Naturalne mydła i mydełka :)

[wyzazanka]

fajne mydełka naturalne są też z The Secret Soap Store. Mają dość duży wybór zapachów. Ja właśnie testuje truskawkowe

[malpi]

Hej dziewczyny!
Stwierdziłam że dołączę do tego wątku, jeszcze nie przeczytalam wszystkiego ale ten temat mnie interesuje na pewno.

Jakis czas temu wkrecilam sie w robienie wlasnych, domowej roboty naturalnych mydel, nie z bazy glicerynowej ale takich ługowych. Robię malutkie partie, eksperymentuję. Uzywam dla siebie (duzo lepsze niz sklepowe) a co zostanie opylam znajomym, na targach lub na prezenty. Swietna zabawa!

Któraś z was ma jakieś doświadczenie w tym temacie? Przegladam troche zagraniczne fora ale tam jest troche inaczej, w stanach maja wiele sklepow z hurtowa oferta polproduktow itd, jest latwiej... fajnie by bylo gdyby powstala jakas dyskusja na ten temat w pl

[adie94]

Napisane przez _Sarenka_

adie, w krosnie gdzieś moża kupić emulsje glorie?

z tego co wiem to nigdzie zakupiłam ją we Frysztaku na mieście w takim małym sklepiku z prasą i duperelami

[nagiAkt]

Napisane przez _Sarenka_

adie, w krosnie gdzieś moża kupić emulsje glorie?

Adrianno, pozwól iż wypowiem się za ciebie
Emulsja Gloria jest dziwnym sposobem trudno dostępna. Adie kupiła ją we Frysztaku - 20km od Krosna. I to nie w jakimś markecie tylko zwykły sklepik z gazetami, papierosami, chemią.. mały, w którym obsługuje nas pani. W żadnym wielkim markecie jej nie widziałyśmy... Nie dość, ze jest tania to i bdb Chyba już ją wycofują alebo coś w tym stylu. Jej design jak na te czasy jest zwykły :P
mały maluteńki off

edit: wyprzedziła mnie skubana :PP

[_Sarenka_]

no własnie, ja maske glorie kupiłam w sklepie ze sprzętem ogrodowym i mieszkalnym Kleberg dom, czy jakoś tak

[adie94]

Napisane przez _Sarenka_

no własnie, ja maske glorie kupiłam w sklepie ze sprzętem ogrodowym i mieszkalnym Kleberg dom, czy jakoś tak

w krośnie jest ten sklep?

popatrzyłam na mape google i jest!

[_Sarenka_]

Napisane przez adie94

w krośnie jest ten sklep?

popatrzyłam na mape google i jest!

tylko nie wiem, czy te maski tam jeszcze są, bo ja je kupowałam rok temu

[adie94]

Napisane przez _Sarenka_

tylko nie wiem, czy te maski tam jeszcze są, bo ja je kupowałam rok temu

może jeszcze będą

[ksenka]

Napisane przez Kretka666

Nie zauważyłam rozjaśnienia A włosy mam bardzo ciemny brąz, ale naturalny, nie farbuję. Jeśli zauważę, to przestanę używać, bo właśnie mi zależy na podkreśleniu koloru lub nawet jego pogłębieniu

Powiem Wam, że mycie rozmarynowym mydłem plus płukanie wodą z octem bardzo przysłużyło się moim włosom. Nigdy nie były takie miękkie, cudne w dotyku i zdrowe! Żadnen szampon czy odżywka, maska tego z moimi włosami nie zrobiła! Póki co przerzucam się całkiem na mydło i płukankę, nie wracam do szamponów i odżywek, nie ciągnie mnie już (o dziwo, zwykle lubiłam często zmieniać kosmetyki!)

