Kosmetyki mineralne LilyLolo

[olasia]

Ja mam brozner bondi bronze i chyba bede go uzywac do przyciemnienia podkladu. Na poczatku mialam problem z jego uzywaniem, zalowalam wydanych pieniedzy (bo za ciemny, za bardzo swiecacy,) ale teraz wiem, ze wystarczy doslownie ociupinka na policzki i troszke na linie wlosow na czole chociaz i tak w chlodne dni wole roz, wiec bronzer sobie bedzie czekal. Tak na marginesie dodam, ze jest go tak bardzo duzo i jest tak wydajny, ze nie skonczy mi sie on chyba przez wiele lat!

[siwa anka]

Napisane przez olasia

Ja mam brozner bondi bronze i chyba bede go uzywac do przyciemnienia podkladu. Na poczatku mialam problem z jego uzywaniem, zalowalam wydanych pieniedzy (bo za ciemny, za bardzo swiecacy,) ale teraz wiem, ze wystarczy doslownie ociupinka na policzki i troszke na linie wlosow na czole chociaz i tak w chlodne dni wole roz, wiec bronzer sobie bedzie czekal. Tak na marginesie dodam, ze jest go tak bardzo duzo i jest tak wydajny, ze nie skonczy mi sie on chyba przez wiele lat!

Ja marzę o Waikiki, ale kurde te bronzery kosztują tyle co podkład... za drogo nawet jeśli ma mi służyć wiele lat...

Napisane przez jofka

Tylko ja nie opalam się i używam filtrów i unikam słońca, także nie wiem czy wiele odcień się zmieni. Troszkę zawsze...aj aj zamiast ja nabrać próbek podkładów to ja SE różów nabrała !

Różów? Ha ha skąd ja to znam.. do lata jeszcze kawałek, a jeszcze jak mało się opalasz...

[jofka]

Ceny bronzerów powinny być takie jak róży
Aż tyle się ich przecież nie zużywa, co podkładu. Gdyby nie cena to już bym pewnie jakiś miała, mój typ to ten sam, co Twój

[Isilindil]

Ja czekam na jakiś rabat na angielskiej stronie, w walentynki było 20%...
zamówiłabym podkład i parę próbek

[jofka]

Na dzień kobiet było - 10 %

[Isilindil]

Napisane przez jofka

Na dzień kobiet było - 10 %

Nie na angielskiej stronie

[jofka]

No nie, na polskiej
na walentynki też - 20 %

[slothfulprincess]

Obecnie używam EDM - golden fair i chciałabym zamówić próbki z LL, czy któraś z Was wie które odcienie bedą zbliżone do odcienia z EDM ?? czy blondie, warm peach, barely buff wystarczą czy zamówić dodatkowo coś jaśniejszego - china doll, porcelain ??

[Mariposa3]

Cześć
Przymierzam się do kupienia podkładu LilyLolo. Byłabym Wam bardzo wdzięczna za informację, który z dostępnych na polskiej stronie odcieni jest jasny, ale w tonacji różu. Absolutnie chcę uniknąć żółtego. Moja cera jest bardzo blada, więc pewnie idealny byłby porcelain, ale nie chcę być zupełnie biała. Wolałabym jakiś lekki różany Więc gdybyście mogły mi powiedzieć czy powinnam wybrać blondie czy może candy cain, byłoby świetnie Czy może one będą za ciemne do bardzo bladej cery?
Z góry bardzo dziękuję za jakieś wskazówki
Pozdrawiam!

[Lukrecja_Borgia]

Mariposa, do bardzo jasnej cery odradzam Candy Cane. Mam próbkę i nawet jej nie użyłam, bo widzę, że zbyt ciemna. Byłam nawet zadowolona z China Doll, ale to też nie do końca to. Żałuję, że nie wzięłam próbki Porcelain, bo pewnie byłby najlepszy
Blondie jest jaśniejszy od Candy Cane, a ciemniejszy od China Doll. IMO, jeśli masz bardzo bladą cerę, nie powinnaś celować ani w Blondie, ani w CC. Dodatkowo w każdym z nich widzę żółtawe pigmenty.

[Mariposa3]

Lukrecja, bardzo Ci dziękuję!

[pseudofeministka]

Witam Dziewczyny!

Chcialabym sobie zakupic jakis podklad i roz z firmy LL. Przegladalam dostepne odcienie,ale nie wiem w ktore moglabym celowac. Mam jasna cere, ale znowu nie taka najjasniejsza. Z Lumiere najbardziej odpowiada mi odcien Light Warm/Light Medium Warm. Moglybyscie polecic jakis cieply odcien z LL? Myslalam o Warm peach, ale z drugiej strony boje sie,ze bede wygladac "trupio"" i blado a bardzo chcialabym tego uniknac.

