Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy!

[Holigula]

Melduje wykonany dzisiejszy trening w domu. Ale byłam dziś w gościach i niestety same słodkie rzeczy były na stole:-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kocica27]

Napisane przez Holigula

Melduje wykonany dzisiejszy trening w domu. Ale byłam dziś w gościach i niestety same słodkie rzeczy były na stole:-(

Brawo

Ja dziś nagrzeszyłam, ale daję sobie rozgrzeszenie, bo jestem chora

[Hankaak]

Napisane przez kocica27

Brawo

Ja dziś nagrzeszyłam, ale daję sobie rozgrzeszenie, bo jestem chora

Hahaha. ja też dziś nagrzeszyłam. Ale dziś sobie na to po prostu pozwoliłam. I zjadłam słodką czekoladę, i katarzynki i makaron na obiad... ale miesiąc nie jadłam takich rzeczy.
I jak liczyłam, to przy mojej dzisiejszej aktywności fizycznej, nawet mocno nie wybiegłam z tym cheatem jeśli chodzi o podaż kcal i nadwyżkę kaloryczną. Niektórzy potrafią przyjąć kilka tys kcal w taki dzień a nawet nie dobiłam do 3 przy moim treningu, 12 km spaceru - to i tak wyszłam na zero

Zapisz

[Holigula]

Hej wam. Dziś się zwazylam. Kilogram mniej ale ostatnie ważenie było prawie dwa tygodnie temu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga024]

Hankaak, byle by nie mieć wyrzutów sumienia (często przesadnych). Od miesiąca nie jadłaś takich rzeczy? Wow, ja jak kilka dni nic słodkiego nie wkładam do ust, to potem aż się cała trzęsę ze szczęścia jak dorwę jakiegoś cukierka
Melduję zero aktywności w niedzielę + pizza. No ale mamy już poniedziałek i może wezmę się za siebie
Holigula, brawo. Ważne, że waga leci w dół, a nie w górę. Nawet co dwa tygodnie - 1kg, to masz w miesiącu - 2. U mnie waga ciągle stoi 62,5-63,5.

[kocica27]

Gratki Dziewczyny za spadki.

U mnie stabilnie. Dzisiaj już 6km biegu za mną. Pewnie nic więcej nie wpadnie, ale zawsze to coś.

[Hankaak]

Napisane przez aga024

Hankaak, byle by nie mieć wyrzutów sumienia (często przesadnych). Od miesiąca nie jadłaś takich rzeczy? Wow, ja jak kilka dni nic słodkiego nie wkładam do ust, to potem aż się cała trzęsę ze szczęścia jak dorwę jakiegoś cukierka

Nie, nie jadłam. Ze dwa razy wzięłam gryza pączka i chałwy od mojego TŻ i czasami pozwalałam sobie na kostkę gorzkiej czekolady

Zapisz

[kocica27]

Ja nie umiem odmówić sobie pączków i naleśników. Chociaż ostatnio usmażyłam i nie zjadłam. Po prostu nie mogłam nawet gryzka, bo by się na jednym nie skończyło. Inne słodkości już niekoniecznie.

[Hankaak]

Napisane przez kocica27

Ja nie umiem odmówić sobie pączków i naleśników. Chociaż ostatnio usmażyłam i nie zjadłam. Po prostu nie mogłam nawet gryzka, bo by się na jednym nie skończyło. Inne słodkości już niekoniecznie.

U nas w Pniu ostatnio otwarło się kilka fajnych pączkarni... zawsze jak koło którejś przechodzimy, to sobie kupowaliśmy po pączku. Odkąd jestem na wysokotłuszczowej, to TŻ kupuje tylko sobie, ja biorę tylko gryza, wyżerając mu trochę nadzienia
Ale dziś przyniósł mi pączki przeprosinowe... no niestety, rad (nie)rad, wszamałam. Ale nie mam wyrzutów sumienia. Następny pączek za kilka tygodni

Zapisz

[Holigula]

Zaliczony dzisiejszy trening na.miesnie brzucha oraz zaczęłam 30 dniowe wyzwanie na uda;-) siłownię odpuściłam bo jutro obronę mam, pójdę sobie jutro odreagować stres;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kocica27]

Napisane przez Holigula

Zaliczony dzisiejszy trening na.miesnie brzucha oraz zaczęłam 30 dniowe wyzwanie na uda;-) siłownię odpuściłam bo jutro obronę mam, pójdę sobie jutro odreagować stres;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za obronę

[Holigula]

Napisane przez kocica27

Trzymam kciuki za obronę

Nie dziękuję;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kocica27]

Napisane przez Hankaak

U nas w Pniu ostatnio otwarło się kilka fajnych pączkarni... zawsze jak koło którejś przechodzimy, to sobie kupowaliśmy po pączku. Odkąd jestem na wysokotłuszczowej, to TŻ kupuje tylko sobie, ja biorę tylko gryza, wyżerając mu trochę nadzienia
Ale dziś przyniósł mi pączki przeprosinowe... no niestety, rad (nie)rad, wszamałam. Ale nie mam wyrzutów sumienia. Następny pączek za kilka tygodni

