2007-11-11, 18:26 | #61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 837
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
hehe, ja tez nie lubie jablek, a jem wlasnie banany i winogrona
|
2007-11-11, 18:31 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Dzięki Szperr za odpowiedz co do zmiany pieluszki. Bo ja to już chyba powinnam urodzić bo im dłużej w ciąży jestem tym więcej mam głupich pytań i wątpliwości
No właśnie tak Was podczytuję o kupach jeszcze nawet nie myślę , ale myślę o diecie podczas karmienia i zastanawiam się dlaczego nie powinno się jeść smażonego i np. mleka? Im więcej czytam na ten temat tym więcej sprzecznych informacji widzę. Najbardziej to się ostatnio zastanawiałam co ja będę jeść w czasie wigilii
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2007-11-11, 19:35 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
misia można jeść smażone, nie ma przeciwskazań i położna mi o tym mówiła i pielęgniarka środowiskowa i neonantolog. Mleko ostrożnie, jeżeli dziecko wysypie na twarzy czerwonymi plamkami, to lepiej odstawić mleko i jego przetwory.
Ja w wigilię zamierzam włoomotać ze 3 porcje karpia. A czego podczas wigili nie można jeść? Ja jedynie odmówię sobie śledźia w occie, którego zresztą uwielbiam i kapusty a tak to wszystko pozostałe zamierzam jeść. |
2007-11-11, 19:39 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Lea, Ivy, o winogronach nie pomyslalam ale smoothie robilam z kiwi, melona, bananow i jablek.. malona chyba mozna? bo nie jest nawet troche kwaskowaty.. ale moge sie tym kierowac?
Misiu, ja tez sie nasluchalam o nabiale, ale jem go ...i to sporo. Na oddziale od razu dostalam platki z mlekiem na sniadanie i nawet sie nie zastanawialam. Wydaje mi sie, ze skoro ja nie mam skazy bialkowej, ani nikt w rodzinie, to ryzyko nie jest takie duze Moze sie myle, mam nadzieje, ze nie bede uczyla sie na bledach. My w Wigilie mamy impreze brazylijska doprosze sie o mniej przyprawione miesko z grilla
__________________
|
2007-11-11, 19:43 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Melon jest chyba ok, nbo ani to cytrus, ani pestkowiec (w znaczeniu, że nie podobny do brzoskwiń, nektarynek).
|
2007-11-12, 11:19 | #66 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Cytat:
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
||
2007-11-12, 11:43 | #67 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Ja tak czytam i slucham o tych dietach dla matek karmiacych piersia i dochodze do wniosku, ze raczej bede jesc wszystko tylko mniej doprawione - tak jak ty Szperrr
W UK nikt nie mowi o zadnych dietach mozna jesc wszystko Tylko ja musze uwazac bo uwielbiam duzo solic i bardzo ostre przyprawy wiec z tego bede musial zrezygnowac Miesko w kazdej postaci uwielbiam i nie zrezygnuje chyba ze zobacze ze cos sie dzieje z dzieckiem to odstawie na 1-2 tygodnie i potem znowu sprobuje Tak nawet jest napisane w ksiazce Tracy Hogg "Jezyk niemowlat"aby nie odmawiac sobie i jesc jak wczesniej ewentualnie jak dziecko zle reaguje na cos - odsatwic na tydzien i znowu probowac Najlepszym przykladem jaki Tracy podaje to sa Hindusi. Oni jedza naprawde ostre potrawy i caly czas uzywaja curry i nadal matki karmia piersia, niemowlaki sa zdrowe i nic im sie nie dzieje Nawet moja mama mi mowila, ze za jej czasow raczej tez wszystko sie jadalo
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2007-11-12, 16:00 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
dziewczyny, mam nadzieje ze mnie pocieszycie....
Dostalam wlasnie list polecony ze szpitala, ze moj Adas ma podwyzszony poziom immunoreaktywnej trypsyny IRT i ze jest ryzyko, ze moze miec mukowiscydoze Czy ktoras z Was dostala tez taki list (taki wynik badania)? Czy wiecie jakie jest ryzyko rzeczywiste tej choroby w takiej sytuacji??? Jestem przerazona okropnie i nie moge powstrzymac sie od placzu Pocieszcie mnie prosze........ |
2007-11-12, 16:04 | #69 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
bubbel masz rację- mi także położna powiedziała, że na razie mogę jeść praktycznie wszystko. Jeśli jednak zauważę, że coś szkodzi małemu-po prostu to wyeliminuję.