Za wszelkie sugestie dziekuje. I jak ktos moze polecic roz do jasnej karnacji, myslalam o ooh la la.

[jofka]

Z warm peach nie da się wyglądać trupiaszczo On nie jest strasznie bladziochowy. Jasny, ale ciepły. Ja jestem blada, ale nie jakoś masakrycznie, a warm peach jest dla mnie trochę za ciemny, odrobinę. Może na lato ok, ale sama nie wiem. Zamówiłam pełnowymiarowe Blondi

[La Collectionneuse]

Moja przygoda z Lily Lolo zaczęła się od zamówienia próbek podkładów oraz korektorów z allegro.

Testowałam odcienie :
- Warm Peach
- Barely Buff
- Popcorn
- In the Buff
- Warm Honey

Ostatecznie zdecydowałam się na odcień Warm Peach.
Nie spodziewałam się tegob zamawiając próbki.
Mam karnację w typie raczej średnim, w ciepłym kolorycie. Jednak kiedyś, kiedyś byłam ciemniejsza, bardziej śniada.
Odcień Warm Peach najlepiej zgrał się z moja cerą. Może mógłby być ociupinkę ciemniejszy... Chociaż wychodzi z niego chwilę po aplikacji ładny, ciepły kolor.
Póki co mam najlepiej dobrany odcień podkładu w życiu. Mam nadzieję, że to nie chwilowy entuzjazm

O samym podkładzie mogę powiedzieć tyle, że kryje w stopniu średnim, ale byłam na to przygotowana, a nawet tego oczekiwałam (nie, moja cera nie jest bez
skazy )
Na twarzy wytrzymuje w bardzo dobrym stanie 6-8h, a nawet więcej, bo gdy wieczorem patrzę w lustro, to cera nadal wygląda świeżo i jakoś tak bardziej promienie niż wcześniej.
Poza tym nie czuję ściągnięcia, na twarzy pojawia się mniej krostek. Czuję, że skóra oddycha.
Dodatkowo przy prawidłowej aplikacji podkład wygląda na twarzy bardzo naturalnie. Mogę powiedzieć na swoim przykładzie, że po upływie 2-3h wygląda jeszcze lepiej niż bezpośrednio po nałożeniu.

Wraz z pełnowymiarowym podkładem zamówiłam próbki 2 róży ('Ohh La La' oraz 'Flushed') oraz 2 pudrów ('Flawless Matte' oraz 'Flawless Silk').
Po testach wiem już, że zdecyduję się na róż Ohh La La - ma odcień mojego naturalnego rumieńca, idealnie stapia się z cerą, nie jest matowy ani błyszczący, zaaplikowany w rozsądnej ilości daje subtelny, półtransparentny efekt.

Natomiast odcień naturalnego rumieńca, idealnie stapia się z cerą, nie jest matowy ani błyszczący, zaaplikowany w rozsądnej ilości daje subtelny, półtransparentny efekt.

Natomiast odcień Flushed zmienił.się na mojej cerze w zbyt przybrudzony róż. Może się utlenił. Ohh la la nie zmieniał swojego wyglądu.

Puder Fawless Matte zaskoczył mnie jedwabista i jakby kremową konsystencją. Spodziewałam się suchego, szorstkiego proszku coś w rodzaju pudru bambusowego z BU, który mi nie podpasował. Najpierw więc sprawdziłam konsystencję pudru opuszkami palców.
Puder nie bieli znacznie, nie ściąga, ale też nie zmatowił mnie na bardzo długo - moim problemem jest nos. Nie wzmożył wydzielania sebum, co zrobił puder z BU.
Myślę, że kupię pełnowymiarowe opodatkowanie, ponieważ jest to w miarę dobry puder matujący, a taki warto mieć w swojej kolekcji.
Puder Fawless Silk początkowo mnie rozczarował, spodziewałam się silniejszego rozświetlenia i brzoskwiniowego odcienia na skórze.
Jednak w czasie, gdy nie mam czasu lub ochoty na nakładanie podkładu, tylko i wyłącznie opruszam twarz pudrem. Ten jest jedwabisty i daje naturalny efekt, myślę, że zdecyduję się na opakowanie.
Żałuję, że zakupiłam w tym miesiącu puder Chanel...