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Ocet jabłkowy nie rozjaśnia włosów

Ja mam swoje ciemne a farbuje na czarno i tak jakos teraz zauwazylam ze mam odrosty 5 cm i takie dziwnie jasne, chyba ze mam schiza i moze poprostu slonce jak swiecilo to wydawaly mi sie jasniejsze, ale jak jablkowy nie rozjasnia no to super pewnie to przez blask slonca wydawaly sie jasniejsze
Ja zaczelam stosowac mydelka z mysla ze juz nigdy nie powroce do szamponow, jednak jak zaczelam myc wlosy mydlem nie bylo kolorowo i myslalam ze bede musiala wrocic do szamponow, ale dziewczyny na forum pisaly i pani Ewa tez mi pisala ze wlosy potrzebuja przyzwyczajenia do zmiany mycia na mydlo nawet do kilku tygodni i teraz juz nie powroce chyba nigdy do szamponow )

[Kretka666]

Napisane przez ksenka

Ja mam swoje ciemne a farbuje na czarno i tak jakos teraz zauwazylam ze mam odrosty 5 cm i takie dziwnie jasne, chyba ze mam schiza i moze poprostu slonce jak swiecilo to wydawaly mi sie jasniejsze, ale jak jablkowy nie rozjasnia no to super pewnie to przez blask slonca wydawaly sie jasniejsze
Ja zaczelam stosowac mydelka z mysla ze juz nigdy nie powroce do szamponow, jednak jak zaczelam myc wlosy mydlem nie bylo kolorowo i myslalam ze bede musiala wrocic do szamponow, ale dziewczyny na forum pisaly i pani Ewa tez mi pisala ze wlosy potrzebuja przyzwyczajenia do zmiany mycia na mydlo nawet do kilku tygodni i teraz juz nie powroce chyba nigdy do szamponow )

Pewnie wydają się takie jasne, bo w porównaniu do czarnego każdy kolor wydaje się jaśniejszy Też kiedyś farbowałam na czarno i widziałam dużą różnicę między odrostem a farbą, chociaż mam bardzo ciemny brąz - zimny odcień - włosy
To jak u mnie już jest tak super, to co będzie po tej przyzwyczajeniowej zmianie? Jeszcze lepiej?

Jogurtowego nie będę używała do ciała, bo za szybko się zużywa w ten sposób. Do twarzy o wiele lepiej się nadaje - mniejsza powierzchnia No i nie wysusza, za co mu dziękuję własnie.

[ksenka]

No tak to niby jest jak sie rozjasnia to wlosy od glowy ciemnieja a jak sie przyciemnia to jasnieja, ale u mnie i tak nie widac odrostu tak normalnie, wlosy sie tak zlewaja ze nie jest to widoczne, jak dopiero dzisiaj przy takim sloncu zobaczylam ze mam az takie odrosty heh ze wzgledu ze nie jest to bardzo widoczne maluje wlosy co jakies pol roku, bo nie byloby sensu malowac co miesiac...

ja jeszcze miodowego kremu nie uzywlam bo chce skonczyc to mydlo kleopatry, ktore jeszcze ciagle mam, ale juz mnie tak korci ze nie wiem czy wytrzymam zeby go nie ruszac)

[judge]

Napisane przez Kretka666

Nie zauważyłam rozjaśnienia A włosy mam bardzo ciemny brąz, ale naturalny, nie farbuję. Jeśli zauważę, to przestanę używać, bo właśnie mi zależy na podkreśleniu koloru lub nawet jego pogłębieniu

Powiem Wam, że mycie rozmarynowym mydłem plus płukanie wodą z octem bardzo przysłużyło się moim włosom. Nigdy nie były takie miękkie, cudne w dotyku i zdrowe! Żadnen szampon czy odżywka, maska tego z moimi włosami nie zrobiła! Póki co przerzucam się całkiem na mydło i płukankę, nie wracam do szamponów i odżywek, nie ciągnie mnie już (o dziwo, zwykle lubiłam często zmieniać kosmetyki!)

Kretko mam pytanie odnośnie mycia włosów mydłem rozmarynowym Czy twoje włosy nie są obciążone i niedomyte po jego użyciu?
Przyznam ze myłam kokosowym, borowinowym ale zaraz potem musialam uzyć szamponu bo bez tego włosy wygladałyby tragicznie tłuste z osadem a fe..

no chyba że tutaj chodzi o zawartość oleju w mydle

[Shazney]

Napisane przez judge

Kretko mam pytanie odnośnie mycia włosów mydłem rozmarynowym Czy twoje włosy nie są obciążone i niedomyte po jego użyciu?
Przyznam ze myłam kokosowym, borowinowym ale zaraz potem musialam uzyć szamponu bo bez tego włosy wygladałyby tragicznie tłuste z osadem a fe..

no chyba że tutaj chodzi o zawartość oleju w mydle

Ja nie Kretka, ale dziewczyny już pisały, że włosy muszą się przyzwyczaić do mycia mydłem, więc może przechodzisz przez ten nieszczęsny czas?