Czyli dalej moje drogie mamuśki walczę. Miałam straszny kryzys psychiczny. Przystawiałam Jasia a on się buntował i krzyczał choć był głodny. szperr chyba faktycznie potrzebna była mi i niuśkowi ta przerwa. Dziś jeszcze raz zostałam poinformowana jak należy przystawiać dziecko do piersi i na razie mam karmić pozycją spod pachy. Jest lepiej i mam nadzieję, że drugi kryzys nie nadejdzie. P.s: Jaś waży już 2900g Ach i zapomniałabym...Położna stwierdziła, że mogę już wychodzić z małym na dwór. Minęły dopiero dwa tygodnie...Na polskich stronach internetowych przeczytałam, że dopiero po 3 tg.(jeśli jest zimno)należy przyzwyczajać dziecko do temperatury panującej na dworzu(np. ubrać malca jak na spacer i otworzyć taras lub okno). Bardzo chciałabym pójść na nasz pierwszy spacer ale mimo rady położnej, boję się. Czy słusznie?? |
2007-11-12, 16:27 | #70 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Cytat:
|
||
2007-11-12, 17:43 | #71 | |
Joanna Małgorzata
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Złocieniec
Wiadomości: 618
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
__________________
Joanna Małgorzata |
|
2007-11-12, 21:00 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Maly ma miec badania krwi pomiedzy 21 a 28 dniem zycia, wiec czekamy. Ale jutro podzwonie po roznych poradniach i moze da sie jeszcze prywatnie zrobic inne badania i szybciej (np. badanie potu - bo podobno tak tez mozna zbadac te chorobe)
|
2007-11-13, 07:50 | #73 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Celko trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Nie martw sie na zapas. Póki nie będziesz pewna nie ma co rozpaczać! Wiem, latwo sie pisze, ale Ty silna kobitka jesteś i dasz rade! |
|
2007-11-13, 08:02 | #74 | |
Joanna Małgorzata
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Złocieniec
Wiadomości: 618
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Co do wychodzenia na spacery to faktycznie z początku warto pare razy dać pod balkon a le nie wydaje mi się że trzeba czekac az 3 tygodnie
__________________
Joanna Małgorzata |
|
2007-11-13, 16:18 | #75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
dziewczynki..wkoncu Was znalazlam Widze ze nie tylko ja wysiadam w nocy..hihihi..ale czego sie nie robi dla Naszych kruszynek?
Moja Oliwia to aniolek nie dziecko..nic tylko je i spi..a karmieniem nie mam problemow..jak to powiedziala polozna "matka polka" Martwi mnie tylko bo Mala chyba ma biegunke i w nocy strasznie marudzi..dlugo nie chce zasnac,biedna prezy sie i wierci,robi sie czerwona jak burak itd..zal mi Jej a nie wiem jak mam jej pomoc..uspokaja sie jedynie kiedy mocno ja przytule i ponosze..najgorsze ze moj Maz potrafi odwrocic sie tylkiem i spac albo krytykowac co zle robi wcale mi przy tym nie pomagajac..eh..faceci.. ..a dziewczynki jak Wasze brzuszki?Wracaja do normalnosci?Martwie sie ze moj mi zostanie..wprawdzie mieszcze sie juz w niektore spodnie ale dalej mam fiola na tym punkcie Moja Oliwia skonczyla wczoraj 2 tygodnie i bylismy dzis na pierwszym spacerku..Mala wcale nie protestowala..chyba sie jej podobalo bo tak spokojnie sobie lezala ..to ja wklejam moja coreczke na odchowalnie..Oliwia przywitaj sie z ciociami |
2007-11-13, 16:51 | #76 | |
Joanna Małgorzata
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Złocieniec
Wiadomości: 618
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Maleńka jest śliczna
__________________
Joanna Małgorzata |
|
2007-11-13, 17:38 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
gizelcia - witaj na nowym watku! Moj Adas podobnie sie zachowuje. Ale nie tylko w nocy, w dzien tez. Prezy sie strasznie, placze jak ma zrobic kupe (a ze robi ich z 10 dziennie to praktycznie caly czas - nawet jeczy przez sen). Polozna dzis mi powiedziala ze to pewnie kolki i zeby przed jedzeniem podac mu lyzeczke herbaty koperkowej lub Plantexu. I tak robie - podaje herbatke - na razie nie wiem czy dziala bo to za krotko. I powiedziala ze mozna juz mu podac (ma 17dni).