Jeśli miałybyście jakieś pytania odnośnie testowanych przeze mnie odcieni podkładów, to służę radą

[jofka]

Ja dzisiaj dostałam moje pełnowymiarowe Blondi
Jutro testowanie.
Polecam strasznie Oh la la- mój ulubiony róż ( mam pełnowymiarowca )

[pseudofeministka]

A ja sie wciaz zastanawiam miedzy Blondie a Warm Peach. I nie mam pojecia , ktory wybrac. Blondie na zdjeciach w "pudelku" wyglada ciekawiej,ale boje sie,ze bede blado w nim wygladac. Czy to jest cieply odcien czy raczej zimny?

Natomiast Warm Peach mysle,ze bylby dla mnie odpowiedni,ale jakos nie przekonania...

Moze ktos testowal zarowno Blondie i Warm Peach i moglby nakreslic jakie sa roznice i ktory odcien do jakiej karnacji najlepiej by pasowal?

[netaaa87]

Napisane przez pseudofeministka

A ja sie wciaz zastanawiam miedzy Blondie a Warm Peach. I nie mam pojecia , ktory wybrac. Blondie na zdjeciach w "pudelku" wyglada ciekawiej,ale boje sie,ze bede blado w nim wygladac. Czy to jest cieply odcien czy raczej zimny?

Natomiast Warm Peach mysle,ze bylby dla mnie odpowiedni,ale jakos nie przekonania...

Moze ktos testowal zarowno Blondie i Warm Peach i moglby nakreslic jakie sa roznice i ktory odcien do jakiej karnacji najlepiej by pasowal?

Dopiero zaczynam swoją zabawę z minerałami i też waham sie który odcień wybrać... osttanio na allegro widziałam aukcje z próbkami LL więc pewnie się skuszę. TObie pseudofeministka też radzę eksperymentować na próbkach a dopiero gdy bedziesz pewna odcienia kupić pełnowymairowe opakowanie

[CruelOrchid]

Napisane przez pseudofeministka

A ja sie wciaz zastanawiam miedzy Blondie a Warm Peach. I nie mam pojecia , ktory wybrac. Blondie na zdjeciach w "pudelku" wyglada ciekawiej,ale boje sie,ze bede blado w nim wygladac. Czy to jest cieply odcien czy raczej zimny?

Natomiast Warm Peach mysle,ze bylby dla mnie odpowiedni,ale jakos nie przekonania...

Moze ktos testowal zarowno Blondie i Warm Peach i moglby nakreslic jakie sa roznice i ktory odcien do jakiej karnacji najlepiej by pasowal?

Blondi u mnie wybija na różowo, Warm Peachy jest dość neutralny. Są w podobnej tonacji( blondie chyba ciut jaśniejszy ale może to tylko wrażenie spowodowane tą rożowością) aczkolwiek moim zdaniem oba są dość jasne. Warm Peach używałam zimną. Kilka dni temu skoczyłam raz na solarium i już jest za jasny. Zakupiłam In the buff bo wiem ze ten jest dobry na bardziej opaloną "mnie" a w mieszance z Peach będzie ok na teraz. Na mojej Neutralnej cerze idealnie sprawują się właśnie Warm Peach->Barely buff-> In the buff. Możliwe ze typowo ciepła cera będzie potrzebowała już czegoś innego

[jofka]

Napisane przez pseudofeministka

A ja sie wciaz zastanawiam miedzy Blondie a Warm Peach. I nie mam pojecia , ktory wybrac. Blondie na zdjeciach w "pudelku" wyglada ciekawiej,ale boje sie,ze bede blado w nim wygladac. Czy to jest cieply odcien czy raczej zimny?

Natomiast Warm Peach mysle,ze bylby dla mnie odpowiedni,ale jakos nie przekonania...

Moze ktos testowal zarowno Blondie i Warm Peach i moglby nakreslic jakie sa roznice i ktory odcien do jakiej karnacji najlepiej by pasowal?

Ja miałam Warm Peach i Blondi. Między tymi dwoma się zastanawiałam i kupiłam pełnowymiarowe Blondi, bo Warm Peach było dla mnie za ciemne ( tak o jeden ton- może na lato ok) i jest raczej ciepły i trochę pomarańczowe ( u mnie takie było). Mam teraz idealnie dobrane Blondi - taki ładny neutralny, może zimny beżyk.