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez judge

Kretko mam pytanie odnośnie mycia włosów mydłem rozmarynowym Czy twoje włosy nie są obciążone i niedomyte po jego użyciu?
Przyznam ze myłam kokosowym, borowinowym ale zaraz potem musialam uzyć szamponu bo bez tego włosy wygladałyby tragicznie tłuste z osadem a fe..

no chyba że tutaj chodzi o zawartość oleju w mydle

Możliwe, że te mydełka były za tłuste

[adie94]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Możliwe, że te mydełka były za tłuste

spróbuję umyć węglowym,jest mniej tłuste od jedwabistego kokosa.

byłam dziś ściąć włosy i babka źle mnie ścięła miałam włosy długości do stanika a teraz mam boba do ramion

chyba się zacznę odwiedzać wątek zapuszczaczek włosów

[ksenka]

ja weglowym w ogole w wlosow nie moglam namydlic

[Kretka666]

Napisane przez judge

Kretko mam pytanie odnośnie mycia włosów mydłem rozmarynowym Czy twoje włosy nie są obciążone i niedomyte po jego użyciu?
Przyznam ze myłam kokosowym, borowinowym ale zaraz potem musialam uzyć szamponu bo bez tego włosy wygladałyby tragicznie tłuste z osadem a fe..

no chyba że tutaj chodzi o zawartość oleju w mydle

Właśnie odwrotnie wręcz mam - po myciu rozmarynowym włosy były bardzo czyste i uniesione Kokosowe jest tłustym mydłem, które bardziej (według mnie) nadaje się na odżywkę przy włosach cienkich czy przetłuszczających się. Zostawić na kilka minut, żeby oleje zadziałały. Trzeba jednak po nim domyć włosy innym, bardziej oczyszczającym. Niedługo dostanę kokosa w swoje ręce i wypróbuje na moich, a mam grube i dość suche

A przepłukałaś włosy octem na koniec? Nie powinno być osadu.

Moje włosy od pierwszego razu pokochały mydło, żadnych problemów z nimi nie mam. Właśnie są wręcz idealne Także nie wiem o co chodzi z tym przyzwyczajeniem. Ale może też to być właśnie to, daj sobie trochę czasu. No i zmień mydło

[adie94]

Napisane przez Kretka666

Właśnie odwrotnie wręcz mam - po myciu rozmarynowym włosy były bardzo czyste i uniesione Kokosowe jest tłustym mydłem, które bardziej (według mnie) nadaje się na odżywkę przy włosach cienkich czy przetłuszczających się. Zostawić na kilka minut, żeby oleje zadziałały. Trzeba jednak po nim domyć włosy innym, bardziej oczyszczającym. Niedługo dostanę kokosa w swoje ręce i wypróbuje na moich, a mam grube i dość suche

A przepłukałaś włosy octem na koniec? Nie powinno być osadu.

Moje włosy od pierwszego razu pokochały mydło, żadnych problemów z nimi nie mam. Właśnie są wręcz idealne Także nie wiem o co chodzi z tym przyzwyczajeniem. Ale może też to być właśnie to, daj sobie trochę czasu. No i zmień mydło

moje to tylko szampony ziołowe kochają masz teraz farbowane włosy,tak? mam wrażenie że te mydła są lepsze dla niefarbowanych włosów

[Kretka666]

Napisane przez adie94

moje to tylko szampony ziołowe kochają masz teraz farbowane włosy,tak? mam wrażenie że te mydła są lepsze dla niefarbowanych włosów

Nie farbuję, lubię mój kolor naturalny Może i dla takich są lepsze, niestety nie mam porówania. Ale nie przerywaj po kilku próbach! Zmień mydło na oczyszczające - chociażby taki rozmaryn czy pokrzywa (jaki masz rodzaj włosów?), jak po dłuższym czasie włosy nadal będą w złej formie, to wtedy wróć do szamponów.

