Projekt denko cz 2

[AnulaQa]

Witajcie,
tradycyjnie dla każdej z Was.
Opróżniacie pojemniki i saszety jak szalone.

Też nie przepadam za tym różowym zmywaczem z Isany. Zielony jest o niebo lepszy.
Iwoka jeśli lubisz żele z Lirene, to dziś widziałam, że jest na nie promo w Rossmaie- poniżej 12 zł.
Jeśli możesz zainwestować trochę więcej kasy, to polecić Ci mogę Effaclar z La Roche Posay (jeśli masz cerę wrażliwą tłustą, mieszaną, normalną) bądź Lipcar z tej samej firmy (przy cerze wrażliwej odwodnionej, suchej).

A to moje pierwsze, sierpniowe denka.
Linda, mydło kuchenne- kupione w Biedronce za poniżej 3 zł, jak na tą cenę całkiem ok, chociaż nie usuwa nieprzyjemnego zapachu ryb i cebuli, a miało to robić.
Biała Perła, pasta do zębów dla palaczy- chociaż nie palę, sięgam po tę pastę co jakiś czas. Ma specyficzny smak, ale świetnie radzi sobie z usuwaniem przebarwień z płytki nazębnej. Zęby są dokładnie wyczyszczone, wybielanie widoczne, szkliwo nienaruszone (wybiela enzymatycznie, a nie mechanicznie). Minus? Cena.
Manhattan, żel do usuwania skórek- zużyty po 3 latach od zakupu. Niczego nie rozpuszczał, w niczym nie pomagał. Jedyny plus, to butelka w "formie lakieru" i zakrętka "na klik".
Cera di Cupra, krem do rąk prosto z Włoch- rzekomo z woskiem pszczelim, ale moje dłonie tego nie odczuły. Gęsty, treściwy, intensywnie pachnący proszkiem do prania, ale dłoniom nie pomógł w żaden sposób. Kilka ostatnich chwil życia, spędził na mojej głowie.
I o dziwo, w roli kremu do włosów sprawdził się świetnie.

[Iwoka]

Napisane przez AnulaQa

Iwoka jeśli lubisz żele z Lirene, to dziś widziałam, że jest na nie promo w Rossmaie- poniżej 12 zł.
Jeśli możesz zainwestować trochę więcej kasy, to polecić Ci mogę Effaclar z La Roche Posay (jeśli masz cerę wrażliwą tłustą, mieszaną, normalną) bądź Lipcar z tej samej firmy (przy cerze wrażliwej odwodnionej, suchej).

Dzięki Na razie chciałam się wstrzymać, żeby móc wykorzystać kupon książeczkowy na -40% w Rossmannie. Niestety żadne inne produkty mi nie wpadły w oko, a chciałam zrobić małe zapasy. Szkoda mi wykorzystać taką okazję tylko na jeden produkt. Najwyżej pokuszę się o tani żel z RdL, bo kiedyś go miałam i był spoko, a tonik też bardzo lubię

[Smerfetka696969]

Napisane przez AnulaQa

Witajcie,
tradycyjnie dla każdej z Was.
Opróżniacie pojemniki i saszety jak szalone.

Też nie przepadam za tym różowym zmywaczem z Isany. Zielony jest o niebo lepszy.
Iwoka jeśli lubisz żele z Lirene, to dziś widziałam, że jest na nie promo w Rossmaie- poniżej 12 zł.
Jeśli możesz zainwestować trochę więcej kasy, to polecić Ci mogę Effaclar z La Roche Posay (jeśli masz cerę wrażliwą tłustą, mieszaną, normalną) bądź Lipcar z tej samej firmy (przy cerze wrażliwej odwodnionej, suchej).