Zapisz

Gorzej, że ja sama te pączki smażę. I wtedy trudniej się oprzeć

[Hankaak]

Melduję tylko 1,5h treningu siłowego. Cardio w postaci biegu zostawiam na jutro.
Nie mam dziś humoru. Od rana wku***a mnie jakiś babsztyl na instagramie (którego notabene utworzyłam kilka dni temu z myślą lepszej reklamy sutaszu) że niby ja "robię zdjęcia podobne do jej zdjęć i to jest nieładne zachowanie". Szlag mnie trafił, bo zdjęcie (1!) to nie było inspirowane żadnym zdjęciem, a na pewno nie jej, bo o jej istnieniu dowiedziałam się dopiero dzisiaj a zdjęcie jest z czerwca, do tego wpisując hasło "kolia" w googlach "podobnych" zdjęć jest kilkanaście, żeby nie powiedzieć kilkadziesiąt. Kanon robienia zdjęć biżuterii. Z tą różnicą, że moje zdjęcie jest zrobione profesjonalnie, w studiu a ona strzela sobie samoj***ki. Nie wiem czy to jej przerost formy nad inteligencją czy po prostu zbyt wielkie mniemanie o sobie...

[Bonitka896]

Hej
Jakiś czas temu dołączyłam do Was ale nie miałam czasu pisać z racji tego że brałam ślub i był szal teraz już jestem po i mogę się skupić na sobie i na zadbaniu o siebie czy mogę ponownie dołączyć?

[kocica27]

Napisane przez Hankaak

Melduję tylko 1,5h treningu siłowego. Cardio w postaci biegu zostawiam na jutro.
Nie mam dziś humoru. Od rana wku***a mnie jakiś babsztyl na instagramie (którego notabene utworzyłam kilka dni temu z myślą lepszej reklamy sutaszu) że niby ja "robię zdjęcia podobne do jej zdjęć i to jest nieładne zachowanie". Szlag mnie trafił, bo zdjęcie (1!) to nie było inspirowane żadnym zdjęciem, a na pewno nie jej, bo o jej istnieniu dowiedziałam się dopiero dzisiaj a zdjęcie jest z czerwca, do tego wpisując hasło "kolia" w googlach "podobnych" zdjęć jest kilkanaście, żeby nie powiedzieć kilkadziesiąt. Kanon robienia zdjęć biżuterii. Z tą różnicą, że moje zdjęcie jest zrobione profesjonalnie, w studiu a ona strzela sobie samoj***ki. Nie wiem czy to jej przerost formy nad inteligencją czy po prostu zbyt wielkie mniemanie o sobie...

Nie przejmuj się - niektórzy ludzie są nawiedzeni. Ale tak niestety jest w internecie, że atakują, bo im się nudzi....

A ten sutasz fajny - jak to się w ogóle robi? Na klej?

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez Bonitka896

Hej
Jakiś czas temu dołączyłam do Was ale nie miałam czasu pisać z racji tego że brałam ślub i był szal teraz już jestem po i mogę się skupić na sobie i na zadbaniu o siebie czy mogę ponownie dołączyć?

No jasne. Witaj ponownie

[Hankaak]

Napisane przez kocica27

Nie przejmuj się - niektórzy ludzie są nawiedzeni. Ale tak niestety jest w internecie, że atakują, bo im się nudzi....

A ten sutasz fajny - jak to się w ogóle robi? Na klej?

Eh... przymknęłam dziewcze zapytaniem czy wszystkim z googli też tak pisze...
A to się szyje. Koraliki niektóre trzeba podkleić co prawda do materiału i obszyć ten materiał, ale ogólnie igła z żyłką lub nitką neopranową i się obszywa.

Zapisz
Zapisz

[kocica27]

Napisane przez Hankaak

Eh... przymknęłam dziewcze zapytaniem czy wszystkim z googli też tak pisze...
A to się szyje. Koraliki niektóre trzeba podkleić co prawda do materiału i obszyć ten materiał, ale ogólnie igła z żyłką lub nitką neopranową i się obszywa.

Zapisz
Zapisz

No tak, szycie, tylko zastanawiałam się, co z tymi dużymi kamieniami.
Niemniej, jest to precyzyjna robota i trzeba czasu, żeby coś wykonać.
Skąd Ty na to wszystko masz czas?

[Bonitka896]

Dzień dobry
Melduję się z kawką później śniadanko i lecę na miasto załatwiać sprawy a Wy jakie plany na dzisiaj?

[kocica27]

Ja właśnie i śniadanie.
A później chciałabym wyjść na trening.

[Bonitka896]

Napisane przez kocica27

Ja właśnie i śniadanie.
A później chciałabym wyjść na trening.

a co będziesz ćwiczyć?

[kocica27]

Napisane przez Bonitka896

a co będziesz ćwiczyć?

Standardowo bieganie - dla mnie najprostsze.

