do rozjaśniacza) można pewnie używać do dekoloryzacji.
Wiem że jeszcze odcień 12/0 bardzo jasny naturalny blond jest farbką rozjaśniającą jest też zaznaczona na niebiesko, reszta odcieni blond w Wellatonie zaznaczona na brązowo i chciałabym wiedzieć czy mogłabym jej używać stale do farbowania odrostów. Boję się że przepalę włoski, wiadomo że zawsze coś tej farby przejdzie poza odrost, ja już raz ratowałam włosy po przepaleniu (koleżanka fryzjerka doradziła mi farbowanie odrostów rozjaśniaczem) i włoski łamały się, odpadały i były w strasznym stanie. Teraz mam włosy zdrowe już ale chciałabym mieć taki platynowy kolorek włosów, tylko o to jedno mi chodzi - czy mogłabym jej stale używać i czy nie przepali. Pytałam nawet na stronie producenta ale odpowiedź była dziwna.. napisano że mogę używać jej stale, że nie jest ona do dekoloryzacji, pytałam o odcień 12/1 a dostałam odp. w sprawie farb piankowych które nawet takiego numeru odcienia nie posiadają. Na opakowaniu jest zaznaczona na niebiesko więc albo ktoś się pomylił przy odpisywaniu albo nie wie o co mi chodzi Nie chcę farbować rozjaśniaczem, a potem płukać płukanką bo to mija się z celem, bo musiałabym za każdym razem farbować odrost rozjaśniaczem i płukać, a rozjaśnianie u mnie to przepalanie włosków Użyłam 3 razy farby Londy, o odcieniach platyny i popielu ale włoski był platynowe tylko od nasady do połowy, reszta włosów cała żółta wyszła mimo że dałam 2 opakowania farby na całe włosy. Czy ktoś zna się na tych farbkach i tym odcieniu 12/1? Jeszcze chciałabym dodać że np. Garnier ma taką farbę rozjaśniającą, użyłam jej raz jak przechodziłam z ciemnego farbowanego blondu na jasny blond, pytałam na stronie Garniera o to czy taka farbka może służyć do farbowania odrostów, dostałam odpowiedź że NIE bo jest za mocna i można przepalić, ona ma taki proszek jak rozjaśniacze i odcień ten również jest na niebiesko wyróżniony na opakowaniu więc ja podejrzewam że może Wellatonu 12/1 też nie można do stałego farbowania Jeśli jest inaczej proszę napiszcie. Edytowane przez Anuulek Czas edycji: 2012-05-09 o 14:51 |
2012-06-07, 18:38 | #110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 41
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Na moich włosach pojawiły się sporawe odrosty.Postanowiłam więc farbnąć swoje włosy pianką koloryzującą.Wybrałam sie do rossmana,rozejrzałam się i postanowiłam na piankę trwale koloryzującą Wellatom <odcień orzechowy blond>.Nie ukrywam,że postanowiłam wziąć najdroższą,miałam nadzieję,że się nie zawiodę-dałam 23,98. Moim głównym celem było lekkie rozjaśnienie włosów,ewentualnie wzmocnienie koloru,wyjściowy kolor to miedziany,lekko wpadający w blond.Piankę nałożyłam zgodnie z instrukcją-najpierw na odrosty,później na całość włosów.Już na samym początku kolor pianki wzbudził moje podejrzenia-pianka była pomarańczowa i miała dziwną konstystencję-a nie jak w reklamie i na opakowaniu-białego koloru.Pozatym pianka ma ma straszny zapach,duszący.Ponadto pozostawia na dloniach i skórze głowy brązowe plamy,które ciężko zmyć.Kiedy nałożyłam piankę w międzyczasie czytałam w Internecie opinie na temat tego oto kosmetyku.Przeraziłam się!Wszystkie opinie były negatywne!Przejrzałam się w lustrze i zauważyłam,że moje włosy mają dziwny ciemny odcień.Chciałam zmyć,ale wytrzymałam jeszcze 5 minut. Farbę zmywałam ok również 5 minut.Na wlosach farbę trzymałam ok 25 minut,dłużej nie wytrzymałam,przeraziłam, się ocenami.Gdy ja zmyłam,zamarłam!Moje włosy były ciemne!Żałuję,że nie przeczytałam tych opinii porzed zakupem tego "kosmetyku".Mimo wszystko cieszę się,ze nie trzymałam farby dłużej na włosach,bo wtedy miała bym zapewne czarne włosy...Ta pianka to okropienśtwo,tylko zmarnowałam pieniądze na to! Już nigdy więcej nie kupię tego "KOSMETYKU"! strzeżcie się !