A to moje pierwsze, sierpniowe denka.
Linda, mydło kuchenne- kupione w Biedronce za poniżej 3 zł, jak na tą cenę całkiem ok, chociaż nie usuwa nieprzyjemnego zapachu ryb i cebuli, a miało to robić.
Biała Perła, pasta do zębów dla palaczy- chociaż nie palę, sięgam po tę pastę co jakiś czas. Ma specyficzny smak, ale świetnie radzi sobie z usuwaniem przebarwień z płytki nazębnej. Zęby są dokładnie wyczyszczone, wybielanie widoczne, szkliwo nienaruszone (wybiela enzymatycznie, a nie mechanicznie). Minus? Cena.
Manhattan, żel do usuwania skórek- zużyty po 3 latach od zakupu. Niczego nie rozpuszczał, w niczym nie pomagał. Jedyny plus, to butelka w "formie lakieru" i zakrętka "na klik".
Cera di Cupra, krem do rąk prosto z Włoch- rzekomo z woskiem pszczelim, ale moje dłonie tego nie odczuły. Gęsty, treściwy, intensywnie pachnący proszkiem do prania, ale dłoniom nie pomógł w żaden sposób. Kilka ostatnich chwil życia, spędził na mojej głowie.
I o dziwo, w roli kremu do włosów sprawdził się świetnie.

To kupie zielony fajnie, że opisujesz produkty

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Czekam na promocje pasty Denivit i się chyba nie doczekam ;x

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Aj sorki to na forum Rossmana miało być

[Higurashi]

Brawo wszystkim za denka. Wyczuwam dobre zdjęcia pod koniec sierpnia!

U mnie kolejne denka
4. Yves Rocher, szampon zwiększający objętość z wyciągiem z malwy
5. Hipo, zmywacz do paznokci (jakiś przypadkowy, zgarnięty w osiedlowym sklepiku )
6. Cleanic, chusteczki do demakijażu
7. Freshmaker, chusteczki nawilżone, truskawkowe (truskawka? Chyba zepsuta).

Pod koniec miesiąca, jak poprzednio, wszystkie produkty opiszę. Może do tego czasu naskrobię jeszcze jakąś recenzję na wizażu, wtedy po prostu wkleję zamiast produkować się tutaj pod raz drugi.

[AnulaQa]

Napisane przez Higurashi

7. Freshmaker, chusteczki nawilżone, truskawkowe (truskawka? Chyba zepsuta).

Rozbroiłaś mnie.

Yves Rocher, tonik Active Sensitive- raczej dobry, ale nie dla mojej cery. Może nie doceniłam w pełni jego wartości ponieważ dedykowany był cerze stricte wrażliwej ze skłonnościami do podrażnień, a moja jest po prostu wrażliwa i mieszana. Miałam wrażenie, że sprzyjał wysypom skórnym. Na plus, przyjemny pudrowy zapach.Ponadto fantastycznie spisał się jako dodatek do masek algowych, glinek.

[Luksa]

Ja wrzucę, ale zbiorcze czerwiec - sierpień bo idzie mi tak marnie że się pocieszyłam paką żeli z YR

[kudlik_kk]

Napisane przez loipop

Sierpniowe
krem do ciała eveline oliwkowy fajnie nawilżał,ale wolę słodkie zapachy,pomadka laura conti arbuzowa okropna zapachi smak chemiczny oddzielała się odcałości jak nakładałamna usta.

Napisane przez Iwoka

No, wreszcie mam sierpniowe denko nr 1
Essence, show your feet, balsam intensywnie regenerujący (60 ml) -> lekki nawilżacz dla niewymagających stóp. Intensywnie regenerujący to on na pewno nie jest.

Napisane przez Higurashi

Wypadł mi niespodziewany wyjazd i nie było czasu denkować... Póki co zużyłam
1. Kilka saszetek, próbek itd.
2. Dax Cosmetics, Dax Sun, kokosowy olejek do opalania z drobinkami złota (nareszcie!)
3. Isana, balsam do rąk i paznokci z aloesem.

Napisane przez Anteia

Kolejne denka
3. Luksja Pro Care Mleczko pod prysznic z mleczkiem owsianym - piękny zapach, świetnie się pieni, chyba kiedyś jeszcze do niego wrócę
4. Garnier Czysta skóra 3 w 1

Napisane przez anusia890

mi udało się skończyć:
balsam pod prysznic NIVEA
wieeelki żel pod prysznic BYPHASSE kwiat lotosu
poduszki do demakijażu z DIADERMINE - rewelacja;D

Możesz powiedzieć co to za poduszki i ile kosztują i gdzie można je kupić???

