2017-04-05, 10:13 | #121 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Ujednolicenie ceny książek - o co chodzi?
Cytat:
A jeśli ktoś nie zna języka polskiego i realiów życia w Polsce na tyle, żeby zauważać w tekście rażące błędy ortograficzne i rzeczowe (słynne przesyłanie 1000zł zwykłym listem ) , to ja się serio zastanawiam, jak taką osobę przyjęto do pracy w wydawnictwie. Plecy? Protekcja przez łóżko? Nepotyzm?
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2017-04-05, 10:29 | #122 |
Rozeznanie
|
Dot.: Ujednolicenie ceny książek - o co chodzi?
Ale ja nie pisałam o przeczytaniu w dwa miesiące - dwa miesiące to czas na przygotowanie ksiązki od zera do momentu wyjścia z drukarni do księgarni. A więc te wszystkie etapy muszą zostać wykonanwe w dwa miesiące (co daje nam niewiele dni roboczych). Uważam, że sam skład z drukiem to jest co najmniej miesiąc (a nawet i za mało). Zostaje wiec do dyspozycji korektora ten drugi miesiąc - przeczytanie, poprawienie, wysłanie do akceptacji, otrzymanie akcpetacji lub ponowne poprawianie tekstu...
Co do pracy jako korektor - nie mam pojęcia na ile to jest klika a na ile jest to otwarty rynek. Znam kilku redaktorów, drukarzy, grafików projektowych i wiem jak wygląda praca nad tekstem drukowanym. Wbrew pozorom to bardzo ciężka praca pod ogromnym naporem czasu oraz stresu. |
2017-04-05, 10:36 | #123 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Ujednolicenie ceny książek - o co chodzi?
Cytat:
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2017-04-05, 10:47 | #124 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 34 402
|
Dot.: Ujednolicenie ceny książek - o co chodzi?
Ja bym powiedziała, że popyt na kolektorów jest mały. Wydawnictwa, gazety, portale - wszystko chcą teraz wydać szybko. Mniejsze znaczenie ma dokładność, większe czas - im szybciej tym lepiej. Potem natrafia się na błędy logiczne i literówki na każdym kroku.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-05, 10:48 | #125 |
Rozeznanie
|
Dot.: Ujednolicenie ceny książek - o co chodzi?
Jasne! Oczywiście masz rcje - mnie osobiście jako projektantowi też byłoby wstyd i pewnie nie podjęłabym się takiego zadania, ale wiadomo z czegoś ludzie muszą żyć.
Zgadzamy się co do jednego - książki Mroza powinny być wydawane może i rzadziej, ale z większą ilością czasu na ich dopracowanie. Jak już jesteśmy przy bublach wydawniczych to ja absolutnie jestem okropnie zarażona do wydawnictwa Sonia Draga, co tam się dzieje... to klękajcie narody, w każdej książce tego wydawnictwa są takie błedy... Edytowane przez Ka-Mila Czas edycji: 2017-04-05 o 10:50 |
2017-04-05, 10:57 | #126 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Ujednolicenie ceny książek - o co chodzi?
Cytat:
Ech... chyba takie mamy czasy, ze ilość liczy się bardziej niż jakość...w każdej branży, nie tylko książkowej. Może by tak - skoro jest slow food, wprowadzić slow book...?
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2017-04-06, 20:25 | #127 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Ujednolicenie ceny książek - o co chodzi?
Treść usunięta
|
2017-04-08, 10:44 | #128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Ujednolicenie ceny książek - o co chodzi?
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:43.