w zasadzie to nie wiem..do p.Agnieszki

Agentka · 2003-01-23, 19:17

..Droga Pani Agnieszko- w zasadzie to nie wiem , jak byc powinno/ bo ilekroc wyczytam( np. Pani odpowiedzi

, albo w prasie, albo słucham jakis rad wizazystek, to pada stwierdzenie, ze najpierw jakby powinno sie przy malowaniu i cieniowaniu oka uzyc kredki przy gornych rzesach, potem ją rozetrzec, a nastepnie polozyc cien/cienie- to juz jak ktos sobie chce albo potrafi..a ja? ja chyba jestem jakas "pognieciona" w tej kwestii, bo ..hm..ja robie odwrotnie: cien/cienie , kreska przy gornych rzesach, rozcieranie i maskara. i teraz nie wiem, jak byc powinno? gdy robie tak jak " czytalam/słyszłam " to mi sie ta kreska nalozona najpierw tak strasznie rozmazuje, ze wyglada to nieciekawie..chyba ze ja mam jakies dwie lewe rece..[img]icons/icon12.gif[/img]

w przypadku gdyby miala pani ochote i chwilke czasu na odpowiedz, na moje lekko dziwaczne pytanie- to bede dozgonnie wdzieczna, bo meczy mnie to okrutnie

z zyczeniami miłego wieczoru

AgaZ · 2003-01-24, 08:03

Witaj Olu [img]icons/icon7.gif[/img]
Są różne techniki malowania i jeżeli prowadzą one do zamierzonego efektu [img]icons/icon7.gif[/img] to wszystko gra. Ja też czasami robię kreskę na cienie - zwłaszcza jeśli mi zależ na jej wyraźniejszym rysunku lub gdy ma być elementem dominujacym.
Natomiast pod cienie robię ją wtedy gdy nie chcę, żeby była widoczna i ma być jedynie wzmocnieniem rysunku rzęs.

Jeżeli wygodniej Ci się maluje robiąc kreskę na cienie i rozcierając ją to absolutnie nie robisz niczego błędnie [img]icons/icon7.gif[/img]

Pozdrawiam serdecznie [img]icons/icon7.gif[/img]

AgaZ

Agentka · 2003-01-24, 08:10

Pani Szefowo- jestem wzruszona

Jest Pani kochana

a jednak jestem normalna

dzis sei wyspie

bardzo dziekuje Pani Agnieszko za odpowiedz i jak zwykle profesjonalną radę

Pozdr. cieplutko - Ola

2003-01-23, 19:17	#1
Agentka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-01 Wiadomości: 2 084	w zasadzie to nie wiem..do p.Agnieszki ..Droga Pani Agnieszko- w zasadzie to nie wiem , jak byc powinno/ bo ilekroc wyczytam( np. Pani odpowiedzi, albo w prasie, albo słucham jakis rad wizazystek, to pada stwierdzenie, ze najpierw jakby powinno sie przy malowaniu i cieniowaniu oka uzyc kredki przy gornych rzesach, potem ją rozetrzec, a nastepnie polozyc cien/cienie- to juz jak ktos sobie chce albo potrafi..a ja? ja chyba jestem jakas "pognieciona" w tej kwestii, bo ..hm..ja robie odwrotnie: cien/cienie , kreska przy gornych rzesach, rozcieranie i maskara. i teraz nie wiem, jak byc powinno? gdy robie tak jak " czytalam/słyszłam " to mi sie ta kreska nalozona najpierw tak strasznie rozmazuje, ze wyglada to nieciekawie..chyba ze ja mam jakies dwie lewe rece..[img]icons/icon12.gif[/img] w przypadku gdyby miala pani ochote i chwilke czasu na odpowiedz, na moje lekko dziwaczne pytanie- to bede dozgonnie wdzieczna, bo meczy mnie to okrutnie z zyczeniami miłego wieczoru __________________ Nie cierpię zimy

2003-01-24, 08:03	#2
AgaZ Przyjaciółka Wizaz.pl Zarejestrowany: 2001-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 818	Re: w zasadzie to nie wiem..do p.Agnieszki Witaj Olu [img]icons/icon7.gif[/img] Są różne techniki malowania i jeżeli prowadzą one do zamierzonego efektu [img]icons/icon7.gif[/img] to wszystko gra. Ja też czasami robię kreskę na cienie - zwłaszcza jeśli mi zależ na jej wyraźniejszym rysunku lub gdy ma być elementem dominujacym. Natomiast pod cienie robię ją wtedy gdy nie chcę, żeby była widoczna i ma być jedynie wzmocnieniem rysunku rzęs. Jeżeli wygodniej Ci się maluje robiąc kreskę na cienie i rozcierając ją to absolutnie nie robisz niczego błędnie [img]icons/icon7.gif[/img] Pozdrawiam serdecznie [img]icons/icon7.gif[/img] AgaZ __________________ Kochane Wizażanki, bardzo Was proszę piszcie w sprawie wszystkich zgłoszeń i problemów do Aniołka Tasmańskiego. Aniołek jest THE BEST. Ja już nie pracuję w wizażu od czerwca 2014. Bardzo mi przykro, ale już nie mogę odpowiadać na Wasze prośby

2003-01-24, 08:10	#3
Agentka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-01 Wiadomości: 2 084	Re: w zasadzie to nie wiem..do p.Agnieszki Pani Szefowo- jestem wzruszonaJest Pani kochana a jednak jestem normalna dzis sei wyspie bardzo dziekuje Pani Agnieszko za odpowiedz i jak zwykle profesjonalną radę Pozdr. cieplutko - Ola __________________ Nie cierpię zimy

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)