Napisane przez Invaluuable

Moje sierpniowe i przy okazji pierwsze denko
- Dwie mgiełki do ciała (Playboy)
- Kream Nivea
- Żel pod prysznic z Kamill (polecam, jeszcze w Naturze powinna być na nie promocja)
- Odżywkę do włosów Dove

Napisane przez Smerfetka696969

Skończyłam:
-Zmywacz Isana(różowy) jak dla mnie za słaby i nie zmywa nawet jasnych lakierów :|
(wgl to mi każdy zmywacz nie odpowiada;/)
-Puder Wibo no nawet taki dobry,fajnie matuje,nie zapycha opakowanie nie za fajne ale wiadomo za taką cenę i chyba tyle

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez AnulaQa

A to moje pierwsze, sierpniowe denka.
Linda, mydło kuchenne- kupione w Biedronce za poniżej 3 zł, jak na tą cenę całkiem ok, chociaż nie usuwa nieprzyjemnego zapachu ryb i cebuli, a miało to robić.
Biała Perła, pasta do zębów dla palaczy- chociaż nie palę, sięgam po tę pastę co jakiś czas. Ma specyficzny smak, ale świetnie radzi sobie z usuwaniem przebarwień z płytki nazębnej. Zęby są dokładnie wyczyszczone, wybielanie widoczne, szkliwo nienaruszone (wybiela enzymatycznie, a nie mechanicznie). Minus? Cena.
Manhattan, żel do usuwania skórek- zużyty po 3 latach od zakupu. Niczego nie rozpuszczał, w niczym nie pomagał. Jedyny plus, to butelka w "formie lakieru" i zakrętka "na klik".
Cera di Cupra, krem do rąk prosto z Włoch- rzekomo z woskiem pszczelim, ale moje dłonie tego nie odczuły. Gęsty, treściwy, intensywnie pachnący proszkiem do prania, ale dłoniom nie pomógł w żaden sposób. Kilka ostatnich chwil życia, spędził na mojej głowie.
I o dziwo, w roli kremu do włosów sprawdził się świetnie.

No ty jak wejdziesz na wątek to iśstne wejście smoka jest

Napisane przez Iwoka

Dzięki Na razie chciałam się wstrzymać, żeby móc wykorzystać kupon książeczkowy na -40% w Rossmannie. Niestety żadne inne produkty mi nie wpadły w oko, a chciałam zrobić małe zapasy. Szkoda mi wykorzystać taką okazję tylko na jeden produkt. Najwyżej pokuszę się o tani żel z RdL, bo kiedyś go miałam i był spoko, a tonik też bardzo lubię

Mi podpasował żel z Garniera czysta skóra w takiej niebieskiej butelce z pompką z kwasem salicylowym, ten fruit energy w pomarańczowym też z Garniera (chyba też jest w promocji). Nie polecam natomiast żelu i toniku z peelingiem z nowej ziajowej serii oczyszczającej z liściem manuka - miałam po nich przeokropny wysyp podskórnych gul!

Napisane przez Higurashi

Brawo wszystkim za denka. Wyczuwam dobre zdjęcia pod koniec sierpnia!

U mnie kolejne denka
4. Yves Rocher, szampon zwiększający objętość z wyciągiem z malwy
5. Hipo, zmywacz do paznokci (jakiś przypadkowy, zgarnięty w osiedlowym sklepiku )
6. Cleanic, chusteczki do demakijażu
7. Freshmaker, chusteczki nawilżone, truskawkowe (truskawka? Chyba zepsuta).

Napisane przez AnulaQa

Yves Rocher, tonik Active Sensitive- raczej dobry, ale nie dla mojej cery. Może nie doceniłam w pełni jego wartości ponieważ dedykowany był cerze stricte wrażliwej ze skłonnościami do podrażnień, a moja jest po prostu wrażliwa i mieszana. Miałam wrażenie, że sprzyjał wysypom skórnym. Na plus, przyjemny pudrowy zapach.Ponadto fantastycznie spisał się jako dodatek do masek algowych, glinek.

Napisane przez Luksa

Ja wrzucę, ale zbiorcze czerwiec - sierpień bo idzie mi tak marnie że się pocieszyłam paką żeli z YR

A daj spokój, ja też ostatnio jakoś zwariowałam na punkcie żeli. Praktycznie ze wszystkim jestem na bieżąco więc myślę: a co mi tam, kupię 2 na zapas. Tak kupiłam dwa, że teraz mam 12

[Iwoka]

Napisane przez kudlik_kk

Mi podpasował żel z Garniera czysta skóra w takiej niebieskiej butelce z pompką z kwasem salicylowym, ten fruit energy w pomarańczowym też z Garniera (chyba też jest w promocji). Nie polecam natomiast żelu i toniku z peelingiem z nowej ziajowej serii oczyszczającej z liściem manuka - miałam po nich przeokropny wysyp podskórnych gul!