[puszek22]

witam wszystkich
dużo czytałam o podkładach LL i... muszę je mieć obecnie używam podkładu z Everyday Minerals i tu moje pytanie do Was: który odcień podkładu LL najbardziej przypomina Ivory z EDMu? proszę, pomóżcie

[lukrecja222]

dziewczyny, ma któraś z Was na zbyciu próbkę albo chociaż z pół próbki różu oh lala?
Chętnie wymienię się na coś

[Melya]

Napisane przez puszek22

witam wszystkich
dużo czytałam o podkładach LL i... muszę je mieć obecnie używam podkładu z Everyday Minerals i tu moje pytanie do Was: który odcień podkładu LL najbardziej przypomina Ivory z EDMu? proszę, pomóżcie

Porcelain lub China Doll.

[pseudofeministka]

Napisane przez CruelOrchid

Blondi u mnie wybija na różowo, Warm Peachy jest dość neutralny. Są w podobnej tonacji( blondie chyba ciut jaśniejszy ale może to tylko wrażenie spowodowane tą rożowością) aczkolwiek moim zdaniem oba są dość jasne. Warm Peach używałam zimną. Kilka dni temu skoczyłam raz na solarium i już jest za jasny. Zakupiłam In the buff bo wiem ze ten jest dobry na bardziej opaloną "mnie" a w mieszance z Peach będzie ok na teraz. Na mojej Neutralnej cerze idealnie sprawują się właśnie Warm Peach->Barely buff-> In the buff. Możliwe ze typowo ciepła cera będzie potrzebowała już czegoś innego

Czyli rozumiem,ze Ty masz tzw. ciepla cere? Czy po prostu podalas cieple odcienie podkladow? Moja bladosc do cieplych niestety nie nalezy. Wrecz przeciwnie ja mam taka "ziemista" ,zimna bladosc i nie wyglada to u mnie korzystnie. Najlepiej wygladam wlasnie w cieplych odcieniach. Z Lumiere LIght Warm i Light Med Warm w formule Cashmiere i LUminesse sa idealne. Blondie mnie kusi, ale boje sie,ze w efekcie koncowym bede miala trupia bladosc, ktorej tak unikam Czytalam opinie na jej temat jak i na temmat Warm Peach ale i tak to mi nic nie daje, bo nikt nie pisze jaka ta jego bladosc jest;d

[CruelOrchid]

Moja cera jest raczej ziemista i taka bardzo neutralna. W typowych ciepłych kolorach robię się zbyt żółta/pomarańczowa . Te które podałam są moim zdaniem właśnie neutralne, nie za zimne i nie za ciepłe takie typowe beże. Blondi natomiast mimo ze z palety neutrali połączony z jakimkolwiek zaczerwienieniem robi ze mnie trupio różową porcelanową lalkę. Polecałabym ci wypróbować ten Warm Peach a jak nie będzie pasował to można myśleć dalej

Mogę namaźiać sobie tego na ręce i pstryknąć fotkę ale pewnie za duzo to nie da

Edit
1.China Doll
2.China Doll + Warm Peach (1:1)
3.Warm Peach
4.Barely Buff
5. Warm Peach+ In The buff (1:1)
6. In the buff

niestety mój aparat nie oddaje do końca kolorów i 3 ostatnie wydają się identyczne. 6 jest ciemniejsza od 4 i 5 te natomiast są bardzo zbliżone do siebie. Blondi moim zdaniem uplasowałaby się między 2 a 3 z tym że mocno wybijałby się róż.

Ostatnie foto zrobione jest po dłuższym czasie wiec kolorki są już trochę utlenione

[La Collectionneuse]

Myślę, że odcienie podkładów na zdjęciu CruelOrchid są dość dobrze odwzorowane (mam porównanie z Warm Peach, In the Buff oraz Barely Buff).

[pseudofeministka]

Napisane przez CruelOrchid

Moja cera jest raczej ziemista i taka bardzo neutralna. W typowych ciepłych kolorach robię się zbyt żółta/pomarańczowa . Te które podałam są moim zdaniem właśnie neutralne, nie za zimne i nie za ciepłe takie typowe beże. Blondi natomiast mimo ze z palety neutrali połączony z jakimkolwiek zaczerwienieniem robi ze mnie trupio różową porcelanową lalkę. Polecałabym ci wypróbować ten Warm Peach a jak nie będzie pasował to można myśleć dalej

Mogę namaźiać sobie tego na ręce i pstryknąć fotkę ale pewnie za duzo to nie da

Edit
1.China Doll
2.China Doll + Warm Peach (1:1)
3.Warm Peach
4.Barely Buff
5. Warm Peach+ In The buff (1:1)
6. In the buff

niestety mój aparat nie oddaje do końca kolorów i 3 ostatnie wydają się identyczne. 6 jest ciemniejsza od 4 i 5 te natomiast są bardzo zbliżone do siebie. Blondi moim zdaniem uplasowałaby się między 2 a 3 z tym że mocno wybijałby się róż.