[aga024]

Melduję znowu nic nie robienie. Jak już fizycznie czuję się zdrowa, tak motywacji brak :/Czytam was uważnie i może po pracy uda mi się chociaż poruszać się z pół godzinki.

[kocica27]

Napisane przez aga024

Melduję znowu nic nie robienie. Jak już fizycznie czuję się zdrowa, tak motywacji brak :/Czytam was uważnie i może po pracy uda mi się chociaż poruszać się z pół godzinki.

Ja też wychodzę z przeziębienia i prawie nic w związku z tym nie robiłam, ale też właśnie biorę się w garść.

[Hankaak]

Napisane przez kocica27

Skąd Ty na to wszystko masz czas?

wiesz, ja zawsze (z wyjągkiem okresu Łorsołowania) miałam i jak na razie będę mieć pracę pon-pt w stałych godzinach pracy. Łatwiej jest więc wygospodarować czas

Ja dzis pobiegałam 8 km. Zrobiłam moje 3 serie planków.
A że mój TŻ po utracie przeze mnie 3,5kg wagi od kilku dni psioczy mi, że (już!!!! masakra, za dużo yt się naoglądał...) mam "obwisłą skórę". Więc się też wypellingowałam, grubo nasmarowałam kremem i jestem ciekawa czy popołudniu coś zauważy...

Ogólnie chce dziś skończyć jedne kolczyki właśnie w sutasz, popołudniu mamy iść na spacer, odebrać jakąś książkę a ja jeszcze chce wejść do jednej ze szkół nauczania języka, bo mają dziś dni otwarte a ja chce w końcu zrobić coś ze swoim megaubogim angielskim...

Zapisz

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Aaa i zapomniałam...
wczoraj byłam na siłowni. Jakoś nam to szybko poszło, miałam blokadę na podniesieniu 60kg w martwym ciągu i jak podnosiłam już po 4-5 razy tak wczoraj podniosłam tylko 2 po 3 próbie...
I w ogóle jakoś szybko nam ten trening zleciał (z reguły chodzę z moim TŻtem) ale dziś mam zakwasy w pośladkach i w udach... Wypady ze sztangą na plecach działają

[kocica27]

Napisane przez Hankaak

wiesz, ja zawsze (z wyjągkiem okresu Łorsołowania) miałam i jak na razie będę mieć pracę pon-pt w stałych godzinach pracy. Łatwiej jest więc wygospodarować czas

Ja dzis pobiegałam 8 km. Zrobiłam moje 3 serie planków.
A że mój TŻ po utracie przeze mnie 3,5kg wagi od kilku dni psioczy mi, że (już!!!! masakra, za dużo yt się naoglądał...) mam "obwisłą skórę". Więc się też wypellingowałam, grubo nasmarowałam kremem i jestem ciekawa czy popołudniu coś zauważy...

Ogólnie chce dziś skończyć jedne kolczyki właśnie w sutasz, popołudniu mamy iść na spacer, odebrać jakąś książkę a ja jeszcze chce wejść do jednej ze szkół nauczania języka, bo mają dziś dni otwarte a ja chce w końcu zrobić coś ze swoim megaubogim angielskim...

Zapisz

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Aaa i zapomniałam...
wczoraj byłam na siłowni. Jakoś nam to szybko poszło, miałam blokadę na podniesieniu 60kg w martwym ciągu i jak podnosiłam już po 4-5 razy tak wczoraj podniosłam tylko 2 po 3 próbie...
I w ogóle jakoś szybko nam ten trening zleciał (z reguły chodzę z moim TŻtem) ale dziś mam zakwasy w pośladkach i w udach... Wypady ze sztangą na plecach działają

Ja to zawsze też w biegu - ćwiczę od wielu lat, ale głównie bieganie. Jakieś robótki na drutach, szydełku, biżuteria też. Potrafiłam pracować 60h tygodniowo. Teraz mam dzieci, więc już trochę inaczej to wygląda.

Na angielski zapraszam do mnie

[Hankaak]

Napisane przez kocica27

Na angielski zapraszam do mnie

Chętnie, ale chyba przez skypa

Zapisz

[Andziusiaech]

Hej

U mnie wczoraj 40 minut orbitreka. Biorę się od października ostro za siebie. Będę walczyć, 3 miesiące zostały do końca roku i zamierzam zrzucić co najmniej 5 kilo

[Hankaak]

Napisane przez Andziusiaech

Hej

U mnie wczoraj 40 minut orbitreka. Biorę się od października ostro za siebie. Będę walczyć, 3 miesiące zostały do końca roku i zamierzam zrzucić co najmniej 5 kilo

Ej... jeszcze w zeszły piątek było, że bierzesz się od tego poniedziałku co był wczoraj a dziś już od października? halo halo! My Cię tu monitorujemy!!

Zapisz

[kocica27]

Napisane przez Hankaak

Ej... jeszcze w zeszły piątek było, że bierzesz się od tego poniedziałku co był wczoraj a dziś już od października? halo halo! My Cię tu monitorujemy!!

Zapisz

Hanka - streach się bać