Kurcze, a ja się właśnie czaję na tę serię... Może uda mi się gdzieś dorwać próbki na przetestowanie.

[pozycja77]

Napisane przez kudlik_kk

Mi podpasował żel z Garniera czysta skóra w takiej niebieskiej butelce z pompką z kwasem salicylowym, ten fruit energy w pomarańczowym też z Garniera (chyba też jest w promocji). Nie polecam natomiast żelu i toniku z peelingiem z nowej ziajowej serii oczyszczającej z liściem manuka - miałam po nich przeokropny wysyp podskórnych gul!

A daj spokój, ja też ostatnio jakoś zwariowałam na punkcie żeli. Praktycznie ze wszystkim jestem na bieżąco więc myślę: a co mi tam, kupię 2 na zapas. Tak kupiłam dwa, że teraz mam 12

ja mam pastę oczyszczającą , używam co dwa trzy dni i jest ok, ale też stosuje jednoczesnie co kilka dni kwasy

[MissChievousTess]

wymęczam końcówki 2 masek do włosów.
Wy też macie wrażenie, że jak jest czegoś końcówka to to się już nigdy nie skończy?
Dobrze, że uprzedziłyście o tej Ziaji z Manuka bo chciałam kupować dla TŻ'ta, ale jeśli sprzyja podskórnym gulom to nie będę ryzykować.

[AnulaQa]

Końcówki są bardzo oporne na zużycie. Złośliwe resztki. Niekończące się denka.

Dzisiejsze zużycia.
Gucci, Envy Me, próbka EDT- pamiętam, że kilka lat temu bardzo mi się podobały. Ba, dosadnie, acz uprzejmie wyraziłam mojemu mężczyźnie, chęć ich posiadania. Ochoczo przystał na moją prośbę i obiecał, że po powrocie z Wysp czekać będzie na mnie niespodzianka. Jeszcze nigdy tak za Nim nie tęskniłam jak tamtego lata (hehe) Wrócił, wręczył mi kwiaty i... Echo Davidoffa. Wtedy byłam troszkę rozczarowana, choć Echo bardzo lubię (pomimo niskiej trwałości), ale teraz jestem mu za to wdzięczna, bo nie wytrzymałabym z Envy me, dłużej niż 1,7ml. Przekonałam się o tym kilka lat później, kiedy zakupiłam próbkę tego zapachu.
Są bardzo trwałe, intensywne i niebywale kwiatowe, mydlane. Ładne, ale zbyt esencjonalne i migernogenne. Za każdym razem kiedy ich używałam, błędnik skakał jak oszalały. Uwierzcie, nie ma czego "zazdrościć".

Schwarzkopf, odżywka nawilżająca, miniatura 30ml- nic szczególnego, ale nie jestem też przekonana, czy dobrze ją stosowałam. Nijak nie mogłam się tego doczytać na opakowaniu. Spłukiwać, nie spłukiwać? Ja spłukiwałam. Owszem włosy ładnie się po niej rozczesywały, a ona sama w sobie delikatnie- nienachalnie pachniała, ale to tyle.

[MissChievousTess]

Ja właśnie jestem w trakcie wykańczania jednej butelki Gucci Envy Me.
Chyba też troszkę mi się odwidziały.

[LonelyDay]

Ja ostatnio zużyłam:
- Isana, żel pod prysznic, Yogurt Aloe Vera, 300 ml (płaciłam 2,50 zł, bo był w promocji) - świetny żel bardzo podobał mi się jego zapach. Na pewno kupię go ponownie, ale w innej wersji zapachowej;
- woda toaletowa Sephora (Laguna) - również świetny zapach, ale miałam wrażenie, że nie pachniał na mnie długo. Nie wiem, czy kupię ponownie;
- żel i tonik Clinique (zestaw 3 kroków, ja miałam ten z numerkiem 3) - całkiem udane produkty, chociaż za tą cenę (40 zł, kupowałam zestaw podróżny) myślę, że znajdę coś podobnego
- próbka żelu Clinique.