Ostatnie foto zrobione jest po dłuższym czasie wiec kolorki są już trochę utlenione

O dziekuje Ci za zdjecie, jest naprawde dla mnie bardzo pomocne Widze,ze Barely Buff jest dosc interesujacy. W sumie nad nim takze sie zastanawialam, nie wiem dlaczego tak sie uparlam na ten Blondi i Warm Peach

Odnosnie podkladu to narazie dalam sobie spokoj. Doszlam do wniosku,ze mam tyle probek z Lumiere ze najpierw je zuzyje idopiero pozniej rzuce sie na inne.
Natomiast ograniczylam sie do zamowienia rozu Cherry Blossom i cienia Maiami Toup bo jezeli chodzi o mineralki to jeszcze nie mam ich w swojej kolekcji;d

[Contax]

Napisane przez pseudofeministka

Czyli rozumiem,ze Ty masz tzw. ciepla cere? Czy po prostu podalas cieple odcienie podkladow? Moja bladosc do cieplych niestety nie nalezy. Wrecz przeciwnie ja mam taka "ziemista" ,zimna bladosc i nie wyglada to u mnie korzystnie. Najlepiej wygladam wlasnie w cieplych odcieniach. Z Lumiere LIght Warm i Light Med Warm w formule Cashmiere i LUminesse sa idealne. Blondie mnie kusi, ale boje sie,ze w efekcie koncowym bede miala trupia bladosc, ktorej tak unikam Czytalam opinie na jej temat jak i na temmat Warm Peach ale i tak to mi nic nie daje, bo nikt nie pisze jaka ta jego bladosc jest;d

Ja używam Light Warm Lumiere i ostatnio kupiłam na all próbki m.in. i Warm Peach, i jest to zdecywoanie ciepły odcień, a w porównaniu do Warm Light ma ociupinę więcej pomarańczowych tonów, oba mają wg mnie ten sam stopień jasności. Żałuję, że nie wzięłam jeszcze próbki Blondie, ale po obejrzeniu wielu zdjęć wydawało mi się, że będzie za jasna.

[biedronka91]

hej dziewczyny
Ja jestem o krok od zamówienia podkładu o odcieniu Popcorn, zastanawiam się też nad In the Buff ale widziałam w opisie, że jest przeznaczony raczej nie dla cery o zdecydowanie różowawym lub brzoskwiniowy kolorycie a ja takowy mam, więc chyba zdecyduję się na pierwszy odcień.
To będą moje pierwsze minerały, nie mam pędzla(kabuki), zastanawiam się nad ich pędzlem, żeby wszystko już zamówić w jednym miejscu.
Czy ten pędzel gubi włosie? Nadaje się do tego podkładu? Niestety moja przygoda z minerałami ma się dopiero zacząć stąd moje obawy.

[jofka]

Napisane przez Contax

Ja używam Light Warm Lumiere i ostatnio kupiłam na all próbki m.in. i Warm Peach, i jest to zdecywoanie ciepły odcień, a w porównaniu do Warm Light ma ociupinę więcej pomarańczowych tonów, oba mają wg mnie ten sam stopień jasności. Żałuję, że nie wzięłam jeszcze próbki Blondie, ale po obejrzeniu wielu zdjęć wydawało mi się, że będzie za jasna.

Zgadzam się w 100% co do Warm Peach- u mnie też byl trochę pomaranczowy

[siwa anka]

Napisane przez biedronka91

To będą moje pierwsze minerały, nie mam pędzla(kabuki), zastanawiam się nad ich pędzlem, żeby wszystko już zamówić w jednym miejscu.
Czy ten pędzel gubi włosie? Nadaje się do tego podkładu? Niestety moja przygoda z minerałami ma się dopiero zacząć stąd moje obawy.

Możesz mieć albo kabuki albo flat top.
Akurat Super Kabuki jest dość drogi ;-), więc jeśli chcesz to możesz zamówić mniejszy, lub popatrz sobie też pędzle inny firm: EDM i Pixie - one są równie rewelacyjne jeśli chodzi o miękkość włosia.
Z każdego pędzelka przy pierwszych dwóch, trzech praniach wyjdzie Ci kilka włosków.
A z minerałam to każda z nzas przecież kiedyż zaczynała