[adie94]

Napisane przez Kretka666

Nie farbuję, lubię mój kolor naturalny Może i dla takich są lepsze, niestety nie mam porówania. Ale nie przerywaj po kilku próbach! Zmień mydło na oczyszczające - chociażby taki rozmaryn czy pokrzywa (jaki masz rodzaj włosów?), jak po dłuższym czasie włosy nadal będą w złej formie, to wtedy wróć do szamponów.

moje włosy są gęste,grube,suche i średniej długości,rozjaśniane końcowki..
odrost się dobrze pieni ale jasne końcówki wlace..

[Kretka666]

Napisane przez adie94

moje włosy są gęste,grube,suche i średniej długości,rozjaśniane końcowki..
odrost się dobrze pieni ale jasne końcówki wlace..

To mamy takie same włosy, jedynie ja mam krótkie
A nakładasz mydło na końce osobno? Jakiego mydła używasz? W ogóle nie chce się pienić podczas namydlania? Spróbuj myć tylko końce szamponem może po prostu, myślę, że to najlepszy pomysł.

[ksenka]

Ja tez soie chwale rozmarynowy szamponik dzisiaj zmylam nim olej ze skory glowy za pierwszym razem

kupilam ta odzywke alterry i niby ok wlosy byly fajne sliskie jak je splukiwalam ale jak sciagnelam recznik i zaczeam je rozczesywac to niestety musialam sie nameczyc wlosy mam coraz dluzsze wiec z racji tego placza sie bardziej podczas mycia i jak uzywalam glisskura to wystarczylo ze wlosy przeczesalam 4-5 razy i byly wyczesane a dzisiaj jednak sie meczylam kilka minut zeby je rozczesac tymbardziej ze przed myciem byly rozczesane (bo na ogol czesze wlosy tylko jak je umyje czyli jakies 2 razy w tygodniu :P) wiec powinny dac sie lepiej rozczesac, no nie wiem tez tak macie ??

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez adie94

moje to tylko szampony ziołowe kochają masz teraz farbowane włosy,tak? mam wrażenie że te mydła są lepsze dla niefarbowanych włosów

dlaczego?? ja farbuje wlosy i mydelka mi pasuja

[adie94]

Napisane przez Kretka666

To mamy takie same włosy, jedynie ja mam krótkie
A nakładasz mydło na końce osobno? Jakiego mydła używasz? W ogóle nie chce się pienić podczas namydlania? Spróbuj myć tylko końce szamponem może po prostu, myślę, że to najlepszy pomysł.

namydlam skalp a pozniej biore wszystkie wlosy do gory(na skap) i masuje.skalp się dobrze pieni(odrosty) a końcówki wogole nie chcą i mimo długiego płukania w occie są strasznie tłuste! jak smalec mylam jedwabistym kokosem z tuli. spróbuje zrobić tak jak mówisz, nałożę mydło na włosy jako odżywke a pozniej umyje cale wlosy szamponem

[judge]

Napisane przez Shazney

Ja nie Kretka, ale dziewczyny już pisały, że włosy muszą się przyzwyczaić do mycia mydłem, więc może przechodzisz przez ten nieszczęsny czas?

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Możliwe, że te mydełka były za tłuste

Wiecie co z tym przyzwyczajeniem mogłabym spróbować tylko że wstyd by mi było wyjść poza dom w nich bo wygladałabym dosc malo atrakcyjnie w smalcowatych włosach

Napisane przez Kretka666

Właśnie odwrotnie wręcz mam - po myciu rozmarynowym włosy były bardzo czyste i uniesione Kokosowe jest tłustym mydłem, które bardziej (według mnie) nadaje się na odżywkę przy włosach cienkich czy przetłuszczających się. Zostawić na kilka minut, żeby oleje zadziałały. Trzeba jednak po nim domyć włosy innym, bardziej oczyszczającym. Niedługo dostanę kokosa w swoje ręce i wypróbuje na moich, a mam grube i dość suche

A przepłukałaś włosy octem na koniec? Nie powinno być osadu.