[Iwoka]

Denko nr 2: Synergen, kokosowe masło do ciała (250 ml) - niestety produkt już niedostępny. A szkoda, bo go polubiłam. Fajnie nawilżał ciało i czułam, jak skóra go "chłonęła". No i ten zapach...

Teraz zabieram się za czekoladowo-kokosowe masło Perfecty. Tym samym zostaje mi tylko jeden tego typu produkt w zapasie

[Higurashi]

Napisane przez Iwoka

Denko nr 2: Synergen, kokosowe masło do ciała (250 ml) - niestety produkt już niedostępny. A szkoda, bo go polubiłam. Fajnie nawilżał ciało i czułam, jak skóra go "chłonęła". No i ten zapach...

Teraz zabieram się za czekoladowo-kokosowe masło Perfecty. Tym samym zostaje mi tylko jeden tego typu produkt w zapasie

Szkoda, że niedostępny, bo przeczytałam recenzję na jednym blogu, a że uwielbiam kokosa chciałam kupić... Ale było już sporo za późno :b
Koniecznie napisz, jak z tą Perfectą! Czuć coś tam kokosa?

Napisane przez kudlik_kk

Mi podpasował żel z Garniera czysta skóra w takiej niebieskiej butelce z pompką z kwasem salicylowym, ten fruit energy w pomarańczowym też z Garniera (chyba też jest w promocji). Nie polecam natomiast żelu i toniku z peelingiem z nowej ziajowej serii oczyszczającej z liściem manuka - miałam po nich przeokropny wysyp podskórnych gul!

Mam cerę trądzikową i pasta z tonikiem sprawdzają się dobrze. Jak akurat mam wysyp, to pastę nakładam jako maseczkę i jestem z niej zadowolona... Zamierzam wręcz dokupić jeszcze ten krem na noc z kwasami
Jedyne, po czym miałam podskórne gule, to osławione oczyszczanie twarzy olejami. Zdecydowanie nie jest to metoda dla mnie... Szczególnie, że trądzik luuuubi ciepełko

Co do 'Envy Me' to ja też się okropnie męczyłam ze zużyciem buteleczki... W końcu ją oddałam koleżance, która na początku za nim przepadała, a potem... Dała mamie. I tak sobie butelka wędrowała, nie wiem nawet, gdzie skończyła

[Iwoka]

Napisane przez Higurashi

Szkoda, że niedostępny, bo przeczytałam recenzję na jednym blogu, a że uwielbiam kokosa chciałam kupić... Ale było już sporo za późno :b
Koniecznie napisz, jak z tą Perfectą! Czuć coś tam kokosa?

Zapach jest obłędny Przypomina mi domowy krem kakaowy jakim moja mama przekłada wafle... Sam kokos mniej wyczuwalny. Coś mi się wydaje, że nawet jak produkt się nie sprawdzi to będę go używać dla samego zapachu. Może nieco "ciężki" na ciepłe dni, ale co tam...

[AnulaQa]

Napisane przez LonelyDay

Ja ostatnio zużyłam:
- Isana, żel pod prysznic, Yogurt Aloe Vera, 300 ml (płaciłam 2,50 zł, bo był w promocji) - świetny żel bardzo podobał mi się jego zapach. Na pewno kupię go ponownie, ale w innej wersji zapachowej;
- woda toaletowa Sephora (Laguna) - również świetny zapach, ale miałam wrażenie, że nie pachniał na mnie długo. Nie wiem, czy kupię ponownie;
- żel i tonik Clinique (zestaw 3 kroków, ja miałam ten z numerkiem 3) - całkiem udane produkty, chociaż za tą cenę (40 zł, kupowałam zestaw podróżny) myślę, że znajdę coś podobnego
- próbka żelu Clinique.

Przyznam, że te 3 kroki z Clinique długo chodziły mi po głowie, ale jakoś nigdy się na nie nie skusiłam i owszem były na mojej liście chciejstw, natomiast zawsze gdzieś na ostatnich pozycjach. W zasadzie nie mam większych problemów w cerą i nie potrzebuję, aż tak skondensowanych produktów. Ponadto, mam już swoje ulubione i sprawdzone kosmetyki do pielęgnacji twarzy, które mojej cerze służą.
Wszystko przez te jutuby, blogi i wizaże. Zasiały ziarno, rozbudziły pragnienie. A z instyktem łowcy- zdobywcy ciężko walczyć. Tym razem wygrałam, ale jak będzie następnym?