|
2012-06-10, 15:41 | #111 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 1
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Witajcie! ;-)
Po przeczytaniu tylu negatywnych opinii, mimo wszystko zdecydowałam się na zakup tej pianki, głównie myśląc o wygodzie i "samoobsłudze". Zależalo mi na rozjaśnieniu moich naturalnych ciemno- brązowych włosów. Zaryzykowałam i wybrałam kolor blond 9.0. Jestem naprawdę zadowolona z efektu. Jednakże nie jestem w stanie zrecenzować farby pod względem koloru - wybrałam prawie najjaśniejszy blond, ale osiągnęłam swój zamierzony efekt (ale to co mam na głowie blondem nie jest). Krótko i na temat: PLUSY: + wygoda użycia (nie ma pompki, jednakże rozwiązanie z pianką jest genialne, można samemu sobie świetnie poradzić) + czysta łazienka (nic nie kapie ani nie rozbryzguje się) + serum (pięknie pachnie i sprawia, że włosy stają się miękkie i lśniące) + brak trudności z rozczesywaniem (postępowałam zgodnie z instrukcją i nie miałam żadnych problemów) + nie niszczy włosów (przynajmniej moich, nie zauważyłam zwiększonego wypadania) + wydajność (mam naprawdę długie włosy- do połowy pleców- i pod koniec zastanawiałam się co zrobić z resztą pianki, bo włosy już miałam całkiem mokre) + nie podrażnia skóry głowy (nic nie swędzi, nie drapie) + brak zafarbowanej skóry (używałam jasnego blondu) MINUS: - zapach (do pięknych nie należy jednakże wystarczy zorganizować sobie dobrze wentylowane pomieszczenie i będzie spoko, nie drażnił mi oczu ani nosa) |
2012-06-17, 12:13 | #112 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 352
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Wczoraj użyłam tej pianki,wybrałam średni popielaty blond mój kolor wyjściowy to sprany na maksa brąz wpadający w blond z odcieniem rudości.Liczyłam na ciemny naturalny blond,niestety to co mam na głowie niczym blondu nie przypomina.Mam brązowo czarno szare nie wiadomo co na głowie w dodatku włosy są strasznie suche,szorstkie a w jednym miejscu(zupełnie nie wiem czemu)spalone,połamane.Na łożyłam dziś gruba warstwe maski i pod czepek.Po wyschnięciu jest troche lepiej jednak zanim wrócą do swojej dawnej kondycji troche czasu upłynie.Zdecydowanie nie polecam tej farby,takiego g....na jak żyje nie miałam i jeszcze ta cena...są farby o wiele tańsze a za to dużo lepsze
__________________
1.06.18 r-dieta od dietetyka czas start! Waga;ok75 kg/158 cm. |
2012-06-17, 13:38 | #113 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Ja postanowilam nie farbowac wlosow, ale jak powszechnie wiadomo kobieta zmienna jest . Poszlam do Kauflandu i postanowilam wziac farbe w piance, padlo na wellaton (kiedys robilam z Palett byla masakryczna!!) wzielam kolor sredni blond, wrocilam uradowana do domu,ale cos mnie tknelo zeby wejsc tutaj i poczytac, to co zobaczylam po prostu mnie zamrozilo bylam gotowa ubrac sie i zwrocic farbe ale mimo wszystko postanowilam sie zmierzyc z nia. Wlosy mialam w kolorze jasno sredniego brazu. Pianke trzymalam na wlosach okolo 10 minut to co ujrzalam baaaaardzo POZYTYWNIE mnie zaskoczylo. Wybila wszystkie rude paskudne refleksy kolor jest na poziomie hmm moze sredniego/jasnego brazu w odcieniu czekoladowym. Jestem na prawde bardzo mile zaskoczona. Kolejne mile zaskoczenie bylo przy zmywaniu farby ze skory. Tonik z Garniera poradzil sobie z zabrudzeniami rewelacyjnie ogolnie na minus byl tylko zapach ktory ogromnie mnie dusil..
__________________
Chuudne 97--->90---> 85--->79--->75--->69-->67-->65-->63!!! Dbam o wlosy: Nie prostuje 15.07.2011 Olej kokosowy 25.07.2011 |
2012-07-10, 16:39 | #114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 68
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Ja wlasnie nałożyłam kolor pianki 9/1 Rozświetlony popielaty blond - zobaczymy co bedzie do te pory farbowałam w salonie także chciałam tylko odrost który był dośc duży "zatuszować" i odświeżyć kolor który i tak na końcach trzymał się super.
|
2012-07-21, 12:05 | #115 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Kupiłam tą farbę jeszcze przed przeczytaniem opinii o niej i szczerze mówiąc tak się wystraszyłam, że farba leżała z 3 tygodnie. :P Ale w końcu odważyłam się i pofarbowałam włosy. Farbowałam kolorem 9/0.