Moje włosy od pierwszego razu pokochały mydło, żadnych problemów z nimi nie mam. Właśnie są wręcz idealne Także nie wiem o co chodzi z tym przyzwyczajeniem. Ale może też to być właśnie to, daj sobie trochę czasu. No i zmień mydło

Taak płukałam i to słynnym octem jabłkowym z develeya
Może rzeczywiście te moje mydła za tłuste chociaz patrzac na skład rozmarynowego twista tez jest na bazie ol kokosowego i rycynowego
no nic skoro Tobie tak służy to i tak dołącze go do zamówienia i wypróbuje dzieki!

edit: rozmarynowy niedostepny

[alunialunia]

zapowiadają się nowości "mydełkowe" w LF w październiku
http://www.lawendowafarma.pl/index.php?cat_id=91

[Kretka666]

Napisane przez ksenka

kupilam ta odzywke alterry i niby ok wlosy byly fajne sliskie jak je splukiwalam ale jak sciagnelam recznik i zaczeam je rozczesywac to niestety musialam sie nameczyc wlosy mam coraz dluzsze wiec z racji tego placza sie bardziej podczas mycia i jak uzywalam glisskura to wystarczylo ze wlosy przeczesalam 4-5 razy i byly wyczesane a dzisiaj jednak sie meczylam kilka minut zeby je rozczesac tymbardziej ze przed myciem byly rozczesane (bo na ogol czesze wlosy tylko jak je umyje czyli jakies 2 razy w tygodniu :P) wiec powinny dac sie lepiej rozczesac, no nie wiem tez tak macie ??

A ile trzymałaś ją na włosach? Ona ma delikatniejsze działanie, bo jest naturalna i trzeba ją ok. 10-15 minut potrzymać - tym bardziej, jak masz farbowane / suche włosy. Inaczej to mało widoczny efekt jest. Szkoda, że na opakowaniu tego nie napisali, bo na początku trzymałam 2 minuty i nic... Dopiero później wypracowałam metodę maskową, czyli nakładam odżywkę, zawijam łeb w ręcznik, 15 minut z turbanem i zmywam odżywkę dopiero.
No generalnie działanie odżywki naturalnej będzie słabsze, bo nie ma silikonów i innych wygładzaczy. Dopiero zaczyna przy dłuższym, systematycznym stosowaniu pokazywać efekty swojej pracy.

Napisane przez adie94

namydlam skalp a pozniej biore wszystkie wlosy do gory(na skap) i masuje.skalp się dobrze pieni(odrosty) a końcówki wogole nie chcą i mimo długiego płukania w occie są strasznie tłuste! jak smalec mylam jedwabistym kokosem z tuli. spróbuje zrobić tak jak mówisz, nałożę mydło na włosy jako odżywke a pozniej umyje cale wlosy szamponem

Nie namydlasz końców osobno? Mydła nie mają tak silnych detergentów jak szampony (tym bardziej z SLS) i piana spływająca ze skalpu nie wystarczy - trzeba osobno namydlać całe włosy. Ja wzięłam przykład z artykułu na stronie Mydlarni Tuli. Przeciągam myłem po włosach od szyi do końców, z głową spuszczoną w dół. Tak kilka razy. I są całe namydlone Później troszkę włosy z przodu, co zwisają, następnie nakładam mydliny dłońmi na skalp. No i myję całe włosy i skalp

Nie myj skóry głowy szamponem, po co masz ją męczyć? Mydło nie domywa dostatecznie?

Napisane przez judge

Wiecie co z tym przyzwyczajeniem mogłabym spróbować tylko że wstyd by mi było wyjść poza dom w nich bo wygladałabym dosc malo atrakcyjnie w smalcowatych włosach

Taak płukałam i to słynnym octem jabłkowym z develeya
Może rzeczywiście te moje mydła za tłuste chociaz patrzac na skład rozmarynowego twista tez jest na bazie ol kokosowego i rycynowego
no nic skoro Tobie tak służy to i tak dołącze go do zamówienia i wypróbuje dzieki!

edit: rozmarynowy niedostepny

Ciężko się przekonać do czegoś, jak powoduje smalec we włosach, rozumiem Jak mi szampon robi z włosów siano czy coś złego, to od razu na straty spisuję. Używam kosmetyki po to, żeby mieć z tego przyjemność, a nie się męczyć. Więc zawsze używam czegoś, co mi się podoba i pasuje, inne wyrzucam lub oddaję komuś, kto chce i mu się przyda. Bo sama się męczyć nie mam zamiaru

Wszystkie mydła są na bazie kokosa, bo to Sodium Cocoate, zmydlacz. A olej rycynowy - Sodium Castorate - jest dobry na włosy, po nim mniej wypadają i niby szybciej rosną. I wcale nie są tłuste! We wszystkich mydłach do włosów z LF jest olej rycynowy.
Rozmarynowe mydło jest według mnie bardzo anty-tłuste Poproś może o próbki tych mydeł do włosów?