Ostatnio znowu stałam się nadwrażliwa na zapachy. Wszystkie kremowe, pudrowe, intensywne, średnio-intensywne, nazbyt sztuczne zapachy poszły w odstawkę. Dlatego tak bardzo zaintrygował mnie ten żel Aloesowy z Isany- czuję, że to może być dobry kierunek. A Twoje jakże optymistyczne denko, jeszcze bardziej utwierdziło mnie w tym wyborze.

Napisane przez Iwoka

Teraz zabieram się za czekoladowo-kokosowe masło Perfecty. Tym samym zostaje mi tylko jeden tego typu produkt w zapasie

Jeden produkt w zapasie? No brawa!
Ja mam słabość do mazideł do ciała, nie wiem dlaczego, bo średnio wychodzi mi regularne ich wcieranie.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Zapomniałabym wspomnieć o wyczekiwanym już od jakiegoś czasu denku z kategorii "ale dziś, to już się na pewno skończy". A w końcu jak wydało ostatnie swoje tchnienie, to byłam wielce zdziwiona- że to już? Mowa o...

Pharmaceris, krem peelingujący 5%- całkiem niezły.Funkcjonalne opakowanie, przyjemny zapach, lekka konsystencja. Nie używałam go regularnie, raczej wedle potrzeb, na noc. Najczęściej na dekolt i plecy, czasem na problematyczną strefę T. Dobrze sprawdził się w swojej roli, jednak nie tak dobrze jak Effaclar Duo. Niemniej jednak ładnie łagodził wszystkie stany zapalne, wysuszał niedoskonałości zwłaszcza na plecach i dekolcie. Jako, że nie miałam "wysypów" od czasu upałów, poszedł sobie w odstawkę. Dopiero dziś go wykończyłam, aplikując ostatnią porcję na weekendowego gagatka na czole. Giń maszkaro!

[Iwoka]

Napisane przez AnulaQa

Jeden produkt w zapasie? No brawa!
Ja mam słabość do mazideł do ciała, nie wiem dlaczego, bo średnio wychodzi mi regularne ich wcieranie.

Ja też zawsze miałam problem z regularnością, ale teraz jak jest tak ciepło to aż chce mi się smarować W zimie czy w inne chłodniejsze dni wolę od razu się ubrać i lecieć do ciepłego łóżka

[Higurashi]

Napisane przez Iwoka

Zapach jest obłędny Przypomina mi domowy krem kakaowy jakim moja mama przekłada wafle... Sam kokos mniej wyczuwalny. Coś mi się wydaje, że nawet jak produkt się nie sprawdzi to będę go używać dla samego zapachu. Może nieco "ciężki" na ciepłe dni, ale co tam...

Zaopatrzę się na jesień, bo mnie też przy chłodniejszych temperaturach od razu ciągnie do łóżeczka... A tak może się zmotywuję

[Anteia]

Napisane przez Smerfetka696969

Ps.Mam pisać po miesiącu jak skończę używać kosmetyki ? Czy od razu mam napisać jak coś skończę?
Bo chyba zapomnę co skończyłam i nie napiszę... xd

Ja też wolę od razu pisać, bo puste opakowania natychmiast lądują w koszu i nie ma szans, żebym pamiętała co zużyłam np. miesiąc temu.

5. Clarins Instant Eye Make-Up Remover - miałam próbkę 30 ml. Fajny, nie podrażniał (a mam wrażliwe oczy), świetnie zmywał nawet wodoodporny tusz.





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201701191223]

krem do rąk cztery pory roku

[Luksa]

Napisane przez Anteia

Ja też wolę od razu pisać, bo puste opakowania natychmiast lądują w koszu i nie ma szans, żebym pamiętała co zużyłam np. miesiąc temu.