Moja opinie: nie jest tak źle jak myślałam, a nawet całkiem nieźle. Aplikacja: ciężka. Pompka wcale nie jest pompką i trzeba się ostro nagimnastykować palcami podczas koloryzacji. Farbę trzymałam na włosach ok. 20 min, zaczynając liczyć od samego początku farbowania. Zapach: coś koszmarnego. W życiu nie farbowałam włosy czymś tak śmierdzącym. Nie tylko śmierdzi amoniakiem, ale jeszcze jakimś innym, dziwnym chemicznym zapachem. Na szczęście po nałożeniu odżywki zapach znika. Serum: naprawdę bardzo dobre. Włosy są po nim delikatne, a zapach jest naprawdę bardzo ładny (lekko kokosowy). Miła odmiana po śmierdzącej farbie. :P Na opakowaniu jest informacja, żeby trzymać serum na włosach 2 min, ale ja trzymałam znacznie dłużej, ok. 30-40 min. Kondycja włosów: Farbowanie samo w sobie niszczy włosy, są szorstkie i nieprzyjemne w dotyku, na szczęście serum naprawia to nieprzyjemne uczucie. Ostatni bardzo lecą mi włosy z głowy, a po farbowaniu leciały bardziej, ale w normalny sposób po farbowaniu. Czyli nie odczułam za bardzo utraty włosów. Kolor: ciemniejszy niż na opakowaniu, ale może to być wina tego, że farbę trzymałam na włosach 20 min. Poza tym włosy farbuje cały czas, więc nigdy nie wyjdzie/nie wychodzi mi taki kolor jak na opakowaniu. Kolor ogólnie ładny, wygląda naturalnie, dopiero jestem po farbowaniu więc nie mogę stwierdzić czy zżółknie czy nie. Ogólnie: Farba nie jest taka zła jak się spodziewałam. Kolor wychodzi naprawdę ładny, a jak z trafnością jeżeli chodzi o kolor na opakowaniu to wydaje mi się, że taki kolor można uzyskać tylko na jasnych, naturalnych włosach im więcej farbowań tym trudniej. Farba nie jest najłatwiejsza w użyciu i strasznie śmierdzi, ale serum nie dość, że odżywia to niweluje nieprzyjemny zapach. Może jeszcze kiedyś użyję tej farby, ale niewygodna aplikacja trochę mnie odstrasza. |
2012-08-08, 22:08 | #116 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Farbowałam dziś Jasnym blondem 8/0.
Gdyby komuś zależało na jasnym blondzie, to by się bardzo rozczarował, no ale ja się liczyłam z ciemniejszym kolorem i uzyskałam w ten sposób co chciałam. Dobrze, że nie wzięłam nic ciemniejszego, teoretycznie bardziej pasującego do oczekiwań. To by dopiero było... Aplikacja niezbyt przyjemna, wolę tradycyjną konsystencję, a nie mocowanie się butelką. Smród przeokropny i serum go nie zabiło, musiałam umyć włosy szamponem. I ślady mam na policzku! Mimo to z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona. Edytowane przez lalolka Czas edycji: 2012-08-08 o 22:09 |
2012-10-23, 13:22 | #117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 256
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Zdecydowanie odradzam. Aplikacja ciężka - opakowanie wyślizguje się z ręki, pianka ma okropny zapach(prawie nie do wytrzymania) i pozostawia plamy na twarzy(trudne do usunięcia). Dodatkowo włosy po jej użyciu są bardzo zniszczone, ale serum w jakiś bliżej nieodgadniony sposób doprowadza je do ładu. Aplikowałam "Średni blond" na 'spraną' Casting Creme Gloss - Bursztyn. Dobrze, że przeczytałam ten wątek, bo po farbowaniu chyba strzeliłabym sobie w głowę Dzięki Wam byłam nastawiona na brąz jaki prawdopodobnie otrzymam, więc nie byłam tak przerażona Kolor przez pierwszy tydzień brązowy z rudym blaskiem(czyli przez pierwsze 3 mycia. Ogólnie nie był zły, ale gdyby ktoś nastawił się na średni blond to mógłby być w szoku), teraz po ok. miesiącu odrosty lekko wyjaśniały, środkowa długość ma jaśniejsze refleksy, a końcówki pozostały ciemne
Podsumowując: NIGDY WIĘCEJ. Za miesiąc pobiegnę po mojego castinga. |
2012-11-08, 21:21 | #118 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Witam
Kupiłam dziś wiśniową czerwień, ponieważ marzy mi się taki, a nie chcę mieć rudych Obecnie mam na głowie dziki kasztan, a miejscami już moje naturalne-ciemny blond. Ma ktoś zdjęcia swoich naturalnych włosów oraz po farbowaniu wiśniową czerwienią? |
2012-11-09, 00:45 | #119 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Opolskie,
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Ja też mam obecnie kasztan na głowie, i myślę właśnie o ciemnej czerwieni. Tylko nie zdecydowałam się jeszcze na wybór farby. Myślałam o tej nowej palette salon Jak odważysz się wypróbować tej farby to proszę o dodanie zdjęć. Bardzo ciekawi mnie efekt, bo kolorek wygląda na opakowaniu cudownie, tylko jakoś nigdy nie używałam farb w piance, i nie wiem czemu mam jakieś dziwne obawy, ale jeśli efekt ma być warty zachodu to może bym się przełamała w końcu.
|
2012-11-11, 14:47 | #120 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nowa pianka trwale koloryzująca Wellaton - moc koloru w Twojej dłoni!
Odważyłam się i zrobiłam wiśniową czerwień i powiem szczerze, że bardzo podoba mi się kolor, jaki wyszedł Jestem zadowolona Zapach farby jest bardzo mocny,no ale trudno Włosy mam prawie po pas, także jedno opakowanie wystarczyło, a jeszcze zostało
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:07.