[Kaska*]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Na ulotce, którą dostałam jest napisane "UWAGA - mydło lekko wybiela skórę".
Jeśli tak bardzo boisz się zapychania może spróbuj mydła dla alergików ? Poza podstawową bazą olejową zawiera jedynie mydło shea.

Nie wybieram sie w najblizszym czasie do Polski, wiec nie mam jak narazie tego dla alergikow zamowic. Sprobuje te co mam. Najwyzej jak zapchaja to do ciala reszte zuzyje.

Napisane przez ksenka

Chodzilo mi ogolnie ze kazda nowa osoba pisze ze boi sie zapchania bo jak nas zapchalo to i je moze tez zapcha, a my ciagle powtarzalysmy te same wiadomosci ze to nie zapchanie tylko oczyszczanie. A chcesz je uzywac codziennie??? bo ja je uzywalam tak 3-4 razy w tygodniu i glownie to je zostawialam jako maseczke na 10 minut i zmywalam wiec mi wyciagalo syfy jak magnez z pod skory, codziennie nie uzywalam bo tez mam karnacje raczej sniada a w lecie tez sie opalam szybko i nie chcialam go zbyt czesto uzywac zeby mnie nie wybielilo, przebarwien jako takich nie mam wiec nie wiem czy wybiela

I wogole nie zauwazylas wybielenia jak narazie? Jak dlugo juz uzywasz? Ja tez wlasciwie nie mam jakichs maga przebarwien, ale jak sie przyjrze z bliska to sa i bardzo bym chciala sie ich pozbyc, a juz napewno nie mam ochoty sie nabawic nowych.

Napisane przez ksenka

Ja tez soie chwale rozmarynowy szamponik dzisiaj zmylam nim olej ze skory glowy za pierwszym razem

kupilam ta odzywke alterry i niby ok wlosy byly fajne sliskie jak je splukiwalam ale jak sciagnelam recznik i zaczeam je rozczesywac to niestety musialam sie nameczyc wlosy mam coraz dluzsze wiec z racji tego placza sie bardziej podczas mycia i jak uzywalam glisskura to wystarczylo ze wlosy przeczesalam 4-5 razy i byly wyczesane a dzisiaj jednak sie meczylam kilka minut zeby je rozczesac tymbardziej ze przed myciem byly rozczesane (bo na ogol czesze wlosy tylko jak je umyje czyli jakies 2 razy w tygodniu :P) wiec powinny dac sie lepiej rozczesac, no nie wiem tez tak macie ??

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------


dlaczego?? ja farbuje wlosy i mydelka mi pasuja

Ten glisskur to chyba silikony ma w skladzie... A one sprawiaja,ze wlosy sa sliskie i latwo sie rozczesuja. Ja tez kiedys bylam wierna czerwonemu lorealowi i nie mialam z rozczesywaniem problemow, ale za to wlosy wiecznie zniszczone. Od 3 lat uzywam tylko naturalnych szamponow i chociaz rzeczywiscie z rozczesywaniem sie trzeba nameczyc, to wlosy w duzo lepszej kondycji.

Dziewczyny, a uzywacie odzywki, jak myjecie wlosy mydlem? Bo ja tak sobie mysle, ze jesli pod wplywem zasadowego ph mydla, luski wlosow sie otwieraja, to dobra okazja, zeby wtedy nalozyc odzywke, bo lepiej sie wchlonie. Ostatnio tak zrobilam i dopiero po splukaniu odzywki zrobilam plukanke z sokiem z cytryny i mialam gladziutkie, blyszczace wlosy. Niestety to bardzo czasochlonne, wiec na codzien zostane przy szamponie.