Ja sobie notuję, lista w wordzie jest, ale zdjęć nie robię

[Jastinkaa]

Brawo za wszystkie denka
U mnie w końcu pierwsze dwa denka:
- Eliksir ziołowy do włosów Green Pharmacy
- nawilżający krem do stóp Avon

[Smerfetka696969]

Napisane przez Jastinkaa

Brawo za wszystkie denka
U mnie w końcu pierwsze dwa denka:
- Eliksir ziołowy do włosów Green Pharmacy
- nawilżający krem do stóp Avon

Jak tam ten eliksir ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez Anteia

Ja też wolę od razu pisać, bo puste opakowania natychmiast lądują w koszu i nie ma szans, żebym pamiętała co zużyłam np. miesiąc temu.

5. Clarins Instant Eye Make-Up Remover - miałam próbkę 30 ml. Fajny, nie podrażniał (a mam wrażliwe oczy), świetnie zmywał nawet wodoodporny tusz.





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też nie mam ochoty chomikować opakowań xD

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Polecacie dobry krem pod oczy? Ale taki mega treściwy(nie żelowy) obecnie wykończyłam próbeczke kremu z woskiem pszczelim bodajże firmy Bee Pure(?) Jeszcze miałam serum i maseczke są GENIALNE ale cholernie drogie bo prawie 200zł...
Krem pod oczy marzenie ! Aż brak słów by go opisać poważnie
I właśne szukam tańszego odpowiednika (nie musi być z R)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201701191223]

żel dove migdałwy, był dobry, ale kupiłam isane, bo był pół litrowy, a tylko ja go uzywalam, szybko nudzę się zapachami, wolę mieć mniejszy.

[Higurashi]

Napisane przez loipop

żel dove migdałwy, był dobry, ale kupiłam isane, bo był pół litrowy, a tylko ja go uzywalam, szybko nudzę się zapachami, wolę mieć mniejszy.

Też się szybko nudzę zapachami, więc tym bardziej gratuluję zużycia

U mnie kolejne:
8. Enliven, balsam do ciała kokos i wanilia - końcówkę zużyłam do wycierania kurzu z mebli, ponarzekam na niego bardziej w podsumowaniu sierpnia
9. Carma Laboratories, Carmex Lime Twist (nawilżający balsam do ust SPF 15)
10. Rossmann, Babydream, szampon dla niemowląt z rumiankiem i pantenolem
11. Avon Naturals, mgiełka do ciała owoc granatu i mango
12. Isana, aloesowy dezodorant w kulce
13. Nivea Pure & Natural Action, Jasmine, dezodorant w kulce - oba dezodoranty były na wykończeniu i jakoś się zmotywowałam żeby zużyć, chociaż na lato średnio się nadają

[Viselle]

Moje pierwsze sierpniowe zużycia:
1. Ziaja kremowe mydło arganowe
2. Isana olejek pod prysznic

[Higurashi]

Napisane przez Viselle

Moje pierwsze sierpniowe zużycia:
1. Ziaja kremowe mydło arganowe
2. Isana olejek pod prysznic

Co myślisz o olejku? Ja go lubię, zapach mi się całkiem podoba, ale jest mnóstwo osób, które go nie cierpią... Z moim nosem jest coś nie tak, czy Tobie też nie przeszkadza?

[Viselle]

Napisane przez Higurashi

Co myślisz o olejku? Ja go lubię, zapach mi się całkiem podoba, ale jest mnóstwo osób, które go nie cierpią... Z moim nosem jest coś nie tak, czy Tobie też nie przeszkadza?

Na początku zapach nie za bardzo mi się podobał, ale już się do niego przyzwyczaiłam i mi nie przeszkadza. Świetnie sprawdza się do golenia nóg, odkąd go używam pożegnałam się z podrażnieniami i czerwonymi krostkami. W łazience już stoi kolejne opakowanie

[Higurashi]

Napisane przez Viselle

Na początku zapach nie za bardzo mi się podobał, ale już się do niego przyzwyczaiłam i mi nie przeszkadza. Świetnie sprawdza się do golenia nóg, odkąd go używam pożegnałam się z podrażnieniami i czerwonymi krostkami. W łazience już stoi kolejne opakowanie

Do golenia nie próbowałam, bo nie mam problemu z podrażnieniami. U mnie sprawdza się gdy się spieszę i nie mam czasu na balsam. Latem i zimą wysusza mi się skóra przedramion, nie mam pojęcia, czemu...