A brzuszek ewidentnie mi sie zmniejszyl w porownaniu z momentem przyjscia ze szpitala, ale nadal jest spory i nic nie wskazuje na to zeby sie zmniejszyl Dzis bylismy na pierwszym spacerku. Wozeczek (jane Slalom) prowadzi sie doskonale Maly spal, bo inaczej nie dal by sie ubrac i nie byloby szans na spacer. |
2007-11-13, 18:43 | #78 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Cytat:
Hej Gizelcia! przesylamy buziolki Oliwce
__________________
|
||
2007-11-13, 20:06 | #79 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Cytat:
..ja tez dzis bylam na pierwszym spacerku Mala ma 15dni ..moj brzuszek tez jest mniejszy ale nadal cos tam wisi..mam nadzieje ze zrzuce go szybko i ten zbedny tluszczyk na biderkach tez |
||
2007-11-13, 20:15 | #80 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Gizelciu Oliwia jest przesliczna nie moge sie doczekac swojej pociechy
Tez chce juz rozmawiac kupkach itp.
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2007-11-13, 20:56 | #81 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
..zobaczysz juz niedlugo i Ty sie doczekasz..odradzam jednak liczenia i wyczekiwania tego wyjatkowego dnia bo to sie tylko dluzy..wiem po sobie Rozluznij sie..zajmij sie czyms a zobaczysz jak czas szybko zleci |
|
2007-11-13, 22:54 | #82 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Gizelciu staram sie nie liczyc dni i nie czekac W czwatek przyjezdzaja do mnie goscie z Polski na pare dni, potem w niedziele mama wiec szybko to zleci i w koncu bede miec Nathaniela ze mna
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2007-11-13, 23:12 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Dziewczyny, u mnie znowu panika
Hania ma jakies twarde wybrzuszenia pod sutkami, a przysieglabym, ze do tej pory niczego takiego nie miala! Jej "dziewczece elementy" z kolei wydaja sie lekko spuchniete/ nabrzmiale... ale tego juz nie jestem pewna. Wiecie co to znaczy?? Bo mi juz jakies zmiany hormonalna stoja przed oczami
__________________
|
2007-11-14, 07:28 | #84 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Szperr nie martw się, u dziewczynek to normalne
tak nam mówiła położna w szkole rodzenia, żeby nie panikować w razie jak się zobaczy opuchliznę na narządach płciowych, śluz w pochwie i obrzęk gruczołów piersiowych u dziewczynki, to mija po jakims czasie. Zajrzałam do notatek i potwierdzam, ale jak masz obawy to skonsultuj się z położną |
2007-11-14, 09:27 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Yoolia, bardzo Ci dziekuje za uspokajajaca odpowiedz!! Wlasnie tu zajrzalam przed telefonem do poloznej
W takim razie nie bede panikowac, poczekam. Jutro i tak przychodzi do nas, wiec wtedy zapytam. A moj kochany wampirek znow spal cala noc, teraz przebrana i nakarmiona walczy ze smokiem
__________________
|
2007-11-14, 12:19 | #86 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
..za to w nocy dala mi ostro popalic..ciagle plakala..zasnela dopiero o 5 nad ranem..dalam jej herbatke z kopru wloskiego ale nie pomoglo..wymiotowala mi dwa razy..zebyscie widzialy jak bylam wystraszona..maz nic mi nie pomaga.. |
|
2007-11-14, 12:19 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
sutki chlopczykow tez sa obrzekniete! Moj Maly tez tak ma, ale to podobno jest ok (tak mowila polozna).
|
2007-11-14, 12:38 | #88 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Cytat:
Cytat:
szperrr też czytałam, że to normalne - efekt hormonów, jakie przekazujemy dziecku w ostatnim trymestrze... ale jeśli Cię to uspokoi to może zadzwoń do położnej gizelcia córunia śliczna a dla męża a jak ty się wogóle czujesz - da się wytrzymać z tym całym "połogiem"? bo trochę mnie to przeraża
__________________
|
||
2007-11-14, 13:00 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
moj syneczek
|
2007-11-14, 13:05 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007
Celko piękny jest Twój Adaś , a bródka podobna do mojej Olci.
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:46.