[judge]

Napisane przez Kretka666

Ciężko się przekonać do czegoś, jak powoduje smalec we włosach, rozumiem Jak mi szampon robi z włosów siano czy coś złego, to od razu na straty spisuję. Używam kosmetyki po to, żeby mieć z tego przyjemność, a nie się męczyć. Więc zawsze używam czegoś, co mi się podoba i pasuje, inne wyrzucam lub oddaję komuś, kto chce i mu się przyda. Bo sama się męczyć nie mam zamiaru

Wszystkie mydła są na bazie kokosa, bo to Sodium Cocoate, zmydlacz. A olej rycynowy - Sodium Castorate - jest dobry na włosy, po nim mniej wypadają i niby szybciej rosną. I wcale nie są tłuste! We wszystkich mydłach do włosów z LF jest olej rycynowy.
Rozmarynowe mydło jest według mnie bardzo anty-tłuste Poproś może o próbki tych mydeł do włosów?

Zapytam może jest szansa otrzymać próbkę Jeszcze raz dziekuje za rade Też mam naturalne włosy ale tak z 10cm - odrost (walczę od 7miesiecy) mysie bo mysie ale bez porównania z farbownymi piorami ktore miałam wczesniej Dzieki wizazowi odkrylam co to oleje do włosów, woda brzozowa, płukanki ziołowe(z octu jablkowego rowniez) no i mydła naturalne które nadają się do ciała, twarzy a nawet do włosów(nigdy bym na to nie wpadła;moze raz w zyciu umylam włosy szarym mydłem i miałam niezłą szopke na głowie)
..ale mnie na dygresje wzielo

[Kretka666]

Napisane przez Kaska*

Dziewczyny, a uzywacie odzywki, jak myjecie wlosy mydlem? Bo ja tak sobie mysle, ze jesli pod wplywem zasadowego ph mydla, luski wlosow sie otwieraja, to dobra okazja, zeby wtedy nalozyc odzywke, bo lepiej sie wchlonie. Ostatnio tak zrobilam i dopiero po splukaniu odzywki zrobilam plukanke z sokiem z cytryny i mialam gladziutkie, blyszczace wlosy. Niestety to bardzo czasochlonne, wiec na codzien zostane przy szamponie.

Nie używałam jeszcze odżywki przy myciu mydłem, ale spróbuję. Choć u mnie to płukanka octowa już działa jak najlepsza odżywka

Napisane przez judge

Zapytam może jest szansa otrzymać próbkę Jeszcze raz dziekuje za rade Też mam naturalne włosy ale tak z 10cm - odrost (walczę od 7miesiecy) mysie bo mysie ale bez porównania z farbownymi piorami ktore miałam wczesniej Dzieki wizazowi odkrylam co to oleje do włosów, woda brzozowa, płukanki ziołowe(z octu jablkowego rowniez) no i mydła naturalne które nadają się do ciała, twarzy a nawet do włosów(nigdy bym na to nie wpadła;moze raz w zyciu umylam włosy szarym mydłem i miałam niezłą szopke na głowie)
..ale mnie na dygresje wzielo

A jakiej długości masz włosy? Może zetnij je trochę?
Teraz moja dygresja
Kiedyś - w 1 klasie liceum - farbowałam włosy na czarno przez pół roku, później chciałam wrócić do naturalnego, więc fryzjerka zrobiła mi balejaż. Po 2 miesiącach po balejażu włosy były w TAK złym stanie, że się sypały. Do tego podczas wakacji byłam we Włoszech, a po przyjeździe balejaż zamiast brązowego był BIAŁY :yyy: Przy pocieraniu włosów łamały się i sypały, jak wysuszone siano. Miałam włosy do połowy pleców. Wtedy postanowiłam dać im żyć i obcięłam na krótko przed 2 klasą -na ok. 10 cm powiedzmy. I już od 4 lat nie wróciłam ani do farbowania, ani do dłuższych włosów
Teraz trochę zapuszczam - mam 12 cm, jestem z siebie dumna Boki są wieeele krótsze, bo zapuszczam z irokeza Ale i tak dążę do wyrównania wszystkich i długości do połowy szyi. Generalnie włosy mam twarde i suche z natury i w długich źle wyglądam - jak Kopernik Teraz chcę zobaczyć, czy przy olejowaniu, nie farbowaniu i dbaniu o nie będą ładniejsze.... Jak nie, to znów ścinam

[Shazney]

Napisane przez judge

edit: rozmarynowy niedostepny

Już dostępny